Home Testy

Testy



Test Hisense U6KQ – rodzinny najtańszy TV Mini LED na rynku poniżej 3000 zł?

Ostatnio na naszym portalu coraz więcej pojawia się produktów od tego chińskiego producenta. Wszakże Hisense bardzo często obradza w nowe, niezwykle ciekawe produkty. Nie inaczej jest tym razem, bo jak można inaczej powiedzieć o telewizorze Mini LED w kwocie średniaka, gdzie za całość zapłacimy niezwykle atrakcyjną cenę. Coś czujemy, że U6KQ dostarczy nam wielce interesujących wniosków. Powiedzcie nam, czy można spotkać w sklepach telewizor z tak zaawansowanym systemem podświetlenia, za który musimy uiścić opłatę poniżej czterech tysięcy złotych w przypadku 65 calowego ekranu i trzech w 55 calach? Od razu możemy skwitować to krótkim - nie. Jednak, co ważniejsze producent i tym razem pokusił się o dość odważne deklaracje w swoich materiałach reklamowych. O jakich dokładnie mowa? Chociażby o niezrównanej czerni i kontraście, bardzo precyzyjnemu sterowaniu podświetleniem dzięki użyciu procesora ze sztuczną inteligencją, czy zgodności z wizją reżyserską. Tutaj jeszcze można dopisać jasność na poziomie 600+ nitów, co może i nie jest imponującym wynikiem na tle telewizorów z podświetleniem Mini-LED, aczkolwiek trzeba pamiętać, że takowe kosztują często 2-3 razy więcej, dlatego taki zapis należy traktować jako coś rzeczywiście obiecującego. Tym czym jeszcze chce nas skusić producent, to tryb Game Mode Plus, mający zapewnić nam niezwykłe przeżycia podczas sesji z ulubionym tytułem. Tym czym możemy się już podzielić to fakt, że telewizor obsługuje sygnał Dolby Vision przy jednoczesnym zachowaniu niskiego input lagu, co może i nie jest jakieś niezwykłe z punku widzenia innych jednostek producenta, ale trzeba spojrzeć na to ze strony tych "bardziej markowych", odbiorników, i okaże się, że jest to coś czym nie każdy może się pochwalić. Czy już wystarczająco Was zainteresowaliśmy? Tak? W takim razie zapraszamy na test i recenzję Hisense U6KQ!


Test flagowego Hisense UXKQ – Mini LED 1456 stref podświetlenia i HDR 2000 nitów w rewelacyjnej cenie!

Już całkiem wielu zna, ale niekoniecznie jest przekonanych. Hisense to marka, która weszła do Polski stosunkowo niedawno, i coraz częściej zaczyna gościć w naszych domach. Dlaczego? Firma potrafi zaoferować bardzo przystępne cenowo telewizory, jednocześnie z parametrami, których na próżno szukać w konkurencyjnych rozwiązaniach. Z tego powodu wolumen sprzedaży tylko rośnie, i nie ma zamiaru się zatrzymać w starciu z głównymi markami. Flagowy Hisense UXKQ to doskonała potwierdzenie tych słów: jego koszt w 65 calach to zaledwie 6879 zł. Nie tak dużo jak za flagowy telewizor o tak dużej przekątnej.  Zaprezentowany w styczniu zeszłego roku, z miejsca został obiektem pożądania wielu osób, ze względu na obietnicę ponad 1500 nitów w wersji 65-calowej i bagatela 2000 w największym 85-calowym molochu. Takie wyniki mają być zasługą autorskiego procesora Hi-View Engine X wyposażonego w 16-bitowy kontroler poziomów jasności, dzięki czemu telewizor jest w stanie obsłużyć 65 536 poziomów jasności. Skoro o technologiach mowa, nie sposób nie wspomnieć o Dynamic X-Display, będącym specjalną powłoką poszerzającą kąty widzenia. Tutaj możemy zdradzić pewną tajemnicę dotyczącą sposobu, w jaki uzyskano bardzo dobre kąty widzenia oraz głęboką czerń. Użyto bowiem matrycy IPS/ADS, wzbogaconej o powłokę z retarderem, który bazuje na polaryzacji kołowej. Ale dobrze, dość nudnych technikaliów, i przejdźmy do tego, co interesuje nas bardziej. Do tego, czym jeszcze telewizor chce nas uwieść. Producenckie panele informują nas o niewyobrażalnie dobrym dźwięku, za sprawą 80W głośników i systemu Dolby Atmos. Takie połączenie ma nam zapewnić bardzo dobry dźwięk bez wydawania środków na zestaw kina domowego. To, co z pewnością ucieszy, to szerokie wsparcie dla konsol czy PC, dzięki implementacji takich funkcji jak VRR, ALLM, 4K120Hz, G-Sync czy FreeSync. Myśleliście, że o czymś zapomnieliśmy? Nie! Hisense UXKQ to kolejna propozycja, będąca w stanie obsłużyć HDR Dolby Vision przy zachowaniu niezwykle niskiego input lagu. Tutaj należy skierować wzrok na japońską markę premium zaczynającą się na "S" i zapytać "Kiedy?" Skończmy jednak ten wstęp i przejdźmy do tego, co interesuje nas najbardziej. Do testu i recenzji Hisense UXKQ. Zapraszamy!


