Skocz do zawartości

Konrado_

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    126
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    7

Odpowiedzi dodane przez Konrado_


  1. 2 godziny temu, Bipo napisał:
    Dzisiaj, 13:50
    Domyślnie

    Whiplash Blu ray
    Nie wiedziałem gdzie to napisać wiec napisze tutaj.
    Film nie dawno zakupiłem dla uzupełnienia swojej kolekcji.
    Po obejrzeniu stwierdzam jedno, film dla mnie genialny pod względem fabuły. Ma to coś, że ogląda się go od deski do deski. 
    Dźwięk bardzo dobry, efekty i solówki na perkusji pierwsza klasa.

    Obraz 
    Tutaj napisze tak, film bardzo dobry do testów głębi czerni i odcieni szarości oraz kontrastu. Aktor na którego pada swiatlo reflektora a reszta wokół czarna to dobry test dla tv i projektorów. Tutaj mój JVC RS540 pokazał niesamowita klasę. W chwili kiedy gasną nagle światła w pokoju robi się nagle tak czarno, że przez chwilę nie widać nic, kompletna ciemność. Na sony 270 widać było w takich scenach duża poświatę ekranu , tak jakby było włączone delikatnie podwietlenie. Tutaj jest praktycznie ciemność. Dopiero po dłuższej chwili jak nasze źrenice się przyzwyczaja do kompletnej ciemności zauważamy gdzie jest ekran.
    Tutaj wielkie brava dla JVC bo na dwóch moich poprzednich sony takiego czegoś nie było.

    Panie Bipo - jest zupełnie czarno na czarnym :) bo JVS ma dynamiczną przesłonę, której Sony 270 nie ma. U mnie na TW9400 jest dokładnie 100% czarno jak na ekranie nic nie ma lub jest ledwo co bo dynamiczna przysłona zamyka dostęp światła. Jak coś się pojawi to przeidealny czarny już nie jest bo przesłona się otwiera. Jest nieźle, lepiej niż na Sonym, ale na JVC będzie lepiej akurat w tym aspekcie.

    Whiplash bardzo dobry, oskarowy film oglądałem lata temu. Ale dla takich scen z czarnym tłem dla kontrastowych elementów polecam La la land w HDR. Piękne kolory i ten gładki czarny w tle jak czarna dziura. Film też wspaniały jakby ktoś jeszcze nie oglądał w co wątpię akurat na tym forum :))))

     


  2. Tak kolory są tak inne na korzyśc że od razu widać że to jest materiał HDR. Ja u nie od razu widzę że to jest materiał innej jakości jest to oczywiste jak oczywiste było swego czasu czy oglądamy DVD czy FHD. Rozdzielczość w 4kHDR też robi jakąś różnice ale nie rzuca się już tak w oczy.

    To samo tyczy się Gier Video- w HDR mają super kolory.


  3. Dnia 11.08.2019 o 11:13, Bipo napisał:


    7. Ocalony Blu ray
    Tutaj koledzy myśleli, że odpaliłem 4k bo tak dobrze zrealizowany jest ten film. Ostrość i szczegółowość robi wrażenie.
     

    To dziwne że nie zauważyli że to jest FHD.

    W filmach HDR co od razu rzuca się w oczy to kolory - jest to uderzające jak są inne, piękniejsze, szersza paleta jest widoczna i to jest właśnie to co robi największą różnicę. Rozdzielczość jest prawie nie widoczna ale kolory są wyraźnie szersze, głębsze, zupełnie inna jakość. FHD wygląda bardziej płasko, jest mniej tego koloru. NA JVC nie widać takiej różnicy w kolorze między FHD a UHD HDR?

     


  4. Ponieważ nic nikt nowego nie wrzuca wklejam linki do 2 częściowego porównania projektorów z tytułu i zachęcam do komentarzy i dyskusji.

    3 różne technologie z ich zaletami i wadami. Takie bardzo skrótowe streszczenie:

    JVC/Kenwood - super kontrast ANSI, czernie, kolory ostrość. Słabsze skalowanie, shadow detail i jasność. Dobry do 120 cali najlepiej dedykowanego pomieszczenia

    Epson/Seiko - super kontrast ANSI, kolory, jasność, skalowanie, shadow detail.  Słabsze czernie i ostrość (nie jest to natywne 4k). Dobry do i powyżej 150 cali nawet w HDR.

