Skocz do zawartości
pmcomp

Helios X5000 HD Network Media Player - ot taki mały foto-felietonik

Rekomendowane odpowiedzi

[quote name='marc99' post='111377' date='29.07.2008, 19:12 ']Widzę, że muszę się powtórzyć. Transmisja video i audio w postaci cyfrowej po kabelku dopuszcza powstawanie błędów. I nic się wtedy nie zatrzyma, co najwyżej będzie chwilowe zakłócenie obrazu lub dźwięku. Dokładnie tak jak to często można zaobserwować w cyfrowym TV-SAT (macrobloki, trzaski, itp.) Oczywiście transmisja po kabelku jest dużo bardziej niezawodna niż transmisja satelitarna i w praktyce nie obserwuje się takich zakłóceń ale teoretycznie wystąpić mogą.[/quote]

Transmisja satelitarna ma się tak do transmisji po HDMI, jak pies do paprotki... I tu i tu jest 'p'.... Sygnał satelitarny jest sygnałem bardzo słabym, całe dane idą skompresowane (mowa o cyfrowej satelicie) jakimś MPEG2 albo MPEG4... Sygnał zawiera dziesiątki programów... No i transmisja jest ZAWSZE jednokierunkowa.

Oczywiście gdy obok nas wybuchnie bomba atomowa, to transmisja po HDMI się urwie...

[quote name='eljlej' post='111421' date='30.07.2008, 08:15 ']Uściślając to jeszcze bardziej możemy powiedzieć, że jeśli dwa sygnały o jednakowej wartości cyfrowej różnią się poziomem jittera, to po przejściu przez przetwornik CA dadzą one [b]dwa różne sygnały analogowe[/b].[/quote]

Tak! Tyle że to się tyczy wyjść analogowych! Nikt nie kwestionuje tego, że tor analogowy jest wymagający.

Powtórzę to jeszcze raz:
HDMI jest całkiem podobny do SATA... Zobaczcie jakiś kontroler SATA na PCI.... Oglądnijcie dysk twardy SATA. Widzicie jakieś mega zaawansowane stabilizatory napięcia? Super wypasione układy redukujące jitter? A jakoś kabelek za 20 zł długości 1m spokojnie przesyła dane z prędkością kilkudziesięciu megabajtów na sekundę.

Oczywiście, że teoretycznie może nastąpić sytuacja (i następuje!), kiedy to jakiś bit raz na jakiś czas zostaje przekłamany. Ale od tego są algorytmy korygujące. Każda paczka słana po HDMI jest podpisywana odpowiednimi kodami korygującymi. Są one w stanie naprawić nawet kilka skopanych bitów na paczkę danych (a rozmiar paczki nie przekracza 64 bit).
Musielibyśmy mieć do czynienia z totalnie skopanym systemem (takim, który przekłamuje np. 20% informacji), aby korekcja siadła... Tyle, że wtedy nie otrzymamy w ogóle obrazu na ekranie! Większość odbiorników jakie widziałem nie będzie wyświetlało tak skopanego obrazu! Nie będzie też dźwięku, bo producenci zabezpieczają się przed spaleniem głośników (podając dobry szum można całkiem łatwo zjarać wysokotonowce).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
[quote name='bozydar' post='111425' date='30.07.2008, 09:24 ']Oczywiście, że teoretycznie może nastąpić sytuacja (i następuje!), kiedy to jakiś bit raz na jakiś czas zostaje przekłamany. Ale od tego są algorytmy korygujące. Każda paczka słana po HDMI jest podpisywana odpowiednimi kodami korygującymi. Są one w stanie naprawić nawet kilka skopanych bitów na paczkę danych (a rozmiar paczki nie przekracza 64 bit).[/quote]
Jedna sprawa: nie znalazłem z specyfikacji HDMI żadnej informacji o używanym algorytmie korekcji błędów dla strumienia video. Widzę tylko informacje o algorytmie korekcji błędów stosowanym do strumienia danych (data island).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

[quote name='maxiuca' post='111434' date='30.07.2008, 11:16 ']Jedna sprawa: nie znalazłem z specyfikacji HDMI żadnej informacji o używanym algorytmie korekcji błędów dla strumienia video. Widzę tylko informacje o algorytmie korekcji błędów stosowanym do strumienia danych (data island).[/quote]
Słusznie zauważyłeś. Takiej korekcji nie ma.
Jednak HDCP opakowuje dane w klucze (prosty XOR) ..... jeśli coś jest nie tak transmisja zostaje uznana za błędną.
Stąd czasem ludzie zgłaszają że tv zrywa im wyświetlanie ... to są właśnie błędy komunikacji.

