Skocz do zawartości
Trumturumtum

Sharp aquos lc-46le830e vs Sony KDL-46HX750

Rekomendowane odpowiedzi

1. Odległość od ekranu? do około 2,5m

2. Jak słońce świeci w pokoju? okno wychodzi na zachód, telewizor plecami do okna

3. Jak duży jest pokój: ok. 22m2

4. Preferowana technologia: lcd, choc poczatkowo plazma ale modele typu VT lub GT Panasonica 46cali co jest obecnie nieosiągalne.

5. Jaki masz obecnie telewizor? Klasyk, Sony Trinitron 21'

6. Jakie programy najczęściej oglądasz? Informacyjne, przyrodnicze, sporadycznie filmy, bo na 21 calach to żadna przyjemność, być może uległoby to zmianie

7. Oglądasz w dzień czy wieczorem: wieczorem, bywa, że i w dzień, zależy jaki to dzień

8. Wieczorem oglądasz przy świetle czy wolisz bez? Raczej ze światłem, ale lekko przygaszonym

9. Wolisz obraz ostry czy łagodny? naturalny, realistyczny, nie lubię trupiarni, przesadnie podbitych kontrastów itd.

10. Matryca błyszcząca czy matowa? -

11. Preferowana wielkość telewizora? 46 cali

12. Preferowana marka? Panasonic, Sony, Sharp, Toshiba

13. Czego nie lubisz w telewizorach? Fatalnego serwisu, słabego wykonania, dziwactw, smużenia, klatkowania

14. Jakie urządzenia będą podłączone? komputer stacjonarny lub notebook

15. Ile % do telewizji a ile % do innych urządzeń? 95% tv, 5% filmy jak coś fajnego wpadnie w oko

16. Siedzicie na wprost telewizora czy również z katów bocznych? przeważnie na wprost ale bywa, że i pod kątem, lecz nieznacznym

17. Czy ważne jest wifi? niekoniecznie, ale jeśli nie wifi to przynajmniej musi mieć dlna żeby móc udostępnić zasoby komputera z innego pokoju jeśli zajdzie taka potrzeba, bez dźwigania komputera stacjonarnego.

Słaby notebook nie z każdym materiałem da sobie radę.

19. Czy chcesz serfować w Internecie z poziomu telewizora? raczej nie jest to istotna dla mnie funkcjonalność

20. Czy chcesz korzystać z serwisu Ipla , Iplex, tvscreen - VOD ? też nie jest to priorytet

21. Czy USB ma mieć czytanie filmów z polskimi znakami? jeśli się da to tak, ale nie kosztem jakości obrazu

22. Ma mieć 3D? 3d nie jest dla mnie istotne, ale większość liczących się telewizorów ma już 3d, mnie 3d aktywne męczy. Z całą pewnością nie dokupię okularów jeśli nie ma ich w zestawie. 3d raczej używane nie będzie.

23. Ma mieć slot na karty SD? -

24. Ma mieć tuner DVB-T? tak

25. Jakimi złączami i co chcesz podłączyć? hdmi, notebook i w jakiś sposób stacjonarny PC, znajdujący się w innym pokoju

26. Jaki masz sygnał? Multimedia IPTV, raptem tylko HBO jest w HD ale planowałbym dokupienie pakietu kanałów w HD za jakiś czas

28. Ma stać czy wisieć? stać

29. Rozdzielczość: Full HD

30. Na czym najbardziej Ci zależy: jakość obrazu jest najważniejsza, zminimalizowanie wad charakterystycznych dla LCD, czyli smużenie, banding, rażący brak płynności, artefakty, jest dla mnie również istotne to, jak producent podchodzi do kwestii realizacji napraw gwarancyjnych i pogwarancyjnych. Zbulwersowało mnie podejście Toshiby do tej kwestii w naszym kraju

31. Ile godzin dziennie ma grać telewizor: 5-6h

32. Sugerowana cena? do 4000, jeśli zajedzie uzasadniona potrzeba to z delikatnym nagięciem tej kwoty

Przekątna jaka mnie interesuje to 46cali.

Na sąsiednim forum namiętnie polecano mi Sharpa le830.

Dzisiaj oglądałem Sony HX751 czy też może HX750, nie wiem czym się różnią.

Odnoszę wrażenie, że obraz w Sharpie jest "suchy" z powodu matowej matrycy. Brakuje mu plastyczności, elastyczności, soczystości.

Takie odnoszę wrażenie gdy patrzyłem w Sharpa le830 i porównałem obraz z Sony HX750.

Dodatkowo zaobserwowałem na swoim materiale, że wokół obiektów szybciej poruszających się na przykład obrys człowieka, pojawiają się artefakty, nie wiem z czego to wynika.

Nie jestem też zwolennikiem przesadzonych kontrastów, czy obrazu często widzianego w sklepach na telewizorach Samsunga, które mnie odrzucają swą nienaturalnością i wypalają oczy.

