Skocz do zawartości
mobor

Czy do 3D potrzeba faktycznie drogiego sprzętu ?

Rekomendowane odpowiedzi

bzdura

Stosujac odpowiednie technologie można wywołać efekt 3D bez specjalnych przekombinowanych "wynalazków"...

Oto przykład najprymitywniejszej z możliwych metod - efekt końcowy pozostawiam bez komentarza :)

Tak jak pisałem wielokrotnie- okularki to SYF - nie dajmy sobie wmawiać bzdur że inaczej się nie da !!

Producenci chcą po prostu sprzedać to samo dwa razy /raz z okularami, drugi raz bez nich/

To co widzisz poniżej, oglądasz na zwykłym monitorze swojego kompa, bez zadnych gogli na nosie ! :)

62_1266234209.gif

Edytowane przez mobor

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, tylko nie każdy chciałby oglądać w taki sposób trzęsące się ... wiadomości ! :)

Innego sposobu na precyzyjne dostarczenie informacji dla lewego i prawego oka jakoś jeszcze nie ma ... więc

sterowane przez wyświetlacz okularki są póki co jedynymi w fazie pozwalającej na komercjalizację ! Niestety.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bodex- litości !!

To tylko kiepski GIF o wadze kilku KB... I tak te parę marnych kilobajtów powoduje mniejszą lub większa burzę w każdej mózgownicy...

Nigdzie nie napisałem że w ten sposób można zapodać film 3D HD ale fakt jest faktem -jak widać na załaczonym obrazku - nie potrzeba do tego ani gogli, 1000Hz telewizora i drutu HDMI za 500zł w specyfikacji 1.4

3D można zapodać w sposób stosunkowo niedrogi, metody są..tylko lepiej w oczekiwaniu na UHD sprzedać technologię dwukrotnie niż ledwie raz przy okazji wciskając kit że nowokupiony TV czy amplituner trzeba wyrzucić na śmietnik bo jest "niekompatybilny"

Po wtóre- coraz więcej firm - i nie mam na myśli wcale gigantów - ogłasza patenty na niedrogi panel 3D...i to w dowolnych wielkosciach - jedyny problem to obecnie ledwie 64 możliwe kąty oglądania. Ciekawe ze nikt z tw "wielkich" się tym nie interesuje...

Edytowane przez mobor

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ekhm, ja w Operze mam wyłączone wyświetlanie animacji obrazków i widziałem tylko nieruchomą pierwszą klatkę, więc przez chwilę zastanawiałem się "o co chodzi, jakie 3D?". Dopiero po włączeniu zobaczyłem efekt. Gdyby w ten sposób potraktować obraz ruchomy to oczopląs, wstrząs mózgu i po minucie nudności jak w czasie sztormu - żadna alternatywa dla shutterów czy polarów. Fajna ciekawostka, ale bez znaczenia dla technologii ruchomego obrazu 3D.

Tak przy okazji, to co widać wyżej, to wbrew temu co piszesz, to żadna nowa metoda tylko gorsza odmiana tej samej która właśnie jest promowana - obrazy dla lewego i prawego oka, podane naprzemiennie. Tu jest efekt trzęsiawki uniemożliwiający normalny odbiór, więc mądrzy ludzie wymyślili, że zamiast to prezentować w taki nieprzyjemny sposób można albo na przemian przysłonić jedno oko (migawki) albo spolaryzować światło tak by obraz docierał tylko do jednego oka (polary). Technika ta sama co powyżej, tylko wykonanie mądrzejsze dzięki czemu da się 3D oglądać bez nudności.

Inne techniki 3D bez okularów jak holografia, wyświetlanie obrazu na parze wodnej (widok z każdej strony), laserami na różnych powierzchniach itd. to już zupełnie inne technologie niż obraz z dwóch kamer na przemian do każdego oka, niestety te technologie są póki co kosmicznie drogie.

Edytowane przez Ghrom

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kiepski, nie kiepski, ale opisuje czytelnie mechanizm ... oszukiwania bezwładnego oka poprzez ruch ... idealne do dynamicznych scen w których można

ukryć trzęsienie obrazem ... taka cieńka manipulacja. :) Piszecie o nowości 3D bez okularów, a ja nie znam szczegółów ... chyba Wy także nie ...

o opisaniu jakości takiego wyświetlania już nawet nie wspominam ! Popieram zdanie Ghroma , na ten czas do komercjalizacji nie ma konkurencji, nie

ma także STANDARDU więc za kilka lat producenci wcisną nabywcom na nowo jakieś odkrywcze i tanie 3D - może i bez okularów i w dobrej jakości.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

