Panasonic ST60 model 2013 TX-P50ST60 co za moc!

[klaus71 1 700]

a to nie problem z głośniczkami?

słyszałem że jakaś seria logitecha potrafi odbierać radio - oczywiście nie jest to ich cecha którą zaimplementował producent tylko kwestia shitowego wykonania/ekranowania

[cryo 0]

No właśnie głośniki mają ekranowanie i filtrowanie kiepskie, bo w odpowiednich warunkach też mi się zdarzyło usłyszeć w nich radio. Ale to tylko jedna strona medalu, bo TV po prostu nie powinien przenosić takich śmieci po sieci elektrycznej, a już tym bardziej po HDMI. Pewnie producent wyszedł z założenia "wszyscy będą używać do TV drogich wzmacniaczy, które dobrze przefiltrują wejścia, więc zaoszczędzimy na częściach i nie będziemy się bawili w usprawnianie elektroniki TV pod tym kątem". Ale jeśli ktoś używa w domu różnych urządzeń wrażliwych pod tym kątem, to zadowolony nie będzie.

[klaus71 1 700]

ale to chyba regulują jakieś normy jak może siać tv.

więc ja tu bym bardziej to że logitech ostro pojechał z oszczędnościami i stąd twoje problemy - ja chyba te głośniczki kiedyś właśnie chciałem kupić - w MM w promocji były chyba za 170zł - patrząc po cenie i po opiniach o nich to raczej taka cecha tych głośniczków

edit

to właśnie te głośniczki chciałem kupić - po opiniach na komputroniku można poczytać ze potrafią odebrać radio rosyjskie

dla mnie to po prostu bubel i nie ma co winić tv za to co się z nimi dzieje

Edytowane 29 Września 2013 przez klaus71

[cryo 0]

Nie sądzę, żeby jakieś normy w miarę restrykcyjnie traktowały emisję śmieci do sieci, gdyby tak było, to pewne 3/4 świetlówek nie byłaby dopuszczona do użytku itd. ;-)

Tak czy siak - Panas się też nie popisał.

[klaus71 1 700]

no wg mnie to raczej logi się wyłożył na tym sprzęcie - poczytaj opinie - coś po prostu w nim skopali:

http://www.komputronik.pl/product/14511/Sprzet_komputerowy_/Peryferia/Logitech_X_530.html

[cryo 0]

Ja o tym wiem, pisałem już w pierwszym poście, głośniki oczywiście powinny być lepiej filtrowane, żeby odsiać szumy z sieci. Tylko przez przypadek odkryłem też, że ten telewizor robi kompletną sieczkę z jakości energii elektrycznej, także Panasonic też się nie popisał, takie rzeczy powinny być odsiane i nie wydostawać się poza odbiornik. Nieciekawie to wygląda. Może nikomu się ta informacja nie przyda, ale może ktoś w przyszłości będzie szukał powodów dziwnego zachowania jakiegoś sprzętu grającego etc. - ma odpowiedź.

[kamcyk26 10]

Mam juz ten TV (42") od miesiaca, wiec przyszedl czas na male podsumowanie.

Ogolnie jestem mega zadowolony, przesiadlem sie ze starego 37PV60, wiec wiedzialem czego mozna sie spodziewac po plazmie, ale St60 to inna liga.

Czern, naturalnosc barw to chyba najwieksze plusy. Zaczalem od ustawien Prawdziwe Kino, ale musialem troche pobawic sie zaawansowanym menu, aby skorygowac niedociagniecia (za cieply obraz, za duzo zieleni w ciemnych obszarach, za duze nasycenie czerwieni i zieleni). Po kilku godzinach zabawy uzyskalem wreszcie to co mnie satysfakcjonuje - doskonale oddane barwy, gleboka czern przy zachowaniu szczegolow w ciemnych scenach. Jednym slowem jakosc obrazu - bajka.

Telewizor ma tez niestety wady. Pierwsza to slaba jakosc dzwieku z glosniczkow, przynajmniej w porownaniu z 37Pv60. Nie wiem jak to jest w innych megaplaskich teraz telewizorach, nie mam porownania.