Nie wiem czy polecanie le830 wynika z faktycznie jakiejś jego realnej wyższości, czy kryje się za tym coś jeszcze.

Sharp to model z tamtego roku. Sony to tegoroczny model.

Nie pałam jakąś miłością do Sony ale mam jednak wrażenie, że obraz HX750 ce[beeep]e wyższa jakość niż to co oferuje Sharp. Być może się mylę gdyż ocenić telewizor w sklepie jest bardzo trudno.

Proszę o radę i rozwinięcie tematu w kwestii

Sharp aquos lc-46le830e vs Sony KDL-46HX750 (lub bliźniaczy model bo widziałem też hx751) nie wiem czym się różnią, ostatecznie HX755 ale to już wyższa kwota)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szczerze ani jeden ani drugi, Sharp zalatuje żółcią :) ma spory clouding, HX750 ma znowu dość niski kontrast, dołożyłbym do 46HX850.

Edytowane przez PeterMac

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

46HX850 to różnica na poziomie około 1200zł i idiotyczna stopka. Telewizor ma stać, a stopka wygląda jak rynna albo parapet, tutaj sony przesadziło z dziwactwem :). Zdaję sobie sprawę z walorów obrazu, przyznaje, HX850 ma lepszy obraz z tego co widziałem, można go naprawdę fajnie ustawić, ale kilka rzeczy w tym modelu jakoś mi nie podchodzi. A zapewne nie ma możliwości wybrania klasycznej stopki zamiast tego parapetu?

To już nie jest dołożenie kilkuset złotych lecz przeszło tysiąc, a dopłacając do gwarancji 5 letniej już się robi pokaźna różnica.

Dlatego skupiłem się na HX750 ewentualnie 755.

Sharpa zapewne trzeba wymęczyć by doprowadzić obraz do akceptowalnej normalności, ale tutaj przydałby się pewnie spektrofotometr, a nie ustawianie na oko.

Na to na razie nie mam szans.

Zastanawiają mnie moje odczucia co do samego obrazu Sharpa. Chodzi mi o tą "suchość", że się tak wyrażę, o ten brak plastyczności z powodu zastosowania matowej powierzchni.

Sam mam monitor graficzny do prac graficznych, matowy, i nie wyobrażam sobie pracy na czymś błyszczącym bo tutaj kluczowe jest realistyczne oddanie barw, ale jakoś przy telewizorze odnoszę wrażenie, że ten mat nie do końca jest właściwym rozwiązaniem. Czy tylko ja mam takie wrażenie?

Wydaje mi się, że clouding również nie omija Sony. W końcu podświetlenie krawędziowe, kwestia jak bardzo się to uwidacznia w przypadku wymienianych modeli Sony.

Edytowane przez Trumturumtum

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przekątna jaka mnie interesuje to 46cali.

Na sąsiednim forum namiętnie polecano mi Sharpa le830.

Sharp LE830 nie ma w sobie nic godnego uwagi. Nie posiada żadnej funkcji local dimmingu, która mogła by poprawić czerń, nie posiada racjonalnej poprawy płynności (będzie teatr+artefakty), posiada także coś co nie powinien - dodatkowy żółty subpiksel nad którym producent nie zapanował i kolory są mniej lub bardziej rozjechane w dziwnych kierunkach.

Dzisiaj oglądałem Sony HX751 czy też może HX750, nie wiem czym się różnią.

Wyposażeniem. Do HX751 dołączone są dwie pary okularów

Odnoszę wrażenie, że obraz w Sharpie jest "suchy" z powodu matowej matrycy. Brakuje mu plastyczności, elastyczności, soczystości.

Takie odnoszę wrażenie gdy patrzyłem w Sharpa le830 i porównałem obraz z Sony HX750.

[...]

Zastanawiają mnie moje odczucia co do samego obrazu Sharpa. Chodzi mi o tą "suchość", że się tak wyrażę, o ten brak plastyczności z powodu zastosowania matowej powierzchni.

Sam mam monitor graficzny do prac graficznych, matowy, i nie wyobrażam sobie pracy na czymś błyszczącym bo tutaj kluczowe jest realistyczne oddanie barw, ale jakoś przy telewizorze odnoszę wrażenie, że ten mat nie do końca jest właściwym rozwiązaniem. Czy tylko ja mam takie wrażenie?

Co ważne różnica między powłokami matrycy wychodzą jedynie gdy mamy w pomieszczeniu oświetlenie zewnętrzne. Źródło światła w obu matrycach jest takie samo tak więc nocy oba ekrany wyglądają prawie tak samo.