Jak słyszę kwiatki w stylu że jeden kabel HDMI daje "żywsze kolory" niż drugi (tak twierdzą videofile) ..... nie wiem czy śmiać się czy płakać :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Co by sie stalo, jak by do czegos takiego wlozyc "bluryja"? Albo inaczej, skoro w wiekszosci przypadkow w tego typu odtwarzaczach sa zwykle komputerowe napedy to czy mozna sprobowac podmienic?
Jesli zadalem glupie pytanie to prosze mnie oszczedzic i nieodpowiadac (Wiem, ze jest jakas roznica w sofcie, procesorach wizyjnych i audio)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napęd podłączysz, ale filmy są zaszyfrowane, wiec wiele nie zobaczysz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Uściślając to jeszcze bardziej możemy powiedzieć, że jeśli dwa sygnały o jednakowej wartości cyfrowej różnią się poziomem jittera, to po przejściu przez przetwornik CA dadzą one dwa różne sygnały analogowe.


[quote]Tak! Tyle że to się tyczy wyjść analogowych! Nikt nie kwestionuje tego, że tor analogowy jest wymagający.[/quote]

OK! Tylko że rozpatrując cyfrowe audio i tak na końcu będziesz miał wzmacniacz analogowy i głośniki analogowe:), niezależnie czy to pójdzie z odtwarzacza po hdmi czy wyjściu cyfr. audio. Jak ta cyfrówka będzie skopana na początku to już dalej nic nie pomoże...
Analogicznie można podejść do wizji. Dlaczego droższe amplitunery maja wpakowane bardziej zaawansowane technologicznie procesory audio. Wszystko można zepsuć.....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A czy sądzisz, że twórcy specyfikacji HDMI nie mają pojęcia co to jest jitter i nie uwzględnili w specyfikacji tego problemu. Jeżeli tak uważasz to poczytaj sobie specyfikację - uwzględnili.

Dalej ze specyfikacji HDMI (przebrnąłem w końcu przez większość) wynika, że dane audio są jak najbardziej chronione przed błędami


The input stream to the Source?s encoding logic will contain video pixel, packet and control data.
[b]The packet data [/b]consists of [b]audio and auxiliary data [/b]and associated [b]error correction codes.[/b]

[b]In order to transmit audio[/b] and auxiliary data across the TMDS channels, HDMI uses a packet
structure. In order to attain the[b] higher reliability required of audio[/b] and control data, this [b]data is
protected with a BCH error correction code and is encoded using a special error reduction coding[/b]
to produce the 10-bit word that is transmitted.

Więc trzeba sobie raz na zawsze wbić do głowy, że dane audio dotrą do wzmacniacza (jeżeli nie puścicie ich kablem zrobionym z gumy od majtek) bezbłędnie. HDMI to nie SPDIF.

Poza tym zanim skompresowany strumień (bitstream) dotrze do przetwornika DA to musi zostać rozkompresowany w procesorze i odpowiednią magistralą danych przesłany do tego przetwornika. Oczywiście można się upierać, że jitter wystąpi w tej magistrali, ale to tak samo jakby dyskutować problem jittera w magistrali AGP, PCI Express albo HyperTransport.

Więc czy do wzmaka podłączy się Mante z HDMI czy Denona z HDMI jeżeli będą wysyłać audio po HDMI to wmacniacz zagra tak samo niezależnie od źródła.

Tak więc w dzisiejszych, cyfrowych, czasach odtwarzacz to urządzenie które ma za zadanie odczytać dane z płyty i przesłać je dalej, najlepiej nie ingerując w ich zawartość. Rozkodowaniem i konwersją DA dźwięku zajmie się wzmacniacz a obrazem telewizor i ewentualnie dodatkowy procesor obrazu (np. Reon zintegrowany we wzmacniaczu Onkyo 905 albo Faroudja w 606).