Test telewizora TCL C845 – najlepszy Mini LED TV do kina domowego według EISA

Trzeba przyznać, że coraz częściej można słyszeć zapytania o modele premium marki TCL. Firmy będącej jednym z największych producentów odbiorników na świecie. Dumnie wspomnimy, że osobą odpowiedzialną za rozwój produktów na rynek europejski jest nasz rodak - Marek Maciejewski. Przejdźmy jednak do tego, co nas dziś najbardziej interesuje, do bohatera dzisiejszego testu - TCL C845. I szczerze mówiąc, dawno nie mieliśmy takiej fali zapytań dotyczących jednego modelu. Patrząc na specyfikację tytułowego telewizora, wcale się nie dziwimy. Przyjmując rozmiar 65″ jako ten najpopularniejszy, za kwotę ok. 5500 otrzymujemy niesamowicie interesujący sprzęt. Co w nim takiego niezwykłego? Otóż, patrząc na to, co obiecuje producent, faktycznie można odnieść wrażenie, że jest to odbiornik posiadający wszystko to, co nam trzeba. Jeśli chodzi o szczegóły, to możemy wyczytać o 2000 nitach jasności czy niesamowicie głębokiej głębi. Prawda, że patrząc na cenę do obietnic, wygląda to niezwykle intrygująco. Jeszcze ciekawiej się robi w momencie, gdy zdamy sobie sprawę o wyposażeniu TCL C845 w powłokę QLED oraz mnogość funkcji dotyczących poprawy jakości obrazu. Producent w praktycznie każdym swoim telewizorze mocno stawia na zadowolenie graczy. Nie inaczej jest tym razem. Dzięki implementacji portów HDMI 2.1 z pełną ich przepustowością, możemy liczyć na takie udogodnienia jak: VRR, ALLM, Freesync Premium Pro, G-Sync oraz oczywiście 4K120Hz. I to nie koniec niespodzianek! No może niespodzianka to nie jest, ale nie mogliśmy przejść obok tej współpracy obojętnie. TCL po raz kolejny zdecydował się na system głośników autorstwa ONKYO, co tylko potwierdza ogrom uwagi poświęconej temu modelowi. Pozwólcie, że zakończymy wstęp i przejdziemy do tego, po co tu przyszliśmy - do testów. Sprawdźmy, jak TCL C845 radzi sobie pod naszym czujnym okiem! Telewizor TCL C845 w głosowaniu kilkudziesięciu wydawców i twórców multimediów z 29 krajów z całego świata (w tym HDTVPolska), został uznany za najlepszy Mini LED TV do kina domowego w swojej klasie przez stowarzyszenie EISA.