    Optoma - super kontrast ANSI, kolory, skalowanie, ostrość, shadow detail, cichy w high, brak kosztów lamp i zmiany jasności wraz z upływem godzin. Słabsze czernie, efekt tęczy. Dobry do 130 cali nawet w HDR ale jest to modyfikacja pewnie niedostępna w Polsce.

    Można zobaczyć jak wygląda obraz obok siebie z tych projektorów i zrozumieć dlaczego ktoś woli JVC a dlaczego ktoś może jednak wybrać jaśniejszego konkurenta.

    https://www.tvspecialists.com/jvc-dla-nx7-vs-epson-pro-cinema-6050ub-vs-tvs-pro-theo-z65-part-i/

    https://www.tvspecialists.com/jvc-dla-nx7-vs-epson-pro-cinema-6050ub-vs-tvs-pro-theo-z65-part-ii/

     

    Pozdrawiam i zapraszam do komentarzy.

     

    • Lubię 1

  5. Fajny filmik dostałem porównujący side by side NX7 TW9400 i Optomę laserową Z65:

    3 różne technologie - są pewne różnice ale wszystkie 3 prezentują podobny poziom. O różnicy klas obiektywnie trudno mówić patrząc na wyniki i konkluzje.

    Widać też jak Epson miażdzy w jasności pozostałą dwójkę w jasnym trybie kinowym (nie wspominając o dynamicznym ale tam wszystkie projektory mają niedobre kolory) co dokładnie potwierdza moje wcześniejsze obserwacje. No i też widać to o czym pisałem że albo lepsze czernie albo lepsze szczegóły w cieniach (mówią też o tym a projektory są skalibrowane oczywiście). Dla mnie ważne są szczegóły gdyż ciemne plamy tam gdzie powinny być subtelne szczegóły mi po prostu mniej pasują. Widać to też jak na dłoni w niektórych scenach gdzie porównują ten sam kadr na 3 projektorach.

    Warto obejrzeć 30 minutowe porównanie bo goście mają i dobry sprzęt i widać że doświadczenie i można zobaczyć to też jak to wygląda naprawdę na filmie.

     


  6. 22 godziny temu, Barnaba napisał:

    Czytałem kiedyś twój post i miałem pytać - dobrze, że się odezwałeś:)

    Jeśli możesz, to podaj precyzyjnie model ekranu. To model 1,78:1 (16:9) czy 2,39:1? 

    No i najważniejsze: jasne pomieszczenie, czy jaskinia batmana?

    Ekran mam o szerokości 3.5M jest na ścianie namalowany farbą złamany matt white podbijający kontrast, a w zasadzie jest to taki jakby trochę szary gain 1 lub 0.9 (nie pamiętam już jaka - przywiozłem ją z usa 9 lat temu), robiony DIY (a w zasadzie przez pracownika) kiedy budowałem dom i robiłem pokój do filmów i moich innych hobby :). Mam ekran też elektryczny white matt Aversa 2.2m ale nie ma co w ogóle porównywać do tego dużego bo on ginie przy tym dużym. 16/9 bo sporo projektor chodzi do gier i internetu.

    Pomieszcenie raczej jasne, ciemna podłoga i ściany boczne, szczelne kurtuny na okna więc w dzień można grać/korzystać z internetu w zaciemnieniu. Do filmów jednak noc jest najlepsza bo pokój ten jest obok salonu (przeszklone cztero-skrzydłowe wysokie drzwi) i zawsze trochę światła się dostanie. Dlatego lepiej ogląda się w nocy. Sufit biały, fotele i kanapy jasna skóra, meble ciemne. Pokój około 40m2.

    • Plusik 1

  7. Dnia 18.08.2019 o 15:36, Barnaba napisał:

    Na szarym, ponieważ pomieszczenie jest z jasnymi ścianami. Bez zaciemnienia nie da się oglądać projektora, nawet na "magicznych" ekranach.