Nie widzę sensu zatrudniać odtwarzacza do obróbki dźwięku czy obrazu. Chce mieć lepszy dźwięk to wymieniam wzmacniacz albo procesor dźwięku. Chcę mieć lepszy obraz to zmieniam TV albo dokupuje procesor obrazu. Proste. Czasy odtwarzaczy z wypaśnymi torami audio czy wideo się kończą tylko producenci jeszcze tego nie zaakceptowali i żerują na starych klientach którzy przez ostatnie lata (od VHSów, przez Laserdisc po DVD) byli przyzwyczajani do tego, że jak chcą mieć super dźwięk czy obraz to muszą kupić super odtwarzacz.

[quote name='Fantom' post='111437' date='30.07.2008, 12:38 ']Jak słyszę kwiatki w stylu że jeden kabel HDMI daje "żywsze kolory" niż drugi (tak twierdzą videofile) ..... nie wiem czy śmiać się czy płakać :D[/quote]
Ja też lubię takie teksty. I jeszcze basy bardziej mięsiste a scena głębsza bo kabel jest ze szczerego złota...

Edytowane przez maxiuca

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

maxiuca ... wiesz co ja już chyba sobie daruje przekonywanie ludzi w sprawie cyfrowego sprzętu i kabli.
Ile byśmy argumentów nie podali ludziom na tacy .... ludzie wiedzą swoje. "Dzitery" i zniekształcenia na każdym bicie.

A niech sobie kupują sprzęt audofilski za dziesiątki tysięcy. A niech wydają na kilku metrowy kabel HDMI 2000 zł.
Niech każdy robi co chce :D Powodzenia :)

Edytowane przez BoDeX

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

[quote name='maxiuca' post='111499' date='30.07.2008, 21:05 ']The input stream to the Source?s encoding logic will contain video pixel, packet and control data.
The packet data consists of audio and auxiliary data and associated error correction codes.

In order to transmit audio and auxiliary data across the [b]TMDS[/b] channels, HDMI uses a packet
structure. In order to attain the higher reliability required of audio and control data, this data is
protected with a BCH error correction code and is encoded using a special error reduction coding
to produce the 10-bit word that is transmitted.[/quote]
Nie zabardzo znam angielski czy mógłbyś dla mnie i dla innych forumowiczów to przetłumaczyć i napisać nam czego dotyczy ten [b]TMDS[/b]?


Panowie co sobie nabiliście postów to zawsze wasze :)

Edytowane przez Alcazar

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

[quote name='Alcazar' post='111514' date='30.07.2008, 22:38 ']Nie zabardzo znam angielski czy mógłbyś dla mnie i dla innych forumowiczów to przetłumaczyć i napisać nam czego dotyczy ten [b]TMDS[/b]?[/quote]


"Strumień wejściowy dla logiki kodującej Źródła (chodzi o urządzenie nadające sygnał HDMI, odtwarzacz na przykład) będzie zawierać dane pikseli wideo, pakietowe i kontrolne. Dane pakietowe zawierają strumień dźwięku i dane zewnętrzne oraz towarzyszący kod korekcyjny"

"W celu transmisji strumienia dźwięku i danych zewnętrznych przez kanały TMDS, HDMI używa struktury pakietowej. W celu zachowania wyższej niezawodności wymaganej dla danych strumienia dźwięku i danych kontrolnych, te dane są zabezpieczone kodem korekcyjnym BCH i są zakodowane specjalnym kodowaniem redukującym błędy w celu utworzenia 10 bitowego słowa które jest transmitowane. "

[url="http://pl.wikipedia.org/wiki/HDMI"]http://pl.wikipedia.org/wiki/HDMI[/url]
[url="http://pl.wikipedia.org/wiki/Transition_Minimized_Differential_Signaling"]http://pl.wikipedia.org/wiki/Transition_Mi...ntial_Signaling[/url]
[url="http://pl.wikipedia.org/wiki/Kod_korekcyjny"]http://pl.wikipedia.org/wiki/Kod_korekcyjny[/url]

Warto też zauważyć, że sama transmisja TMDS została tak zaprojektowana, żeby być jak najbardziej odporna na błędy.