... cąły czas zbliżamy sie do 4D (czy inaczej bedzie sie to nazywało) gdzie wetkniemy wtyczke w rdzeń kręgowy, aby poczuć sie jakbyśmy naprawde brali udział w akcji filmu, czuć zapach, temperaturę(mróz czy słońce), móc się rozglądać ale kto potem w rzeczywistości stojący na kasie w Tesco za 1000 zł będzie chciał wracać do rzeczywistego świata

Edytowane przez darek_k

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

obrazek wygląda jakbys ię trząsł..a to dlatego że jest to zapętlona krótka animacja- tak w kwestii wyjaśnienia :)

Edytowane przez mobor

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
jest to zapętlona krótka animacja- tak w kwestii wyjaśnienia :)

Nie bardzo animacja, to są tylko dwie klatki jednego statycznego ujęcia i nie prezentują żadnego ruchu (animacji).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
obrazek wygląda jakbys ię trząsł..a to dlatego że jest to zapętlona krótka animacja- tak w kwestii wyjaśnienia :)

To proponuję zapisać sobie ten obrazek jako jpeg. i całymi dniami dopatrywać się efektu 3D :)

Tak jak już Kol. Ghrom napisał - to są dwie klatki zapętlone i aby bylo 3D niestety musi "trząść" - taka "technologia" :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
TU przedstawili technologię 3D bez okularów, filtr zwany "Parallax Barrier" który polaryzuje obraz jest nałożony bezpośrednio na ekran a nie na okulary. Problem tylko w tym, że trzeba mieć oczy dokładnie w określonym punkcie przed ekranem by widzieć 3D, parę cm w bok i amen. Czyli w praktyce nie do wykorzystania w elektronice konsumenckiej, niestety.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pamietam sceptyków twierdzacych że na DVD nigdy nie bedzie można nagrywać filmów "w locie" :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

koledzy, zachęcam do lektury (szczególnie ten drugi link)

http://blog.gsmarena.com/6-ways-to-get-rea...this-christmas/

oraz tutaj !!!!!

http://www.business-sites.philips.com/shar...ductLeaflet.pdf

3D bez okularów w wykonaniu PHILIPSA (widziałem kiedyś ten TV PHILIPSA (lub podobny) w bluecity w Wawie, akurat leciały jakieś materiały reklamowe w 3D, efekt był naprawdę genialny i bez okularów), tekst reklamowy był jakieś 50 cm przed matrycą, złudzenie 3D super !!!

no wiem... cena powala, około 9000 USD.

ja tam w 3D raczej nie będę wchodził przez najbliższe lata, oglądam teraz wersje filmów 3D (tych kinowych) w mkv (z okularami), efekt jakiś tam widać...

lepiej za tę kaskę kupić lepszy TV LCD, LED lub jakiś tam jeszcze (lepszy pod względem chociażby skalowania SD z którym się jeszcze jakiś czas będziemy borykać) i jeszcze duuużo kasy nam zostanie...

a na prawdziwie 3D na chwilę obecną można wybrać się do kina, pod warunkiem, że skala efektów będzie taka jak w AVATARZE.

to co widziałem na pokazie 103 calowej plazmy PANASONICA w ARKADII było... hmmm klatkowaniem, klatkowaniem i jeszcze raz klatkowaniem...(szczególnie AVATAR i FORMUŁA1) , lepiej było w przypadku pokazu piłki nożnej i olimpiady letniej ze stadionu...wrażenia 3D były tu OK...

pzdr

seb

Edytowane przez sabe9

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ktoś ma jakiś opis jak działa ta technologia philipsa?

Trafiłem na coś takiego:

http://www.spacedaily.com/news/3d-04b.html

"Multiple viewers can enjoy the 3-D image at the same time from different vantage points because of the nine separate stereoscopic views - each taken from a slightly different angle - that create a lifelike 3-D image over a broad range of viewing angles. The slanted lenticular lens focuses the light from different pixels in well-defined directions, bringing to life different sides of a picture."

Czyżby do działania tego TV potrzebny był materiał nagrany z 9ciu stereoskopowych kamer? Jeśli tak, to trzeba to traktować tylko jako ciekawostkę ;)

Wg mnie przyszłością są nie tyle zestawy TV + okulary, a okulary same wyświetlające obraz. Technologia już do tego jest. Od jakiegoś czasu są na rynku aparaty fotograficzne z elektronicznym wizjerem. Na razie 800x600.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sony mialo kiedys takie bryle w ofercie- nazywało sie to Plasmotron czy jakoś tak

Nie mam nic przeciwko takiemu rozwiązaniu- tym bardziej że od strony technicznej na pewno łatwiej o implementację 3D do takiego rozwiązania...trochę gorzej z jakością HD gdyż jeszcze długo na 1" display'u nie będzie można upakować rozdzielczosci 1920x1080

