Skocz do zawartości

silverrobert

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    173
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez silverrobert

  1. Zrobili jak zrobili, Vincent to żaden kolorysta i nie widzę żeby studia filmowe biły drzwiami i oknami żeby dla nich pracował jako kolorysta. Gdzie twierdzi inaczej? W wideo które linkowałeś narzekał właśnie że grading był w otoczeniu 5 nitów. Standard jest 1.6 do 3.2 do odglądu. Im dalej siedzisz tym mniej będzie widoczny. I nie obchodzi mnie opinia "ludzi", wolę opinię profesjonalistów. Ani Vincent ani rtings to nie są profesjonaliści. To strony prosumenckie dla ludzi którzy się trochę znają ale nie pracują w biznesie. Zarabiają z promocji produktów i wideo na Youtubie, a nie z kalibracji czy profesjonalnych testów. Wiem że Vincent sprzedaje też usługi konsultingowe ale nie słyszałem jeszcze żeby współpracował z jakimkolwiek dużym studio. Widziałem jeden z nich, ale tak jak mówiłem nie mam sposobu żeby ci to udowodnić, bo i jak, zdjęć nie mogłem zrobić zresztą na zdjęciu luminancji nie zobaczysz. Dlatego podałem przykład profesjonalnego produktu. Studia nie robią coraz ciemniejszych produkcji bo jak już ci powiedziałem, taką ciemną scenę miał A Wrinkle in Time w 2018. To żadna nowość dzisiaj. Przy czym te sceny mają wciąż grading w otoczeniu 5 nitów, na co ty i Vincent narzekacie. Przy czym te standardy ustalili ludzie mądrzejsi i od ciebie i od Vincenta, ludzie którzy wyprodukowali sprzęt którego używa do testów, ludzie którzy tworzą filmy na których on porównuje obrazy i ludzie którzy tworzą telewizory które on potem porównuje. Ponieważ Vincent nie uczestniczy w spotkaniach organizacji standardyzacyjnych które tworzą te standardy to nie wie czemu standardy są takie a nie inne. A otoczenie 5 nitów służy do akomodacji oka, która w ciemności prowadzi do zmęczenia wzrokowego przy dłuższym oglądaniu, i do ciągłego utrzymania oka w zakresie adaptacji fotopowej, bo skotopowa wymaga około 30 minut i ty oglądając w domu jej nie osiągniesz oglądając scenę przez 5 minut a kolorysta pracujący nad sceną przez godzinę już tak.
  2. Nikt się Vincenta nie pytał jak ma wyglądać serial. Zatwierdzał kolorysta w otoczeniu 5 nitów. Jak chcesz być jeszcze lepszy od Vincenta to tak jak mówiłem, podkręć kontrast i wyostrzanie na maxa i będziesz widział jeszcze więcej kolorów których kolorysta nie widział. Nie mają magicznych paneli, mają inne odległości w jakich się siedzi od panelu więc rzeczy które widać na monitorze ze zwykłej odległości nie będą widoczne na telewizorze z referencyjnej odległości. Ta referencyjna odległość została właśnie po to dobrana żeby nie było widać subpikseli więc jeśli producent telewizora coś nie zepsuje to nie będzie problemów. Przy czym każdy telewizor ma problem z chromatycznymi obwódkami jeśli siedzisz za blisko. W Samsungu po prostu jest to bardziej widoczne. A swoją drogą wciąż mi nie odpowiedziałeś czemu luminancja otoczenia jest 5 nitów. Wiesz już? Od razu Ci powiem żebyś nie szukał wideo Vincenta bo on też nie wie. Nie znam ludzi którzy postują na rtings to nie komentuję, kto wie co robią i w jakich warunkach widzą. Znam profesjonalistów którzy używają RGBW OLEDów do pracy i nie słyszałem żeby ktoś narzekał. Delaminacja to trudny proces wymagający powolnego odklejania filtru z panelu pod stałym nawiewem gorącego powietrza. Kilka telewizorów było tak zdelaminowanych, kilka się zepsuło w trakcie delaminacji, wyszło że koszt delaminacji i zepsutych modeli był zbyt wysoki żeby robić to na skalę masową. Nie wiem co się stało z tymi zdelaminowanymi modelami, było ich może 4 albo 5, pewnie rozeszły się po studiach. Ponieważ nie było to robione na skalę masową, nie ma po tym śladu na internecie. Dlatego podałem przykład Dolby PRM, to jedyny znany mi przykład gdzie są komercyjnie dostępne dwie wersje tego samego panelu, jedna z filtrem druga bez.
