Skocz do zawartości
kamcyk26

Format kinowy wypiera format panoramiczny?

Rekomendowane odpowiedzi

Czy mi sie wydaje, czy prawie wszystkie ciekawy tytuly z ostatnich 4-5 miesicey sa wydane w 2.35:1? Do tej pory wygladalo to tak, ze ok 60% filmow byla w 2.35:1 a reszta w 1.85:1. W ostatnim czasie wszystko jest w formacie kinowym. Czy to przypadek, czy stala tendencja? Pisze o tym bo nie lubie ogladac pasow. Dodatkowo format kinowy nie wykorzystoje pelnych mozliwosci specyfikacji HD (rozdzielczosci). Co o tym sadzicie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wydaje Ci się ..... mniejszy budżet to i obraz "mniej szeroki" :)

Wydają jak IM się podoba, tak było od zawsze ( vide. Oczy szeroko zamknięte )

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Taki maly off-top, dlaczego w Mrocznym Rycerzu, czesc scen jest z pasami a czesc jest na calej szerokosci ekranu ??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiekszosc scen jest w normalnym, kinowym formacie. Te "za duze" sa przygotowane pod IMAXy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ehh... już tyle razy było wałkowane...

1) format szerokoekranowy (nazywany czasem Cinemascope) 2,35:1 posiada większość filmów (szczególnie hollywoodzkich), tak zostały nakręcone i tak są przeniesione na nośnik cyfrowy (płyty DVD, Blu-Ray),

2) format panoramiczny (16:9) lub 1,85:1 lub 1,78:1, posiada mniejsza część filmów, mogą to być np. najnowsze filmowe produkcje kręcone kamerami HD (głównie seriale), ale nie ma reguły, bo np. Spielberg sporo filmów nakręcił właśnie w panoramie,

3) format telewizyjny 4:3 lub inaczej 1,33:1 (mam na myśli tradycyjny format niskiej rozdzielczośc SD), praktycznie na Blu-Rayu nie uświadczysz, przykładem jest właśnie film Oczy Szeroko Zamknięte - Kubricka, który w kinie miał format 4:3, takoż na DVD, zaś na Blu-rayu jest w 16:9.

W przypadku filmów kinowych w formacie szerokoekranowym będziecie mieli kaszety czarne poziome (pasy poziome) i wcale to nie znaczy o niewykorzystanej rozdzielczości ekranu Full HD. W zasadzie nie ma to z tym nic wspólnego.

pozdr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po prostu:

Zapłaciłem w sklepie za 16:9.

Film ma wypełniać cały zapłacony ekran a nie jego część. To moje prywatne oczekiwanie.

1,85:1 lub 1,78:1, posiada mniejsza część filmów, mogą to być np. najnowsze filmowe produkcje kręcone kamerami HD (głównie seriale), ale nie ma reguły, bo np. Spielberg sporo filmów nakręcił właśnie w panoramie,

I niech operatorzy wreszcie pożegnają się z Cinemascope 2,35:1 i jeszcze z 1080p@24 na rzecz 30 fps 16:9.

Arecki;

Widzę, że różnie definiujemy format "panoramiczny".

Od dziecka ( lata 60/70-te) w kinach reklamowano (być może potocznie) "panoramę" jako taki "pasek".

Nie wiem więc jak uzgodnić nomenklaturę (sposób nazywania).

Jeszcze jest jeden (czwarty ?) bolesny format: SUPER pasek. Westerny.

Np. "Jak zdobywano Dziki Zachód".

Problem poważny jest z "Gone with the Wind".

4:3.

Estetycznie nie do ruszenia. Sprawdziłem.

Edytowane przez dominikjestem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

westerny właśnie były kręcone w Cinemascope, który często przewyższał dzisiejszy format szerokoekranowy 2,35:1,

a np. taki Ben Hur nakręcony w Cinemascope ma format 2,70:1,

co do płyt BR myślę, że tego się nie da zrobić, aby wszystkie filmy miały format 16:9, po prostu trzeba byłoby obciąć znaczną część widocznego obrazu, co spotkałoby się od razu z protestem całego świata filmowego i większości widzów.

