Jednym z wiodących tematów na tegorocznych targach IFA był dalszy rozwój technologii HDR i wdrożenie go do codziennej telewizji. Tak tak. Nowe standardy HLG i HFR już się tworzą lub są gotowe a HDR powinien już niedługo pojawić się obok rozdzielczości 4K w trybie codziennej telewizji np. z satelity. Także w Polsce nadawcy zaczynają testować potencjał nowych możliwości. I nie jest to żart gdyż mieliśmy okazję zetknąć się już z tym tematem w naszym kraju.
HLG (Hybrid Log-Gamma) to standard opracowany na potrzeby przesyłu sygnału Ultra HD wraz z HDR przez nadawców telewizyjnych. Zaprezentowany kanał FTA był nadawany z satelity Astra zatem teoretycznie każdy z nas może go odebrać. Problemem może być jednak telewizor, gdyż na ten moment takiego w sklepach nie znajdziemy.
Kolejnym wyzwaniem po 4K i HDR jakie czeka przemysł, jest HFR (high frame rate). Firma LG zaprezentowała, w jak dużym stopniu HFR może podnieść jakość obrazu na telewizorze OLED.
HFR określa zdolność do reprodukcji 100/120 klatek na sekundę, dzięki czemu możemy oglądać bardzo płynny materiał filmowy. Aby zrozumieć zagadnienie, musimy wiedzieć, że przez wiele lat filmy kręcone były w standardzie 24 klatek na sekundę. Wydaje się to być niewiele, patrząc na dzisiejsze standardy, jednak wiele osób w branży filmowej twierdzi, że pomaga to nadać produkcjom specjalny, „filmowy wygląd”. Programy telewizyjne są zazwyczaj kręcone przy 25 lub 30 klatkach, zaś gry na konsole renderowane są maksymalnie w 60 klatkach na sekundę.
100 lub 120 klatek (odpowiednio dla Europy i dla USA) jest znaczną poprawą, określoną przez przemysł jako HFR. Dzięki temu, wyświetlany materiał jest bardziej płynny, dokładny i bardziej realistyczny, a zestawiając wszystko razem – przynosi znaczną poprawę obrazu, jako, że wszystko co widzimy na naszych TV poddane jest ruchowi.
LG podaje, że diody OLED są niezwykle szybkie, a każdy piksel teoretycznie może zmienić kolor w mniej niż 0.01 ms, czyli znacznie szybciej niż w jakimkolwiek dzisiejszym panelu LCD. To zdaniem firmy sprawia, że OLED TV są idealne do zastosowania HFR.
LG połączyło HFR z HDR HLG i rozdzielczością Ultra HD, aby pokazać jak obecne i przyszłe elementy poprawy obrazu pozwalają zwiększyć wrażenia wizualne. Podczas prezentacji wykorzystane zostały panele OLED B6 i E6, które LG określa jako swego rodzaju prototypy.
Na filmie widzicie sygnał z rozdzielczością 2560×1440 przy 100 klatkach i bitrate 20Mb/s. LG zaprezentowało także materiały 4K przy 100 klatkach i bitrate 25MB/s. Efekt? Piorunujący. Jak widać ze sportem będzie można jeszcze wiele zdziałać w przyszłości a obecne telewizory to dopiero przedsmak tego co zobaczymy.
Obecne OLED TV od LG nie obsługują HFR i HLG i nie ma możliwości zmiany tego poprzez aktualizację. Producent zapytany o plany odnośnie HFR i HLG nie mógł powiedzieć nic na temat przyszłych produktów, dodając jednak, że technologia została zaprezentowana na targach IFA, ponieważ jest techniczna możliwość zastosowania HFR i HLG w konsumenckich wyświetlaczach OLED. Pozwala to sądzić, że prędzej czy później zobaczymy na rynku panele OLED z obsługą tych nowinek technologicznych.