Test Hisense U8KQ – najlepszy Mini LED TV według EISA w dobrej cenie

Hisense jest jednym z tych producentów, którzy są niezwykle płodni w swoje produkty. Głównym powodem tego stanu rzeczy jest wstrzelenie się w praktycznie każdy segment cenowy, tak by możliwie jak najwięcej klientów miało szansę zapoznać się z marką. I właśnie dziś na tapetę wjeżdża kolejny już telewizor Mini LED od chińskiego producenta. W głosowaniu kilkudziesięciu wydawców i twórców multimediów z 29 krajów z całego świata (w tym HDTVPolska), został uznany za najlepszy Mini LED TV w swojej klasie przez stowarzyszenie EISA. Trzeba przyznać, że obecna wycena testowanego modelu jest niezwykle atrakcyjna, gdyż próżno szukać w tej kwocie 65-calowego telewizora z takim wyposażeniem (5 999 zł). Abstrahując od podświetlenia, które powinno dać bardzo dobry kontrast i czerń, cała reszta wygląda równie atrakcyjnie. Dlaczego? Jak sam producent się chwali, dzięki technologii Quantum Dot (QLED), jesteśmy w stanie doświadczyć blisko miliarda kolorów. Ma ona za zadanie stworzyć niezwykłą głębię i nasycenie obrazu, co ma dać nam prawdziwą kinową ucztę. Jednak nie tylko szeroka paleta kolorów ma spotęgować doznania płynące z konsumpcji treści. Hisense, zaraz obok takich producentów jak Philips, TCL czy Panasonic, oferuje każdy najpopularniejszy format HDR, w tym obydwa premium, czyli Dolby Vision oraz HDR10+. Dzięki temu rozwiązaniu użytkownik nie musi się zastanawiać, jaką platformę streamingową wybrać, by otrzymać najlepszą jakość obrazu. Kolejną niezwykle interesującą rzeczą jest samo odświeżanie telewizora, które wynosi nadal dość niestandardowe 144 Hz. Powiecie może, że różnica pomiędzy standardowym 120 Hz jest niewielka, ale cyfry nie kłamią. Wzrost wynoszący 20% jest po prostu wyraźnie odczuwalny. Dlatego też jesteśmy pewni, że testowany telewizor idealnie sprawdzi się zarówno w sporcie, jak i grach. A propos tego drugiego, należy nadmienić, że producent nie szczędził środków, by zapewnić wysoką kulturę rozgrywki. Jak sam się chwali w swoich materiałach promocyjnych, takie funkcje jak VRR, ALLM, FreeSync czy gra w 144 Hz działają perfekcyjnie. Co ciekawe, w toku przeprowadzonych testów potwierdziliśmy pełne wsparcie dla G-Sync, mimo że nigdzie nie jest to komunikowane. Nadal jest to dość zaskakujące, ale ważne, że działa i nie sprawia żadnych problemów. Dobrze, pora kończyć ten przydługi wstęp i przejść do tego, co nas najbardziej interesuje. Zapraszamy do recenzji i testu Hisense U8KQ!


Sprawdziliśmy The Last of Part II Remastered na PS5. Czy warto sięgnąć po odświeżenie genialnej gry?

The Last of Us na dobre zapisało się złotymi zgłoskami na kartach historii popkultury. Za znakomitą pierwszą częścią gry z 2013 roku poszła - choć lata później - kolejna, a zaraz po niej nadeszła ekranizacja w postaci najpopularniejszego serialu 2023 roku od HBO Max. Na nowej fali popularności uniwersum producenci gry przygotowali remaster The Last of Us Part II na PS5. Ta pozycja wzbudziła niemałe kontrowersje. Czy słusznie?