Jeśli nie chcesz miesz czarnych kaszetów poziomych to dla Ciebie jest najnowszy Philips LCD w formacie 2,35:1

panorma zawsze oznaczała 16:9, przecież telewizory panormiczne, itd. właśnie o takich formacie mówiły...

pozdro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
I niech operatorzy wreszcie pożegnają się z Cinemascope 2,35:1 i jeszcze z 1080p@24 na rzecz 30 fps 16:9.

hehe, a jak sobie wyobrażasz konwersję 30 kl/s na 25 do europejskich telewizji? :)

I nie głoś herezji, nikt się z 2.39:1 nie pożegna, bo niektóre filmy po prostu dobrze w takim formacie wyglądają i tyle.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Po prostu:

Zapłaciłem w sklepie za 16:9.

Film ma wypełniać cały zapłacony ekran a nie jego część. To moje prywatne oczekiwanie.

I niech operatorzy wreszcie pożegnają się z Cinemascope 2,35:1 i jeszcze z 1080p@24 na rzecz 30 fps 16:9.

LOL, to sie usmialem X-D. Proponuje zostac znanym operatorem i samemu lansowac taki poglad - ciekawe kto Cie poprze poza nikogo nie obchodzacymi "maluczkimi" przed swoimi telewizorkami :-P. Czy tego chcesz czy nie - czlowiek widzi w 2,35:1 i zawsze tak pokazana scena bedzie lepsza bo bedzie mozna (przy odpowiedniej odleglosci od ekranu) ogarnac ja cala wzrokiem - 1.85:1 to smieszny formacik ktorego trzyma sie telewizja.

A co do pogladu "zaplacilem za 16:9 - oczekuje" to dotyczy ono telewizora czy filmu? W obu przypadkach odpowiedz jest taka sama - nikt Ci nie kaze kupowac tego kokretnego filmu skoro nie pasuje Ci format. Nie ogladaj - bedziesz, zdrowszy a jednoczesnie operatorzy beda mogli spac spokojnie nie martwiac sie o swoje zycie :-P...

A co do 24 klatek na sekunde - z taka predkoscia kreci sie tasma w kamerze, wszystko wyzej to nieudolna konwersja ze wzgledu na potrzeby systemow telewizyjnych. Obraz po takiej konwersji nigdy nie bedize juz taki sam, jak na tasmie 35mm. Filmy sie robi do kina, kazdy poza producentem filmu (ktory chce na filmie zarobic) ma gleboko gdzies rynek DVD/BD - to nie jest target artysty. Jesli sie to nie podoba - patrz wyzej. Nie kupuj. A ogladaj sobie tylko filmy krecone kamerami HD w 50Hz - z pewnoscia sa to produkcje na wysokim poziomie merytorycznym i artystycznym!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Po prostu:

Zapłaciłem w sklepie za 16:9.

Film ma wypełniać cały zapłacony ekran a nie jego część. To moje prywatne oczekiwanie.

W pełni identyfikuję się z tokiem rozumowania dominikjestem.

Pytanie retoryczne:

Skoro tak musi być, "bo tak hollywood kręci/kręcił filmy" , to dlaczego od razu rynek nie zalały "kinowe" lcd i plazmy, tylko coś, co tak naprawdę tylko wkurza (nieszczęsne pasy). Dopiero teraz Philips wyskoczył jak z konopii z tym swoim lcd 2,35:1, oczywiście za konkretną cenę!

