Skocz do zawartości

peterka1000

Użytkownik
 Pokaż profil  Zobacz aktywność

  • Liczba zawartości

    295

  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Odpowiedzi dodane przez peterka1000

  1. Napisano

    5 minut temu, pawelll napisał:

    Wiele wątków tej dyskusji (i emocji z tym związanych) bierze się z nierozróżniania pojęć wada i cecha.

    Wadą bezdyskusyjną są wszelkie problemy produkcyjne: nieświecące piksele, nierównomierność podświetlenia, itp.

    Wiele innych elementów to cechy danej technologii lub wykonania. Słabe kąty (cecha LCD) może (i zazwyczaj jest) wadą dla większości ale jeśli ktoś chce oglądać tylko na wprost to pewnie nie uzna tego za wadę. Potencjalna wrażliwość technologii (PDP. OLED) na powidoki (jakkolwiek to rozumieć) też jest typową cechą. Jeśli ktoś używa TV do oglądania filmów czy wiadomości, przy normalnych ustawieniach nie doświadczy ich (nie wiem jak trzeba ustawić plazmę żeby zostały powidoki po oglądaniu meczu tenisa). Jeśli ktoś chce oglądać statyczne, bardzo jaskrawe obrazy godzinami to pewnie jest to wadą. A każdy niech kupuje towar bez wad- więc co kto woli.

     

    Zgodził bym się z Tobą kolego w pewnych kwestiach ale nie we wszystkich bo : o ile dość dobrze znam się na telewizorach od strony właśnie technicznej ( każdy praktycznie telewizor jaki miałem w domu był kalibrowany ) to pisząc o cechach danej technologii nie bierzesz pod uwagę , że właśnie te cechy są ich wadami równocześnie . Bo o ile idąc za Twoimi przykładami za cechę można uznać kiepskie kąty w LCD , które można zniwelować oglądaniem dokładnie na wprost jak powiedziałeś , to spróbuj zniwelować cechę wypalenia czy też powstawania powidoków . Tych cech czy też wad nie wyeliminujesz niczym innym poza tym że po prostu nie będziesz telewizora używał kiedy chcesz i jak chcesz, a to już jest wada dla mnie całkowicie eliminująca taki produkt , bo jak można uważać za cechę telewizora , który służy do wyświetlania obrazu i się z nią godzić  brak możliwości oglądania czego się chce i kiedy się chce , jak przecież telewizor jest tylko do tego stworzony . To jak by kupić samochód , gdzie jego cechą jest to że można jeździć tylko jak świeci słońce , bo jak będzie lało to wtedy namoknie instalacja i samochód stanie . No weź mnie nie rozśmieszaj .

  2. Napisano

    12 minut temu, aleksej napisał:

    Ale ludzie mają problemy, a przecież wystarczy kupić TV w MM/Saturn i ma się 30 dni na zwrot, ewentualnie przez internet (14 dni na zwrot) i samemu przetestować! Na moim oledzie (910V - więc starszy model) miałem powidok raz, jak oglądałem PS2 podczas Euro przez ponad 8 godzin bez przerwy (PS2 nie miał reklam i logo świeciło się cały czas), po przełączeniu na inny kanał powidok loga zniknął po paru sekundach. Na TVN24 są reklamy kiedy nie ma loga i wtedy matryca się sama 'czyści', oglądam nieraz ten kanał kilka godzin bez przerwy i nic nie zostaje.

    Tylko jedno, nie kupować OLEDa po wystawowego, będą powidoki, wynika to z dwóch przyczyn, w sklepach OLEDy są ustawione w tryb sklepowy/vivid czy maksymalna jasność obrazu, działają nonstop a na noc są wyłączane poprzez odcięcie napięcia a nie wyłączenie z pilota (matryca nie ma możliwości sama się oczyścić).  Naprawdę nie trzeba siedzieć godzinami na forum i szukać dziury w całym, lepiej samemu przetestować i sprawdzić.

    Aleksej

    P.S.

    Zaraz ktoś napisze, że chce oglądać TV na maksymalnej jakości lub w trybie vivid/dynamic czy jak mu tam...ale wtedy OLED mu nie potrzebny skoro nie liczy się jakość obrazu tylko jego jasność to lepszy będzie LCD.

    Błądzisz kolego . Aby oddać tv korzystając z przepisów o zakupie przez internet w ciągu 14 dni  , musisz go zwrócić w STANIE NIE NARUSZONYM , czyli nie może być widocznych śladów użytkowania . Więc idąc Twoim tropem , że mogę katować sobie oleda przez 24 godzinki na dobę przez 13 dni i jak się okaże że się utrwalą powidoki , oddać go jak gdyby nigdy nic , to jesteś w dużym błędzie . Owszem , jak będę miał farta że sprzedawca tych powidoków nie zobaczy , to może się udać pozbyć knota . Ale jak zauważy to kasy nie odda , a mnie powie żebym się do serwisu zgłosił i oni będą dalej działać , a serwis powie że jest w instrukcji obsługi jak byk wzmianka , że nie odpowiada on za powidoki i koniec sprawy . Będę się bujał z tym złomem , bo nikt go ode mnie nie odkupi , no chyba że za 40 % ceny . Więc jak by tak można było łatwo zwrócić to bym to zrobił . Tak się wkopałem w VT 50 kupiony właśnie w MM . Chciałem oddać ale powiedzieli że są powidoki i tylko serwis . Tylko w przypadku akurat VT50 miałem farta że trafił mi się kumpel co powidoków nie widział  i kupił ode mnie i straciłem tylko 800 zł . Więc nie radź komuś czegoś o czym nie masz pojęcia . I pamiętaj że jak na Oledzie wywalisz prawdziwy powidok , to go niczym już nie usuniesz . P.S mam kumpla dyrektora regionalnego w dość dużej sieciówce i sprzedają oledy i właśnie na podstawie minn 910 i 930  powiedział mi żebym sobie dał spokój z oledami bo są nie trwałe i mają kupę wad , jak powidoki , pływającą biel po dłuższym użytkowaniu wchodzącą w róż . Więc musi coś być na rzeczy , że ma kupę kasy a w domu ma właśnie Topowego LCD  , a nie oleda pomimo tego że stać go na jego zakup . Mnie też czerń kręci ale to tylko jedna z kwestii wpływającej na jakość obrazu . A topowy LCD z pełnym podświetleniem , a nie krawędziówką prawie nic nie odstaje w tej materii . A co do kątów widzenia , to ja oglądam idealnie na wprost , więc akurat ta wada mnie nie dotyczy . Więc dalsza rozmowa nie ma sensu . Krótko mówiąc , dopóki producent nie będzie umieszczał w instrukcji użytkowania Oleda  informacji o możliwych powidokach , znaczy że one są . Bo jak by nie było to jak w LCD by o tym nie wspominał . Z powidokami jest jak z olejem półsyntetykiem . Jak ktoś się zna to wie , że jest albo syntetyczny albo mineralny olej , pół syntetyk jest niczym innym jak oszustwem , bo jeśli zawiera olej mineralny jest olejem mineralnym . Tak samo przy powidokach . Jeśli ktoś się ich nie wypiera , to znaczy że są . Pozdrawiam