Sharp ma matrycę "bardzo" matową, natomiast Sony ma coś bliższego półmatowi. Stąd postrzegane przez Ciebie różnice w porównaniu sklepowym. Jedna i druga powierzchnia ma swoje zalety. Faktycznie na tej bardziej szklistej obraz zachowuje więcej kontrastu i nasycenia w dzień, jest głębszy i bardziej plastyczny. Z drugiej strony odbija się w niej wszystko jak w lustrze i może przeszkadzać. Mat wszystko rozprasza, ale obraz traci na nim trochę walorów w dzień (staje się trochę wyprany i plastikowaty). Może chciałbyś jednak matrycę błyszczącą?

Rozważ Sony HX750, Philipsa PFL5507 (jeżeli nie grasz to nie powinno Ci przeszkadzać smużenie jakie jest na matrycy Samsunga). Dlaczego brałeś pod uwagę tylko plazmy VT i GT a nie ST?

Edytowane przez Maciej Koper

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ST rozważałem ale chciałem tez mieć przynajmniej dlna, a ST30 tego chyba nie miał. No i w przypadku ST30 miałem poważny problem znaleźć egzemplarz nowy.

Gdybym dokonywał zakupu pod koniec 2011 roku nie byłoby z tym problemu.

Niestety gdy pytałem się o GT30 to się okazało, że są to egzemplarze zwrotne lub powystawowe i sprzedawca nie chciał obniżyć ani grosza z tego powodu, a ST były praktycznie już nieosiągalne. Mało tego sprzedawca oczekiwał, że wpłacę zaliczkę i wezmę telewizor bez względu na jego stan i ilośc godzin pracy.

Na Zachodzie takie podejście sprzedawcy jest nie do pomyślenia...

Gdyby nie fakt, że nie zmieszczę 50cali to rozważałbym tegoroczne 50 calowe ST50. Ale odpuściłem zakup plazmy.

Tak, w zasadzie to skłaniam się bardziej ku matrycy błyszczącej, najlepszym kompromisem jest właśnie półmat.

Warunki jakie u mnie panują powodują, że nie ma wielkiego problemu z odbiciami. Obecny zabytkowy już Sony Trinitron też odbija ale kompletnie tego nie widać, choć fakt, że to zaledwie 21cali, więc w sumie to w ogóle na nim niewiele widać :) ale jakość obrazu na nim jest zaskakująco dobra jak na telewizor z takim wiekiem.

Gdy uruchomiłem jakiś fragment filmu na Shaprie i na Sony to jakoś niezbyt mi pasowało to co widziałem na ekranie Sharpa.

Za Philipsem zbytnio nie przepadam.

A czy w przypadku Sony HX750 i HX755, warto zakupić ten drugi ze względu na tuner satelitarny?

Raczej nie zanosi się bym stawiał antenę satelitarną, jakie są jeszcze korzyści z posiadania wbudowanego tunera satelitarnego?

Edytowane przez Trumturumtum

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skoro nie zanosi Ci się stawiać anteny satelitarnej to po co przepłacać. Moim zdaniem korzyści masz takie że gdybyś kiedyś jednak zdecydował się na satelitę i ewentualnie na którąś platformę cyfrową to wszystkie mają CAM CI+ tylko ich CAM z kartą masz, a wszystkie funkcje spełnia TV i wbudowany DVB-S2.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem korzyści masz takie że gdybyś kiedyś jednak zdecydował się na satelitę i ewentualnie na którąś platformę cyfrową to wszystkie mają CAM CI+ tylko ich CAM z kartą masz, a wszystkie funkcje spełnia TV i wbudowany DVB-S2.

Czyli w sumie to dość wygodne.

Zamiast 2 pilotów mamy jeden.

Różnie to może w przyszłości być, może być tak, że zmienię miejsce zamieszkania i tam już nie będę miał Multimedii i trzeba będzie wziąć coś innego. Ale to takie scenariusze na zasadzie, "gdyby" bo też tego w najbliższym czasie nie przewiduję.

Czy przy zakupie tego modelu muszę na coś zwrócić szczególną uwagę?

Z tego co czytałem, kupując w Sony Centre mam 5 letnią gwarancję. W przypadku sklepów dodatkowa gwarancja 3 lata jest sklepu a podstawowa 2 lata Sony.

Myślałem też o Toshibie 46WL863 ale nie mogłem jej nigdzie znaleźć w celu naocznych oględzin telewizora, a i historia związana z podejściem serwisu Toshiby w Polsce skutecznie ochłodziła moje zainteresowanie Toshibą.

  • Lubię 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego brałeś pod uwagę tylko plazmy VT i GT a nie ST?