Za wikipedią:

"Transition Minimized Differential Signaling (TMDS) jest technologią szeregowej transmisji danych o dużej przepływności. Używany jest przez złącza DVI oraz HDMI.

Transmiter zawiera zaawansowany algorytm kodowania, dzięki czemu ograniczono negatywny wpływ interferencji elektromagnetycznej pomiędzy miedzianymi przewodami i pozwalające na znaczne odtworzenie zegara przy odbiorniku, aby osiągnąć wysoką krzywą tolerancji pozwalającą na zwiększenie maksymalnej odległości pomiędzy transmiterem a odbiornikiem, jak również skorzystać z tańszych krótszych przewodów..."

[quote name='Alcazar' post='111514' date='30.07.2008, 22:38 ']Panowie co sobie nabiliście postów to zawsze wasze :)[/quote]
Nie rozumiem, powiedz mi w którym punkcie nabijałem sobie posty?

Edytowane przez maxiuca

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

[quote name='maxiuca' post='111499' date='30.07.2008, 20:05 ']Więc czy do wzmaka podłączy się Mante z HDMI czy Denona z HDMI jeżeli będą wysyłać audio po HDMI to wmacniacz zagra tak samo niezależnie od źródła.

Tak więc w dzisiejszych, cyfrowych, czasach odtwarzacz to urządzenie które ma za zadanie odczytać dane z płyty i przesłać je dalej, najlepiej nie ingerując w ich zawartość. Rozkodowaniem i konwersją DA dźwięku zajmie się wzmacniacz a obrazem telewizor i ewentualnie dodatkowy procesor obrazu (np. Reon zintegrowany we wzmacniaczu Onkyo 905 albo Faroudja w 606).

Nie widzę sensu zatrudniać odtwarzacza do obróbki dźwięku czy obrazu. Chce mieć lepszy dźwięk to wymieniam wzmacniacz albo procesor dźwięku. Chcę mieć lepszy obraz to zmieniam TV albo dokupuje procesor obrazu. Proste. Czasy odtwarzaczy z wypaśnymi torami audio czy wideo się kończą tylko producenci jeszcze tego nie zaakceptowali i żerują na starych klientach którzy przez ostatnie lata (od VHSów, przez Laserdisc po DVD) byli przyzwyczajani do tego, że jak chcą mieć super dźwięk czy obraz to muszą kupić super odtwarzacz.


Ja też lubię takie teksty. I jeszcze basy bardziej mięsiste a scena głębsza bo kabel jest ze szczerego złota...[/quote]

Przez HDMI nie przesyłane są dane Video w takiej postaci jak są zapisane na płycie. W odtwarzaczu muszą zostać "rozpakowane". Telewizory nie posiadają układów do dekompresji mpeg2, h264, czy VC1. :)

p.s. Oczywiście istnieją TV z tunerami DVB-S/T, ale ich układy dekodujące mpeg2 czy h264, służą do czegoś innego niż do obsługi sygnałów przesłanych przez HDMI.

Edytowane przez marc99

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Co sie wyprawia z audiofilami:

Test listw zasilających 230V w magazynie AudioVideo i ich wpływ na brzmienie:
listwa nr.1: dżwięk stał sie matowy,
listwa nr. 2: zwiekszona agresja brzmienia,
listwa nr. 3: energia dźwieku na średnim poziomie,
listwa nr. 4: silne wyostrzenie dźwięku,
listwa nr. 5: wprawadzo do dźwięku trochę spokoju,
listwa nr. 6: listwa łagodzi brzmienie, (cena listwy 4 750 zł),
listwa nr. 7: brzmienie nieco twarde, (cena 4 000 zł).


Po tym teście proponuję porównanie róźnych elektrowni - dostawców prądu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
czyli w HDMI jest zastosowane kodowanie trasmisji z korekcją błędów , a raczej wypełniaczy tworzących 10bit słowa?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

[quote name='marc99' post='111547' date='31.07.2008, 09:10 ']Przez HDMI nie przesyłane są dane Video w takiej postaci jak są zapisane na płycie. W odtwarzaczu muszą zostać "rozpakowane". Telewizory nie posiadają układów do dekompresji mpeg2, h264, czy VC1. ;)[/quote]
No wiadomo, nie o tym pisałem. Chodziło o to, że odtwarzacz ma rozpakować te dane (wg. odpowiednich algorytmów zatwierdzanych przez odpowiednie organizacje które zajmują się standaryzacją kodeków) i nie zajmując się skalowaniem czy deinterlacingiem przesłać do procesora video. Jakość dekompresji wiele się nie różni pomiędzy poszczególnymi procesorami. Mam teraz porównanie procków UniPhier i Simga 8634 i jakoś nie mogę doszukać się różnicy.

