Skocz do zawartości
x666

Jakość audio w porÓwnaniu do CD

Rekomendowane odpowiedzi

CD-R - chodziło mi o płytki audio przegrane na komputerze (chyba zrozumiałeś jako CD-ROM, czyli napędy komputerowe).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

OK, sorry.

Posiadam na dysku twardym 500 Greatest Songs of All Time popularnego magazynu muzycznego Rollingstone Magazine. Próbowałem utwory przenieść a CD ale niestety nie dało się tego słuchać. Więc zrezygnowałem a te które nagrałem słucham w samochodzie.

AS

Edytowane przez andsie1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Kopiowanie na HDD generuje większe błędy niż kopia zrobiona na nośniku CD i później żadna korekcja nic tu już nie pomoże.

andsie1 ... wybacz że się wtrącę ale .... co ty gadasz???

CD -------> pamięć -------> HDD

ma być gorsze od:

CD -------> pamieć -------> CD

Rozumiem że chciałeś powiedzieć coś takiego:

CD ------> pamięć -----(kompresją MP3)---->HDD

To faktycznie może być gorsze od prostej kopi CD :)

Wyrażaj się proszę precyzyjniej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jesteś pewny tego?. Praktyka, czy teoria?

Schodzimy z głównego tematu.

AS

Edytowane przez andsie1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Praktyka? A z kąd ta praktyka? Cała dyskusja jest dość teoretyczna. W praktyce często CD wygra z HDD z prostej przyczyny tj. słabej jakości odtwarzaczy HDD. Sytuacja jest jednak płynna. Jeszcze kilka lat temu muzyka z HDD to był zwykły PC podłączone do wzmacniacza nie dało się słuchać, teraz już zdania są podzielone, może nawet masz rację i w Twoim porównaniu górą jest CD, ale to zależy od zastosowanego sprzętu. Na razie brak audiofilskich HDD, ale przyszłość z pewnością nie należy do CD, już więcej racji można przypisać zwolennikom czarnej płyty, która ma nadal ogromną przewagę brzmienia nad cyfrowymi nośnikami.

Niemniej bardzo się cieszę, że przedstawiłeś swoje zdanie, przed zakumem musze koniecznie sprawdzić. W moim przypadku sytuacja jest łatwiejsza, za odtwarzacz robi DVD Pioneera i BR Funai (znacznie lepiej gra od Pioneera) oba to jednak niski poziom, podłączone do amplitunera Yamahy. Czy w takim układzie odtwarzacz typu Ariva, czy WD zagra gorzej?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jesteś pewny tego?. Praktyka, czy teoria?

Schodzimy z głównego tematu.

No właśnie nie schodzimy z tematu "Jakość w porównaniu do CD".

Odniosłem się do twojego sformułowania.

Stwierdziłeś, jeszcze raz cytuję: "Kopiowanie na HDD generuje większe błędy niż kopia zrobiona na nośniku CD". Zdanie nieprawdziwe.

Zapis na CD może generować błedy, zapis na dysk twardy takich błędów nie generuje. Jak "praktyka" pozwala ci podważyć ten prosty fakt?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spokojnie pozwala. Płytę CD puści z odtwarzacza za 10 tys., a z HDD z laptopa lub odtwarzacza za 300 zł. lub niewiele droższego z wbudowanym HDD. Ale liczyć cenę z dyskiem to jak cenę odtwarzacza z płytami.

Edytowane przez x666

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Każdy zapis na HDD bez względu na rodzaj źródła generuje błędy z prostej przyczyny, ze HDD to magnetyk który w przeciwieństwie do warstwy nośnika CD rożnie się zachowuje w określonych warunkach. (fizyka się kłania).

Owego czasu miałem SONY DAT DTC 670 i coś na ten temat wiem.

AndrzejS

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Każdy zapis na HDD bez względu na rodzaj źródła generuje błędy z prostej przyczyny, ze HDD to magnetyk który w przeciwieństwie do warstwy nośnika CD rożnie się zachowuje w określonych warunkach. (fizyka się kłania).

Brawo za elokwencję.