    Sprzedałem (z bólem) 540, ponieważ zmieniły się warunki lokalowe. Czekam na nowe rozdanie w projektorach, ponieważ celuję w w ekran ok 150" (lub więcej) i nie bardzo widzę teraz na rynku urządzenie w rozsądnych pieniądzach. Dopuszczam tylko projekcję w salonie dziennym, więc siłą rzeczy nie da się z uzyskać czarnej jaskini. Przy takim ekranie potrzeba więcej światła, niż daje 540.

    Ja mam taki ekran i TW9400 super daje rade w HDR (w trybie natural, trochę pogrzebanym). Filmy i przede wszystkim gry w 4k wyglądają olśniewająco pięknie (kolory i dynamika światła), jast baaardzo jasno. JVC wyraźnie, bardzo wyraźnie nawet ciemniejszy był jak porównywałem właśnie HDR. Jestem ciekawy jaki projektor true 4k miałby taką jasnośc do zaoferowania w HDR.


  8. Wy u siebie macie oledową czerń? Ja nie byłem w stanie na żadnym z oglądanych przeze mnie 2 modeli JVC tego osiągnąć. Dla mnie czarny w JVC to wciąż był jednak ciemny szary.  W salce HCX też (tam widziałem materiał tylko UHD). Tym też byłem trochę rozczarowany bo po tym czego się naczytałem liczyłem właśnie na oledową, atramentową czerń. Myślę że dopiero laser coś tu zwojuje w tej kwestii w przyszłości. Także chyba jest na co czekać :)


  9. Ja ostatnio oglądałem Creed II. Wrócił Ivan Drago. Super seria. Męskie kino. 

    Co do remasterów właśnie dorwałem pierwszego Aliena Uhd. Jeszcze nie oglądałem ale wrzuciłem z ciekawości urywki i się rozczarowałem. Zarówno dźwiękowo jak i obraz. Ktoś to widział u siebie?

    zgadza się duży ekran robi największą robotę. 


  10. U mnie nie stoi JVC choć stał wcześniej. Mam na liczniku gdzieś pewnie z 20.000h oglądanych filmów na wielu projektorach. Przerabiałem kalibrację kilkukrotnie ale po latach wiem jaki obraz lubię najbardziej. I może dlatego taki a nie inny wybór. Każdy widać ma inne indywidualne preferencje. 

    Powiem szczerze że po opiniach innych na 99% byłem przekonany że wybiorę JVC a wyszło inaczej. Nie sądzę że jestem ewenementem ale nie ulegam też hypowi.

    Może jakbym miał mniejszy ekran i czarne ściany w pokoju kinowym to miałbym inne wrażenia. Dlatego zanim ktoś radykalnie stwierdzi ze coś jest nieporównywalne do czegoś innego należy samemu sprawdzić jeżeli jest to możliwe albo na chłodno wziąć pod uwagę szereg innych parametrów poza samym projektorem.

    Bipo zmienił z Sony na JVC bo brakowało mu jasności w HDR. I zupełnie go rozumiem bo z tego samego powodu wybrałem Epsona. Dodałem swoje 3 grosze bo testowałem te maszynki i moim zdaniem ta generacja JVC nie wyciąga z HDR potencjału jak może konkurencja. Przynajmniej poza nocnymi scenami gdzie kontrast ma bardzo dobry kosztem szczegółowości w cieniach. Podobno kalibracja poprawia sprawę szczegółów cieni na JVC ale nie wiem w jakim stopniu. 

    Kolory JVC ma ładne ale na Epsonie mi się też bardziej podobały. Są żywsze i jaśniejsze. Ktoś powie że mniej naturalne  i może to i racja ale dla mnie przyjemniejsze. I chyba właśnie o to chodzi aby każdy był zadowolony i mógł sobie o tym swoim hobby porozmawiać. A widzieliście jaki obraz jest w kinie? Peace. 

    • Plusik 1
    • Lubię 1

  11. Super że się wkręciłeś w dobre kino na dobrym sprzęcie. Aka 7300 to w ogóle nie ma co mówić. Ten projektor nie jest w stanie "wyświetlać" czarnego. To sie nie nagaje do KD na przyzwoitym poziomie. Do JVC musiała być przepaść. Mój stary Panasonic stawiam każdy pieniądz byłby lepszy od tego7300. 9300 nie znam, nie widziałem,  się nie wypowiem. Projektorów miałem dużo tych do Kina Domowego w ostatnich 2 dekadach dlatego jakieś tam pojęcie mam. Pojedz do HCX i obejrzyj kilka dobrych UHD np właśnei wspomniany Billy Lynns long walk na obydwu sprzętach i zobacz jak wygląda ta przepaść do 9400 o której piszesz na własne oczy :).

