Netflix zostanie pokonany! To Disney+ będzie miał najwięcej subskrypcji – ile i kiedy? Jest nowa prognoza!
Największe serwisy streamingowe na świecie toczą ze sobą zaciętą walkę. Dziś wprawdzie to Netflix ma zdecydowanie największą liczbę subskrybentów, ale to ma się kiedyś zmienić! Prognozy ekspertów wskazują bowiem, że w pewnym momencie lider rynu zostanie prześcignięty przez Disney+. Wcześniej była mowa o roku 2026, ale wedle najnowszych doniesień największa obecnie platforma na rynku “wytrzyma” jednak nieco dłużej. Kiedy palma pierwszeństwa przypadnie Disneyowi?
- PRZECZYTAJ TAKŻE: Tysiące nowych filmów i seriali od MGM za chwilę w Polsce! Amazon rozbił bank, a subskrypcja dalej tania jak barszcz!
Serwisy streamingowe: Disney+ pokona Netflix – najnowsza prognoza wskazuje kiedy się to stanie!
O pojedynku obu amerykańskich platform informowaliśmy na naszych łamach wielokrotnie. Już pierwsze prognozy po starcie Disney+ pod koniec 2019 roku wskazywały, że to ten serwis ostatecznie stanie się największy na świecie. Początkowy sukces na rynku amerykańskim skłonił ekspertów do snucia analiz, na bazie których usługa Disneya zrówna się i prześcignie Netflixa w liczbie aktywnych subskrybentów. To ma się oczywiście dokonać po debiutach w kolejnych regionach świata.
Pierwsze przewidywania analityków wskazywały na 2026 rok, ale wydaje się już pewne, że Disney+ nie urośnie tak szybko. Netflix wprawdzie złapał już wyraźną zadyszkę i nie pozyskuje nowych abonentów tak szybko jak jeszcze w początkowym okresie pandemii koronawirusa, ale wolniejsze tempo dotyczy też konkurencji. Najnowszy raport firmy Digital TV Research wskazuje, że lider rynku zostanie doścignięty za 6 lat, w 2028 roku.
Obecnie Netflix posiada bazę subskrybentów na poziomie 213,6 miliona, a Disney+: 130 milionów. Do końca 2027 roku pierwszy z serwisów ma pozyskać kolejnych 60 milionów użytkowników, a drugi – 146 milionów. To dane prognozowane na okres 2021-2027, a więc wliczające już wzrosty w ubiegłym roku. Ostatecznie zatem właśnie wtedy ma się dokonać przekazanie palmy pierwszeństwa pomiędzy gigantami. Jednym z największych czynników decydujących o pierwszeństwie Disney+ ma być region azjatycki, skąd za kilka lat ma pochodzić przeszło 100 milionów klientów serwisu.
Co z pozostałymi dużymi platformami? One też rzecz jasna zaliczą znaczny wzrost. W przypadku HBO Max ma to być dodatkowych 65 milionów (czyli więcej niż Netflix w tym samym okresie, którego dotyczy prognoza). Paramount+, czyli najmłodszy z gigantów (wraz z siostrzaną usługą SkyShowtime), ma się wzbogacić o 55 milionów subskrybentów.
Ogółem liczba osób korzystających z serwisów SVoD na całym świecie ma do końca roku 2027 urosnąć o pół miliarda do 1,75 miliarda. Niemal połowa z nich ma zamieszkiwać Stany Zjednoczone i Chiny. Najdynamiczniej rosnącym rynkiem ma być ten w USA.
Źródło: https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/raport-digital-tv-research-2021-2027-netflix-disney-platformy-streamingowe-serwis-streamingowy
Przeczytaj więcej na temat VoD i streamingu:
- Duże premiery dziś na Netflix! Aż 14 nowości – jest wyczekiwany polski serial i hit kinowy! Co warto obejrzeć?
- Nowości w serwisie Player! 10 filmów, seriali i programów wartych obejrzenia – co wybrać?
- HBO Max ogłasza nowości na drugą połowę marca w Polsce! Filmowe i serialowe hity, w tym nowości oryginalne!
- Netflix wprowadza dodatkowe opłaty! Serwis oficjalnie walczy z osobami dzielącymi konta – to koniec?
- Wielki hit kinowy Ridley’a Scotta “Dom Gucci” już dziś dostępny w bibliotece Player!
(11601)
Mam teraz HBO Max pomimo tego, że nie ma rewelacji w porównaniu do HBO GO to i tak filmy i seriale są lepsze niż na Netflixie. Po pierwsze jakość, po drugie dobrzy aktorzy, po trzecie ciekawe filmy i po czwarte brak pedałów w każdym filmie. Netflix to kino kategorii C. Żadne z ich produkcji nie było najpierw w kinie. A na Max mam Diune, Matrix, a za trzy tygodnie nowego Batmana. Max ma może mniej filmów i seriali, ale jakością biją Netflixa na głowę. A hak wejdzie Disney to zniszczy Netflixa. Czekam z niecierpliwością żeby zrezygnować z tego gówna.
No trochę się zagalopowałem widziałem Gejowski film przez przebadaek mi się włączyło a batwomen to nie jest lesbijski serial teraz to lezbijso-gejowski
Co za bzdury. Jak można robić takie porównanie? Przecież na disney totalnie nie ma na czym oka zawiesić.
A na Netflix same hity wychodzą
Mam nadzieję że to sarkazm