Pewniak od twórcy serialowych hitów. “Stróżowie prawa: Bass Reeves” – recenzja!
“Stróżowie prawa: Bass Reeves” to nowy serial od twórcy Yellowstone, Taylora Sheridana, który opowiada o życiu i karierze legendarnego szeryfa Bassa Reevesa, pierwszego czarnoskórego zastępcy szeryfa w Ameryce. Czy warto dać mu szansę i obejrzeć?
- PRZECZYTAJ TAKŻE: 2 seriale Netfliksa dostaną osobne historie! Potwierdzono spin-offy absolutnych szlagierów
Recenzja serialu “Stróżowie prawa: Bass Reeves”. Można już obejrzeć na SkyShowtime!
Taylor Sheridan ma za sobą niezłą passę. Całe uniwersum “Yellowstone”, które można nareszcie oglądać na SkyShowtime w Polsce, a także całkiem udany serial “Special Ops: Lioness” to projekty, które szybko angażują i zachęcają do zobaczenia kolejnych odcinków. Techniki stosowane przez filmowca są bardzo skuteczne, bo nawet gdy któryś z elementów serialu zawodzi, to wcale nie mamy ochoty szybko zrezygnować z oglądania. Czy podobnie sprawa wygląda przy jego nowym projekcie, który ma szansę dać początek rozbudowanej antologii seriali?
Stróżowie prawa: Bass Reeves jest interesującym i wciągającym westernem, który ukazuje brutalną i skomplikowaną rzeczywistość Dzikiego Zachodu w drugiej połowie XIX wieku. Widzimy, jak Bass Reeves (David Oyelowo) przechodzi drogę od niewolnictwa do egzekwowania prawa, aresztując ponad trzy tysiące bandytów. Jednocześnie musi zmagać się z rasizmem, korupcją i moralnymi dylematami, które niesie ze sobą jego praca. Serial nie unika pokazywania przemocy, niesprawiedliwości i cierpienia, ale także przedstawia ludzką stronę bohaterów i ich relacje.
To wszystko jest bardzo dobitnie pokazane na ekranie. Sheridan i jego zespół nie cofają się przed dosadnym podkreśleniem tego, co przeżywali ludzie w niewoli, jak to na nich wpływa i do jakich czynów będą gotowi. Z drugiej strony znakomicie zbudowano główną postać, bo Reeves przechodzi długą i skomplikowaną drogę na przestrzeni każdego odcinka, a my nie postrzegamy tego, niczym bajkę czy baśń, lecz prawdziwą, wręcz namacalną historię. Jego decyzje nie budzą żadnych wątpliwości – wynikają z przeżyć, doświadczenia, wiary i przekonań.
David Oyelowo świetnie wciela się w rolę Bassa Reevesa, nadając mu charyzmę, odwagę i wrażliwość. Jego kreacja wydaje się być wierna historycznej postaci, która była inspiracją. W serialu towarzyszą mu inni znakomici aktorzy, tacy jak Dennis Quaid, Donald Sutherland, Barry Pepper czy Shea Whigham, którzy tworzą barwne i zróżnicowane postacie. Scenariusz serialu jest napisany z rozmachem i dbałością o szczegóły, a reżyseria jest dynamiczna i efektowna.
Ponownie mamy możliwość wkroczyć do świata wykreowanego przez Taylora Sheridana, gdzie scenografie, rekwizyty, kostiumy i inne detale są w stanie nas przekonać, że obcujemy z wiernie i dokładnie opowiadaną historią. Jeśli świat, w którym obracają się bohaterowie potrafi przemówić do widza w ten sposób, to każda scena jest na wagę złota. I oczywiście nie brakuje tu strzelanin, pościgów i brutalniejszych sekwencji, ale momenty spowolnienia akcji, gdy wybrzmiewają inne wątki, są równie wciągające.
Nie zabrakło dobrego humoru, który wynika nie tylko z dobrze napisanych scen, ale także odpowiednio zarysowanych postaci. Zagranie tego wcale nie jest takie łatwe, szczególnie, że na uwadze należy mieć także bagaż doświadczeń i emocji swojego bohatera. Dojrzałość obsady przekłada się na wiele przejmujących scen, co w połączeniu z odrobiną humoru i niemałą dawką wartkiej akcji daje nam świetny efekt, bo zachowanie odpowiedniego balansu wcale nie jest takie łatwe.
Żałować możemy tylko braku wsparcia 4K przez platformę SkyShowtime, ponieważ podobnie jak w “Yellowstone” i spin-offach, bardzo dużym atutem serialu są świetnie skomponowane kadry, krajobrazy i cała plastyka serialu. Ultra wysoka rozdzielczość cieszyłaby oko jeszcze bardziej, szczególnie, gdyby pojawił się HDR. Ostatnia sonda SkyShowtime pytała o to użytkowników, więc miejmy nadzieję, że większość z nich wyraziła zainteresowanie 4K, bo wtedy wszystkie dostępne tylko tam produkcje mogłyby szybko zyskać na atrakcyjności.
Filmy, seriale i serwisy VoD – przeczytaj więcej:
- Niedawno w kinach, dziś na Twoim TV – SkyShowtime dodało wielki film akcji!
- Nowy film wielkim hitem w polskich kinach! Widzowie walą drzwiami i oknami
- Polskie seriale rządzą na Netflix! Te dwa tytuły podbiły serca widzów przed Świętami
- Netflix przejął serialowy hit HBO Max po czym ten… został skasowany! To koniec tej historii
- Netflix: najmocniejsza filmowa premiera końcówki roku zmieszana z błotem! Recenzenci nie mają złudzeń