Druga klopotliwa sprawa to bug 50Hz. Niestety jest on dosc widoczny przy ogladaniu TV sat (najczesciej przy poziomym ruchu kamery na twarzach). Pomaga wlaczenie IFC, przy MAX problemu juz nie ma, no ale film mozna ogladac co najwyzej przy ustaiwniu na MIN (pozniej jest juz teatrzyk). Niestety przy szybkich zmianach obrazu IFC potrafi sie wylozyc i tak np pilka nozna nawet przy ustawieniu na MIN daje artefakty w postaci rozdwajajacej sie footbolowki.

Jesli chodzi o spokojnijesze programy typu jakis Master cheff czy cos w tym stylu to spokojnie mozna ogladac z IFC na MAX, wtedy nie ma buga 50hz, a nadplynnosc nie przeszkadza (chyba, ze to film lub serial).

Powidokow nie zauwazylem.

W jasnym pokoju da sie ogladac (po podkreceniu kontrastu), ale nie ma juz tego WOW. Wystarczy jednak zaslonic rolety, albo pochmurny dzien i telewizor pokazuje co potrafi (oczywiscie 100% mozliwosci tylko w nocy).

Podusmowujac, bylby to chyba telewizor idealny gdyby nie bug 50Hz, ktory dla niektorych moze byc powaznym problemem. Na szczescie problemu nie ma przy odtwarzanie filmow z PC, a tak naprawde wtedy zalezy mi najbradziej na bezkompromisowej jakosci.

Oczywiscie kupilbym ten Tv jeszcze raz.

[rumi67 6]

Czegos tu nie rozumiem jak mozna tak ustwic zeby tyle muk bylo w tym telewizorze i jeszcze podwojna futbolowka . No wybacz wylecial by przez okno .

[kamcyk26 10]

Dlatego przy pilce najlepiej trzymac sie IFC OFF.

[klaus71 1 700]

a przy IFC na max też jest podwójna piłka?

&kamcyk26

jakbyś miał porównać bug 50hz na IFC MIN do tego jaki jest na pv60 - jesteś zadowolony z tv to chyba nie jest z tym zbytnio źle?

[cryo 0]

Przy IFC na max. filmy z kompa (60 Hz) przycinają się. Zarówno na ST50 jak i ST60. No, ale nie do tego ten tryb, wtedy i tak jest teatrzyk. Zdaje się, że na IFC na "pośrednie" też się filmy nieco tną. Oglądam na minimum, jest ok. Nie wiem czy na max. to jest tak, że judder jest dużo bardziej widoczny czy może po prostu procesor już nie wyrabia z przetwarzaniem takiej ilości obrazu.

A ten bug zależy od tego co się ogląda. Czasem jest widoczny minimalnie, a czasem rozwala na łopatki (aczkolwiek nie testowałem w tym kierunku i chyba miałem IFC cały czas na minimum kiedy obserwowałem jak dziewczyna ogląda TV, możliwe że max. poprawia sytuację). Nie wiem jednak czy to tylko złudzenie, ale wydaje mi się, że odkąd zmieniłem w dekoderze UPC 720p na 1080i jest ciut lepiej. Interlace mnie nie zabolał specjalnie, ale nic dynamicznego nie oglądałem, dla mnie telewizja to przeżytek XX wieku ;-)

Edytowane 30 Września 2013 przez cryo

[kamcyk26 10]

Na PV60 bug 50Hz wygladal inaczej, tam czasem twarze robily sie takie oleiste wpadajace w pomarancz. Nie bylo jednak to zbyt widoczne.

W ST60 widac takie zielono - zolte krawedzie i duzo bardziej rzuca sie to w oczy. Ustawienie IFC na MIn nie duzo pomaga. Efekt znika przy MAX.

PV60 mial natomiast bardzo denerwujace purpurowe przeklamania barw przy specyficznych odcienieach tla.

Na razie caly czas eksperymentuje z ustawieniami i teraz wiekszosc programow z TV sat olgadam z IFC na MAX, wtedy problemu nie ma. Oczywiscie ciezko ogladac tak seriale albo filmy(ja akurat korzystam tu z innych zrodel) ze wzgledu na teatr ale np sport wyglada tak nawet lepiej.