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja ten powyższy cytat zrozumiałem tak, że nie chodzi o 9 kamer tylko o 9 różnych kątów polaryzacji filtrów na ekranie, dlatego kilka osób siedzących obok siebie może widzieć efekt 3D, każda "załapuje się" na światło obrazu kierowane przez polaryzacje pod innym kątem. Brzmi nieźle, ciekawe jak w praktyce. No i nadal jest to "well-defined directions" czyli te 9 kątów z których widać 3D jest ściśle określonych więc nie da się pokręcić na kanapie ;)

Racja co do okularów, bawiłem się kiedyś takimi firmy Polaroid, i mimo niewielkiej rozdzielczości efekt był według mnie rewelacyjny. Nawet elektroniczny wizjer w aparacie o którym wspomiał Sober robi wrażenie, u mnie rozdzielczość matrycy EVF to tylko ~420x360 ale daje to aż 148.000 pikseli stłoczonych na malutkiej powierzchni 0,4'' przed samym okiem, więc efekt jak superostry duży ekran.

Edytowane przez Ghrom

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja też uważam że okulary się nie przyjmą do oglądania domowego, one funkcjonują od wielu wielu lat i furory nie robią, nawet są dodawane do książeczek dla dzieci i rodzice tego nie kupują, szukac okularów papierowych po domu by TV oglądać...bzdura padnie to szybciej niż sie narodzi, oczywiście maniacy są ale jaki jest procent tych maniaków

Edytowane przez adamo_

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
ja też uważam że okulary się nie przyjmą do oglądania domowego, one funkcjonują od wielu wielu lat i furory nie robią, nawet są dodawane do książeczek dla dzieci i rodzice tego nie kupują, szukac okularów papierowych po domu by TV oglądać...bzdura padnie to szybciej niż sie narodzi, oczywiście maniacy są ale jaki jest procent tych maniaków

Mylisz technologie - okulary o jakich piszesz, to archaizm wielki. Mowa jest o okularach sterowanych przez wyświetlacz, aby do każdego oka

trafial ściśle okreslony obraz, a to już nie są kolorowe szybki ! ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Mylisz technologie - okulary o jakich piszesz, to archaizm wielki. Mowa jest o okularach sterowanych przez wyświetlacz, aby do każdego oka

trafial ściśle okreslony obraz, a to już nie są kolorowe szybki ! ;)

no tak, ale chodzi o sam fakt , i tak każdy kupuje ogłada i czyta książki normalne , bo nie trzeba do tego okularów , mimo iż te w 3d wyglądają lepiej, to podobnie będzie z tym 3D w telewizorach, tym bardziej nie wyobrażam sobie takiego wynalazku w domu jako praktycznego, nie Bedzie popytu oprócz maniaków , a raczej standardu z tego nie zrobią prędko, a jeśli już to na siłę.

Wolałbym kupić takie okulary które same w sobie będą telewizorem/projekytorem i wyświetlały obraz 3D HD odbierając sygnał cyfrowy, lub np odtwarzając filmy z plików , wtedy siadam sobie w kuchni zakładam okulary i oglądam , albo nudzę się w pracy wyciągam okulary i oglądam ,

troche fantazja mnie poniosła :)

Edytowane przez adamo_

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
trochę gorzej z jakością HD gdyż jeszcze długo na 1" display'u nie będzie można upakować rozdzielczosci 1920x1080

Skąd ta pewność? Jeśli da się już dzisiaj 800x600 to i da się 1280x720. A to na początek by wystarczyło.

Ja ten powyższy cytat zrozumiałem tak, że nie chodzi o 9 kamer tylko o 9 różnych kątów polaryzacji filtrów na ekranie, dlatego kilka osób siedzących obok siebie może widzieć efekt 3D, każda "załapuje się" na światło obrazu kierowane przez polaryzacje pod innym kątem. Brzmi nieźle, ciekawe jak w praktyce. No i nadal jest to "well-defined directions" czyli te 9 kątów z których widać 3D jest ściśle określonych więc nie da się pokręcić na kanapie ;)

Nie, bo tam jest opisane, że użytkownicy mają możliwość oglądania przedmiotów z różnych kątów ("look around"), ktoś kto siedzi z boku widzi inny obraz niż ten na środku. Tylko wciąż nie rozumiem jakim cudem lewe oko dostaje inny obraz niż prawe...

Wolałbym kupić takie okulary które same w sobie będą telewizorem/projekytorem i wyświetlały obraz 3D HD odbierając sygnał cyfrowy, lub np odtwarzając filmy z plików , wtedy siadam sobie w kuchni zakładam okulary i oglądam , albo nudzę się w pracy wyciągam okulary i oglądam

No przecież o tym właśnie pisałem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Nie, bo tam jest opisane, że użytkownicy mają możliwość oglądania przedmiotów z różnych kątów ("look around"), ktoś kto siedzi z boku widzi inny obraz niż ten na środku. Tylko wciąż nie rozumiem jakim cudem lewe oko dostaje inny obraz niż prawe...