[quote name='Alcazar' post='111551' date='31.07.2008, 09:36 ']czyli w HDMI jest zastosowane kodowanie trasmisji z korekcją błędów , a raczej wypełniaczy tworzących 10bit słowa?[/quote]
Nie do końca. Trzeba rozróżnić dwie rzeczy: transmisję strumienia HDMI przez kanały TMDS jako całość i poszczególne strumienie transmitowane tymi kanałami.
Transmisja TMDS jest tak zaprojektowana, aby zminimalizować możliwość występowania błędów:

"Transmiter zawiera zaawansowany algorytm kodowania, dzięki czemu ograniczono negatywny wpływ interferencji elektromagnetycznej pomiędzy miedzianymi przewodami i pozwalające na znaczne odtworzenie zegara przy odbiorniku, aby osiągnąć wysoką krzywą tolerancji pozwalającą na zwiększenie maksymalnej odległości pomiędzy transmiterem a odbiornikiem, jak również skorzystać z tańszych krótszych przewodów."

"Kodowanie jest zbliżone do kodowania 8B/10B. Składa się z dwóch faz i jego efektem jest zapis ośmiu bitów na 10-bitowym słowie. W pierwszej fazie każdy bit poza pierwszym jest poddawany operacji XOR lub XNOR z poprzednim bitem. Encoder dokonuje wyboru między tymi operacjami tak, aby zapewnić jak najmniej przejść (z 0 na 1 i odwrotnie) w ciągu wynikowym, wybór operacji jest oznaczany na 9. bicie wyniku. W fazie drugiej pierwsze osiem bitów jest opcjonalnie odwracane (0 zamieniane na 1 i odwrotnie) aby zapewnić równowagę między zerami i jedynkami w całym sygnale i przez to utrzymać średni jego poziom (DC). Przeprowadzenie inwersji jest oznaczane na 10. bicie wyniku."

Strumień video nie posiada oprócz żadnych dodatkowych zabezpieczeń. Za to strumień danych (w którym jest przesyłane audio) jest zabezpieczony dodatkowo kodem korekcyjnym BCH.

A tak swoją drogą to DVI działa praktycznie tak samo jak HDMI i jest też dłużej na rynku. I nie pamiętam, żeby komputerowcy czy nawet graficy komputerowi, czy filmowcy wariowali na punkcie kabli DVI. I jakoś nikt nie miał "przekłamanych" kolorów, dropów i innych takich cudów, które podobno pojawiły się przy HDMI i koniecznie ten sam metrowy kabel DVI który kupuje się za 20 zł w wersji HDMI musi kosztować 200 zł bo inaczej ma jitter i złe kolory.

Edytowane przez maxiuca

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
[quote name='maxiuca' post='111574' date='31.07.2008, 12:33 ']A tak swoją drogą to DVI działa praktycznie tak samo jak HDMI i jest też dłużej na rynku. I nie pamiętam, żeby komputerowcy czy nawet graficy komputerowi, czy filmowcy wariowali na punkcie kabli DVI. I jakoś nikt nie miał "przekłamanych" kolorów, dropów i innych takich cudów, które podobno pojawiły się przy HDMI i koniecznie ten sam metrowy kabel DVI który kupuje się za 20 zł w wersji HDMI musi kosztować 200 zł bo inaczej ma jitter i złe kolory.[/quote]

Widziałeś kable DVI dłuższe niż 1.5m (standardowo wychodzące z monitora lub do niego dołączone)?
A jaka była ich grubość?
Posiadały specjalne dławiki by zminimalizować zakłucenia elektromagnetyczne umieszczone 10cm przed wtyczkami?
Widziałeś jak wygląda obraz puszczony po kablu dłuższym niż 3m i obok stojącym podłączonym przez kabel 1.5m?
Jesteś grafikiem , masz coś z ta branżą wspólnego?
Znasz się na odwzorowaniu kolorów i skalach kolorystycznych?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