    Z tym HDR to jest trochę zagwozdka. Są filmy gdzie obraz jest perfekcyjny, ale trafiają się takie jak np Skyscrapper gdzie coś mi tam w nim nie leży. Film co prawda tak kiepski że nie dało się szmiry do końca obejrzeć, ale wydaje mi się że jest to jakiś upscale z FHD do UHD i te tonacje są trochę pomieszane.

     


  12. Hej. Dość radykalna ocena. Nie wiem jak długo miałeś do czynienia z tym sprzętem i jak głęboko go poznałeś. Ja miałem taką okazje wiec dziele się w dobrej wierze na forum bo raczej nie widziałem dużo opinii od osób które mają doświadczenie inne niż wypisane w internecie. Dlatego zawsze polecam sprawdzić na własne oczy. 

    Tak rzeczywiście testowałem x5900 ale on aż tak drastycznie nie różni się jasnością od RS540. RS540 widziałem przez ok 2h w salce HCX. 


  13. Gratuluje. W Twoim przypadku też sprawdziło się to że Sony słaby jest do HDR. Po prostu za ciemny pomimo że obraz jest żyleta i moim zdaniem wyraźnie bardziej szczegółowy.  Ale jasność ma na prawdę duże wręcz pierwszorzędne znaczenie jeżeli chodzi o przyjemność oglądania. 

    Znam też te  JVC i jest lepiej niż Sony ale jak dla mnie nie jest to na prawdę jeszcze jasny obraz w hdr. Ale na fotkach które wlekłeś tego nie widać bo wyglądają super. Może ten kadr z filmu auta trochę mało ma popu ale jest ok. Masz całkiem spory ekran i czy miałeś okazje sprawdzić jeszcze TW9400? Ciekawy byłbym Twoich własnych i naocznych (nie teoretycznych) spostrzeżeń. Tam dopiero w HDR jest jasno. Świetnie pokazuje to właśnie film Najdluższa droga Billego (nota bene w 60fps) który obejrzałem zarówno na JVC i TW9400 i tam podczas scen na zewnątrz z dużą jasnością czujesz się częścią akcji czujesz to ostro padające słońce i skwar na polu walki, czego przy wyraźnie mniejszej jasności JVC nie mogłem aż tak doświadczyć. Pisze to bo sam myślałem ze zostanę z JVC 🙂

    Ale generalnie JVC da ci piękny kontrastowy obraz z naturalnymi kolorami i przy dość fajnej ostrości i jasności  

     


  14. Cytat:

    Cytat

    Ciekawe jak ten projektor ma się do Jvc x5900? Cena taka sama. Czy firma robi swoje? Tzn Jvc lepsze od Epsona? 

    Ja akurat testowałem oba te projektory stojące obok siebie (a dokładniej przełączając pomiędzy nimi na tych samych filmach oglądając te same sceny lub zapauzować obrazy itp) więc mogę podzielić się moja opinią.

    Ekran white matt 150 cali, projekcja 5,5m od ekranu, fotele około 5m od ekranu.

    Pokój dobrze zacieniony ale biały sufit. Testowałem w zasadzie głównie tytuły UHD bo o taki upgrade projektora do takiego materiału mi chodziło.

    JVC pracował w trybie default dla HDR, Epson głównie w trybie natural. Oba projektory były w jakimś zakresie ustawione pod moje gusta. Zewnętrznej kalibracji nie zamierzałem robić więc bardziej porównywałem jakość obrazu out of the box + ustawienia jasności, kontrastu, gamma, temperatury kolorów i ewentualnie intensywności kolorów. Innych ustawień raczej nie ruszałem.