    • Lubię 2

  3. Napisano

    4 godziny temu, boban61 napisał:

    Kupiłem 55B6 ponad miesiąc temu w MM. Po kilku tygodniach włączyłem plansze testowa 4k na YouTube i okazało się , że na niektórych kolorach np : czerwony, różowy , żółty są przebarwienia (takie jakby plamy) i wyraźny pasek ( nie od kanałów informacyjnych , nie wiem od czego ? ) , pasek który jakby oddziela te przebarwienia od normalnego wyglądu danego koloru. Poza tym na tych kolorach  jest też , o ironio , wypalony znaczek 4K . Przy oglądaniu tv raczej tego nie  widać, chyba, że odpale film gdzie te kolory wypełniają w dużej części ekran ( np mecz na hali z pomarańczowa nawierzchnia) . Napisałem do LG, kazali poprobowac z czyszczeniem matrycy z poziomu menu, po kilku razach miało niby zejść ale to nic nie dało. Napisałem ponownie do nich, czekam na odpowiedź. Tak więc wypalenia na OLED niestety są i nie ma co opowiadać bajek , że jest inaczej. 

    Edit:

    chyba, że dostałem fabrycznie  wadliwa matrycę i w normalnie działającej nie ma takich "kwiatków". Dodam , że jest to egzemplarz powystawowy , data produkcji maj 2016.

    Dzięki kolego i o taką odpowiedz mi chodziło  . Czyli tak samo jak plazma oled jest z mojego punktu widzenia nie do zaakceptowania . Kupując oleda jesteśmy zmuszani selekcjonować co , ile i jak oglądamy . To gorsze aniżeli komunizm . Telewizor za prawie 17000 zł  i nie mogę go używać do tego do czego został przeznaczony , czyli do wyświetlania obrazu . Jakiś jełop na forum porównał  : że oglądać TVN 24 HD na Oledzie  to jak by telewizor używać jako młotek czy jakoś tak napisał  . W tym sęk , że telewizor na pewno młotkiem nie jest i nie będzie , natomiast był , jest i będzie narzędziem do wyświetlania obrazu , więc jeżeli muszę uważać co oglądam i ile , czy też muszę kłódkę zakładać na pilota żeby mój dzieciak 9 letni czasami nie bawił się telewizorem jak mnie nie ma w domu , czy żona musiała przechodzić szkolenie z zakresu  obsługi TV , bo wypali mi coś na stałe to ja za taki złom dziękuję.  Jak pisałem wcześniej miałem topowe plazmy od Kuro , VT30 , VT50 , VT60 .  I każdy z tych tv sprzedawałem po pół roku , góra roku , bo : brzęczała przetwornica na białym tle że nie dawało się oglądać w ciszy , grzał jak piecyk i najgorsze powidoki widziałem z wypalonym logo TVN 24 na meczu czy filmie . Nawet nie dało się tenisa ziemnego oglądać , bo linie z kortów były potem widoczne przez 3 dni . Wali mnie takie coś . Owszem oled nie brzęczy , nie grzeje ale nadal ma powidoki i to o wiele gorsze od plazm , bo potrafią się utrwalać nie na białe duszki jak w plaźmie ale na kolorowo nawet . Od 2 lat jadę na LCD Sony 905 i jestem mega zadowolony z obrazu . Więc  Panasonic 65DX900 kupię i będę nadal zadowolony , a przede wszystkim nikt nie będzie mi mówił co , ile i jak mam oglądać . Pozdrawiam

    • Lubię 4

  4. Napisano

    Witam kolegów . Moje pytanie tyczy się tylko i wyłącznie posiadaczy w/w modelu telewizora , nie bajarzy i marzycieli , którzy go widzieli na półce w sklepie albo czytali o nim w internecie . Jak się ma tak naprawdę sprawa w tym modelu w kwestii powidoków ? Bo Noszę się z zamiarem zakupu po Nowym Roku albo właśnie tego oleda w 65 calach albo Panasonica TX-65DX900 . Telewizor służy u mnie w dzień za radio ( leci na nim TVN 24 HD ) czyli jakieś 6 godzin przynajmniej w koło , a w nocy jak mam czas jako Kino domowe do oglądania filmów  głównie z NC+ 95 % i może 5% Blu Ray . Tylko proszę o szczere odpowiedzi , bo już przy plazmach Panasonica VT30 czy VT50 i VT 60 jakie miałem , miało powidoków nie być , a na każdym były . Bo jak mam mieć za 16000 zł telewizor , którego użytkowanie muszę dopasować żeby telewizor chronić , to ja mam daleko w [beeep]......... taki telewizor , czernią samą się nie żyje a Panasonic LCD jest sprawdzoną uniwersalną technologią ,a i w czerni też daje rade . Pozdrawiam i proszę o konstruktywną odpowiedź .

     

    • Lubię 2

  5. Napisano

    Chciałem się powyższym postem odnieść do kolegi Colibri75  ale niestety odkąd forum zostało przebudowane to dziwne się dzieją przypadki . W połowie pisania postu nagle wyskoczy mi komunikat że już nie mogę edytować postu . Więc nic nie napiszę bo nie chce mi się  . Dawniej forum chodziło płynniej teraz po przebudowie coś się chrzani. Zdjęcia się nie chcą wyświetlać , w testach połowa fotek działa ,a połowa nie . Więc do kogoś kto się tym zajmuje , mój apel żeby to poprawiono . Pozdrawiam