Myślę, że plazmy z serii vt są z najwyższej półki panasonica, więc można sobie samemu na pytanie odpowiedzieć dlaczego akurat ten tv :P Ja do telewizorów polecanych Tobie, mogę dodać philipsa z pasywnym 3d 42" 6907k, albo też panasonica tx-l42dt50e - ale pewnie zaraz ten panasonic zostanie wygwizdany na tym forum, i będą o nim słabo dobre opinie, ale jest dość popularny i dobry. Myślę, że w porównaniu do hx750 będzie lepszy. Tego nie jestem pewny, bo zawsze trzeba samemu obejrzeć na własne oczy. Dla każdego co innego - jeden woli usługi sieciowe, drugiemu zależy na odczytywaniu różnych formatów m.in. przez usb, a trzeciemu na dźwięku, także najlepiej jest samemu zadecydować. Na pewno przy zmianie telewizora z kineskopa, na najnowsze lcd nie będziesz żałować żadnego swojego wyboru, bo i tak i tak różnice odczujesz mega między kineskopem a obojętnie jakim telewizorem z tego roku. Dla zakupu na "lata" warto dołożyć te ok.1000zł i kupić b.dobry hx850, albo inne telewizory z najwyższej półki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

VT30 55 calowy ma moja znajoma, i wówczas pozostałe modele plazm jakoś blado wypadały przy niej dlatego uwzględniałem GT gdyż w 46 calach nie było serii VT zdaje się. Więc VT nie uwzględniałem.

I pewnie wziąłbym GT gdyby nie fakt, że sklep zdziwiał z ceną chcąc sprzedać sprzęt używany. Plastyka i płynność obrazu w plazmie wypada świetnie. seria G30 w ogóle bardzo źle w moich oczach wypadła. Ale może i dobrze, że nie zdecydowałem się na plazmę.

Pierwsze założenie budżetowe na zakup tv oscylowało w okolicach 3000zł. Zainteresowałem się et5 Panasonica. Ale po oględzinach i zdobyciu o nim trochę wiedzy stwierdziłem, że to jednak nie to i odpuściłem.

Natomiast tx-l47dt50e, to prawie 5000zł.

Nie jestem pewien czy też nie na nim przypadkiem zobaczyłem artefakty. Akurat był jakiś mecz puszczony, i zobaczyłem to wokół piłki.

I tak cena urosła do przeszło 4000zł w których uwzględniałem modele Sony, Sharpa, Panasonica już mniej i Toshibę.

W drodze selekcji z różnych powodów odpadły telewizory danych marek, zostały pewne wątpliwości co do tego co zostało.

W Sony intryguje mnie procesor, dość ładnie sobie radzi gdy porównywałem z innymi TV, ale mam pełną świadomość, że w sklepie jest bardzo ciężko porównać, bo trzeba byłoby mieć wszystkie modele, które nas interesują postawione obok siebie, piloty w ręce, i kilka godzin czasu oraz swój materiał filmowy najlepiej odtwarzany jednocześnie na wszystkich, a i tak w warunkach domowych obraz zupełnie inaczej się prezentuje.

Oj dawniej świat był o wiele prostszy.

HX850 w dużej mierze odrzuca mnie z racji stopki. Musiałbym się potwornie nagłówkować by go jakoś u mnie postawić i cena jednak też rolę gra. I może gdyby nie rozwiązanie stopki, to rozważyłbym jeszcze szarpnięcie się o te około 1200zł więcej, ale już mi się załącza sygnalizator ostrzegawczy, żeby nie przesadzać.

Więc w zasadzie od pierwszych założeń skok ceny wyniósłby przeszło 2000zł.

Nie jestem też jakimś wielkim kinomanem :)

Bywa że telewizor w ogóle jest nieużywany, w zależności od nastroju.

Raczej nie ma sensu kupować topowego modelu w moim wypadku.

Dla mnie zawsze wybór najpierw był oparty o najważniejszy element. Jakość obrazu i jego ewentualne defekty, ale nigdy jakość obrazu nie była oceniana w sklepie na zasadzie, który lepiej "świeci" (czyt. mocniej), który ma bardziej wyśrubowane kontrasty, kolory, i który bardziej wypala gałki oczne.

Obraz był zawsze najważniejszym elementem. A później uwzględniałem dodatki.

Ale nigdy nie chciałem wybierać tak, że poświęcę jakość obrazu na rzecz jakichś bajerów, które i tak będą używane pewnie sporadycznie, a dopiero ewentualnie później będę analizował kwestie jakości. Bo to przecież TV i obraz to priorytet.

Wiele osób popełnia ten błąd, że zachłystuje się bajerami, a zapomina czym jest telewizor i co w nim jest najważniejsze, i że bajery to dodatek, który nei może stać się priorytetem.

Konsekwencje tego są takie, że producenci zaczęli się prześcigać w bajerach, a nie walczą jakością obrazu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiele osób popełnia ten błąd, że zachłystuje się bajerami, a zapomina czym jest telewizor i co w nim jest najważniejsze, i że bajery to dodatek, który nei może stać się priorytetem.

Konsekwencje tego są takie, że producenci zaczęli się prześcigać w bajerach, a nie walczą jakością obrazu.