Zapewne fotografia (JPG) Twojej rodziny andsie zapisana na dysku twardym z minuty na minutę traci na kolorach, pojawiają się szumy ... w końcu to magnetyk ... generuje błędy :)

Fizyka się kłania :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Konia z rzędem temu, kto w teście "na ślepo" (czyli plecami do źródła i z zamkniętymi oczami - lub oczyma, jak kto woli), odróżni oryginał od ruskiego "tłoka", hehe ;)

Pozdrawiam

Grzesiek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zdziwilibys sie, jak niektorzy slysza roznice, tez kiedys myslalem ze nie uslysze roznicy miedzy odtwarzaczami CD, albo wzmacniaczami, co sie okazalo jest gigantyczna roznica, to sie tez tyczy plyt CD, choc nigdy nie mow zawsze, albo nigdy nie mow nigdy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fantom, odpuść sobie, andsie1 nie przegadasz. Wg mnie jeśli ktoś wierzy w smoki i krasnali, to już jego prawo... może nawet jest przez to szczęśliwszy? :blink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Fantom, odpuść sobie, andsie1 nie przegadasz. Wg mnie jeśli ktoś wierzy w smoki i krasnali, to już jego prawo... może nawet jest przez to szczęśliwszy? :blink:

He he :P Ja wiem że go nie przegadam.

Chodzi mi raczej o ostrzeżenie innych "czytaczy" forum.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję Panowie za pozytywną opinię.

AndrzejS

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

andsie1 bez obrazy. Jest wiele tematów na forum w których pomagasz ludziom, mówisz całkiem konkretne i przemyślane rzeczy. Więc wiedzę masz.

Jednak czasem upierasz się przy czymś co nie ma żadnego logicznego uzasadnienia. Powołujesz się przy tym na bliżej nieokreśloną "praktykę".

Skąd to wynika? Wrodzony oportunizm?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gdybyś dokładnie przeczytał moje wypowiedzi w tym temacie to wiedziałbyś, że były poprawne i merytoryczne.

AndrzejS.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gdybyś dokładnie przeczytał moje wypowiedzi w tym temacie to wiedziałbyś, że były poprawne i merytoryczne.

Dyskusja nie ma sensu. Obydwaj to wiemy :blink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Każdy zapis na HDD bez względu na rodzaj źródła generuje błędy z prostej przyczyny, ze HDD to magnetyk który w przeciwieństwie do warstwy nośnika CD rożnie się zachowuje w określonych warunkach. (fizyka się kłania).

Owego czasu miałem SONY DAT DTC 670 i coś na ten temat wiem.

Czyli teraz co ? Skoro już ustaliliśmy, że napęd "komputerowy" potrafi zczytać dokładnie każdy bit z płyty CD (bo chociażby nie musi się spieszyć i

może czytać dane wielokrotnie a nie prawie (bufor) w czasie rzeczywistym, to teraz pojawił się problem ze znikającymi bitami na HDD ?

Gdybyś miał zielone pojęcie o sposobie zapisu danych na HDD i różnicach co do zapisu na CD i także na ułomnej, analogowej(jakby nie patrzeć) taśmie

choć z zapisem cyfrowym DAT ( obudowanie treści dodatkowymi danymi nadmiarowymi i sektorami zapasowymi), to nie waliłbyś takich bzdetów.

Czy precyzyjny, markowy CD-ROM czyta dane z płyty gorzej niż napęd CD w "topowym" playerze ?

Możesz sobie dopowiadać dalej bajeczki, ważne tylko abyś w nie wierzył.

Jak masz czas i ochotę, to poszukaj w sieci takich porównań, ja nie prenumeruję AV-magazynu i nie potrafię się do tego inaczej odnieść.

Znajdziesz może także gdzieś zestawienia playerów i zastosowanych w nich napędach (kompletnych lub chociaz samych głowic+elektronika) a przekonasz

się na czym ten High-End stoi . Manufakturki, które same modyfikują kupowane napędy i robią to lepiej niż ogromne sztaby specjalistów, pogadaj jeszcze ...

CDM od Philipsa stosowany w większości drogich playerów CD, to kunszt technologiczny, ale w efekcie nie potrzeba wielkich wydatków, aby zrobić w efekcie

doskonały napęd li tylko do zczytywania danych z płyty. Gdybyś umiał i mógl porównać wychodzące dane z takich dwóch playerów, to może wreszcie by Cię

ostudziło w swoich wypocinach ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiem dokładnie jak powstaje zapis i odczyt danych z HDD.