Dodatkowe pytanie za 100 punktów, szczególnie dla tych którzy oglądają np. na 52 calowym ekranie film z pasami i oszukują siebie twierdząc "tak musi być i tyle, jest ok":

Jakie są wasze wrażenia z oglądania Planet Earth na pełnym ekranie i np. nowego Bonda z pasami? he...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bo na ogol telewizor jak nazwa wskazuje sluzy do ogladania na nim telewizji, a tam kroluje 16:9. Po co przygotowywac na DVD/BD osobna poprzycinana wersje 1.85:1, skoro kinoman sie oburzy ze jest obcieta z gory i dolu? Poza tym - rynek domowy ktorym Hollywood jest zainteresowane pod tym wzgledem to projektory - tam problem z 2.35:1 nie istnieje...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
A co do 24 klatek na sekunde - z taka predkoscia kreci sie tasma w kamerze, wszystko wyzej to nieudolna konwersja ze wzgledu na potrzeby systemow telewizyjnych....

Nie kupuj. A ogladaj sobie tylko filmy krecone kamerami HD w 50Hz - z pewnoscia sa to produkcje na wysokim poziomie merytorycznym i artystycznym!

Już nie napadajcie na Dominika, bo w gruncie rzeczy chłop ma rację - niech sobie kręcą dalej te 24klatki, ale niech domowe

urządzenia poprawnie interpretują taki sygnał 24p z playera BD, bo jak widać, to nawet modele z Olimpu potrafią to skaszanić.

Gdzieś na drodze pojawia się "cudowanie" z materiałem przez elektronikę odbiornika i jego "mrugający" asynchronicznie wyświetlacz.

Nie wiem który producent TV podszedł do toru 24p w mistrzowski sposób - jak piszą "antyjuderrowcy", to chyba żaden. :)

Fajny materiał 50Hz ... co by daleko nie szukać ... Planet Earth BBC 50 Hz i dla porównania BD 23.976 - porównaj .

Możesz także porównać mistrzowskie BD Police 60i z europejską wersją DVD ...

Co do formatu, to oczywiście KINO, KINO, KINO z jego szerokim formatem jest ekstra, ale nie wiem czy zauważyliście,że np.

n-ka na prośby abonentów wpadła na pomysł ... wyświetlania kinowych formatów na ekranie 16/9 , wielu ludziom taka forma

się bardzo spodobała , zapewne też było wielu zniesmaczonych ... ale to chyba mniejszość . Gdyby przygotowywano takie wersje

w przemyślany sposób ( przesuwane kadrowanie tak jak na przykład w pierwszym amerykańskim wydaniu Blade Runnera, gdzie z

kinówki zrobiono 4/3 :) ale w logiczny z akcją sposób, a nie tylko zoom na 16/9 ) to myślę, że temat byłby do przyjęcia przez

zdecydowaną większość TV oglądaczy. :)

Mi to nie przeszkadza, na 110 calach obraz może być nawet 3:1 :) - podciągam dół ekranu do dolnej krawędzi i jest OK :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
ale niech domoweurządzenia poprawnie interpretują taki sygnał 24p z playera BD, bo jak widać, to nawet modele z Olimpu potrafią to skaszanić.

A to fakt, ale pewnie niedługo to powinno zacząć porządnie działać. W końcu zadowolić trzeba rynek USA i Japoński. A tam jest w sumie pewnie 50x więcej odbiorców HD niż w całej Europie, czyli mnóstwo potencjalnych klientów, którzy też chcą oglądać bez problemów materiały wydawane na Blu-ray.

... wyświetlania kinowych formatów na ekranie 16/9

Możesz rozwinąć bo nie mam n-ki :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Proszę - film kinowy 2,35 : 1 zostaje wyZOOMowany aby wypełnić cały ekran TV 16/9 . Było o tym kilka tematów, ale ciężko teraz odnaleźć.

Oczywiście tylko TVN-HD ...