Po części masz rację. Natomiast w dzisiejszych czasach, kiedy telewizor nie służy tylko do oglądania telewizji jest urządzeniem praktycznie identycznym jak komputer. Chcesz podłączyć mysz i klawiature - masz, chcesz podłączyć inne urządzenia np. xbox, playstation, pendrive, drukarke, twardy dysk, blu-raya, dvd hd, dvd, kino domowe(amplituner), laptop, komputer - wszystko co jest możliwe. Mam kolege, który zamiast nowego komputera sprzedał stary i zakupił "bajerancki" telewizor wyższej klasy i mówi że to nawet lepsze, niż komputer. Teraz, kiedy telewizory mają procesory z ogromnymi mocami obliczeniowymi wszystko jest możliwe i to jest fajne, że jest coś, co zastępuje wszystko inne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po części masz rację. Natomiast w dzisiejszych czasach, kiedy telewizor nie służy tylko do oglądania telewizji jest urządzeniem praktycznie identycznym jak komputer. Chcesz podłączyć mysz i klawiature - masz, chcesz podłączyć inne urządzenia np. xbox, playstation, pendrive, drukarke, twardy dysk, blu-raya, dvd hd, dvd, kino domowe(amplituner), laptop, komputer - wszystko co jest możliwe. Mam kolege, który zamiast nowego komputera sprzedał stary i zakupił "bajerancki" telewizor wyższej klasy i mówi że to nawet lepsze, niż komputer. Teraz, kiedy telewizory mają procesory z ogromnymi mocami obliczeniowymi wszystko jest możliwe i to jest fajne, że jest coś, co zastępuje wszystko inne.

Masz w pewnym sensie rację, choć mam trochę odmienne zdanie na ten temat. Myślę, że głównym zadaniem telewizora jest wyświetlanie obrazu - więc najważniejsza jest jakość obrazu. Resztę trzeba traktować jako dodatki, które dobieramy zależnie od potrzeb.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Masz w pewnym sensie rację, choć mam trochę odmienne zdanie na ten temat. Myślę, że głównym zadaniem telewizora jest wyświetlanie obrazu - więc najważniejsza jest jakość obrazu. Resztę trzeba traktować jako dodatki, które dobieramy zależnie od potrzeb.

No i ja muszę przyznać, iż Ty też masz rację. Ale - co to byłby za telewizor, który nie miał dostępu do intenetu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i ja muszę przyznać, iż Ty też masz rację. Ale - co to byłby za telewizor, który nie miał dostępu do intenetu?

Byłby to telewizor jaki posiadam w swoim pokoju :D

Ale tak na serio, to w niektórych przypadkach internet nie jest potrzebny. Pomyślmy gdy ktoś potrzebuje małego telewizora na przykład do kuchni by czasami obejrzeć wiadomości, albo chce kupić telewizor, tylko jako nie za duży ekran do konsoli. Ale prawdą jest że internet jest naprawdę dobrą funkcją i wygodną na przykład w telewizorze który znajduje się w salonie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pomyślmy gdy ktoś potrzebuje małego telewizora na przykład do kuchni by czasami obejrzeć wiadomości, albo chce kupić telewizor, tylko jako nie za duży ekran do konsoli. Ale prawdą jest że internet jest naprawdę dobrą funkcją i wygodną na przykład w telewizorze który znajduje się w salonie.

Chcesz tańszy telewizor; to kupujesz za 1500zł i masz telewizor bez dostępu do internetu i wszelkich szmerów-bajerów typu; dlna itd. każdy znajdzie coś dla siebie. Jeden chce np. żeby jego telewizor miał MHL-link to bierze taki, który to ma. Inny może tego nie chce ale chce najlepszą jakość obrazu; to wybiera telewizor z najlepszą jakością obrazu... (do swojej ceny oczywiście) Edytowane przez maciek876

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i dochodzi jeszcze jeden element, który często biorę pod analizę.

Poziom treści w telewizji jest tak żenująco niski, że kupowanie telewizorów z górnej półki, to takie trochę nieporozumienie, zwłaszcza gdy filmy są rzadkością, w sensie oglądania. Oglądanie "twarzy" polityków i słuchanie bzdur jakie nam serwują, niezależnie od partii na telewizorze za powiedzmy te 4000zł to abstrakcja.

I jeśli ktoś zamierza oglądać ta cała papkę to szczerze mówiąc, tej papki nie poprawi lepszy telewizor :)

Jeśli ktoś lubi często oglądać filmy to w sumie można się szarpnąć na wypasiony telewizor ale też z umiarem.

W naszym kraju nadal powalone jest to, że telewizor jest produktem "ekskluzywnym". Być może też to jest powodem, że każdy analizuje na wylot dany zakup by jak najmniej stracić i nie wtopić. Gdyż przełożenie zarobków na ceny sprzetu jest takie jakie jest.

Oglądanie telewizji na świetnym odbiorniku przypomina mi też trochę wcinanie trufli przy użyciu plastikowych sztućców i papierowej tacki, albo pochłanianie przypalonych frytek polanych przeterminowanym ketchupem na złotej zastawie przy pomocy złotych sztućców.