Jak masz czas i ochotę to załóż temat na portalu o tematyce Audio to się dowiesz jakie są słyszalna różnice w jakości dźwięku pomiędzy odtwarzaczem CD a z HDD.

Zajrzyj do pierwszego lepszego czasopisma komputerowe to się dowiesz jakie błędy powstają przy kopiowaniu danych z CD-ROMów na HDD i tu mało pomoże bufor ani korekcja błędów.

O CD-ROMach w sprzęcie audio pisałem,

Zgadza się, Meridian tez stosuje napędy cd-romy ale sam je modyfikuje i projektuje elektronikę i zasilanie. Takie cd-romy nic nie maja wspólnego z tymi które mamy w swoich komputerach.

AndrzejS

Edytowane przez andsie1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Wiem dokładnie jak powstaje zapis i odczyt danych z HDD.

Miło słyszeć. Więc dlaczego piszesz takie bzdury?

Jak masz czas i ochotę to załóż temat na portalu o tematyce Audio to się dowiesz jakie są słyszalna różnice w jakości dźwięku pomiędzy odtwarzaczem CD a z HDD.

No właśnie ... mieszasz pojęcia.

Odczyt z CD z natury rzeczy może być obarczony błędami.

Odczyt z HDD musi być bezbłędny.

Ta "słyszalna różnicA w jakości dźwięku" nie ma nic wspólnego z odczytam danych z HDD tylko z przetwornikami na np. karcie muzycznej komputera który ten dźwięk zamienia z formy cyfrowej na analogową. Podobnie tak jak w odtwarzaczu CD. Tam też są takie przetworniki. To od ich jakości zależy wszystko.

Sam "odczyt z HDD" ma się do tego jak pieść do wiatraka :(

Zajrzyj do pierwszego lepszego czasopisma komputerowe to się dowiesz jakie błędy powstają przy kopiowaniu danych z CD-ROMów na HDD i tu mało pomoże bufor ani korekcja błędów.

Nikt nie neguje tych błędów. Zależą one od jakości płytki CDAudio i jakości CD-ROM'u(czy ogólnie napędu CD) który je odczytuje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To według Ciebie dysk HDD jest idealnym nośnikiem danych i nie generuje żadnych błędów?.

Jeżeli tak, to wskaż mi źródło tych informacji to chętnie o tym poczytam.

AndrzejS.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
To według Ciebie dysk HDD jest idealnym nośnikiem danych i nie generuje żadnych błędów?.

Jeżeli tak, to wskaż mi źródło tych informacji to chętnie o tym poczytam.

Sam fakt, że napisałeś tego posta na swoim komputerze jest wystarczającym dowodem :P

Po coś ludzie wymyślili mechanizmy korekcji błędów, detekcji bad sectorów, sum korekcyjnych itp.

Podpowiem ci jedną rzecz .... zmiana JEDNEGO BITU w pliku wykonywalnym exe może spowodować, że program będzie się wywalał ...

Zresztą o czym ja tu piszę, przecież i tak w to nie uwierzysz :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z uwagą czytam powyższe wypowiedzi.

I tak się zastanawiam ile warty jest rip BD z DTS HD MA, bądź z LPCM na HDD. A potem wypalany na czystym BD.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Z uwagą czytam powyższe wypowiedzi.

I tak się zastanawiam ile warty jest rip BD z DTS HD MA, bądź z LPCM na HDD. A potem wypalany na czystym BD.

Z wideo jest inna sprawa. Obraz jest mniej krytyczny na błędy. Może inaczej wzrok jest bardziej tolerancyjny niż słuch.

To pewnie też jakaś fanaberia: http://www.linnpolska.pl/data/ds.htm#

To nie fanaberia, to fakt. Coraz więcej firm zaczyna produkować serwery muzyczne, które coraz większą popularnością cieszą się na świecie (szczególnie w USA) a rezygnować z produkcji odtwarzaczy CD, których popularność radykalnie spada.

AndrzejS.

Edytowane przez andsie1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...