  7. Napisano · Edytowane przez peterka1000

    Koledzy , z Oledami jest z deka inaczej aniżeli z technologią LCD . W LCD matryca to powiedzmy 40 % jakości obrazu , resztę robi elektronika towarzysząca , więc w takim przypadku np Sony jest mistrzem jeśli chodzi o obróbkę obrazu i stąd zawsze słynęło z płynności obrazu . Jeśli chodzi o epokę OLEDOWĄ że się tak wyrażę , to 90 % w jakości obrazu robi sama matryca , więc niech nikt nie liczy na przeskok z Oleda LG na dwa razy droższy OLED Panasonica , tym bardziej że oled Panasonica ma matrycę od LG :) . Do tej pory była przepychanka i bitwa na wymierną czerń i parametry przede wszystkim z nią związane . W Oledzie jakiej marki nie będzie , ten parametr będzie CONSTANS , czyli mniej więcej nieskończoność . Więc liczenie że jak się da za OLEDA od powiedzmy LOEWE  100000 ZŁ , zamiast 15000 zł za LG i będzie przeskok jakości obrazu , to można zapomnieć . Różnice będą w jakości pilota , obudowy , czy zastosowanego głośnika ale na pewno nie w czerni . To samo w płynności ruchu , tutaj też nie ma co się okłamywać że Oled Panasonica za 40000 zł będzie zjadał Oleda od LG za 15000 zł , bo nie będzie . Więc płacenie za daną markę będzie jedynie przywiązaniem do danej marki i wiarą np w lepsze warunki gwarancji itp . Nic więcej :) . No chyba że powstanie Oled w innej technologii aniżeli zastosowała LG , wtedy może żywotność czy płynność się zmieni . Ale póki co nie liczył bym na to . Będą nas mamili nikomu nie potrzebnymi pierdołami jak net , czy inne bzdety , za które każą sobie słono płacić i nic więcej . Więc kolego PMCOMP papier wszystko przyjmie i sprzedawcy zapewne przyjmą od Ciebie czy kogoś innego czek na 40000 zł za Panasonica zapewne chętniej aniżeli  18000 zł za LG . poprostu na tym pierwszym zarobią kilka czy kilkanaście tysięcy więcej , a Ty będziesz przez to szczęśliwszy że sąsiad ma TV za 18000 , a Ty za 40000 zł , więc musi być lepszy . :) Tak działa marketing i nic więcej . Pozdrawiam P.S nie testowałem osobiście i nie porównałem OLEDA Panasonica z LG , Natomiast mam kontakt z zaprzyjaźnionym dużym sklepem RTV i mieli Panasonica na expozycji i tak samo pomimo ceny 40000 zł wypaliło się logo reklamowe i musieli Panasa oddać do naprawy czy na złom , tego nie wiem co z nim się podziało :) . W każdym razie cena 40000 zł nic tutaj  nie pomogła i nie ulepszyła technologii Oledowej :) 

    • Lubię 2

  8. Napisano

    Witam kolegów . Już dawno nic nie pisałem ale w związku z tym , że przewaliłem nie małą kupkę telewizorków ( i wszystkie topowe w swojej klasie ) , a że teraz mam zamiar kupić coś nowego i  szukam miedzy oledem a Panasoniciem dx900 i testuje obydwie technologie to mogę coś nie coś napisać . I jak ktoś tutaj na forum napisał , że większość znawców nie ma w domu tego sprzętu  o którym  piszą , to ja bazowałem i bazuje zawsze na własnej opinii sprzętu posiadanego w domu i testowanego na własnej skórze . Więc co do kolegi ROMAN 38 , który tak broni technologii plazmowej , posiadałem kuro , vt20 , vt30 ,vt50 ,vt 60 na końcu i prawda jest taka , że o ile krawędziowe telewizory LCD  przez słabą czerń nie mogły w żaden sposób konkurować z plazmą , tak obecne Direct LEdy plazme zjadają na śniadanie.  Do tego w każdej plaźmie  jaką posiadałem po max 2 miesiącach miałem praktycznie nie usuwalny powidok z TVN 24 HD . Powtarzam w każdym od Kuro po VT60 . Do tego każda plazma brzęczała po pół roku że nie dało się w ciszy oglądać bo pierdzenie na jasnych scenach tak wkurzało że całą przyjemność oglądania szlag trafiał . Do tego każda plazma grzała jak piecyk . Jak dodamy kiepską biel plazmy i niestety problemy z idealnym dostrojeniem ruchu , to nie ma co mówić o całej reszcie walorów . Skalibrowane miałem wszystkie jakie miałem .  I to prawda że tańszy o wiele telewizor po kalibracji ( może nie z samego dna ale powiedzmy średnia półka ) w normalnych nie extremalnych scenach niczym się nie różni od topowego , to pierwsza moja konkluzja . Ale wracając do tematu to Panasonic DX900 w 65 calach (bo tylko taki rozmiar mnie interesuje ), miażdźy plazme VT60 pod prawie każdym względem ( poza kątami ) ale tylko sadomasochiści oglądają pod kątem , bo ja nigdy . W domu też nie mam kołchozu że ogląda naraz 40 osób , więc śmiać mi się chce jak ktoś stawia telewizor naprzeciwko okien i mówi że ma mały kontrast , lub ogląda pod kątem 25 stopni i marudzi że obraz się odbarwia. Co do Oleda 65 calowego 4k oczywiscie w porównaniu do Panasonica 65DX900 można powiedzieć że OLED jest telewizorem wcale nie lepszym w kwestii ogólnej co do obrazu . W specjalnie spreparowanych scenach pod OLEDA gdzie są idealne przeplatanki małych szczególików białych na czarnym tle , oled pokazuje swoje pazurki  ale co z tego jak odwraca się tylko sceneria z dużą ilością bieli i malutkimi kawałeczkami czerni ( zwłaszcza HDR gdzie bierze udział ) i wtedy OLED siada przy Panasie . Co do płynności ruchu to już przepaść na korzyść Panasonica . A jak do tego dodamy że na KAŻYM OLEDZIE TAK SAMO JAK NA PLAŹMIE , powtarzam KAŻDYM są powidoki i to wcale nie mniej zauważalne aniżeli na plazmach i do tego kolorowe powidoki a nie białe duszki , to już tak oled nie wygląda fantastycznie . Podsumowując , plazma na dzień dzisiejszy ze swoją rozdzielczoscią Ful HD i swoimi wadami , to do nowych LCD Direct LED SZMELC . Natomiast pytanie czy OLED czy Panasonic LCD DX900 , to tak : jak chcesz oglądać tylko i wyłącznie materiały z Blu Reya 4K z HDR to brałbym OLEDA . Ale zaraz po seansie wyłączyć i czekać na następny . Natomiast jak chcecie tak jak ja mieć : Obraz nie do rozróżnienia praktycznie w codziennym oglądaniu , sprawdzoną technologię wad i zalet , do tego tak jak ja całymi dniami w tle leci mi TVN 24 HD , a w nocy filmiki jak mam czas , czyli telewizor uniwersalny , a nie taki jak plazma kiedyś co po przełączeniu na tenis ziemny cały czas widziałem logo TVN 24 ( i to samo będzie w oledzie ) to wybór jest jeden . Na placu boju pozostaje jedynie Panasonic 65DX900 . Jeszcze raz powtarzam ,że jak chcemy komuś udowodnić że  puścimy na OLEDZIE SPECJALNIE  SPREPAROWANY MATERIAŁ KTÓRY WYEXPONUJE ZALETY OLEDA , czyli tańczące sukienki w rózńych kolorach na tle czarnym i zgasimy światło , wtedy tzw opad szczęki . Ale jak już kloca do domu wtaszczymy i podłaczymy NC+ czy Polsat ( gdzie to o materiale 4K nikt nie słyszał i pewno długo nie usłyszy , poza jednym kanałem pokazującym w koło pierdoły z Discovery , o HDR to już nie wspomnę ) to się okaże że OLEDOWE ZALETY SZLAG TRAFI SZYBCIEJ ANIŻELI NAM SIĘ ZDAWAŁO . :)  A gadanie że LG pisze że żywotność OLEDA jest na 100000 h obliczona , to niech dadzą gwarancję zero pixeli na OLEDA i 5 letnią gwarancje jak sami wierzą w to co piszą  :) .  Przepraszam za przydługawego posta ale może komuś się przyda . Tym bardziej że jak pisałem widziałem o czym pisałem na własne oczy . Pozdrawiam

    • Lubię 7

  9. Napisano · Edytowane przez peterka1000

    22.000 zł za TX-65DX900 z "wymierającą technologią" ???

