Skocz do zawartości

binary

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    5 122
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    14

Odpowiedzi dodane przez binary


  1. Wybacz, jeśli nie odczytałem Twoich intencji. Może dlatego, że IMHO funkcja "de"-judder z definicji jest równie jednoznaczna: usuwa szarpanie obrazu wynikające z niskiego FR. 

    Niepotrzebnie silisz sie na zlosliwosci, bo ich wymiana nie bawi mnie. Problem nie polega na tym , ze nie odczytales intencji, bo w mojej wypowuedzi nie chodzi o jakis ukryty mistyczny kontekst. Napisalem wyraznie choc bardzo skrotowo, w moim odczuciu wystarczajaco aby osoba zorietowana w temacie, zrozumiala co mam na mysli , bez zbednych omowien Jezeli nie chcesz zrozumiec, czy moze tylko odniesc sie do tego co napisalem, to zatrzymajmy nasza wymiane zdan w tym miejscu.

    Napisze Ci tylko tyle, ze Twoja definicja juddera jest nieprawidlowa. Wynika z niej, ze judder to zjawisko naturalnie wystepujace w filmie, a nie efekt obrobki wyswietlacza. Mysle, ze bedzie Ci trudno znalezc taka definicje, ale jesli sie na nia zgodzimy, to nadal jest ona falszywa, bowiem judder wystepuje rowniez w wolnych przejsciach kamery. Jesli nie zetknales sie z takim efektem, to moze swiadczyc to wylacznie o Twoim niewielkim doswiadczeniu w tej materii. Byc moze przygode z HDTV zaczales w czasach prawie idealnych uplynniaczy i problem pulldown 3:2 dla Ciebie nigdy nie istnial.

    Bynajmniej nie mam Ci tego za zle. Na przyszlosc jedbak jesli bedziesz chcial kogos pouczac w kwestiach podstawowych, proponuje powolywac sie na jakies konkretne i uznane zrodla, a przede wszystkim najpierw je przeczytac i zrozumiec.

    Poniewaz z mojej strony, to jest koniec naszej wymiany zdan, odpowiem Ci jeszcze na pytania, ktore zadales, a ktore pominalem, aby trzymac sie zdala od wszelkich dygresji.

    Nie. W kinie nie widze juddera, w kinie, dla mnie, judder nie wystepuje. Przynajmniej to co ja nazywam judderem. I nie musze sie na obraz kinowy nastawiac, bo jest on dla mnie naturalny. Ewentualnie, musze sie przyzwyczaic do flickera kina analogowego jesli od czasu do czasu zajrze do kina z celuloidem zamiast cyfry.


  2. Nie potrafie odpowiedziec na to pytanie, bo HIMedie znam z drugiej reki i nie sledze forum uzytkownikow. Oba pudelka rozbia sie funkcjonalnoscia, ale te roznice moga byc w praktyce nieistotne z punktu widzenia niektorych, w zaleznosci od ich profilu uzytkowania.
    Ciekawa informacja jest prawdopodobna mozliwosc wprowadzenia Kodi do XboxaOne, co uczynilo by go najbardziej wszechstronnym odtwarzaczem multimedialnym, ze wzgledu na mozliwosc odtwarzania plyt ( w tym BD UHD). Jesli te pogloski sie potwierdza i wejda w zycie to moze byc orzyszly no 1.

    • Lubię 1

  3. Judder to bardzo jednoznacznie określone zjawisko. Polega na skokowym (nie płynnym) wyświetleniu obrazu, a właściwie dynamicznego ruchu głównie poziomego (panoramowanie), wynikającego ze zbyt małej ilości klatek pozwalających oddać ten ruch płynnie - ale to na pewno wiesz. 

    A jestes pewien co do rownie oczywistej i uniwersalnej definicji "dejuddera"? Szkoda ze moj poprzedni post byl strata czasu i nie zechciales dostrzec i zrozumiec tego co napisalem .

  4. W kinie nie zgłaszasz zastrzeżeń?

    Efekt wynikajace z niskiej rozdzielczosci dynamicznej, rwanie obrazu, czy bezwladnosci domowych wyswietlaczy, nie boli mnie w kinie. Przynajmniej nie w tych, do ktorych chodze. Nie jestem pewiem, czy mowimy o tym samym zjawisku i czy aby nie przyporzadkowales pojecia dejudder zbyt literalnie oryginalnemu znaczeniu tego pojecia. To ze uplynniacze w telewizorach LG dzialaja marnie ( po prawdzie, dotyczy to wiekszosci telewizorow na rynku), nie znaczy ze idea jest bledna, czy zbedna.

    Ale wkraczmy w inna epoke i za pare lat nie bedziemy juz pamietac o tych problemach.


  5. 12 minut temu, kobolko napisał:

    Albo trzeba się przyzwyczaić do szarpania materiałów 24p (dla 50Hz suwak de-Judder nie ma znaczenia), albo przyzwyczaić do artefaktów

    Albo poczekac, sprawdzic jak sie w tej kwestii zachowowywac bedzie  i ewentualnie kupic OLED Sony.