    Krótkie wnioski:

    • JVC miało lepsze czernie ale tylko w bardzo ciemnych scenach. W mieszanych i jasnych przewaga w czerniach nie była widoczna. Ale jednocześnie JVC gubiło sporo szczegółów w cieniach w porównaniu do Epsona co akurat trochę mi przeszkadzało. W JVC bawiłem się ustawieniami shadow level (czy jakoś tak się to nazywało) ale niewiele to pomogło w różnicy między maszynami. Czarne niebo w JVC wyglądało sporo czarniej ale nie był to absolutnie poziom OLED czego się spodziewałem po tych wszystkich recenzjach :).
    • Epson jest dużo jaśniejszy co szczególnie widać w scenach dziennych. Dzięki temu miałem zdecydowanie lepsze wrażenia odbioru bardziej trójwymiarowego obrazu. Dla mnie był to jeden głównych czynników przemawiający za tym projektorem. Kontrast w dziennych scenach Na Obydwu projektach jest świetny ale Epson dzięki większej jasności jest po prostu przyjemniejszy i bardziej wciągający przy tak dużym ekranie jak u mnie.
    • Ostrość jest podobna, może jak się da pauzę to JVC jest delikatnie ostrzejszy w ustawieniach dafaultowych. Po podejściu do Ekranu na JVC latają mrówki/szum. Na Epsonie nic nie lata ale widać pixele. Więc inna technologia obrazu i inne artefakty :) W Epsonie można podnieść szczegółowość (detail Enhancement) i wtedy jest wyraźnie ostrzejszy ale kosztem tego że z części filmów wyłazi ziarno.
    • Kolory na Epsonie także bardziej mi się podobały bo były po prostu jaśniejsze. Kolory HDR są wyraźne i zdecydowanie bogatsze niż na standardowym BluR. 
    • Głośność pracy  - tu też nie znalazłem w żadnych recenzjach tego co zaobserwowałem. Na poziomie high Epson jest słyszalny ale sporo cichnie po włączeniu filmu bo prędkość wiatraka zależy od wyświetlanego obrazu. JVC ma stałą głośność i obroty wiatraka co powoduje że wcale nie jest cichszy.
    • W JVC nie ma regulacji tonalnej w HDR, w Epsonie jest i po podbiciu jasnych szczegółów jest bardzo dobry efekt szerokiej dynamicznej palety z dużą jasnością aby napędzić duży ekran. 

    Tak więc myślałem że JVC będzie dużo lepszą maszynką, ale nawet jakby były w tej samej cenie raczej bym go nie wybrał ponad TW9400. Jednak Piękne kolory, jasność i HDR bardziej do mnie przemawiają niż lepsza czerń w ciemnych scenach. Już naużywałem się ciemniejszych projektorów w życiu ale taka jasność przy świetnym kontraście to jest dla mnie nowa jakość w kinie.  I dlatego zdecydowałem się na Epsona pomimo że wszyscy mówili że JVC jest lepsze. Moim zdaniem trzeba samemu zobaczyć i porównać na podobnym Ekranie aby mieć odpowiedź jak to wypada. Na małym ekranie myślę że Przewaga Epsona w tych elementach o których pisałem stałaby się może i wadą bo byłoby za jasno w SDR a zalety JVC jak poziom czerni zostają. Dlatego rozumiem że do Ekranów mniejszych JVC może zostawiac lepsze wrażenia i stąd takie opinie. Ale i tak bym sprawdził czy tak jest w rzeczywistości.

     

    • Lubię 4

  15. OK postaram się napisać w wolnej chwili tam.

    Nie sprawdzałem tego modelu o który pytasz. Sprawdzałem X5900 i w tym kontekscie całościowo trudno powiedzieć. Każdy ma swoje mocene is słabe strony. U mnie szczególne warunki wymuszają że potrzebna jest duża jasność aby napędzić ekran szczególne do efektu HDR. Dodatkowo ważne dla mnie jest PC (gry i internet) i tutaj ostrość i wyrazistość obrazu najbardziej mi leżała w Epsonie. Do filmów lepszy kontrast JVC na pewno pomaga osiągnąć piękny obraz przy optymalnych warunkach pomieszczenia, ekranu i odległościaci oglądania. Pozdrawiam,


  16. Hej - no nikt mi nie pomoże z optymalnymi ustawieniami MadVr?..., poczekam jeszcze.

    user7878 - Ty chyba masz doświadczenia z innym projektorem - starym modelem Epsona, który jest nie tak jasny, ma gorszy e-shift i ostrość, ma 20% słabszy kontrast, inny obiektyw i elektronikę no i ma zupełnie inny HDR. Dlatego w ogóle nie brałem go pod uwagę choć był dostępny o 2kPLN taniej. W nowym modelu nawet przy moim bardzo dużym obrazie HDR daje bardzo czadu w trybie eco, ewentualnie medium. High w ogóle nie używam. Oglądam w trybnie Natural, gdzie dla mnie najlepiej wygąda, z 86% pokryciem szerokich barw. Tryb Digital Cinema ma nieco lepsze pokrycie bo ponad 95% ale musiałbym używać trybu lampy high a i wtedy HDR mógłby byc lepszy.