    Ho, ho, ho, ho.

    Nawet gdyby był taki super i hiper (a przez jak czytam skopane 3D na pewno nie jest) to cena i tak jest z kosmosu.

    Za ta kasę można mieć bez żadnego problemu OLEDa 65" 4K.

    Dalej nie mówię sprawdzam tylko czekam :).

    http://allegro.pl/telewizor-panasonic-tx-65dx900-kalibracja-dig5-i6025454228.html

    Pozdro

    Po pierwsze to już bzdury piszesz bo nie 22000 zł jak już tylko 19945 , czyli już na dzień dobry cena ledwo po premierze 1 marca spadła o 10 % , a to wróży temu że po pół roku spadnie na około 14000 zł , a tutaj link http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=6073145302&reco_id=2ab8a052-f782-11e5-84e8-02acb1a4884a&ars_rule_id=201 , to po pierwsze . A po drugie to się jeszcze okaże która technologia jest na wymarciu . Na dzień dzisiejszy , oled poza czernią ( która jak się coraz częściej okazuje gubi i to dość mocno detale , nie mówiąc o spadku jakości wyświetlacza w trakcie używania ) , ma same wady praktycznie w porównaniu do LCD , jak denny ruch , powidoki , a może się okazać że tv po 3 latach oglądania jest do wywalenia , bo tak się rozjadą parametry obrazu . Więc zanim zacznie sie nadawać na technologię LCD , to trzeba jeszcze poczekać lekko z 5 lat jak nie dłużej . Taki Panasonic CZ950 kosztuje 40000 zł i to może się okazać knot nad knoty , jak ktoś się nabierze na taką kaskę , a po paru latach wywali do kosza . Prawda jest taka że jak by większość producentów LCD nie poszła w oszczędności , tylko wszystkie telewizory miały by podświetlenie Full Led ( bo to wcale nie taka droga znowu technologia ) to by się okazało że z LCD można wycisnąć jeszcze o wiele więcej . A tak jak nie ma konkurencji to się robi knoty . Dobrze że Samsung wrócił do tego podświetlenia i Panasonic . Może i inni wreszcie wydadzą na świat tv full Led . Wtedy się okaże czy to technologia na wymarciu . Pozdrawiam

    • Lubię 1

  10. Napisano

    Cenna informacja jak dla mnie . Ja jestem prawdziwym kinomanem i oglądam bardzo różnorodne kino od kina akcji po może śmieszny dla kogoś film Dawida Lyncha jak '' Prosta Historia '' gdzie gość na kosiarce po pierdziela przez USA :) Gdzie nie ma huku i lubię mieć ciszę na przemyślenie seansu :) , więc nie ma nic gorszego jak szum wiatraków , czy pierdzenie przetwornicy na jasnych scenach , co miało miejsce we wszystkich plazmach jakie miałem na jasnym tle . Pół biedy jak oglądasz na kinie domowym Gwiezdne Wojny , gdzie cały czas huk wystrzałów itp . Więc bardzo dla mnie cenna uwaga . Ten szum wiatraków w Samsungu JS9000 bezapelacyjnie zdyskwalifikował minn ten telewizor , plus clouding i inne babole . Jak jakieś będziesz miał ciekawe spostrzeżenia dotyczące Twojego nowego nabytku co do jego pracy czy wad , to skrobnij coś na forum , bo widzę że chyba jesteś obiektywny , a nie tak jak większość co jak coś kupi to chwali to pod niebiosa . Pozdrawiam

  11. Napisano · Edytowane przez peterka1000

    jakies mam takie wrazenie ze jestes za mlody albo za glupi

    stad ta smieszna wypowiedz o technicsie ! znasz sie na stereo jak [beeep] i tyle

    technics chlopie mial sporo perelek , o budowie i brzmieniu nie gorszym jak bardzo wysokie audofilskie i drogie sprzety , chocby dzielone

    wzmacniacze serii 2000 i kilka cedeków które jakoscią brzmienia i budową są niedoscignione do dnia dzisiejszego

    nie mowiac juz o niezniszczalnych laserach ktore potrafia zyc i 30 lat

    takze chlopie mysle ze jestes za glupi , zeby sie na temat technicsa wypowiadac

    technics mial sporo perelek w latach 70 - 80 na psy zaczął schodzic w latach 90 tych jak wiele innych marek

    a ty mi tu o ubogich cos farmaznonisz !!

    Jestes takim znawcą sprzętu Hi Fi co pewno myśli że dzisiaj się liczy Yamaha , Pioneer czy inne badziewia takie same jak kiedyś Technics . Co do młodości jestem rocznikiem 72 tak na marginesie , więc pewno wiem więcej od Ciebie . Co do sprzętu Hi fi pewno nawet nie słyszałeś o takich markach jak : NAD , Accuphase , Luxman , a kolumny dla Ciebie to Koda , czy inne populistyczne ścierwo marki . O PMC pewno nie słyszałeś nawet . Więc się nie wypowiadaj na temat Technicsa . W biednej kiedyś Polsce był to hit . Ale dla ludzi audiofili na zachodzie był to shit . Hahha . Mniejsza kolego . Uznaje że jesteś specem nad specami co do sprzetu HIFI i tyle . Nie będę tutaj zaśmiecał forum w temacie Panasonica DX900 , bo nic takie przepychanki nie wnoszą . Pozdrawiam . P.S Akurat się z Tobą zgodzę że sprzęt z lat 70 czy 80 był o klasę lepszy jeśli chodzi o czasy dzisiejsze i napewno Technics był lepszy od wielu dzieijszych marek ale populistycznych ,a nie topowych . Krótko mówiąc w tamtych latach był w porównaniu do innego sprzętu topowego złomem , w ogóle się nieliczącym wśród Audiofilskiego sprzętu na Zachodzie Europy czy w USA.