A na marginesie - szczyt judderu to - planet Earth kręcone pod 50Hz , następnie wydane 23.976 Hz na BD i odtwarzane 24p na mrugającym

60 Hz telewizorku LCD .... :)

Edytowane przez BoDeX

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Proszę - film kinowy 2,35 : 1 zostaje wyZOOMowany aby wypełnić cały ekran TV 16/9 . Było o tym kilka tematów, ale ciężko teraz odnaleźć.

Oczywiście tylko TVN-HD ...

No teraz rozumiem, ale to jest standardowe postępowanie w przypadku większości emisji telewizyjnych, więc to żadne wielkie odkrycie. Inna sprawa, że na TVN HD raczej niewiele jest filmów w 16/9. Ostatnio jak sprawdzałem trzeciego Matrixa to był w 4:3. Filmu 2.35:1 na TVN/TVN HD nie przypominam sobie.

Tak czy inaczej jest tak jak piszesz czyli sensowe przeformatowanie z 2.35 do 1.78 z dynamicznym kadrowaniem jest do przyjęcia, chociaż dla mnie osobiście tylko w przypadku transmisji i tylko w przypadku kiedy w takim przeformatowaniu uczestniczy operator lub reżyser. To samo tyczy się otwierania kadru przy filmach z taśmy Super35. Zresztą twórcy pogodzili się w tymi wymogami telewizji i jedyne czego oczekują to uczestnictwo w takim procesie "kastracji" obrazu. Na zachodzie jest z tym całkiem nieźle ale na przykład u nas bardzo rzadko jest to praktykowane. Na szczęście robimy większość filmów w 1.85:1.

Jednak na DVD/Blu-ray lubię oglądać całość kadru tak jak to wymyślili sobie twórcy filmu, nawet jeżeli to jest 2.55:1 czy jeszcze szerzej. Zresztą tak samo w muzyce nie lubię kompresji dynamiki, bo jak sobie taki Chopin wymyślił, że coś ma być pianissimo a coś fortissimo to tak ma zostać i nie lubię jak jakiś dźwiękowiec spłaszcza mi to i wszystko gra forte. Tak samo nie lubię jak jakiś marketingowieć albo inny nie świadomy sztuki filmowej technik sobie obcina kawałek obrazu.

A na marginesie - szczyt judderu to - planet Earth kręcone pod 50Hz , następnie wydane 23.976 Hz na BD i odtwarzane 24p na mrugającym

60 Hz telewizorku LCD .... :)

Fakt, zawsze mnie to ciekawi dlaczego popełniono tyle błędów przy wydaniach tej serii, zwłaszcza na płytach z UK.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jednak na DVD/Blu-ray lubię oglądać całość kadru tak jak to wymyślili sobie twórcy filmu, nawet jeżeli to jest 2.55:1 czy jeszcze szerzej

Do nie dawna też tak myślałem, ale moje ostatnie obserwacje wskazują coś innego. Okazało się że filmy w kinie i na Blu-ray nie są wyświetlane w całej wilekości. Na górze i dole dodawane są czarne paski - dające iluzje formatu kinowego,które przysłaniają część obrazu. Jak sie o tym przekonalem? Ogladałem te same filmy na Blu-ray oraz na Canal+FILM HD. I okazało się, że np. aktor w filmie Blu-ray miał lekko przycietą głowę, natomiast w telewizji już nie. To samo dotyczy kina(część obrazu jest przysłaniana paskami). Dawniej myślałem, że stacje tel. obcinają boki filmów(w formacie 2.35:1) aby dopasować je do panoramy - ale to nieprawda. Wyszło na to,że kina i bluray mają obcięty obraz z góry i dołu.

Dlaczego twórcy filmów tak robią? Czy nie możemy cieszyć się pełnym obrazem w kinie i na Blu-ray? Może przemysł filmowy powinien zmienić sposób kręcenia filmów?

Wygląda to mniej więcej tak

film w TV

http://img471.imageshack.us/img471/7563/smith13uq.jpg

Film w kinie i na Blu-ray

http://img422.imageshack.us/img422/7240/smithdvd10gj.jpg

Edytowane przez kader

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dodatkach do TERMINATORA 2 - Ultimate Edition jest obrazowo pokazane w jaki sposób wycinano kadry pod różne wydania - to taki ewenement.