    Ogólenie powiedizano mi w salonie, że HDR w TW9400 to jedna z najlepszych implementacji na poziome z projektorów za 40k-50k PLN (sic!).  Zupełenie nowa elektronika i software w porównaniu do TW9300.

    Moim subiektywnym Zdaniem przy dużym ekranie sony 270 nie daje rady właśnie w HDR, nie ma takiego efektu. Wg mojej organoleptycznej obserwacji Epson 9400 to inna liga jeżeli chodzi o HDR. Najtańszy JVC 4k był pomiędzy.

    W ogóle okeśliłbym tak: Sony - ciemniejszy ale taki gładszy obraz (z bliższej odległości), Epson - dużo jaśniejszy, z widocznym dynamicznym HDR, czystszy wyraźny obraz. Oba projektory tak samo ciche ale Epson ma jeszcze cichy tryb Medium (wiem też,  że jest cichszy niz poprzedni model), Sony i Epson czernie podobne. Na  tym tle JVC był najlepszy w czerniach ale obraz mi do końca nie leżał o tym kiedy zobaczyłem HDR z Epsona. Musiałbym chyba kupić droższy model, czego z góry nie zakładałem.

    Obejżałem w HDR już kilka filmów i muszę powiedzieć że dośc różnią się ich jakości. Takie same ustawienia HDR nie będa pasować do wszystkiego np. duże są różniće między First Man i  Star is Born. Dlatego może miałem wrażenie że w niektórych mieszanych scenach w Star is Born kontrast nieco spadł, ale jak zjechałem suwakiem HDR to problem znikał, ale spadała jasność. Może to tez być problem tego białego sufitu jak pisałeś, bo rzeczywiście coś tam sie odbija i może to powodować pewien problem. W ciemnych scenach problemu nie ma bo nic się nie odbija, w jasnych scenach jest tyle światła że odbicia nie są widoczne na ekranie. No cóż tak na prawdę już przestałem na to zwracać uwagę i oglodając Withe Boy Rick nie widziałem już zadnych niedociągnięć i zarówno kontrast i kolory były wspaniałe, nie spodziewałem się aż takiego skoku jakości obrazu do prjektroa full HD. Dobrze że zmiana HDR to klikniecie jednego przycisku na pilocie, kilka sekund i dostosowane.

    Polecam zobaczyć jeszcze ten film  - Test odpowiednika TW9400 - to jest 6050UB w porównaniu z Soniaczami (mówi o swoim 295 i 695). Gość nigdy wcześniej nie miał Epsona i porównuje do doświadczeń z JVC i Sony. Generalnie muszę powiedzieć że ma dość spójne obserwacje z moimi. Poelcam bo to kilka dni temu robił i fajnie opowiada:

    Tutaj piszeż że to dobre na początek zabawy z projekcją - cóż nie oglądałem filmu na TV od 16 lat  chyba od zawsze na projektorze 1-2 filmy tygodniowo - kino to moja pasja. Miałem Panasonici, Sanyo, JVC, teraz Epsona - do tej pory zawsze omijałem epsony poza epizodyczną przygodą z TW6600 którego oddałem po 2 dniach, ale ten obecny model zrobił na mnie wrażenie - co chyba widać i dlatego dzielę się moimi wrażeniami co czynię okazjonalnie ;)

    Pozdrawiam serdecznie. Teraz czas na muzykę, leżak, słońce....