Jesli chodzi o pilke i IFC to zarowno na MIn jak i MAX wyglada to podobnie, tzn np przy dalekich podaniach, jej tor lotu jest nienaturalny, szarpany. Nie przeszkadza to moze jakos bardzo i niektorzy nawet nie zauwazle, ale taki efekt wystepuje. Natomiast warto chyba jednak wlaczyc IFC, bo dzieki temu cala reszta obrazu (poza pilka) jest bardziej jednorodna, ostra. Obraz wyglada wtedy lepiej.

Edytowane 1 Października 2013 przez kamcyk26

[klaus71 1 700]

czyli na IFC MIN dalej oceniasz bug 50Hz na ST60 w stosunku do pv60 jako znacznie wyraźniejszy?

a na MID / MAX widzisz jakąś poprawę sytuacji?

Edytowane 1 Października 2013 przez klaus71

[kamcyk26 10]

Zarowno na MIN jak i MID jest gorzej niz na PV60. Na MAX problem nie wystepuje. Moze ja jestem na to bardziej wrazliwy niiz inni, zona np wcale sie nie skarzy do tej pory.

Edytowane 1 Października 2013 przez kamcyk26

[klaus71 1 700]

ja jestem niestety bardzo wrażliwy - FC widze na pv60 (choć kiedyś nie widziałem) i na Kuro.

w obu przypadkach nie jest to zbyt dla mnie bolesne - ale zawsze jest pewien próg od którego będzie.

jestem na 99% przekonany do gt60 tylko ten jeden element wywołuje u mnie obawy.

[kamcyk26 10]

Niestety nie ma TV idealnego, zawsze bedzie to jakis kompromis. Dla mnie bug 50Hz nie jest strasznym problemem, ale szkoda, ze jednak przez tyle lat producenci nie potrafia sobie z nim poradzic.

[SZELMAN 0]

Witam zamierzam kupić 50st60 i chce się upewnić czy podpinając laptop do tv i puszczając mkv filmy i seriale 720 i 1080 obraz jest dobrej jakości czy sa jakieś problemy? Czy w laptopie (karta ati 5470) musze cos zmieniać żeby nie było jakis zakłóceń ?

[Maciej Koper 1 175]

Coraz lepsze te pytania

[mufek 8]

SZELMAN 720p i 1080p nie wygladaja za dobrze na tym tv. Obraz na twojej karcie bedzie rozmazany i musisz pobawic sie zaawansowanymi ustawieniami karty badz zakupic zewnetrzny player. Wogole to plazma do filmow??? Kto to slyszal

Chlopie kupuj w ciemno, i nawet nie zadawaj pytan.

[helcik 3]

Mój miesiąc miodowy już minął (200h na panelu). Z najważniejszych rzeczy, które psują mi radość z tego TV (60ST60):

- częstotliwość odświeżania - mruganie plazmy daje mi po oczach, jako, że dużo pracuję na monitorach LCD, to mruganie plazmy wyraźnie mi przeszkadza,

- input lag - w grach jakoś niespecjalnie zauważam, ale za to w audio już tak: strumień video przesunięty kilka klatek względem audio,

- stosunkowo duży crosstalk w 3D, jedynie w trybie 96Hz jest w miarę akceptowalny, ale większość 3D odglądam z Netflixa i tam jest masakra,

- rainbow effect - związany z nierównym wygaszaniem fosforu, obiekty szybko poruszające się mają aberrację chromatyczną na krawędziach.

co do 1,2,3, to byłem tego świadomy wcześniej, ale na własnej skórze się przekonałem, że jednak przeszkadza. Co do 4 - nie byłem tego świadomy wcześniej i teraz to mnie najbardziej denerwuje. Ekstremalny przykład, to oglądanie filmu B&W (czarno-biały) - oprócz wspomnianej aberracji chromatycznej na krawędziach, szybkie ruchy oczami powodują dziwne efekty kolorystyczne, szare powierzchnie stają się przez chwilę jasno zielone.