"look around" objects without losing the stereoscopic effect or brightness of the display even during movement.

Nadal mi się wydaje, że chodzi o oglądanie z różnych kątów ekranu, a nie przedmiotu na ekranie. Cały kontekst tego artykułu by na to wskazywał, niczego tam nie ma o prezentacji obrazu "multi-angle", jest tylko o "multi-view 3-D display technology". Ale pewny nie jestem ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O to dobrze trafiłem z tematem bo... takie coś dzisiaj było u mnie : >

Ekran niemieckiej marki Tridelity (polska strona: http://www.crossingonline.pl/?pl_tridelity,47 )

Czyli to o czym tutaj piszecie. 3D bez okularów. Jednak jak ktoś myśli, że to się w ogóle zbliża do tej jakości którą oferuje 3D, które wejdzie w tym roku z okularami to się srogo rozczaruje i naprawdę dłuuuuuuuuuga jeszcze droga do takiego obrazu. 42", którym się bawiłem kosztuje 32tys. Posiada wbudowany komputer PC ; ) z którego można odtworzyć specjalny materiał pod ten ekran.

Oczywiście jest o niebo lepiej niż na Philipsie z przed 2 lat na IFA ale nadal trzeba stać na wprost ekranu a rozdzielczość nie należy do najwyższych. Oczy bolą ;( po 5 minutach już się człowiek męczy. 2h filmu byłyby na pewno ciężkie.

Jak widać na 3D bez okularów jeszcze sobie poczekamy jeżeli to jest obecny szczyt. Nie ma co się dziwić, że producenci wprowadzają teraz 3D z okularami bo dopiero teraz można to oglądać w naprawdę dobrej jakości.

Poniższy ekran do reklamy tak ale do domu na pewno nie.

ps. Minęło już 15 minut od momentu kiedy skończyłem patrzeć na ten ekran a ja mam nadal przed oczami "efekt 3D". :blink:

dsc00631zl.jpg

dsc00632q.jpg

dsc00633pf.jpg

dsc00634f.jpg

dsc00636l.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

z tymi 9cioma kątami z jakich to można oglądać....dodam jeszcze że widząc ten TV w BlueCity chodziłem wokół niego i jakby to powiedzieć ten napis reklamowy 3D widziałem kilkadziesiąt cm przed matrycą nawet z pozycji pod kątem jakiś 45 stopni, to było cool wrażenie (oczywiście na wprost było najlepiej).... czyli stanąłem z boku widziałem ludzi którzy patrzą na wprost, a ja też go widziałem trochę z boku.... wtedy jeszcze nie byłem w temacie HD i 3D.... nie doceniłem tego .... nie zapytałem.... nawet nie pamiętam jaka firma się tak reklamowała i skąd mieli ten TV, pamiętam tylko że to był PHILIPS,

pzdr

seb

Ja ten powyższy cytat zrozumiałem tak, że nie chodzi o 9 kamer tylko o 9 różnych kątów polaryzacji filtrów na ekranie, dlatego kilka osób siedzących obok siebie może widzieć efekt 3D, każda "załapuje się" na światło obrazu kierowane przez polaryzacje pod innym kątem. Brzmi nieźle, ciekawe jak w praktyce. No i nadal jest to "well-defined directions" czyli te 9 kątów z których widać 3D jest ściśle określonych więc nie da się pokręcić na kanapie :D

Racja co do okularów, bawiłem się kiedyś takimi firmy Polaroid, i mimo niewielkiej rozdzielczości efekt był według mnie rewelacyjny. Nawet elektroniczny wizjer w aparacie o którym wspomiał Sober robi wrażenie, u mnie rozdzielczość matrycy EVF to tylko ~420x360 ale daje to aż 148.000 pikseli stłoczonych na malutkiej powierzchni 0,4'' przed samym okiem, więc efekt jak superostry duży ekran.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo możliwe że elektronika TV wylicza te 2x9 różnych obrazów z dwóch (albo nawet jak piszą z jednego).

Inna sprawa, że na targach całkiem możliwe że mieli faktycznie jakieś demo wygenerowane z 2 x 9 "kamer" :D

Domyślam się, że jak będzie wersja domowa, to już tak dobrego efektu może nie być...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W pierwszym poście kolega mobor zamieścił zdjęcie robione w technice 3D Camera Shift, na YouTube można obejrzeć cały film (teledysk) zrobiony w tej technice ->

Jak na mój gust taki sposób uzyskania 3D to pełna porażka - oglądać się tego nie da, efekt 3D marny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...