    Dlaczego na tym nie placza, tak jak nad oczywistymi, lub wydumanymi wadami LCDkow kosztujacych  1/3 ceny LG Signature.


  6. Ja Ci nie zarzucam tego, ze krecisz nosem, bo nie robie inaczej. Chodzilo mi o to, ze dochodzenie, przez kilka stron watku, ktory z modeli ma lepsza czern nie ma znaczenia w kwestii tego jak bedziesz uzytkowal telewizor. Na chwile obecna mozesz miec rybki albo akwarium. Chyba ze wyluskasz znacznie wiecej kasy. Ale chyba nie o to chodzi, skoro w tej chwili nie kupisz sprzetu, na dlugie lata.


  7. Nie ma perfekcyjnych telewizorow na dzien dzisiejszy. Krecisz nosem, wiec zaproponowano Ci sprzet wybitny pod wzgledem czerni (choc nadal nie perfekcyjny), czy dokladnie mowiac - pozbawiony denerwujacych lub uciazliwych wad podswietlania na ktore cierpia telewizory LCD. Jest to jednak trade-off, bo masz za to inne wady. Nie ma idealu, ale w obliczu UHD fazy 2, nie ma to znaczenia. Wszystko dzisiaj cierpi na tymczasowosc, niedorozwiniecie, albo nieobecnosc kluczowej (byc moze niebawem) funkcjonalnosci.

    • Lubię 1

  8. Ludzie. 

    Nie szkoda Wam czasu?

    Dla mnie pytanie, ktore zadalem jest retoryczne, poniewaz metode pomiaru i wartosc nia zmierzona, nie ma zadnego przelozenia na zyciowy sceniariusz uzytkownia telewizora. Zwlaszcza nieskalibrowanego  telewizora, czy generalnie  telewizora LCD, na ktorym odtwarza sie materialy HDR ( tzn przy aktywowanym  trybie HDR).

    Nie po to kupuje telewizor HDR, zeby ogladac na nim plansze testowe tylko video HDR. przy ktorym mozna zobaczyc co najwyzej roznice w poziomie luminancji szczytowej ( i sredniej), ale nie czerni , na  krawedziowo podswietlanych telewizorach LCD, o analogicznej budowie i zblizonych wlasciwosciach.

    Czlowiek, ktory pisze o roznicy w poziomie czerni,  w takim przypadku, nie ma pojecia o czym pisze, albo swiadomie sobie z Wami pogrywa.


  9. Nie zrozumiales pytania. Prawdopodobnie dlatego, ze nie rozpisalem sie zanadto, bowiem zalozylem, ze osoba odpowiadajaca, rozumie istote problemu.
    Nie chodzi o mozliwosc wyswietlania przez projektor 2, 4 czy 8 mln pikseli, tylko mozliwosc przyjecia sygnalu 4k /10bit @60 Hz. JVC poprzedniej generacji juz sobie z tym radzily (nawet z kodowaniem chromy 4:4:4) Wspomniany Epson tego nie potrafil, o czym M.Koper wyraznie napisal w recenzji i prawdopodobnie nic sie w tej kwestii nie zmienilo, ale w zwiazku z wydaniem plyty z filmem o takich parametrach obrazu, stwierdzilem, ze nie zaszkodzi zapytac.
    Ktos moze powie, ze sie nie da, bo projektor nie ma wlasciwego transmitera (niejednokrotnie doswiadczalismy, ze cos mialo nie dzialac, a pozniej okazywalo sie, ze pewne zabiegi umozliwialy osiagniecie efektow oficjalnie zarezerwowanych jedynie dla nowszych rewizji) albo ze to bez znaczenia, bo na chwile obecna standardem jest 24 fps i nie widac powodu dla ktorego mialoby sie to niebawrm zmienic. Jednak w przypadku upowszechnienia sie takich materialow, taki projektor nie ma racji bytu. W kazdym razie nie po to konsument wydaje 3000k i kolejene 20-40q na plyte, zeby ogladac pseudo4k w 8 bitach. To nie jest UHD!


  10. Sam naglasnialem problem nieszczelnych matryc Samsunga poprzedniej generacji i jego poczatkowego NAGANNEGO  podejscia do konsumentow, u ktorych wystapil  wynikajacy z tej wady, problem i robilem to wszedzie, tak aby kazdy, skuszony atrakcyjnoscia serii 6400, potencjalny nabywca, sie o niej dowiedzial, PIsalem o tym, przy kazdej okazji, czyli WSZEDZIE,  tylko nie w watku dotyczacym tego modelu, bo w nim bylo to napisane welokrotnie, wiec taki wpis nie dalby niczego, poza uczynieniem watku mniej czytelnym, a do czego przyczyniaje sie  wlasnie niektorzy uzytkownicy tutaj, czy to w dobrej wierze, czy zupelnie innych pobudek.  

    Jesli ktos zainteresowany modelem, czyta ten watek, to nie ominie negatywnych wpisow, opisujacych wady, czy problemy. nie trzeba tego zbierac do kupy i wielokrotnie powtarzac, Ja nie namawiam do interwencji admina, ale  w  tych klotniach trudno cos znalezc wartosciowego, na temat o ktorym jest watek. 

