Disney+ ruszy w końcu w Polsce w tym roku? Debiut serwisu potwierdzają nasi południowi sąsiedzi!
Sprawa debiutu platformy Disney+ w Polsce to już rasowa telenowela. Depczący mocno po piętach Netflixowi amerykański serwis konsekwentnie omija nasz kraj, mimo że jest już obecny praktycznie na całym świecie. W grudniu szefostwo giganta potwierdziło debiut w krajach Europy Centralnej i Wschodniej, a media w Czechach i na Słowacji już zapowiadają start usługi. Czas na Polskę?
- PRZECZYTAJ TAKŻE: Netflix odpala rok z hukiem: co tydzień nowe gwiazdorskie hity w 4K! Łącznie będzie ich co najmniej 72 – mamy listę filmów i aktorów
Disney+ w Polsce ruszy prawdopodobnie jeszcze w 2021 roku
Platforma Disney+ trafiła już do przeszło 80 krajów na całym świecie. W pełni zasadnym jest więc pytanie, które powtarzamy konsekwentnie od bardzo dawna: co z Polską? Dobrze pamiętamy ubiegłoroczną wpadkę Disney’a, kiedy to w marcu na oficjalnej liście europejskich krajów, w których Disney+ miał zostać włączony latem pojawił się nasz kraj, by zaraz z niej zniknąć.
Wygląda jednak na to, że czas oczekiwania na takie hity jak osadzony w uniwersum Gwiezdnych Wojen The Mandalorian dobiega wreszcie końca. W grudniu gremium zarządzające Disney+ postanowiło, że w 2021 roku usługa wystartuje w krajach Europy Centralnej i Wschodniej. To dosyć ogólne pojęcie, jednak zaraz potem głośno zrobiło się w mediach naszych południowych sąsiadów: Słowacji i Czech. Tamtejsze portale zaczęły informować, że do debiutu D+ w ich krajach ma dojść na pewno w 2021 roku. Trudno sobie więc wyobrazić, że jednocześnie dostępu do platformy nie uzyskają Polacy.
Wiele wskazuje na to, że start usługi w Polsce pierwotnie planowano na okres letni w 2020 roku, jednak z jakiegoś powodu do niego nie doszło. Przekonuje nas o tym nie tylko przygotowana już od dawna w naszym języku strona D+, ale przede wszystkich stale rosnąca liczba polskich treści w serwisie. Przykładem niech będzie znakomicie zrealizowany dubbingowo The Mandalorian, w którym poszczególne postaci mają swoje własne, polskie głosy. Kolejny przykład to film animowany Zakochany Kundel, ale takie przypadki w Disney+ można mnożyć. Tym bardziej trudno nam więc zrozumieć, dlaczego polscy użytkownicy nie jeszcze mogą tych materiałów oglądać.
Czekamy na twarde dane od Disney’a – na razie przy Centralnej i Wschodniej Europie widnieje tylko “2021”, ale w najbliższych tygodniach, maksymalnie miesiącach na pewno poznamy listę poszczególnych krajów.
Źródło: https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/hbo-max-disney-w-polsce-2021-rok-oferta-ceny-opinie-discovery
Przeczytaj więcej:
- W Polsce nadaje już kolejny niekodowany kanał w 4K – Home 4K Poland! Gdzie go znajdziemy i co tam obejrzymy?
- Telewizory z tym certyfikatem zapewnią najwyższą jakość obrazu w 2021 roku. Jakiego symbolu szukać w sklepach?
- Konsola Xbox Series X ponownie w ofercie dużego sklepu! Gdzie kupić z najnowszymi grami, dodatkowym padem lub pamięcią?
- LG jako kolejny duży gracz prezentuje telewizor MicroLED! Zobaczcie jak wygląda i działa MAGNIT – przyszłość kina domowego
- Kino domowe przyszłości – ekran Sony Crystal LED sparowano w supernowoczesnym studio Netflixa z futurystycznym systemem audio!
(5907)
Problemem są licencje na filmy Disneya. Inne platformy mają wykupioną dystrybucję filmów na terenie Polski. Więc Disneyowi średnio się opłaca odpalać platformę na której w chwili obecnej nie będzie mógł pokazywać własnych filmów 🙂