  12. Napisano · Edytowane przez peterka1000

    @peterka1000 - w temacie Technicsa miałem na myśli to że chodzi do dzisiaj. Rzadko używam tego sprzętu, ale szkoda mi się go pozbywać... Dużo mnie kosztowało zachodu żeby w tamtych czasach go zdobyć, tak jak mój pierwszy samochód - Fiacika 126P, chociaż jego się już dawno pozbyłem ;) Sentyment po prostu... Co do płynności to jestem bardzo zadowolony. Nie mam porównania z Twoim Sony, ale z moim KURO nawet nie ma co porównywać - na korzyść DX900... Moi sąsiedzi mają Samsunga JS9500 65" i różnicy w płynności nie widzę różnicy. Dla mnie jest wystarczająco płynnie, tyle że bawiłem się przez godzinę z ustawieniami użytkownika aż osiągnąłem złoty środek. Wracając do tematu KURO. mam go od listopada 2007 roku i do tej pory nie mam żadnych powidoków... Nawet najmniejszych... Mam w nim ustawiony tryb ECO na poziom drugi i może to jest właśnie tego kwestia że się nic nie pojawiło... Co do OLEDa to na początku urzekła mnie czerń, ale jak sam napisałeś - to nie wszytko...

    No to kolego się cieszę z tego , że Ty się cieszysz . :) . W takim razie czekam na spadek ceny DX900 tylko w 65 calach . Dawniej napalałem się jak szczerbaty na suchary i kupowałem każdy telewizor jak się ledwo w sklepach pojawił , przepłacając jak głupi . Teraz też poczekam . Mam na czym oglądać bo mam dwa telewizory . Cena DX w 65 calach pod koniec roku spadnie do 15000 zł może nawet poniżej i wtedy na spokojnie go łyknę .Tym bardziej że będą już znane z opinii posiadaczy jego wady , które mogą wyjść w trakcie użytkowania . Napisz jeszcze czy wentylatorki w Twoim tv słychać jak masz całkowitą ciszę w pokoju , właśnie minn z tego powodu oddałem do sklepu Samsunga JS 9000 65 , bo tam ta wspaniała listwa podłączeniowa generowała taki hałas że się nie dało oglądać . Jak by w domu wylądował mały helikopter :) . Pozdrawiam

  13. Napisano

    Kolego fido2001 , O mitach Technicsa zapomnij . Po pierwsze dlatego , że uważanie tego sprzętu za super , było tylko z perspektywy tamtych biednych lat w Polsce możliwe , gdzie królowała wieża od Diory zacofana technologicznie w stosunku do sprzętu zachodniego . Ogólnie rzecz ujmując , Technics to był w porównaniu do prawdziwego sprzętu HIFI syf nad syfy . :) Ale mniejsza , bo tutaj temat o telewizorze jest . Sam mam zamiar kupić ten telewizorek tylko w 65 calach i kibicuje Twoim opisom , bo z racji drogiego telewizora , mam świadomość że będzie tutaj kilka ledwo osób co go zakupią . Reszta znawców będzie przepisywała to co piszą na innych forach , a to nie to samo . Co do 3D się nie dziw , że Panasonic nie dołącza okularów , bo 3D się nie przyjęło i o ile kilka lat temu było motorem napędowym , to teraz jest zbędnym dodatkiem , więc zapewne dlatego może być prawdą że 3D z tego TV nie jest najwyższych lotów . Mam Sony KDL-905W , które w materii 3D jest świetne i co z tego jak okularów mam 4 pary , telewizor mam 2 lata , a okulary nadal są nowe w pudełku :) . Pooglądałem jeden film w 3D i tyle '' Sanctum '' . Lepiej jak byś opisał płynność ruchu na tym telewizorze , bo Sony moje postawiło bardzo wysoką poprzeczkę w tej materii . Mam 200 Hz matrycę , więc boję się tylko tego w Panasonicu , bo jak wiadomo ma 120 Hz . Oled to poza czernią wzorcową na dzień dzisiejszy to klamot . Poza ową czernią leży we wszystkich aspektach w porównaniu do LCD . Ruch to koszmar , do tego telewizor nadaje się tylko do oglądania z Blu Raya . Tylko pytanie wtedy jaki ma sens za taką kaskę kupować takie małe gówienko , jak można mieć projektor do filmów za 1/3 kwoty modelu Oledowego w 65 calach . Ja od telewizora oczekuje uniwersalności i jakości obrazu . Miałem Pioneera Kuro , wszystkie Panasy od serii VT20 po VT 60 i co z tego że niby czerń była ok jak powidoki których nie jestem wstanie znieść na każdym były po 3 tygodniach oglądania TVN 24 . To samo teraz jest z Oledem . Kumpel kupił sobie 910 od LG Oleda i powidoki gorsze od plazmy . Tak jak ja w nocy ogląda sobie filmy , a w dzień traktuje telewizor jak radio w tle na którym leci TVN 24 . Powidoki są coraz gorzej usuwalne . Sam klnie na oleda , czar czerni już nie jest wstanie przysłonić pozostałych wad . Więc wcale Ci się nie dziwię , że jak ma się wywalić 20000 zł to za technologię sprawdzoną . Może się okazać że wady oleda jak i kiedyś plazm , będą nie do przeskoczenia . I co komu wtedy po czerni , jak ruch , powidoki i jakieś śmieszne pasy na szarym tle będą non stop doskwierały ? Jak dla mnie LCD na dzień dzisiejszy to jedyna technologia uniwersalnego stosowania . A taki Panas jak sam piszesz ma czerń Kuroską , więc czego chcieć więcej ? Pozdrawiam i czekam na Twoją opinie co do płynności ruchu na Panasie.

  14. Napisano

    Wielkie dzięki Gmeru za zwrócenie uwagi . Faktycznie Wkleiłem przez pomyłkę link do filmu z Panasonikiem . Teraz wklejam ten co miał być . Nie mogę edytować mojego posta , to bym tam wkleił to co miało być .

  15. Napisano

    Kiedy można się spodziewać konkretnego testu tego telewizorka u Was ? Bo jestem bardzo zainteresowany albo nim albo Panasonic TX-65DX900E . A na razie filmik poglądowy na temat Soniaka :

  16. Napisano · Edytowane przez peterka1000

    A tutaj dość fajne porównanie tego modelu tylko w 65 calach do Samsunga SUHD JS9500 i SUHD 9000. Z filmu niestety wynika że problem z efektem Halo jak był tak jest . 512 stref podświetlenia jak było za mało tak jest za mało . Widać że lepiej to wypada od Samsunga 9500 ale niestety do dawnych topowych Philipsów jeszcze duuuuużo brakuje .Na razie jest to mój faworyt do kupienia niby ale po tym filmie to już sam nie wiem czy jednak lepiej nie dołożyć ze 2000 zł , a może nawet i mniej do modelu LG OLED 65 EF950V . No ale czas pokaże jak chłopaki go wezmą na warsztat i uczciwie opiszą wady i zalety . Bo ile to już razy tak jak plazma miała nie mieć powidoków , tak kolejny LCD miał być pogromcą ,a skończył jak każdy niedorobiony LCD . 13 minuta 40 sekunda filmu , obnaża jego słabość :) . Jak widać na załączonym filmie , ten telewizor może i jest nie najgorszy ale jak go wycenią na starcie na 22000 zł ( ponoć cena ma być 4999 Euro ) to kpina cenowa będzie . W porównaniu do Oleda to max 12000 zł .