Wyświetla 300 cali w 4K, ma Dolby Vision i Atmos. Czy projektor Hisense C1 jest idealny do kina domowego? TEST

Rynek wyważonych cenowo projektorów kina domowego stale kwitnie, a jedną z najaktywniejszych firm w tym segmencie produktowym jest Hisense. Chińczycy właśnie wprowadzili do polskich sklepów swoją najnowszą propozycję: 4K Laser Smart Mini Projector C1. Pod kilkoma względami jest to sprzęt wyjątkowy. Przede wszystkim oferuje obraz 4K o przekątnej do aż 300 cali! Testujemy.


Test Sony X85L – takiego telewizora od japońskiego producenta brakowało!

Japoński producent w tym roku bardzo wyraźnie i z dużą odwagą spogląda w stronę 2019 roku. I choć po prawdzie nie jest to niczym złym, wszakże stara miłość nie rdzewieje, to na język się niesie jedno pytanie: "Dlaczego dopiero teraz?". I to właśnie Sony X85L pokazał nam, że sentymentalna podróż może się tylko rozkręcić na dobre. Przyklaskując stwierdzeniu, więcej modeli tym lepiej, przyjrzymy się jednostce znajdującej się na stanowisku testowym. Zastanawiacie się pewnie, z jakiego powodu tak bardzo interesuje nas testowany dziś telewizor. Jest ku temu bardzo prosty powód. Ostatnim razem tak bogate portfolio producenta widzieliśmy przeszło cztery lata temu czyli we wspomnianym 2019. Powrót do większego, szerszego, z pewnością jest tylko i wyłącznie plusem i ukłonem w kierunku konsumentów, tym bardziej, że telewizor otrzymał zaskakująco sporo. Mowa tutaj o systemie wygaszania strefowego, którego na próżno było szukać w ostatnich latach w niżej pozycjonowanych odbiornikach Sony. Co prawda otrzymujemy tutaj procesor X1, a nie superinteligentny XR, ale też nie możemy wymagać wszystkiego, co jest zarezerwowane dla droższych jednostek. Sam producent zwraca w swoich materiałach przede wszystkim uwagę na trzy aspekty najnowszej Bravii. Mianowicie są to: obraz, dźwięk i Google TV. Pierwsze dwa mają być zagwarantowane właśnie za sprawą implementacji systemu FALD oraz głośników X-Balanced Speaker. Natomiast system operacyjny od giganta z Mountain View, jak się domyślacie, ma zapewnić w zasadzie nielimitowany dostęp do aplikacji. Sony X85L, tak jak każdy produkt tego producenta, zapowiada się niezwykle interesująco. Sprawdźmy jednak, jak sprawdzi się pod czujnym okiem naszych specjalistycznych narzędzi! Zapraszamy do testu i recenzji!


Test LG OLED C3 – najlepszy telewizor dla graczy na rynku

Kolorymetrze, testerze - to jest LG OLED. I tak parafrazując, jedno z najbardziej ikonicznych zdań w polskiej kinematografii z filmu "Znachor", witamy wielkiego nieobecnego ubiegłych lat. Jest nim nie kto inny niż jeden z najczęstszych wyborów telewizorów z matrycą organiczną - LG C3. Czym jednak chce nas uraczyć firma której sentencja brzmi "Life's Good"? Przede wszystkim najnowszym procesorem α9 AI 4K Gen6, będącym zwieńczeniem dziesięciu lat rozwoju technologii OLED. Ma on za zadanie jeszcze lepiej przetwarzać obraz, w taki sposób, aby konsument czuł się jak w środku akcji. Jednakże lata pracy nad telewizorami to nie tylko oprogramowanie, ale przede wszystkim matryca. Firma chwali się, że dzięki algorytmowi Brightness Booster, Light Control Architecture, jego telewizory mają być jeszcze jaśniejsze, a to wszystko przy jednoczesnym zachowaniu bezpieczeństwa panelu OLED. LG znane jest z tego, że w swoich telewizorach niezwykle mocno przywiązuje uwagę do funkcji poświęconych graczom. Dlatego też, jako jeden z niewielu telewizorów OLED na rynku jest w stanie sobie poradzić z Dolby Vision w połączeniu z 4K120Hz, zachowując niski input lag. Oczywiście takie funkcje jak VRR, ALLM, G-Sync itd. są już jedynie formalnością, gdyż C3 mówiąc wprost połyka je bez zająknięcia. Mówiąc o telewizorach LG, nie sposób nie wspomnieć o pilocie Magic, który działa na podstawie żyroskopu, dzięki czemu poruszanie się po menu telewizora przypomina bardziej obsługę myszy komputera. Koreański producent na przestrzeni lat lekko przysnął, do czasu. Rok 2022 z pewnością śnił się zarządowi LG Electronics po nocach, gdyż właśnie wtedy Samsung zaprezentował swój pierwszy telewizor QD-OLED. Od tego czasu kawałek samoemisyjnego tortu był skutecznie podkradany. Tuż po pierwszych testach było wiadome, że poprzednik testowanego dziś modelu nie jest w stanie konkurować z najnowszym dziełem koreańskiego molocha. Jak jest jednak dziś? LG C3 znalazł się w redakcji HDTVPolska po to, by pokazać lata rozwoju technologii matryc WRGB. Jak C3 zamierza namieszać na rynku? Na to i wiele innych pytań odpowiemy w naszym teście!