  3. A Wrinkle in Time miał grading w takim otoczeniu i House of Dragons też. 5 nitów to akurat nie jest tak wysoka luminancja żeby nic nie było widać przy max 1 nicie luminancji. Część kolorów może się ze sobą zlewać ale złota zasada kolor gradingu mówi: po zakończeniu gradingu szum w obrazie jest nierozróżnialny z wizją kreatywną. Jeśli oglądasz w ciemniejszym otoczeniu i widzisz więcej kolorów niz kolorysta, to ty nie widzisz oryginalnej wizji kreatywnej. To tak jak podbić kontrast na maxa i mówić że masz lepszy obraz bo widzisz szumy z kamery w obrazie. Wiem że występuje color fringing ale nie jest widoczny w telewizorach a o nich rozmawiamy. Monitory komputerowe to inna działka. Żaden kolorysta nigdy nie słyszałem żeby narzekał na color fringing w RGBW OLEDach. A film w Rec2020 tak jak mówiłem sam mogę zrobić. Bez problemu, w 2 minuty. No właśnie nic. Przy telewizorach częstotliwość Nyquista ludzkiego wzroku jest dużo poniżej rozmiaru tego color fringingu więc go nie widać. To nie są spekulacje, dałem ci konkretne modele i konkretne liczby. Widziałeś którykolwiek na oczy chociaż? Używałeś? Mierzyłeś? Kim jest David Abrams z Portrait Display możesz sobie wygooglać, powiem że gdybyś siedział w przemyśle to byś wiedział. Wśród profesjonalistów jest dużo bardziej znany niż Vincent. A ani on ani ja oficjalnie nie pójdziemy na wywiad opowiadać co się dzieje za zamkniętymi drzwiami studio filmowych bo to prosta droga do końca kariery. Tym niemniej takie historie krążą w środowisku.
  4. Zrobić film w Rec2020 (z pełnym odglądem finalnego produktu) a "zrobić film w Rec2020" (wypchnąć kolory na chrominancję Rec2020 i liczyć że będą dobrze wyglądać) to dwie różne rzeczy. Ja sam mogę zrobić film na dowolny gamut, tak jak mówiłem nawet ACES gdzie połowa kolorów jest niewidoczna dla ludzkiego oka. Do tego Vincent ani nie używa najdroższego sprzętu ani nie jest profesjonalistą. Dla przykładu, Dave Abrams (obecnie w Portrait Display, producent Calmana) pojechał kiedyś do do studio filmowego którego nie będę wymieniał z nazwy bo żalili się że nie mogą LG G3 skalibrować żeby wyglądało jak X310. Przekalibrował im G3, po czym przekalibrował im X310, bo na referencyjnym też mieli zbaboloną kalibrację i okazało się że wyglądają bardzo podobnie. Kalibracja to też umiejętność i Vincent nie jest w tym temacie ekspertem. Nie udziela się w standardach, nie pracuje jako profesjonalny kalibrator, jest gościem z Youtuba który nagrywa, czasem śmieszne, czasem informacyjne. Wszystko to co mówi to jego opinie. No i żadnego standardu nie wymyśliłem, Rec.2100 możesz sobie sam obejrzeć na stronie. Obejrzyj sobie jak pokazane jest podświetlenie za ekranem na stronie Dolby. Widać wyraźnie że światło jest za monitorem. Rec.2100 mówi że światło z oświetlenia nie może bezpośrednio padać na ekran. Nie widziałem jeszcze nigdzie żeby ktokolwiek robił to inaczej niż umieszczając źródła światła za ekranem. Umiem, pisałeś że ogląda się po ciemku. Pokazałem standardy mówiące, że nie. To teraz pokaż że ty umiesz czytać i pokaż cokolwiek sugerującego, że ma być w zupełnej ciemności. Standard Rec.2100 definiuje referencyjny tryb odglądu HDR. Czyli tak jak powinny być odtwarzane. I generalnie im bardziej zbliżone warunki w jakich odtwarzasz film do referencyjnych tym bardziej jest on zbliżony do kreatywnej wizji twórcy, bo w takich warunkach zatwierdzał ostateczną wersję filmu. Czyli generalnie gadasz bzdury jak mówisz że HDR ogląda się po ciemku. Chyba że masz dowody że jest inaczej. No to teraz mnie zaciekawiłeś, masz jakieś źródło na potwierdzenie tego? Każde studio postprodukcyjne które odwiedziłem w którym przygotywana jest ostateczna