Dodatkowo szybkość zmian i rotacji jakie następują w elektronice poraża. Z jednej strony mamy do czynienia z zaawansowanymi mikroprocesorami, oprogramowaniem, matrycami, a z drugiej strony ulegamy uwstecznieniu. Czyli trwałość produktów, jakość produktów, to, że więcej do powiedzenia ma księgowy, niż konstruktor, jakość serwisu, traktowanie klienta, masówka, brak indywidualności konstrukcyjnej danej marki, powielanie, a nie kreowanie...

Zawsze jest coś lepszego, topowego, ale nie zawsze ma sens pakowanie się w to. A im droższy sprzęt kupimy tym bardziej zaboli fakt, że dość szybko się on zestarzeje :) A i tak nie wytrzyma tyle ile wytrzymał, dajmy na to, taki stary, kineskopowy Trinitron.

Co mnie też bardzo, ale to bardzo razi i drażni to poziom serwisów. W przeszłości producenci mieli swoje serwisy, obecnie z racji oszczędności, są to serwisy autoryzowane z mentalnością charakterystyczną dla ludzi w naszym kraju. Przerabiałem jakiś czas temu serwis NECa, który wyprowadził mnie z równowagi, byłem wręcz gotów iść do sądu. To co czytałem na tym forum odnośnie serwisu Toshiby jednoznacznie przekreśliło tą markę z listy wyboru. Arogancja i niekompetencja serwisów jest niewyobrażalna...

Zwłaszcza jeśli zestawimy to z tym jak serwisy działają na Zachodzie i jak traktowany jest konsument.

Spotykam się często z niekompetencją w takich obszarach jak sądy, księgowi, urzędnicy, technicy, serwisanci, usługodawcy, że coraz częściej mam ochotę zamieszkać w szałasie, a moim telewizorem byłby codzienny zachód słońca :)

Edytowane przez Trumturumtum
  • Lubię 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do poziomu programów to jest tak że jednemu odpowiada to drugiemu tamto - od tego mamy pilot. Tak też mając z satelity sam już nie wiem ile programów oglądam, tylko te które mi odpowiadają. Nawet ostatnio gdy padł mi dekoder Samsung (którego sobie bardzo chwalę) po dwu latach użytkowania w APS wymienili na Made in Polsat. Miałem przez miesiąc wszystkie odkodowane kanały włącznie z HBO i Cinemax i wiesz czasami i tam nie mogłem nic odpowiadającego mi znaleźć - to kwestia gustu, ale też kilka dobrych filmów obejrzałem. Teraz gdy mi zakodowali to jak zwykle wracam do mojej ulubionej paczki Discovery. Wracając do sprzętu czy TV :) to dlatego zdecydowałem się na SONY HX755 bo też nie mogę jakoś strawić tej listwy mimo że daje ten model lepszy dźwięk, a DVB-S2 w TV daje mi ten luksus że nie będę się wku... tak jak teraz z tym dekoderem co mi podmienili i wszystkie funkcje przejmie TV z DVB-S2 i tylko będę miał CI+ z kartą dostępu, no i jeszcze wiadomo cena.

Kilka oryginalnych skojarzeń podsunąłeś wyobraź sobie że zgadzam się z Tobą. To mi przypomniało jak wpadłem tu http://www.sony.pl/support/pl/hub/LCD :o tak zareagowałem.

Co do serwisów to przypomniało mi się jak kolega miał problem z TV, a serwis mu jeszcze bardziej uszkodził.

A z zachodami słońca to wyobraź sobie nie zawsze jest tak kolorowo bo teraz coraz częściej chmury zakrywają. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Urgentiono i jak ogólnie oceniasz HX755?

Czy ta stopka śmieszna pozwala ustawić telewizor "pionowo", czyli bez pochylenia?

I czy dobrze rozumiem, że zakup w Sony Centre pozwala na uzyskanie pełniej 5 letniej gwarancji Sony?

Bo najbliższe Sony Centre mam około 40-50 minut jazdy ode mnie.

Chmury też bywają ładne :) Choć może nie te zimowe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W HX755 stopka to dwie rurki dopiero 55 cali ma inną. Ta ma możliwość ustawienia od 0 do 6 stopni kąta odchylenia w pionie - jeśli coś nie pomyliłem - tu opis http://www.sony.pl/product/tv-102-40-lcd/kdl-40hx755. W serii HX85 jest stałe odchylenie 6 stopni. Fakt że seria HX85 pomijając podstawkę jest lepszy pod wieloma względami, ale licząc się z kasą i aż taki fan kina to ja nie jestem żebym musiał zaraz wszystko brać z najwyższej pułki - mam wybór. :rolleyes: I porównując ceny 2 lata temu szwagier kupił Sony 40EX500 w internecie za 2500 zł jak mi mówił dziś kosztuje około 2000 zł - to był model roku 2010. Dziś mamy modele roku serii HX75, HX85 i HX92 choć już i HX95 za "rogiem" co będzie w przyszłym roku - okaże się, ale na dobrą sprawę nie można ciągle gnać za nowościami bo można zwariować. ;)

Z tego co wiem w Sony Center do końca roku jest tak możliwość 5 lat gwarancji, ja myślę że to dobra oferta tylko że cena sprzętu jest trochę wyższa w porównaniu z różnymi sieciami handlowymi, ale coś za coś.