[quote name='Alcazar' post='111578' date='31.07.2008, 13:03 ']Widziałeś kable DVI dłuższe niż 1.5m (standardowo wychodzące z monitora lub do niego dołączone)?
A jaka była ich grubość?[/quote]
Widziałem, posiadam nawet. Grubość była normalna i cena też normalna. Zauważ jednak, że zwolennicy teorii spiskowej wariują już z kablami HDMI o długości 1-2 metra i kupują cuda za setki złotych.

[quote name='Alcazar' post='111578' date='31.07.2008, 13:03 ']Posiadały specjalne dławiki by zminimalizować zakłucenia elektromagnetyczne umieszczone 10cm przed wtyczkami?[/quote]
Oczywiście, tak samo zresztą jak moje kable HDMI z Allegro za dziesiątki złotych. Takie dławiki to naprawdę żaden mega drogi bajer.

[quote name='Alcazar' post='111578' date='31.07.2008, 13:03 ']Widziałeś jak wygląda obraz puszczony po kablu dłuższym niż 3m i obok stojącym podłączonym przez kabel 1.5m?[/quote]
Tak, robiłem taki eksperyment. Na dwóch identycznych monitorach EIZO, różnicy oczywiście nie było, bo nie miało prawa być.

[quote name='Alcazar' post='111578' date='31.07.2008, 13:03 ']Jesteś grafikiem , masz coś z ta branżą wspólnego?
Znasz się na odwzorowaniu kolorów i skalach kolorystycznych?[/quote]
Właściwie to tak i tak. Nie tyle grafikiem co filmowcem (ale moja dziewczyna jest grafikiem, więc mam i z tą branżą trochę wspólnego) i tak zajmowałem się m.in. kalibracją wyświetlaczy w produkcjach dwóch filmów animowanych (3D). Wyszły chyba nieźle, bo jak chłopcy z ARRI w Monachium obejrzeli wszystko razem z reżyserem na referencyjnych monitorach to okazało się, ze poprawek właściwie nie ma i można było właściwie od razu naświetlać film na taśmę.

I tak przy okazji tych produkcji to odbyłem też kilka ciekawych rozmów z różnymi reżyserami dźwięku o sprzęcie i kablach audiofilskich... Zgadnijcie jakie mieli zdanie o tym ;) (a co jak co ale oni ani taniego sprzętu ani tanich kabli nie używają, ale też nie dali się zwariować)

A skoro tak się wypytujemy o zawody, to teraz może Ty opowiesz o sobie?

Edytowane przez maxiuca

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

[quote name='dominikjestem' post='111550' date='31.07.2008, 09:29 ']Co sie wyprawia z audiofilami:

Test listw zasilających 230V w magazynie AudioVideo i ich wpływ na brzmienie:
listwa nr.1: dżwięk stał sie matowy,
listwa nr. 2: zwiekszona agresja brzmienia,
listwa nr. 3: energia dźwieku na średnim poziomie,
listwa nr. 4: silne wyostrzenie dźwięku,
listwa nr. 5: wprawadzo do dźwięku trochę spokoju,
listwa nr. 6: listwa łagodzi brzmienie, (cena listwy 4 750 zł),
listwa nr. 7: brzmienie nieco twarde, (cena 4 000 zł).


Po tym teście proponuję porównanie róźnych elektrowni - dostawców prądu.[/quote]

lol to jest mistrz post : ) Do nagrody posta roku (chodzi o informacje w nim zawartą) ;) Ale się wode z mózgu ludziom robi O_o szok

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

[quote name='Gmeru' post='111593' date='31.07.2008, 15:22 ']lol to jest mistrz post : ) Do nagrody posta roku (chodzi i informacje z w nim zawartą) ;) Ale się wode z mózgu ludziom robi O_o szok[/quote]
Ta, uważaj, zaraz odezwą się ci co bóg ich obdarzył słuchem nadnaturalnym i oni słyszą różnicę bardzo wyraźnie... A jak wymienili jeszcze kabel zasilający i gniazdko to im się takie mięsiste basy zrobiły jak nigdy a scena wyfrunęła do sąsiada.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
maxiuca - nie mam wiecej pytań jesteś dla mnie GURU tego tematu.