     Dlaczego nie moze byc wzorem cywilizowanych (choc tak naprawde glupszych nacji), ze w watku dotyczacym konkretnego modelu, czy serii, doradza sie i  pisze o realnych problemach jego uzytkownikow, a nie osob, ktore nie sa zainteresowane modelem wogole i go nie maja. Bo to sa wlasnie najbardziej aktywni uczestnicy dyskusji.

    • Lubię 1

  11. 11 godzin temu, Pepka napisał:

    Ale zdajesz sobie sprawę, że w sieci, w znakomitej większości piszą ludzie niezadowoleni? Zakładam, że tego modelu Samsunga sprzedało się w Polsce dziesiątki tysięcy. Negatywne opinie są nieuniknione.

    Zadowoleni wlasciciele nie pisza, bo szkoda im czasu na jalowe dyskusje.Sam do nich naleze. 

    Nie zauwazylem zadnego badpixela, ani odchodzacej ramki w moim egzemplarzu. Byc moze mialem szczescie, albo modele na rynek UK podlegaja lepszej kontroli, czy raczej innym rygorom podczas montazu. Z takim podejsciem producenta  spotkalem sie w praktyce wiec wcale bym sie nie zdziwil, gdyby taka praktyka miala miejsce.

    Dostrzegam natomiast wszystkie typowe wady telewizora LCD, ktorych mozna sie spodziewac w kazdym telewizorze LCD i ktorych wiekszosc  wystepuja rowniez u  "krola telewizorow LCD" jakim tu zostal okrzykniety Panasonic DX90x. Dodatkowo poza lepszym UI (dla mnie i moich domownikow to podstawa) 55KS7000 jest wolny od wad Panasonica, o ktorych Ci rzekomo oczytani zachodnich forow Koledzy jakby zapomnieli albo moze je przegapili. Polecam w takim razie  uwadze forum brytyjskie (model DX902).

    Nie ma telewizorow idealnych, czy pozbawionych wad..Zdarzaja sie natomiast modele oferujace lepszy stosunek wartosci do ceny, niz pozostale modele z tej polki cenowej. IMHO KS7000, ze swoimi realnymi wadami i niedociagnieciami nalezy do tej grupy, Osobiscie uwazam, ze jego parametry, funkcjonalnosc i estetyka, przy tak niskiej cenie (zaplacilem za niego ponizej  1000e) i swiadomosc, ze w ciagu 2 lat  zastapie go (tracac 50% ceny)  czynia z niego najbardziej atrakcyjny cenowo zakup sposrod moich wszystkich telewizorow.

    Byc moze kluczem do rozumienia roznego podejscia konsumentow, jest wlasnie ocena wartosci. Dla mnie to telewizor tani, od ktorego niczego nie oczekuje niczego, poza wygodna obsluga. Ktos, kto uwaza, ze to jest drogi telewizor i wymaga niewiadomo czego, moze kipiec ze zlosci. Pozostaje tylko cieszyc sie, ze nie kupil modelu  3, czy 4x drozszego, bo tez by nie byl zadowolony, ze wzgledu na to, ze telewizory premium, tez nie sa wolne od wad indywidualnych i konstrukcyjnych. Ja sam niedawno bylem niezadowolony z 3x wiekszego wydatku i zwrocilem telewizor, a ,  w obiliczu zmian jakie przyniosly modele 2017, bylbym nieszczesliwy gdyby udalo mi sie kupic  OLEDa za 3000e, jak planowalem. Cale szczescie nie zdolal zejsc do tej ceny,

    Uwazam kazda, nawet najmniejsza skarge uzytkownika/wlascicela, za uzasadniona, a niektore ( te nie wynikajace z charakterystyki przyjetego rozwiazania) za potrzebne, aby przestrzec potencjalnych nabywcow, czego moga sie spodziewac, czy na co maja zwrocic uwage podczas wybioru/zakupu.   Uwazadm tez, ze mardurow nie posiadajacych modelu z linii KS, ktorzy co rusz zasmiecaja watek, powtarzajac w kolko podnoszone juz wielokrotnie tu skargi i swiadomie wywolujacych klotnie,  nalezy pietnowac.

    • Lubię 2

  12. Ale Ty jestes znany z przeginania.
    Moja powyzsza odpowiedz nie jest powazna, bo jest replika na pytanie ktore uznaje za niepowazne. Nie wazne czy uzywamy aplikacji klienta dedykowanej dla konkretnego serwera, proprietary (z braku polskiego okreslenia pod reka), jak w przypadku DSVideo-Synology, czy multiplatformowej , jak Plex., czy dzieki DLNA , uzywamy zasobow udostepnionych z komputera, czy dysku twardego podpietego do routera, albo jeszcze inaczej, bo przy uzyciu aplikacji Bubble UPNP ze smartphone'a bedzomy stresmowac lokalne czy rozproszone w sieci LAN czy WAN zasoby, zawsze uzywamy serwera!. Mozna nie miec, mozna tak nie robic. Mozna zawracac glowe pytaniami typu "dlaczego sanki zjezdzaja z gorki', ale warto wxzesniej wiedziec co to sanki.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...