wersja filmu, takie jak PictureShop albo Company3, bardzo ściśle przestrzegają tych standardów. Studia filmowe same uczestniczą w tych organizacjach standardyzacyjnych i bardzo poważnie podchodzą do przestrzegania tych standardów. No ale może masz skądś indziej wiedzę, jeśli tak to się podziel. Ludzie dużo bardziej znający się na sprawie od ciebie wpadli na ten pomysł. Ma to konretny cel ale ciekaw jestem czy jesteś w stanie się domyśleć? I nie, nie chodzi tu o poprawę czerni. Pochwal się swoją wiedzą ekspercką. No i generalnie znowu umiesz tylko kopiować Vincenta bo sam nie masz nic do powiedzenia. Dodam tylko że z tym swoim szokiem trochę się spóźnił, bo A Wrinkle in Time już 5 lat temu miało scenę 1 nit max przez kilka minut.
  5. Być może, i być może nawet film jest idealny nawet w pełnym Rec2020. Przy czym studia filmowe zazwyczaj nie pracują na zasadzie "być może", koloryści są bardzo wyczuleni żeby nie wypuścic babola bo to może zakończyć ich karierę więc tak jak mówię, wypuszczenie filmu bez odglądu to brawura. Standard Rec2100 definiuje standardy oglądania HDR, referencyjna luminancja otoczenia to 5 nitów. Tu masz definicję jak się masteruje filmy w Dolby Vision: https://professionalsupport.dolby.com/s/article/Color-Grading-Mastering-suite-setup?language=en_US . Też mówią o 5 nitach w otoczeniu. To teraz ty pokaż jakikolwiek standard mowiący o luminancji 0 nitów przy masteringu HDR. Tak jak już powiedziałem, nikogo w przemyśle filmowym nie obchodzi Twoja opinia, ani opinia rtings, jeśli już chcesz się na nich powoływać. rtings to strona dla segmentu rynku tzw. prosumers (wciąż konsumencki ale bardziej zainteresowany co się dzieje w przemyśle) i segment profesjonalny nie jest nimi zupełnie zainteresowany. Sami mają zasoby i umiejętności żeby dokonać własnej ewaluacji i zdecydować co chcą używać. Możesz wklejać rtings i Vincenta ile chcesz ale faktem jest że profesjonalni użytkownicy nie są zainteresowani ich opiniami. Ma taki związek że pokazuje ile luminancji jest tracone na filtrze polaryzacyjnym. Jeśli usunięcie filtru z PRM podniosło luminancję o 400 nitów to usunięcie z OLEDa daje podobną ilość. Źródło ciężko znaleźć bo Dolby usunęło informacje marketingowe o PRMach, dane mam bo pracowałem używając obu wersji ale nawet jeśli ci wrzucę zdjęcie z pracy z nimi, ty wciąż powiesz że to żaden dowód.
  6. O to chodzi, Pixar używa kolorów poza P3 ale nie używa pełnego Rec2020. Zamiast tego używają tyle kolorów z Rec2020 na ile pozwalają im istniejące monitory referencyjne. W świecie gdzie wygląd obrazu jest twoją wizytówką i decyduje o tym czy znajdziesz w przyszłości zatrudnienie, wypuszczenie czegokolwiek czego nie zatwierdziłeś wizualnie podchodzi pod brawurę. Całe szczęście to tylko Twoja opinia i nikt się Ciebie o zdanie w tym temacie nie pyta, ludzie którzy utrzymują się z pracy na monitorach referencyjnych mają inne zdanie w temacie. Ponownie, to Twoja opinia która absolutnie nikogo w biznesie nie interesuje. Warunki pracy dla oglądu są ustalone standardami, otoczenie ma mieć jasność 5 nitów i znajdować się za monitorem, dlatego reflektancja to żaden problem ale indukcja luminancji już tak. Sugerowane opóźnienie między wyświetleniem koloru a pomiarem w Calmanie dla Samsungów wynosi 2 sekundy, norma dla innych wyświetlaczy to 0.5 sekundy. Poza tym nie mówimy o opóźnieniu w trybie ALLM tylko w trybie filmowym, rzadko kto to mierzy poza profesjonalistami. A jaki dowód by Cię zadowolił? Bo podejrzewam, że żaden. Dla porównania, różnica między monitorem Dolby PRM-4200 i PRM-4220 to właśnie brak filtru w tym drugim. 4200 dobija do 600 nitów, 4220 dobija do 1000 nitów. EDIT: Poprawka cytatów.