Twoja spostrzeżenia są lekko nietrafne - w ogromnej większości filmy kinowe są w całości przenoszone na Blu-Ray .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Planet Earth:

zawsze mnie to ciekawi dlaczego popełniono tyle błędów przy wydaniach tej serii, zwłaszcza na płytach z UK.

Mam wersję USA HD DVD. Czyżby była lepsza od BD EU ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dodatkach do TERMINATORA 2 - Ultimate Edition jest obrazowo pokazane w jaki sposób wycinano kadry pod różne wydania - to taki ewenement.

Twoja spostrzeżenia są lekko nietrafne - w ogromnej większości filmy kinowe są w całości przenoszone na Blu-Ray .

Moje spostrzeżenie jest trafne! Porównaj sobie te same filmy na Blu-ry,w kinie do filmów emitowanych w telewizji na kanałach 16:9. Szerokość kadrów w tv,kinie,blu-ray jest raka sama, natomiast wysokość jest różna. W kinie i na Blu-ray dodane są paski, a w telewizji filmy wyświetlane są w całej wielkości!

Obecnie format kinowy jest bujdą(dodają tylko czarne paski do formatu panroamicznego).

Edytowane przez kader

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Obecnie format kinowy jest bujdą(dodają tylko czarne paski do formatu panroamicznego).

Poproszę konkretne przykłady mega produkcji - najlepiej z fotkami. :lol:

Edytowane przez BoDeX

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Planet Earth:

Mam wersję USA HD DVD. Czyżby była lepsza od BD EU ?

Wczytaj do Muxera i zobaczysz fps ...

Europejskiego wydania 25p ja nie widziałem ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Wczytaj do Muxera i zobaczysz fps ...

Europejskiego wydania 25p ja nie widziałem ...

Francuski Blu-ray został wydany w 50i, ale ma kiepski bitrate i problemy z bandingiem tak jak inne wydania. Na razie najlepsze jakościowo pozostają nagrania z BBC HD.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Poproszę konkretne przykłady mega produkcji - najlepiej z fotkami. :lol:

Jak będę miał czas to wrzuce.

Ps.Jak nie wierzysz to sam sprawdź!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Moje spostrzeżenie jest trafne! Porównaj sobie te same filmy na Blu-ry,w kinie do filmów emitowanych w telewizji na kanałach 16:9. Szerokość kadrów w tv,kinie,blu-ray jest raka sama, natomiast wysokość jest różna. W kinie i na Blu-ray dodane są paski, a w telewizji filmy wyświetlane są w całej wielkości!

Twoje spostrzeżenia są prawdziwe, ale wnioski nie są trafne. To o czym piszesz to otwieranie kadru po angielsku Open Matte. Możliwe tylko na filmach rejestrowanych w formacie Super35.

Polecam artykuły z czasopisma Audio-Video, które dość dokładnie wyjaśniają problem:

http://www.av.com.pl/index.php?s=3&file=56

http://www.av.com.pl/index.php?s=3&file=59

Tak czy inaczej, jeżeli film w kinach był dystrybuowany w formacie 2.39:1 to znaczy że takie było zamierzenie twórców i jeżeli ktoś uważa się za miłośnika kina i filmu to tak powinien te filmy oglądać. Emisje telewizyjne są dla wszystkich, Blu-ray jest dla świadomych odbiorców.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem miłośnikiem kina, ale jednak wole oglądać film w całej wilekości. Niee jestem pewny, czy format kinowy to zmaysł, czy już przyzwyczajnie twórców.

ps.Wystarczyłoby aby twórcy filmów kręcili je tylko w formacie 2,35:1 i właściwie kadrowali(aby głowy aktórów nie były przycinane).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...