Dostępny w Polsce od lutego 2017 serwis VOD Showmax przestanie funkcjonować w naszym kraju od 31 stycznia 2019. Południowoafrykańska firma zmienia strategię globalną i Polską przestała być częścią jej planów.
Konkurencja jest dobra, ale najwyraźniej gdy staje się zbyt wielka, to rynek nagle okazuje się być za mały aby mogli zostać na nim najważniejsi gracze. Właśnie dzisiaj polski oddział Showmax poinformował, że usługa VOD zostanie wycofana z Polski z dniem 31 stycznia 2019. W oświadczeniu prasowym dowiadujemy się o zmianie strategii zagranicznej południowoafrykańskiej firmy, a Polska przestała być jej już częścią pomimo „dobrych wyników i popularności serwisu”.
Odejście Showmax jest zjawiskiem o tyle paradoksalnym, że można było tu znaleźć najwięcej polskich treści (także stworzonych na zlecenie serwisu). Mowa tutaj m.in. o takich tytułach jak Ucho Prezesa, Rojst, Saturday Night Live Polska, czy też serialowych produkcjach Patryka Vegi jak Botoks czy Kobiety mafii, jak również miniserialach animowanych pokroju Egzorcysty. Także niemało rodzimych produkcji kinowych trafiło do oferty afrykańskiego serwisu VOD, od filmów Smarzowskiego po Smoleńsk. Wydawałoby się, że „polskość” jest esencją Showmaksa, chociaż nie należy zapominać o użytkownikach Ipli, Playera czy CDA Premium.
Mimo wszystko jako całość platforma mogła nie wydawać się na dłuższą metę atrakcyjna. Efekt ten mógł się pogłębić gdy HBO GO oddzieliło się od ofert łączonych z operatorami usług telekomunikacyjnych czy medialnych, zrównując się w cenie 19,90 z Showmaksem.
Prawdopodobnie niewielka liczba ekskluzywnych treści mogła zaważyć na brakach popularności w starciu z HBO GO i Netflixem. Ten pierwszy słynie z jakości swoich produkcji, a ten drugi z ilości (która czasem też łączy się z jakością). Showmax być może przez niezbyt częste dodawanie nowych treści nie potrafił klienta utrzymać, nawet jeśli miał wyłączność na takie produkcje jak Opowieść podręcznej.
Żadne gdybanie już niczego nie odmieni i pora się oswoić z faktem, że Showmax z rodzimego podwórka zniknie. Pozostaje się pocieszać tym, że Netflix i HBO GO inwestują teraz coraz więcej w polskie produkcje, jak 1983, Ślepnąc od świateł itp. Tak czy inaczej, sądzę, że jakaś część z was z serwisu Showmax korzystała i ma miłe wspomnienia. Jakie były wasze ulubione pozycje z ich biblioteki VOD? Dajcie znać w komentarzach.
(390)