  17. Napisano

    Akurat jak włączyłem telewizor , to pierwsze co się zainstalowało to najnowsze oprogramowanie . Ale mniejsza . Jak się cieszysz ze swojego telewizora to jest to najważniejsze . O to w sumie chodzi . Ja z mojego 65 calowego 9000 nie byłem zadowolony . Jeszcze raz powtórzę choć po raz ostatni . Nie tyle sama czerń w tym Tv jest słaba co jej równomierność . Koniec kropka . Teraz wiem dlaczego kilka lat temu praktycznie wszyscy producenci topowych modeli LCD , mieli je topowe ale tylko w małym calarzu . Tak było z Philipsem , który miał topowca ale tylko 46 cali , tak samo z moim soniakiem , był tylko model z matrycą 200 Hz ale w 55 calach . Modele 65 calowe omijano jak trędowate jako topowe ( oczywiście nie mówię o telewizorach z pełnym podświetlaniem Direct Led jak Sony HX 9500 , bo takowe były w 65 calach ) . Niestety nie da się szkłem [beeep]y utrzeć , 65 cali w EDGE LED to na dzień dzisiejszy NIEPOROZUMIENIE . Nie bez powodu chłopaki jak się tylko da na forum , testują modele mniejsze . Czemu nie przetestowali Samsunga 9000 w 65 calach , tylko w 55 ? Już nie raz zwróciłem uwagę na ten fakt . Nie wiem ile jest w tym celowego działania , a ile przypadków . A niestety LCD LED to nie plazma że wielkość jeśli coś wnosi lepszego od mniejszego to na pozytyw . Tutaj wielkość jest jak widać zmorą producentów LCD EDGE LED . Powinni skończyć z produkcją 65 calówek i większych bez Direct LED . Wtedy ten segment wielkościowy będzie dla koneserów co mają kaskę i wymagają . A tak się kończy jak się chce Premium sprowadzić do pospolitego segmentu dla prawie każdego . Dlatego teraz Premium to nie Premium tylko eksperyment na żywym organizmie , jak choć by wszelkie telewizory na Androidzie . System dla mas i tak samo jak w telefonach gówniany . No nic kolego . To mój ostatni post w temacie Samsunga 9000 . Nie ma sensu udowadniać wyższości Świąt Wielkanocnych nad Bożo Narodzeniowymi . Pozdrawiam

  18. Napisano

    Kolego te bzdury na papierze ( który wszystko przyjmie ) mnie nie interesują . Jak nie miałeś mojego Tv w domu to się nie wypowiadaj cudzymi testami . TV jak pisałem ma dwa razy więcej stref aniżeli niższe modele serii 8500 i 7000 . Mimo tego czerń jest kiepska ale to bym przeżył , nie wyrabia natomiast równomierność tej czerni . Telewizor za 12000 zł którego wygaszanie strefowe działa tak dennie jak w Samsungu, powinien kosztować 7000 zł . Co by się nie ustawiło to w zasadzie jest identycznie . Różnica jest tylko pomiędzy wyłączony , a cała reszta czy mały , średni czy jaki kolwiek nie wnosi nic innego . O ile jak na tv jest czarny cały ekran i zgasimy światło to faktycznie telewizor ginie . Ale wystarczy że jest scena ciemna i już wyłażą klocki . Clouding który całą przyjemność z oglądania psuje i co ciekawe nawet jak się w dzień dobrze przyjrzy to też można wprawnym okiem zauważyć . Moje Sony ma 55 cali i 16 stref wygaszania o ile dobrze pamiętam . Natomiast Tv 65 calowy powinien mieć minimum 32 , może wtedy by wyrabiał . Natomiast na 8500 czy 7000 nawet w sklepie widać różnice na niekorzyść w stosunku do 9000 . Napisałem co sam w domu widziałem , testując ten telewizor przez 3 dni dokładnie i robiąc co tylko się dało w ustawieniach aby to wyeliminować . Do tego jak się doda wiatrak ze sławetnego One Connect , który w nocnej ciszy chodzi jak wiatrak od chłodnicy w samochodzie :) , to podziękowałem za ten SUPER HICIOR SUHD w wersji 9000 . Kupuje na przeczekanie Oleda narazie 55 cali , a potem jak cena spadnie to 65 i po sprawie . Telewizor jest wart 7000 zł maksymalnie . Więc jak możesz już nie polemizuj ze mną podając cudze testy za Swoje pewniki . Jak kupisz takowy Tv i mnie do siebie zaprosisz i udowodnisz że to co napisałem jest nie prawdą , to oddam Ci kasę za ten telewizor i będziesz miał za friko :) . Od około 8 lat mam w domu u siebie same topowe telewizory ( a było ich od Pionera Kuro , po dwa Panasoniki VT20 , jeden VT30 , jeden VT50 i teraz Sony ) , jestem niesamowicie wyczulony na jakość obrazu i widzę wszelkie niedociągnięcia . Jak coś piszę o jakimś TV to dlatego że SAM MIAŁEM , SAM TESTOWAŁEM I SAM NAPISAŁEM CO WIDZIAŁEM . Nie jak tutaj na forum 90 % ludzi to mitomani co czytają zlepki w necie i są wielkimi ekspertami . Jak czegoś sam nie masz , nie bawiłeś się , to się nie wypowiadaj , chyba że z góry podasz źródło że to cudze wypociny . Ale że jak to mówią : '' Reklama dźwignią handlu '' to ja wszelkie testy biorę przez pół odejmuje 3 i wtedy wychodzi prawda :) . O powidokach na plazmach co roku czytałem że ich nie ma , że nowy panel , że srutututu cegła z drutu . A jak były tak są i nic się nie zmieniło . To samo teraz co roku Że już ideał , że SUHD że 4k . A jak się na spokojnie zobaczy co widać , wychodzi że tv 7 letni świeci lepiej . Ja temat Samsunga serii 9000 zamykam jeśli chodzi o mnie . Może kto chce i co chce pisać , nie będę się na siłę przekomarzał . Gdyby ktoś uczciwie napisał że jest to telewizor do jasnego salonu , to dałbym mu 9 na 10 pk . Ale noc obnaża jego denność . I tutaj u mnie ma góra 5 pk na 10 . Pozdrawiam