  7. Nie powiedziałbym że to jedyny powód ich jasności, telewizory QD są generalnie jaśniejsze od RGBW OLEDów. Tym niemniej już w 2017 jeśli zdelaminowało się filtr polaryzacyjny z panelu RGBW OLED to dobijały one do 1000 nitów w D65.
  8. Każdy filtr działa w obie strony, więc blokując światło padające na panel redukujesz jednocześnie maksymalną luminancję panelu.
  9. Wciąż jest inky black w zaciemnionym pomieszczeniu przy QD OLEDzie.
  10. Kropki kwantowe to element pasywny, zawsze jak absorbują fotony, czy to z OLEDu, LEDów czy ze światła otoczenia, będą emitować światło.
  11. Nie widziałem na monitorze natywnym Rec2020, gdybym zobaczył to może bym miał zastrzeżenia. A że jak sam mówiłeś nie ma monitorów referencyjnych Rec2020, to nawet kolorysta nie widział. O ile jeszcze z wysoką luminancją jakoś to przejdzie, pchanie kolorów o wysokiej chromie poza gamut to pakowanie się na minę. Jak kolorysta od Matrixa był odważny to tak wypuścił, dużo by spojrzało na waveformy i stuknęło się w głowę. Ale ja nie mówię o ostrości tylko o konkretnym problemie kolorowych obwódek (chromatic fringing) w telewizorach QD OLED. Nie ma to nic wspólnego z ostrością. Abstrahując od moich i Twoich preferencji w filtrach reflektancji, powtarzam że indukcja luminancji na QD OLEDach jest zupełnie innym zjawiskiem i nie ma nic wspólnego z odbiciami. To jest problem unikalny dla paneli z warstwą QD, w zwykłym OLEDzie ten problem nie istnieje. Ma znaczenie dla kolorystów, na tyle że narzekają na tego laga.
  12. Zatwierdzenie daje to że ktoś spojrzał na finalną wersję filmu i zatwierdził jej ostateczny wygląd. Bez tego to każdy może wypuszczać filmy w dowolnym formacie, nawet zapełnić gamut ACES AC0. Jeśli są potem jakieś problemy z obrazem na lepszym telewizorze to świadczy tylko kiepsko o producencie że pozwolił coś takiego wypuścić. Bzdura, nigdy nie słyszałem żeby ktoś narzekał na podobny problem z subpikselami w matrycach RGBW. Akurat to kwestia preferencji, ja wole odbicia lustrzane bo jak coś mi się odbija w ekranie to mogę się przesiąść aż nie będzie widać. Odbicia dyfuzyjne wyglądają kiepsko z każdego kąta. Nie zmienia to faktu że problemem nie są odbicia, a indukcja luminancji. To nie to samo. Opóźnienie między wysłanym obrazem a czasem aż będzie wyświetlony. W trybie filmowym po kalibracji jest bardzo długi. Pytałeś się jak QD OLED odstaje od monitorów referencyjnych. Dostałeś przykład jak odstaje.