Ja niestety mam 4-5 godzin w zależności od środka lokomocji. :(

Najpiękniejsze są Cumulusy. :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i dochodzi jeszcze jeden element, który często biorę pod analizę.

Poziom treści w telewizji jest tak żenująco niski, że kupowanie telewizorów z górnej półki, to takie trochę nieporozumienie, zwłaszcza gdy filmy są rzadkością, w sensie oglądania. Oglądanie "twarzy" polityków i słuchanie bzdur jakie nam serwują, niezależnie od partii na telewizorze za powiedzmy te 4000zł to abstrakcja.

I jeśli ktoś zamierza oglądać ta cała papkę to szczerze mówiąc, tej papki nie poprawi lepszy telewizor :)

Jeśli ktoś lubi często oglądać filmy to w sumie można się szarpnąć na wypasiony telewizor ale też z umiarem.

Jeżeli tak bardzo zależy Ci konkretnie na filmach to masz kanały typu; filmbox, cinemax, npremium, polsat film, canal+ film, sundance channel no i oczywiście najlepszy z najlepszych kanałów filmowych; HBO oraz wiele innych. Więc zamiast kupić tv za 4k. można kupić, za 3k a za ten tysiąc można wliczyć w cene abonamentu z kanałami premium :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli tak bardzo zależy Ci konkretnie na filmach to masz kanały typu; filmbox, cinemax, npremium, polsat film, canal+ film, sundance channel no i oczywiście najlepszy z najlepszych kanałów filmowych; HBO oraz wiele innych. Więc zamiast kupić tv za 4k. można kupić, za 3k a za ten tysiąc można wliczyć w cene abonamentu z kanałami premium :P

No właśnie nie do końca o to mi chodziło :) Ja nie jestem kinomaniakiem, osobiście mógłbym nie mieć TV. Ale jeśli miałbym coś oglądać to lubię kanały pokroju Discovery, Nationa G. i inne tego typu.

Dostałem teraz dobrą ofertę na HBO więc wziąłem :) Mam też dodatkowo HBO GO w ramach tej oferty, więc z racji, że częściej siedzę przy monitorze, od czasu do czasu sobie coś włączę.

Ale jakoś specjalnie nie lubię przed TV spędzać czasu.

I tutaj się przyznam, że TV nie jest tyle dla mnie co moich rodziców, a przy okazji ja coś czasami oglądnę.

Choć być może z racji możliwości współczesnych telewizorów, wykorzystam go w innych celach.

Po TV muszę się przejechać do Rzeszowa jeśli wybrałbym Sony Centre.

Są jakieś inne korzyści przy zakupie w Sony Centre? Czy tylko fakt wyższej ceny (co jest korzyścią ale nie naszą :) ), i ewentualnie ta dłuższa gwarancja?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

... i ewentualnie ta dłuższa gwarancja?

Przede wszystkim trzeba zacząć, że dostajesz (dokupujesz) dodatkowe 3 lata gwarancji producenta. Większość sieciówek oferuje "gwarancję" 5-letnią, ale tak na prawdę dostajesz 2 lata gwarancji producenta + 3 lata gwarancji poprzez sewnętrzny serwis lub jest to tylko ubezpieczenie sprzętu, które tak na prawdę nie wiele Ci daje w razie jakiejś usterki.

http://www.sony.pl/hub/sony-centre/5/serwis-extra#3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie, w jaki sposób sprawdzić w modelach HX750/HX755 czas pracy telewizora?

Być może w przyszłym tygodniu się po niego wybiorę.

Czy mam w jakiś sposób sprawdzić stan subpikseli?

Może ktoś dysponuje jakimiś zdjęciami testowymi, które wrzuciłbym na pendrive i przetestował urządzenie pod tym kątem w sklepie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Musisz wejść w tryb serwisowy. Najlepiej zrobić to poprzez pracownika sklepu jeszcze w sklepie przed zakupem (odpowiedzialność będzie po jego stronie jeśli zgodzi się to zrobić). Podobno nie traci się gwarancji po samym wejściu w ten tryb ale jeśli coś zmienisz to już w 100% tracisz gwarancję. Jeśli nie musisz (już po zakupie - w domu) wchodzić w ten tryb to lepiej tego nie rób, bo niechcący możesz zmienić jakąś wartość co spowoduje uszkodzenie TV.

http://www.hdtv.com.pl/forum/sony/90592-menu-serwisowe-liczba-godzin-jak-sprawdzic.html link do konkurencji (mam nadzieję, że na tym forum nie robi się podobnych rzeczy jak tam - czyli kasowanie postów, wycinanie linków i inna partyzancka walka ;) ).