Sony znów to zrobiło. Szczegółowy test słuchawek WF-1000XM5 – są niemal idealne!

Sony WF-1000XM5 to już piąta odsłona flagowej serii prawdziwie bezprzewodowych słuchawek dousznych, która przyniosła japońskiemu producentowi ogromny sukces w ciągu ostatnich pięciu lat. Nowy model zapewnia wszystkie funkcje, które można znaleźć u poprzedników a także kilka nowości i usprawnień. Przedstawiamy dokładny test modelu WF-1000XM5.


Test Sony A95L QD-OLED – król telewizorów jest tylko jeden

Ostatnie tygodnie pracy w redakcji HDTVPolska skupiały się tylko i wyłącznie na jednym telewizorze. Powiedzmy sobie szczerze, który z producentów posiada drugą taką otoczkę podczas prezentacji swoich produktów, jak Sony. Stąd też, gdy kurier przyjechał do nas z najnowszym flagowym modelem, nie mogliśmy się doczekać, by móc rozpocząć dogłębne testy. Telewizor japońskiego producenta korzysta już po raz drugi z matryc QD-OLED, które, jak wiemy, okazały się przełomem w dostarczaniu najwyższej jakości obrazu. Tegoroczny model został wyposażony w drugą generację, która ma zapewnić jeszcze lepsze osiągi w treściach HDR. Już teraz, odkrywając jedną z kart, możemy zdradzić Wam, że to, co zobaczyliśmy, było niewiarygodne. Jednakże nie jest to jedyna zmiana, która zaszła od ubiegłego roku w telewizorach tego producenta. Odświeżeniu uległ autorski procesor obrazu XR, mający teraz zupełnie nową funkcję o nazwie XR Clear Image, która ma za zadanie zapobiegać zamazywaniu się obrazu, a także zmniejszać niedoskonałości niskiego bitrate w materiałach słabszej jakości. Niezwykle interesującą funkcją ukazującą się wraz z testowanym modelem okaże się również opcja MultiView, umożliwiająca jednoczesny podgląd dwóch różnych źródeł, takich jak na przykład gra oraz aplikacja. O funkcjach dedykowanych dla graczy pozwolimy sobie jedynie wspomnieć, gdyż nie to będzie najważniejsze w przypadku tego telewizora. Także udogodnienia, takie jak VRR, ALLM, 4K120Hz oraz G-Sync, z powodzeniem będzie można wykorzystać w rozgrywce. Już teraz wiemy, że tegoroczny flagowiec wygrał plebiscyt TV Shootout organizowany przez Value Electronics, będący odpowiednikiem imprezy organizowanej przez naszego przyjaciela pochodzącego z UK, Vincenta Teoha. Jednak nie przedłużajmy dalej! Światła, kamera, i zapraszamy do testu!