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

[quote name='Alcazar']maxiuca - nie mam wiecej pytań jesteś dla mnie GURU tego tematu.[/quote]

Mam nadzieję że mówisz to bez przekąsu ;)
Jak widać nasze teoretyczne rozważania maxiuca sprawdził w praktyce ..... i nie myliliśmy się.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

[quote name='Fantom' post='111600' date='31.07.2008, 16:13 ']Mam nadzieję że mówisz to bez przekąsu ;)[/quote]
Myślę, że jednak z przekąsem. Alcazar ma inne zdanie niż my w tym temacie i raczej go nie przekonamy (a on nas). Ale najważniejsze to umieć pięknie się różnić :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie jestem po lekturze artykułu z lipcowo-sierpniowego AV na temat przerażającego jittera występującego na kablu HDMI i jak strasznie niszczy on dźwięk cyfrowy... Nie rozumiem tylko czemu właśnie dźwięk jest tak strasznie przez HDMI okaleczany a obraz już nie. No i czemu firma Denon zdecydowała się na wprowadzenie odtwarzacza Blu-ray który będzie miał tylko jedno złącze AV i będzie nim HDMI (zresztą ten model jest zmaterializowaniem mojego postulatu o produkcję odtwarzaczy pełniących funkcje transportu i co więcej właśnie zobaczyłem, że Denon tak też nazywa ten odtwarzacz - Blu-ray Transport)? Czyżby technicy z Denona wiedzieli coś więcej niż redaktorzy AV? A może powinni sobie do testów zmienić listwę zasilającą? Wtedy na bank zagra bez dżitera :angry::angry::angry:

Edytowane przez maxiuca

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie.
Biorąc pod uwagę że dzwięk podczas transportu kablem HDMI jest lepiej "opakowany" (jeśli chodzi o korekcję błędów) niż obraz ..... możemy się tylko złościć że tacy ludzie piszą artykuły do gazet :angry:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Świetna dyskusja. Kupuję zatem zwykły kabel hdmi za kilkadziesiąt zł <_<
PS. Pytanie laika: Czy standard hdmi 1.3 dotyczy tylko wejścia/wyjścia w danym urządzeniu czy dotyczy także kabla (zmiany w budowie)?

Edytowane przez Jędras

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
[quote name='maxiuca' post='111808' date='02.08.2008, 22:10 ']Właśnie jestem po lekturze artykułu z lipcowo-sierpniowego AV na temat przerażającego jittera występującego na kablu HDMI i jak strasznie niszczy on dźwięk cyfrowy...[/quote]

Tia... No na tym właśnie polega edukowanie:) Bierze się takich panów z gazetki na szkolenie i wciska pierdoły. Najlepiej, jak szkolenie jest na jakiejś ładnej wysepce otoczonej morzem:)...
Już dawno przestałem czytać takie idiotyczne gazetki...

[quote name='Jędras' post='111901' date='04.08.2008, 09:00 ']Czy standard hdmi 1.3 dotyczy tylko wejścia/wyjścia w danym urządzeniu czy dotyczy także kabla (zmiany w budowie)?[/quote]

W zasadzie jedyną rzeczą jaką zwykły laik powinien wiedzieć o kablach hdmi 1.3 jest to, iż specyfikacja w tej wersji dodaje podział na kable kategorii 1 i 2. Pierwsze są testowana na mniejszym paśmie, drugie na wiekszym (340 MHz).
Lepiej kupić kabel, który przeszedł testy w kategorii 2, choć większość kabli jakie ostatnio oglądałem (łącznie z tymi za 400zł) nie miała żadnej informacji o kategorii. W zasadzie nie ma się czym przejmować - prawie wszystkim wystarczy poprawna transmisja w mniejszym paśmie (wystarczy do obrazu FULL-HD z dźwiękiem PCM lub DD/DTS).
Tu jest trochę więcej o tym napisane:
[url="http://en.wikipedia.org/wiki/High-Definition_Multimedia_Interface"]http://en.wikipedia.org/wiki/High-Definiti...media_Interface[/url]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...