Dużo ludzi już uszkodziło sobie TV w ten sposób!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak więc dokonałem zakupu.

Widziałem obok siebie dwa modele. 46HX750 oraz 46HX850. Kusił mnie dość mocno HX850 ale stwierdziłem, że muszę mieć umiar w kwestii ceny.

Wybrałem 46HX750, istotna tez jest dla mnie gwarancja producenta na 5 lat w sytuacji gdy kupimy w Sony Centre.

Telewizor całkiem fajny.

Oczywiście gdy napatrzyłem się w plazmy to brakuje mi pewnych cech, które są charakterystyczne dla plazmy, czyli kompletny brak utraty czerni pod kątem (ale w plazmach z kolei z bielą różnie bywa, w zależności od warunków oświetleniowych pomieszczenia jak również na plazmie występuje utrata detali w ciemnych obszarach, cieniach itd.), głęboka czerń, szokująca płynność, czy plastyka obrazu/piękne kolory.

Ale w HX750 nie jest jakoś wiele gorzej. Oczywiście, że 400hz to nie 800 albo 1000. Paleta barw też jest uboższa.

Jednak wydaje mi się, że to dość dobry kompromis między plazmą a przeciętnym LCD.

Przy normalnym użytkowaniu, kąty widzenia nie grają roli, jest odrobinie widoczny spadek czerni przy większym kącie, a przy kącie ekstremalnym robi się już nieprzyjemnie ale również to uwzględniałem wybierając ten model, gdyż u mnie ten kąt nie jest zbyt duży jeśli chodzi o rozmieszczenie oglądających. Ale to tak tylko w ramach wzmianki, gdyż naprawdę nie jest to jakoś rażące.

Ustawiłem go wstępnie tak by przypominał jak najbardziej naturalny obraz. Nie lubię wyśrubowanych jasności i kontrastów, które niewiele z realizmem mają wspólnego. Muszę się jeszcze pobawić balansem bieli.

Co do stopki.

Wielokrotnie zadawałem pytanie, również w salonie Sony, odnośnie tego czy telewizor z tą metalową stopką w kształcie litery C da się ustawić pionowo, bez pochylenia. Ale nikt nie potrafił na to jasno odpowiedzieć, głównie padała odpowiedź, że nie.

Po oględzinach stopki, jest taka możliwość i to zrobiłem. Należy dwie śruby regulujące przenieść do otworów znajdujących się niżej, wówczas stopka ulegnie wyprostowaniu i telewizor nie będzie pochyły.

Należy to zrobić przed zamontowaniem stopki do telewizora.

Telewizor zuyżwa około 55-60W przy moich ustawieniach.

Co do istotnej kwestii jaką jest słynny clouding.

Widząc niektóre zdjęcia w sieci eksponujące tą wadę w różnych telewizorach zastanawiałem się czy faktycznie ta technologia jest aż tak fatalna i tak to potwornie widać. Teraz już wiem, że 80% tych zdjęć, jest robiona po pierwsze na wyśrubowanych ustawieniach podświetlenia matrycy i jasności, po drugie dodatkowo zdjęcie robione na dłuższym czasie ekspozycji i w dodatku na czarnym wymuszonym tle.

Lekki (podkreślam, lekki) clouding zobaczyłem tylko na ekranie konfiguracji telewizora gdy mocno się temu przyglądnąłem i to w godzinach wieczornych.

Na tym etapie jest jeszcze wyłączane wygaszanie w ciemnych scenach.

Wygaszanie włączyłem ale na poziom minimalny.

Ale przy normalnym oglądaniu już tego nie widzę, a jestem dość wyczulony na jakość obrazu.

Mam też pytanie. Czym przekonwertować plik mkv, by hx750 go odtworzył, zakładając że chcemy to zrobić z pendrive?

Jaki jest maksymalna wielkość pliku z pendrive, który odtworzy HX750?

Czy w opcji picture & picture da się zdefiniować z jakich źródeł jest obraz?

Edytowane przez Trumturumtum

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

203350.jpeg

Telewizor zuyżwa około 55-60W przy moich ustawieniach.

Masz bardzo dobry wynik! :)

Mam też pytanie. Czym przekonwertować plik mkv, by hx750 go odtworzył, zakładając że chcemy to zrobić z pendrive?

Jaki jest maksymalna wielkość pliku z pendrive, który odtworzy HX750?

Zachwalają TotalConventerVideo. Sam nie próbowałem bo skusiłem się na opcję przesyłania DLNA.

Wielkość pliku i sporo potrzebnych informacji znajdziesz w i-Manualu którego masz w necie i w Twoim TV.

i-Manual

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...