Do sprzedaży trafił właśnie przezroczysty telewizor OLED od Xiaomi! Ile zapłacimy za taką nowość?
Xiaomi cały czas walczy o uwagę rynku związanego z telewizorami oraz innego typu wyświetlaczami. W związku z celebrowaniem 10-lecia swojego istnienia, Chińczycy zaprezentowali 55-calowy Mi TV LUX OLED Transparent Edition – własny przezroczysty telewizor przeznaczony na rynek konsumencki, który z początkiem września pojawił się w sprzedaży na chińskim rynku. Na ile został wyceniony?
Przezroczysty telewizor OLED od Xiaomi wchodzi na rynek konsumencki
Z tematem przezroczystych telewizorów OLED mamy już do czynienia od kilku ładnych lat – LG regularnie rozwija i pokazuje swój 55-calowy model przy okazji przeróżnych wydarzeń, a 55-calowy OLED Signage trafił nawet do sprzedaży w Polsce, choć w zasadzie tylko dla wybranych ze względu na swoją kosmiczną cenę. Podobnie Panasonic, który co jakiś czas powraca ze swoim prototypem:
Jednak przezroczysty model Xiaomi jest ukierunkowany stricte pod rynek konsumencki. Xiaomi chwali się, że jest to pierwszy na świecie produkowany masowo przezroczysty telewizor. Wyceniony został – w przeliczeniu na naszą walutę – “zaledwie” na około 26 950 zł.
- PRZECZYTAJ TAKŻE: Grasz w 8K lub 4K? Jak duży kupić telewizor do takiej rozdzielczości? Sprawdź nasz kalkulator odległości
Inny ogłoszony niedawno model z serii LUX od Xiaomi – nieprzezroczysty 65-calowy telewizor OLED – wykorzystuje panel firmy LG Display, dlatego jego przezroczysty następca najprawdopodobniej również korzysta z tego rozwiązania. Panel ten ma zaledwie 5,7 mm grubości i zapewnia rozdzielczość FullHD (1920×1080 pikseli). Podobno obsługuje też 93% gamy kolorów DCI-P3 i cechuje się częstotliwością odświeżania 120 Hz, kontrastem na poziomie 150000:1 oraz czasem reakcji ekranu 1 ms. Jak widać, nadal wąskim gardłem tego typu rozwiązań pozostaje rozdzielczość, która być może kiedyś osiągnie więcej od Full HD.
Mi TV LUX OLED Transparent Edition ma na pokładzie Dolby Atmos, technologię AOD (Always-on Display) i MEMC dla poprawy płynności i reprodukcji ruchu. System obecny na pokładzie to niestandardowa, dostosowana do przezroczystej natury telewizora wersja MIUI 3.0. Przezroczysty telewizor OLED od Xiaomi wykorzystuje wysokiej klasy procesor MediaTek 9650, który obsługuje ponad 20 algorytmów optymalizacyjnych, a cała elektronika jest osadzona w okrągłej podstawie telewizora, która zawiera również wszystkie porty. Technologia AI Master Smart Engine ma zapewnić, że obraz będzie zawsze prezentowany w najlepszej możliwej jakości.
- PRZECZYTAJ TAKŻE: Jaki kupić telewizor do nowych konsol PlayStation 5 i Xbox Series X/S? Testujemy trzy modele z HDMI 2.1 w dobrej cenie
Kiedy sprzęt pojawi się w Europie? Nie ma na razie takich informacji. Skoro jednak firma zdecydowała się na tak szybką premierę w Chinach, to można zakładać, że prędzej czy później transparentne telewizory OLED trafią do naszych sklepów. Skusilibyście się na taki zakup? Gdzie widzicie najlepsze zastosowanie tego typu ekranu i czy nie odstrasza Was dość niska rozdzielczość?
Więcej na temat telewizorów:
- Jaki kupić telewizor premium? QLED, TRILUMINOS™ Display czy OLED? Fachowo testujemy cztery topowe modele | JESIEŃ 2020 |
- 3 tygodnie przed premierą mamy już PS5 w redakcji HDTVPolska! Sprawdzimy HDMI 2.1, 120Hz i wiele więcej! Macie pytania?
- Telewizor 120 Hz 55″ LG NANO86 z HDMI 2.1 pod nowe konsole za jedyne 2850 zł. Ogromna promocja na zestaw ze słuchawkami!
- Pierwszy Xiaomi OLED Mi TV Lux 65″ z HDMI 2.1 i pełnym wsparciem dla Dolby Vision i HDR10+. Czy będzie dużo tańszy od konkurencji?
- Nowa seria ultrasmukłych telewizorów LG OLED GX dostępna w sprzedaży! Sprawdzamy gdzie i za ile
- Watch Dogs: Legion – czy trzecia część dorównuje poprzednim? Jak wygląda cyfrowa rewolucja na telewizorze OLED?
Xiaomi to szajs. Kupiłem od nich 4 sprzęty, za każdym razem mając nadzieję, że będzie lepiej. To złom i więcej od nich nic nie kupię.
No dobra, ale co będzie przezroczyste? W wysyłanym na TV obrazie nie ma koloru oznaczającego przezroczystość. jeśli jakieś AI miałoby samo wybierać, to część obrazu byłaby wycinana, a to zepsuje odbiór. Bez sensu.