  13. To nie Matrix z lat 90tych tylko reedycja w Ultra HD. No i fakt, każdy może sobie wypuścić film w Rec2020, wystarczy podmienić metadane i masz obraz Rec2020. Fakt że film nie został zatwierdzony w tym formacie (a nie mógł być, bo nie ma monitora który go tak odtworzy) sprawia że to tylko marzenie kolorysty a nie faktyczny gamut filmu. Pixar faktycznie zatwierdza filmy o gamucie większym niż P3 używając monitorów o większym gamucie więc wtedy ma to tam sens. A co do niedociągnięć QD-OLEDów, nie będę się rozpisywał bo słyszałem sporo. Trzy największe to: 1). Rozłożenie sub-pikseli powoduje że za każdym razem gdy na ekranie jest ostra krawędź, widać pojedynczy piksel różniący się kolorem od obu stron krawędzi. Jeden piksel brzmi jak mało ale ze względu na percepcyjny tzw. efekt akwareli (watercolor effect) duże fragmenty obrazu które mają mieć neutralny kolor zamiast tego mają dziwne zabarwienie. Zbija to z tropu kolorystów którzy oczekują idealnych bieli. 2). Indukcja luminancji spowodowana światłem otoczenia. Poza całkiem kiepską reflektancją panelu (rzędu 1%) warstwa QD działa na zasadzie emisji fotonów spowodowanej absorpcją fotonów. Teoretycznie te absorbowane fotony powinny pochodzić z panelu OLED ale w praktyce światło otoczenia również podnosi poziom czerni panelu, nawet kiedy jest on wyłączony. 3). Duży lag po kalibracji. Sporo różnych studio filmowych eksperymentuje z QD-OLEDem, ale z tego co wiem, żadne jeszcze nie zatwierdziło ich do odglądu.
  14. Ma szerszy gamut, do prawdziwego monitora referencyjnego nie dostaje. A z tego co wiem tylko Pixar tworzy cokolwiek co wykracza poza gamut P3 więc jak najbardziej trzeba porównywać z tym co jest na rynku a nie z tym co może kiedyś będzie.
  15. W zależności od dnia i co było mierzone, Colorimetry Research CR100 i CR250, Jeti Specbos 1211 i Klein K-10A oraz Topcon RD80SA.
  16. I o tym był mój post, że nawet jeśli kalibracja da Ci ładne numerki i kolory na telewizorze prezentują się ładnie, ostatecznym testem jest porównanie wizualne ze znanym, dobrym monitorem referencyjnym i wtedy tak naprawdę wychodzi jakość TV.
  17. Mówię że kalibracja o tylko jeden sposób ewaluacji i wiele czynników wpływa na ostateczną jakość obrazu. Mówienie że telewizor nie może wyglądać lepiej niż inny bo ma gorszą kalibrację jest bzdurą. S95C który mierzyłem miał niskie błędy w trybie SDR ale dosyć spore w trybie HDR, dla niektórych kolorów było 5-6 DEITP. Może trafiłem na gorszy panel niż Ty.
  18. Kalibracja kalibracją ale to tylko początek opisu jak dobrze telewizor jest w stanie zreprodukować obraz. Nawet bardzo drogie monitory referencyjne które idealnie się kalibrują potrafią wyglądać kiepsko kiedy pokażesz na nich złożony obraz a nie tylko wzorce. Po drugie, często osoby robiące kalibrację też potrafią popełnić błędy. Najczęstszym w przypadku paneli RGBW OLED jest kalibracja kolorymetru używając standardowej metody NIST zamiast ulepszonej metody Bodnera. Widzę to często w praktyce i ciężko to wychwycić bo teoretycznie wszystkie odczyty kolorymetru są ze sobą spójne ale dopiero porównanie ze spektrometrem pozwala pokazać różnicę. No i ostatecznie, wybór wideo do porównania ma dużą różnicę. Jeśli dwa panele pokrywają gamut P3, jeden z paneli pokrywa dużo większy zakres gamutu Rec2020 a wideo jest ograniczone do P3 to różnicy nie zobaczysz.
  19. Ciekawe, nie wiedziałem że zaczęli już używać obserwatora CIE 170-2, szczególnie w telewizorach konsumenckich. Teoretycznie to najbardziej stabilny CMF pod kątem metameryzmu, pytanie czy przyjmie się w Hollywood.
  20. Żeby być precyzyjniejszym, D65 jest zdefiniowany przez CIE przez jego spektralną radiancję, a nie koordynaty chromatyczne. Dlatego w zależności jakiego obserwatora założymy, koordynaty chromatyczne będą się różnić. W profesjonalnych wyświetlaczach Sony użył skorygowanego obserwatora Judda-Vosa przez co ich domyślny punkt bieli różni się koordynatami chromatycznymi od x: 0,3127 y:0,3290, ale Sony wciąż mówi ze to punkt bieli D65.