Także przestrzegam osoby mające wrażliwe oczy. Niektórym to nie przeszkadza, ponieważ mózg nie rejestruje takich (prawie podprogowych) zmian, ja jednak za dużo się naczytałem i mój mózg je rejestruje, co więcej, na złość uwypukla i psuje odbiór treści.

Jako drugi TV na pewno zakupię LCD i będę miał wtedy porównanie, co mnie bardziej denerwuje, kiepska czerń czy mruganie i phosfor lag.

Edytowane 4 Października 2013 przez helcik

[klaus71 1 700]

a ty masz 50st60 czy jakiś wyższy GT,VT ?

[helcik 3]

60ST60, dodałem uściślenie w poście.

[klaus71 1 700]

no to jest nadzieja że jak się kupi gt60 to będzie chociaż crosstalk niższy

[mord00k 0]

Zgodzę się co do audio idącym delikatnie za video. Nie wspominałem o tym w swoim poście jako, że sam robię muzykę elektroniczną/zajmuję się realizacją i jestem na to ekstremalnie wyczulony przez doświadczenie w milisekundowej synchronizacji której czasami wymaga nagrywanie "po kawałku" i było to dla mnie cholernie zauważalne. Momentami do poziomu gdzie nie miałem ochoty już nic oglądać bo tylko porównywałem usta z dialogiem. Bardzo źle było w momencie oglądania czegokolwiek mając, że tak to ujmę, spowolnioną percepcję

Myślę za to, że większości osób nie będzie to przeszkadzać. Nikt z mojego otoczenia tego nie zauważył.

(Żeby nie było - nie jest tak, że z resztą się nie zgadzam, nie zauważyłem po prostu. Ok, mruganie gdy wyświetlany content był jasny - tak.)

Edytowane 4 Października 2013 przez mord00k

[SZELMAN 0]

Mój miesiąc miodowy już minął (200h na panelu). Z najważniejszych rzeczy, które psują mi radość z tego TV (60ST60):

- częstotliwość odświeżania - mruganie plazmy daje mi po oczach, jako, że dużo pracuję na monitorach LCD, to mruganie plazmy wyraźnie mi przeszkadza,

- input lag - w grach jakoś niespecjalnie zauważam, ale za to w audio już tak: strumień video przesunięty kilka klatek względem audio,

- stosunkowo duży crosstalk w 3D, jedynie w trybie 96Hz jest w miarę akceptowalny, ale większość 3D odglądam z Netflixa i tam jest masakra,

- rainbow effect - związany z nierównym wygaszaniem fosforu, obiekty szybko poruszające się mają aberrację chromatyczną na krawędziach.

co do 1,2,3, to byłem tego świadomy wcześniej, ale na własnej skórze się przekonałem, że jednak przeszkadza. Co do 4 - nie byłem tego świadomy wcześniej i teraz to mnie najbardziej denerwuje. Ekstremalny przykład, to oglądanie filmu B&W (czarno-biały) - oprócz wspomnianej aberracji chromatycznej na krawędziach, szybkie ruchy oczami powodują dziwne efekty kolorystyczne, szare powierzchnie stają się przez chwilę jasno zielone.

Także przestrzegam osoby mające wrażliwe oczy. Niektórym to nie przeszkadza, ponieważ mózg nie rejestruje takich (prawie podprogowych) zmian, ja jednak za dużo się naczytałem i mój mózg je rejestruje, co więcej, na złość uwypukla i psuje odbiór treści.

Jako drugi TV na pewno zakupię LCD i będę miał wtedy porównanie, co mnie bardziej denerwuje, kiepska czerń czy mruganie i phosfor lag.

No to już zaczynam mieć "kocioł" w głowie jedni piszą że do filmów i sportu jest plazma jest super inni że pojawiają się takie rzeczy. Nie wyobrażam sobie oglądać filmy z jakąś tęczą itp. Jakim najlepiej materiałem sprawdzić w sklepie podpinając pendrivea czy czy takie rzeczy występują o jakich pisze kolega Helcik. Może jest ktoś z Krakowa i zrobiłby małą prezentacje