    • Lubię 1

  19. Napisano · Edytowane przez peterka1000

    Ech, przecież na sztukę z cloudingiem możesz trafić dosłownie w każdym modelu, więc po co za nieudaną sztukę krytykujesz cały model? A tak na marginesie to JS8500 to dokładnie ten sam Tv z tą różnicą że jest tańszy no i ma okrojoną wersję listwy OneConnect (tylko złącza, więc akurat dla Ciebie mogłoby to być zaletą, bo by Ci nie hałasowała). Fakt, że stref za dużo to ten TV nie ma, ale za to z wygaszaniem pasów radzi sobie fenomenalnie ;) A jeśli czerń z tego Samsunga jest dla Ciebie zbyt słaba to zostaje już tylko JS9500 albo OLED ;)

    Po pierwsze to kolego bzdury piszesz , że 8500 i 9000 to to samo . Niestety nie , 9000 ma więcej stref wygaszania i ma lepszą czerń od serii 8500 . 9000 ma dwa razy tyle stref wygaszania co model 8500 . 9000 ma ich 4 , a 8500 2 . Ale i tak to za mało na 65 cali . To po pierwsze , a po drugie jak ktoś miał kichowaty Tv , a nie jak ja mam Soniaka 55W905 który jest na dzień dzisiejszy nie doścignionym wzorcem wygaszania ( jak na telewizor z krawędziowym podświetleniem LED ) to wtedy nie ma ten ktoś porównania do dobrego Tv . Przy Soniaku wysiada on jak telewizor za 5000 zł . Dałem wszystko co można na full ( nawet kosztem szczegółów ) i czerń jest mizerna w nocy , nie mówiąc o jej jednorodności . Więc jak ktoś się zachwyca czernią na modelu 8500 czy 7500 to tylko dlatego że nie ma pojęcia jaka powinna ona być ale mniejsza. Kalibracja owszem coś poprawi ale nie ma szans aby na tyle żeby to zniwelować . Jednym słowem co rok to gorsze TV . Taka prawda . Więc zanim się ktoś będzie podniecał że jego TV świeci jak powinien , to po prostu trzeba mieć do czego porównać . Dzisiaj jak bym mógł kupić plazme Panasonica 65 VT serii 60 nie zastanawiałbym się ani minuty . Zamiatała ona te telewizory Samsunga jak szmaty . Więc reasumując to albo kupie Oleda 55 calowego ( ale to malizna ) albo do kwietnia ten model 9500 stanieje do ceny 13000 zł i wtedy jego łyknę . Bo na pewno nie dam za niedopracowanego Oleda 65 calowego UHD 30000 zł . Pozdrawiam

    • Lubię 1

  20. Napisano

    Jak obiecywałem , tak piszę . Telewizor szybciej oddany aniżeli kupiony . Dobrze że kupiony w sklepie internetowym i możliwość oddania w ciągu 14 dni. Zaoszczędziłem 12190 zł. Telewizor świetnie skaluje obraz HD do UHD . To samo jeśli chodzi o SD obraz akceptowalny i całkiem dobry z NC+. Jasność i ruch to istne Mistrzostwo Świata . Niestety czerń jak równomierność podświetlania matrycy to dramat . Uśmiech z dnia , znikł w nocy o 3 nad ranem , jak zapodałem Film w całkowitej ciemności wyszło szydło z wora . Clouding niesamowity . Włączyłem wszystko co Tv miał na pokładzie ale niestety poległ na całej linii . Nierównomierność podświetlenia matrycy powala na kolana . Kto dał takie wysokie noty temu gó..wnu ? . To samo jeśli się tyczy słynnemu One Connect . Myślałem że po zmroku wylądował u mnie Helikopter . Przeszkadza to w oglądaniu w ciszy i ciemności niesamowicie . Pierdoły internetowe ( które dla mnie nie mają znaczenia ) bardzo dobre . Wykonanie pilota i samego TV na najwyższym poziomie . Już wiem że jak 65 cali to tylko Krzywy ( czy jak ktoś woli ekran Curved ) . Niestety ale małość stref wygaszania pogrąża ten Tv . Więc nie wiem jak ktoś to akceptuje w modelu 7000 CZY 8500 . Tam dopiero musi być padaka . Zostaje przy moim Sony Kdl- 55W905 , Który może mały ale przynajmniej nie ma Cloudingu . Czekam na Samsunga UE 65JS9500 jak stanieje może do marca . lub kupie sobie LG Oleda 55 cali ( bo za 65 UHD nie dam żebym znalazł 30000 zł ) . Niestety ale telewizory co roku mają gorszy obraz , zastępują go pierdołami internetowymi i innymi . Dźwięk z tego telewizorka super . Bas przyzwoity . Jednym słowem powinni pisać przy tym Tv , że to telewizor tylko do Salonu i oglądaniu w dzień , bo wtedy wyrabia . Natomiast jak kinoman Nocny to szkoda sobie głowę zawraca tym Gówne...m . Pozdrawiam i może komuś to co napisałem się przyda .

  21. Napisano

    Dzięki za odp, poczytałem o tym modelu i faktycznie wyglada ciekawie, ale ... to juz poziom ~10 tys. Pewnie podjadę gdzieś zeby zobaczyć go w realu, ale bardziej na zasadzie zaspokojenia ciekawości. Te 9 tys o których pisałem to kwota którą podnosiłem już kilka razy startując od 7 tys i szukając tv odpowiedniego do mojego salonu. Gdzieś musi być granica szaleństwa !!! W miarę jedenia/picia apetyt rośnie, a później ... sraczka/kac jak uświadomisz sobie ile wydałeś na sprzęt, z którego ogladasz w 90% wiadomosci a twoje dzieci CN,.

    A może trzeba wrócić do tv FHD i tam szukać czegoś co spełni moje oczekiwania ? "dobry, płynny obraz, prosta obsługa, stabilny łącze z domowym WiFi. Odleglość, prostopadle do tv 5-5,5m. Jestem realistą i wiem ze idelany tv nie istnieje a już na pewno za taką kasę, ale tak jak napisałem chcę możliwie dobrze wydać pieniądze, które na ten cel przeznaczyłem i zamknąć temat. Pomożecie ??? :)

    Kolego , masz pecha niestety . Nie ma telewizorków przyzwoitych już praktycznie w FHD . Wszyscy producenci weszli w segment 4k i tylko w tych modelach implementują nowe technologie , natomiast modele FHD są traktowane teraz po macoszemu . A co do Samsunga UE65JU7000 to nie kosztuje wcale 10000 zł bo można znaleźć bezproblemowo już teraz za 9500 zł . To teraz . Poczekaj jak się skończą Święta Bożonarodzeniowe i Nowy Rok i cena spadnie na 8500 zł na bank . A poza tym , sam się zastanów jak można wywalić dajmy na to w błoto 8000 zł , tylko dlatego że nie masz 9000 zł i być niezadowolonym przez lata . Nie traktuj tego w taki sposób . Kupisz tv za 8000 zł i jak będziesz niezadowolony to będziesz żył ze świadomością wywalenia w błoto 8000 zł . A jak dołożysz ten śmieszny 1000 zł ( mówię śmieszny ponieważ jak kogoś w ogóle stać wydać na tv nawet 6000 zł to zakładam że biedy nie klepie , bo takowi kupują tv za 1500 zł na raty ) będziesz świadom że micha się cieszy i że jak już wydałeś 1000 zł dodatkowe , a nie 8000 zł w błoto . To takie proste . Wolę dać w restauracji za obiad smaczny 40 zł , aniżeli zatruć się w podrzędnej knajpie i wydać 9 zł . :) Pozdrawiam