  21. Po kolei: 1). Główną zaletą Dolby Vision i HDR10+ jest wierne oddawanie kreatywnej wizji twórców. Ma to sens w przypadku filmów, w przypadku gier mało które studio zatrudnia ludzi zapewniających wierne odwzorowanie kolorów w stworzonych grach więc mało kiedy taka kreatywna wizja istnieje. Dlatego zalety Dolby Vision i HDR10+ mają mniejszy wpływ na decyzję konsumentów który monitor kupić, więc producenci nie płacą dodatkowo za licencję żeby je włączyć. 2). Hmm, nie jestem pewien czy rozumiem pytanie. Działanie Dolby Vision i HDR10+ opiera się na metadanych tworzonych w trakcie produkcji filmu/serialu za pomocą których twórcy mogą zakomunikować do telewizora jakie kolory są najważniejsze w scenie żeby móc je wiernie odtworzyć. 3). W zależności od implementacji Dolby Vision może działać albo na SoC w telewizorze (MediaTek i Realtek oba mają je zaimplementowane) lub bezpośrednio na urządzeniu podłączonym do telewizora (Xbox). W przypadku SoC, jeśli producent telewizora zapłaci opłatę licencyjną to może włączyć daną technologię w swoim telewizorze. 4). Tak samo. 5). Ten sam powód co 1). Bo klienci nie chcą płacić więcej za monitory z Dolby Vision.
  22. Trudne pytanie na które odpowiedzi szuka dużo instytucji naraz. W zależności kogo spytasz dostaniesz inną odpowiedź. Zacznijmy od tego że generalnie studia filmowe raczej nie mają presji na coraz wyższą luminancje. Zamiast monitora który wyciska 1500 cdms wolą monitor który daje 1000 cdms ale bardziej stabilnie. Tak samo jeśli chodzi o nasycenie kolorów, Rec2020 to wciąż jednak marzenie a ważniejsze jest wierne odwzorowanie kolorów przy niższych poziomach luminancji, z czym nawet monitory referencyjne potrafią mieć problem. Po drugie, zależy co uznasz za nowy monitor referencyjny. Każde studio filmowe wciąż marzy o powrocie monitora Sony BVM X300 który od dawna nie jest już produkowany a że jednostki zeszły z linii produkcyjnej prawie 10 lat temu oznacza że z roku na rok coraz mniej działających modeli. Z braku laku studia przerzucają się na następcę, BVM X310, ale ponieważ to już nie OLED więc mało kto jest nimi zachwycony. Sony ma ma dniach wypuścić kolejny model, BVM X3110 ale główne problemy poprzednika, takie jak kiepskie kąty patrzenia, wciąż pozostały nierozwiązane. Wszystko to oznacza że jak spytasz ludzi z Hollywood jaki jest najlepszy obecnie monitor mówią X300, a jak spytasz jaki używają to mówią X310. Ostatnia sprawa to jak zdefiniujesz ilość wyświetlanych kolorów. Pokrycie P3 to obecnie słaby wyznacznik bo większość monitorów referencyjnych ma dokładnie 99%. Nie dlatego że nie mogą dobić do P3 ale dlatego że mają lekko odchylone kolory bazowe, tak że nie mogą wyświetlić 1% kolorów wewnątrz gamutu P3 ale już mogą wyświetlić dodatkowe 20% sporo większego gamutu Rec2020. No a koniec końców telewizory komercyjne mają małe szanse zastąpić monitory referencyjne z prostego powodu: w warunkach studyjnych standardem jest wejście SDI, a nie HDMI. Istnieją przejściówki ale zazwyczaj dużo z nimi problemów więc studia filmowe wolą zainwestować w porządny sprzęt i nie bać się problemów z kalibracją, stabilnością itp.
  23. silverrobert

    Oled LG

    Wlacz główne menu (przytrzymaj przycisk z zębatką przez kilka sekund), wejdź w menu Picture, kliknij na opcję zaawansowane i w menu które się otworzy (opcje ustawienia koloru, jasności itp) na samym dole masz opcje "Auto apply Filmmaker mode", po włączeniu powinno działać.
  24. Spróbuj wyłączyć VRR w grze, na konsoli albo w telewizorze i zobacz czy pomaga. VRR może powodować migotanie obrazu kiedy liczba wygenerowanych klatek na sekundę zmienia się drastycznie. Sony dosyć późno dodało VRR na PS4 więc wcześniej mogło nie być.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...