     

     


  17. Dizeki za szybki odzew. Niestety zmiana warunków nie wchodzi w grę. Ten obszar służy mi jako gabinet (w fotelu co prawda pracuję z laptopem tam, pokój spotkań z kolegami, pokój odsłuchowy no i KD). Dlatego nie szukałem super drogich projektorów do salek sensu stricto. A i tak efekt obrazu jest super fansastyczny bo gabinet jest duży i komfortowy a i z dobrą akustyką.

    Te kontrowersyjne trochę sceny to takie mieszane w wersji 4k HDR. W SDR nie ma problemu - przynajmniej na razie nei zauważyłem ale mało SDR oglądałem na tym sprzęciev(Tylko Czarnobyl chyba zaliczyłem w SDR) - rozumiecie dlaczego ;-).

    No niestety Sony 270 miałem i klase lepszy to on nie jest - absolutnie. Sorry ale zupełnie szczerze szkoda kasy. Dla mnie był gorszy od Epsona - byłem deko rozczarowany.  I do gier słabo - brak mocy lampy, a wiadmo że jak grasz to nie ma super ciemności bo obok w pokoju coś się dzieje, trzeba coś widzieć, dzieciaki się krecą,  etc....Ale nie chcę tutaj jakiś kontrowersji wzbudzać.

    JVC 5900. Za ciemne. Czrny jest OK - bardzo fajny ale co z tego jak mi nie pasowało. Pewnie droższe modele by coś zdziałały ale na litośc boską te ceny. Pewnie mnie stać ale nie lubie aż tak topić kasy w elektroniczne zabawki bo z doświadczenia wiem że to studnia bez dna, a po latach nic nie warte. Wole z rodziną na 2 tygodnie posiedzieć w domu na Sardynii i pojeździc kolarką po górach - najlepsza inwestycja jest w zdrowie fizyczne i psychiczne ;-).

     

     

    Czy oprócz wspomnianego użytkownika ktośc coś w sprawie MadVR? Może inny wątek? Ten o starym Epsonie będzie najlepszy?


  18. Witam,

    Piszę tutaj bo ten wątek żyje a i autor odnosi się w kilku sprawach adekwatnie do moich pytań.

    Niedawno kupiłem TW9400 zmieniając projektor (miałem ich chyba 8 Home theartre od ostatnich 16 lat zaczynając od legendarnego Panasonic Orca).

    Pytanie dlaczego ten ? Ano dlatego że w moim pokoju filmowym/texas holdem mam obraz o szerokości 4m więc dobrze wyglądają projektory z dobrą lampą. I mam tam biały sufit, ale boki są ciemne, podłoga ciemna (ekram 50cm nad podłogą), szczelne kurtyny na oknie, ekran nie jest biały, lekko podbijający czernie i kolory. Do tego siedzę +/-5 m od obrazu. Mam też biały ekran elektryk Aversa - leży na strychu bo wygląda słabiej.

    Używam 65% filmy, 30% Gry z PC, 5% internet, zdjęcia i [beeep]erele. Średnio 1000h na rok wypalam.

    Zmieniłem bo chciałem obraz 4K (głównie do gier) i HDR (do filmów 4k HDR których mam trochę)

    rozważałem VW270es i najtańsze JVC 4k. Oba były niestety za ciemne na moje gusta przy moich warunkach. No i efekt HDR był słaby raczej.

    Epson ma świetny HDR który razi oczy, super łatwo można przełączać suwak z 14 trybami jasności bieli (w trybie natrural, bo digital cinema daje rade tylko w trybie high lampy a to jest słabe w cichych scenach).

    Czernie są naprawdę niezłe, myślę że lepsze lub co najmniej nie gorsze niż Sony. Ostrośc jest z moich 5 m świetna i o dziwo filmy FHD wyglądają jak 4K!!! To na prawde od razu widać.

    No i ta cena 8K PLN netto zapłaciłem i po sprzedaży porzedniego modelu grosze dopłaty a skok jakości ogromny. Tylko nowy 10M HDMI musiałem markowy kupić bo mój stary i taki za 200PLN musiałem oddać - nie działały w 60Hz 4k.