  22. Napisano

    Witam,

    Jestem na zakupie tv i do tej pory zastanawiałem się nad 65PUS7600 i KD-65X8505C i w ramach tych modeli starałem dowiedzieć się wiecej, ale im więcej czytam tym większe mam wątpliwości. Doradźcie proszę jaki tv będzie dla mnie odpowiedni ? Może powinienem wyjść poza Philipsa i Sonego. Zależy mi na możliwie dobrym, płynnym obrazie, prostej obsłudze i stabilnym powiązaniu z domowym WiFi. Odleglość z jakiej będe oglądał to 5-5,5m (prostopadle do tv). A może w związku z tym powinienem sie cofnąć do FHD ? Wiem że pasowałoby 75" ale to nie mój pułap kwotowy... 9 tys to maks. Liczę na wsparcie :) , pozdrawiam

    Kolego , daj sobie spokój z Philipsem czy Sony . Obydwa padła są na androidzie , który się do niczego nie nadaje . Telewizory żyją własnym zyciem. Same się potrafią wyłączyć lub załączyć . Rozpoznają wejścia HDMI lub nie . Jednym słowem takie gów---no że nawet jakość obrazu tego nie zmieni . Za taki budżet jakim dysponujesz to tylko Samsung UE65JU7000 i będziesz mega zadowolony . Pozdrawiam

  23. Napisano

    Dziękuje za odpowiedź. Trochę mnie uspokoiłeś. Dwa lata temu kupiłem do sypialni telewizor Sony W655A i jestem bardzo z niego zadowolony. Chciałem kupić JS8500 dzisiaj ale ten obraz "przegonił" mnie ze sklepu. Głównie zależy mi na komfortowym oglądaniu sportu i graniu na PS4. Spróbuję jeszcze raz :). Pozdrawiam.

    No i oczywiście pamiętaj kolego o odpowiedniej odległości od ekranu dla danej przekątnej ekranu , oraz rozdzielczości . O ile na Twoim 40 calowym telewizorze mogłeś oglądać kanały np SD z 3 metrów , czy FHD z 1,7 metra , o tyle jak zakupisz dajmy na to telewizor 65 calowy , to obraz FHD oglada się na nim z odległości 2,73 m , obraz UHD z 1,37m , a obraz SD z 5 czy 6 i do tego jak ekran UHD trzeba sobie zdawać sprawę , że skaluje on do rozdzielczości UHD tylko materiały FHD , natomiast SD to niestety standard na wymarciu . Więc to że Twój zachwyt wzbudza telewizor 40 calowy na obrazie HD i nawet SD nie dziwi . Tutaj masz linka do tego jak się przelicza odległość od ekranu przy odpowiednim calarzu telewizorka : http://hdtvpolska.com/page/kalkulator_odleglosci_od_tv.html . Mniej więcej odległość liczy się przy FHD 4,2 cm na cal , i UHD 2,1 cm na cal . Pozdrawiam

  24. Napisano

    Dzisiaj byłem w Media Markt i włączony był kanał nsport HD na różnych telewizorach. Akurat leciał mecz ekstraklasy. Obraz dramat zarówno na tym Sony jak i Samsungu 8500 js. Odwzorowanie ruchu to jakiś żart. Wokół piłkarzy non stop była otoczka a kępki trawy się rozmazywały. W Euro AGD była reklama lotto. Obraz dramat. Czy to normalne w telewizorach 4k? Mam Samsunga 8 lat 40r82b i obraz w nim oraz płynność ruchu jest na zdecydowanie wyższym poziomie. Na Soniaczu zmiana trybów nic nie pomagała. Zmieniała się tylko barwa. Ogólnie obraz był do zaakceptowania z odległości minimum 3-4 metrów. Czy to przypadłość rozdzielczości 4k?

    Z góry dziękuje za odpowiedź.

    Kolego , twój 40 calowy Samsung przy Samsungu js 8500 to z całym szacunkiem trupek :) . Jeśli ktoś za wzorzec bierze obraz w sieciówkach czy jakiś hipermarketach , to sory . Oni tam niejednokrotnie nie mają nawet porządnego kabla do podłączenia Tv . Sygnał po sklepie jest ciągnięty kablem długości 100 m , a jak do tego dodać ich wiedzę jaką mają co do ustawień tv , to ręce opadają . Żeby oceniać telewizor to : po pierwsze trzeba do domu go wziąć , po drugie ( jak się ma pojęcie poustawiać , jak nie to kalibracja się kłania ) , po trzecie zapodać sygnał z dobrego tunera i z w miarę dobrymi kablami ( to najmniej istotne ale zawsze ) , wtedy można się wypowiadać co do obrazu . Akurat sam kupiłem Samsunga 65 cali UE65JS9000 ( a do tej pory mam w domu topowego Soniaka KDL- 55W905A więc mam porównanie znacznie lepsze aniżeli Twój Samsung przeciętniak ) . Wklejam link do filmiku który przedstawia obraz na Samsungu 55JS8590 czyli dokładny odpowiednik 55JS8500 na Polskę . Gość w tym filmiku akurat nie pokazuje jaki obraz generuje tv z materiałów preferencyjnych 4K , tylko z kanałów z Astry FHD . Jak to jest obraz kicha to może by pasowało okulistę odwiedzić . Pozdrawiam i załączam link :

    ( 8 minutka filmu polecam jaka kaszana ) . :)

  25. Napisano

    No i Samsung SUHD UE65JS9000 Curved już kupiony . :) W sobotę ma dotrzeć . Miałem kupować najpierw Samsunga UE65JU7000 , potem w planie był UE65JS8500 ale w końcu znając siebie i wiedząc że jak czegoś będzie brakowało to będzie niedosyt , kupiłem jednak 9000 . Miałem 9500 brać ale jak dla mnie nie do zaakceptowania efekt Halo w nim jest . Czerń może , a nawet na pewno lepsza ale o ile w nocy przy zaświeconym świetle różnicy między 9000 a 9500 nie widać , to jednak efekt Halo w 9500 już tak . Do tego jak się weźmie cenę 9500 z kosmosu , to wybór pozostał jeden . Jak TV się pojawi w domciu , to po paru dniach coś skrobnę jak się on ma w porównaniu do mojego obecnego TV czyli Sony KDL 55W905 . A jak do tego Maciek zrobi kalibracje to wtedy okaże się czy kasa nie poszła w błoto . :)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...