    Kontrast jak dla mnie jest 95% czasu świetny ale są pewne sceny gdzie spada jakby. Myśle zę to kwestia ustawień I tu chciałbym poprosić o poradę:

    Do odtwarzania używam tylko PC (Nvidia RTX2080) przez MPC +MadVR. Używam ustawień defaultowych z pakietu k-lite. Mad VR ma ogrom ustawień. Nie mam niestety czasu ani cirpliwości to wszystko sprawdzać. Może ktoś mi podpowiedzieć jak ustawić Mad VR? Jak ustawiacie pod Wasze Highe-endowe sprzety? Sam projektor ustawiłem wg mojego własnego doświadczenia i moich wieloletnich preferencji. Tutaj proszę raczej nie szukać rozwiązania.

    Sorry za ptrzydługi opis ale chciałem naświetlić sytuacje, a i troche sie pochwalić też pewnie bo na prawde jest fajnie :)


  19. AT6000 jak możesz kupić w dobrej cenie jest nieporównywalnie lepszym projektorem od TW6600/TW6700.

     Benq  nie mam pojęcia bo nie widziałem. Ale w bezpośrednim porównaniu TW6600 odstaje 2 klasy jeżeli chodzi o ostrość, jakość obrazu (AT musi meć lepsze procesowanie i chipy za to odpowiadające), kolory to inna liga, czernie to 2 klasy różnicy (w TW6600 czarne pasy są widoczne w ciemnych scenach, ba nawet swiecą, w Panasonicu są bardzo żadko ledwo widoczne). Panasonic ma obraz jakby aksamitny i pomimo tchnologii smooth screen, a może dlatego, bardziej ostry, kontrastowy.

    W internecie widziałem filmik porównyjący TW600 i AT6000. Ja miałem projektory w domu w moim miejscu HT i przez pół nocy się bawiłem jeden po drugim. Więc wnioski w tym filmiku albo są tendencyjne, albo autor ma chorobę oczu albo warunki były totalnie złe że Panasonic nie mógł wyciągnąć kontrastu i jasność TW6600 się mu podobała. A jasność AT6000 jest niewiele mniejsza. Kutura Pracy AT6000 to klasa. Kolory i specjalny filtr szklany (któy słychać jak się przesówa w projektorze) który jest w 3 z 4 trybów filmowych daje niesmowite żywe kolory wychodzące z ekranu.

    3D nie wiem jak wypada w tych projektorach. Podobno Epson ma lepsze ale ja nie wierzę jak nie zobaczę bo opinie w internecie są tendencyjne niestety. Może dlatego że Epson sie sprzedaje a Panasonic już nie produkuje i nie wydaje na marketing? Nie wiem, ale Panasonic to inna klasa projektora niż te Epsony i to widać od pierwszej sceny. Myżlę że Epsony z Serii TW9000/TW9100 są porównywalne z AT6000 ale osobiście ich nie widziałem.

    Posiadam projektory KD od 13 lat i mam duże doświadczenie aby to ocenić.

    Tak się składa że widziałem też Panasonica AH1000u i on jest godny polecenia - lepszy wybór od Epsonów jeżeli nie potrzeba 3D.


  20. Jestem świeżo po porównaniu TW6600 i Panasonica AH1000u. Panasonic starszy ale dużo ostrzejszy obraz z lepszymi kolorami i shadow details. Panasonic ma specjalny filtr dla 2 z 3 trybów kinowych który nakłada piękne kolory. Ten sam filtr jak ma high endowy AT6000 i to widać. Czernie porównywalne - widać pasy na górze i dole - nie ta półka cenowa aby ich nie było w ciemnych scenach. Panasonic trochę jaśniejszy. Epson cichszy w trybie eko, ale ciemniejszy. Tryb lampy medium w Epsonie jest na poziomie Eco w Panasonicu. W trybach high oba są bardzo głośne. Lens Shift w Panasonicu większy zakres i nie traci ostrości przy krawędzi przy wychyleniu. Epson traci ostrość. Pilot lepszy i ładniejszy w Panasonicu. Epson jest mniejszy i chłodzi lampę krócej po wyłączeniu.

    Jak nie potrzeba 3D (które ma Epson a Panasonic nie ma) to Panasonic pod każdym względem lepszy wybór.

    Porównywałem przez kilka godzin w moim gabinecie gdzie wyświetlałem obraz 140 cali. Gabinet częściowo zaciemniony.

     

    Innych projektorów z dużym lens shiftem w tym przedziale chyba nie ma.

     

     

×
×
  • Dodaj nową pozycję...