Zbliża się druga rewolucja w Smart TV
Prawdziwa zmiana i szansa?
Prawdziwa zmiana i szansa, na to że Smart TV otrzyma potężnego kopa powinna nastąpić wiosną 2015 roku
W Styczniu w Las Vegas zobaczymy prezentacje modeli, a w ciągu kolejnych miesięcy będą wkraczać one na sklepowe półki, by wreszcie zagościć w naszych domach. Szykujmy się na nowe, znacznie ciekawsze i bogatsze platformy Smart TV. Wreszcie Samsung może dostać tu poważną konkurencję.
Po pierwsze LG dalej będzie rozwijać swojego WebOSa, obok telewizorów system powinien też w uproszczonej formie zagościć w urządzeniach AGD. Tym samym doczekamy się funkcji inteligentnego domu sprzężonego z naszym dużym ekranem. Możemy też liczyć na inne ciekawe funkcje i jeszcze więcej aplikacji.
Po drugie Samsung najprawdopodobniej zdecyduje się porzucić obecną platformę na rzecz systemu Tizen, który już jest w smart zegarkach, pralkach i innych urządzeniach koreańskiego producenta. Jedynie premiera smartfona z tym systemem cały czas jest przesuwana. Samsung może wejść w Tizena na telewizorach, co dla klientów będzie oznaczało jeszcze bardziej intuicyjne menu. Dla twórców aplikacji łatwość pisania nowych programów, co zaowocuje jeszcze ciekawszymi aplikacjami. Jest szansa, że telewizory będą naprawdę Smart.
Na deser jest jeszcze Android TV, który zagości na pewno na telewizorach Philipsa, ale też prawdopodobnie Sony i Sharpa(amerykańskiego, los europejskiego wciąż nie jest pewny) i być może u paru innych producentów. Ta wersja systemu jest w pełni namaszczona przez Google’a. Oznacza to, że wszystkie telewizory będą miały taki sam interfejs platformy Smart TV, dostęp do aplikacji i gier z Google Play, czy innych funkcji od Google’a.
Firma Philips już w tym roku zapoczątkowała modę na system Android w telewizorach. Przyszły rok to pełne wsparcie dla Android TV w telewizorach Philips, Sony czy Sharp
Sklep z aplikacjami nie zależny od producenta oznacza, że osoby które zdecydują się na Android TV będą mogły liczyć na wysyp aplikacji, tych które znają z urządzeń mobilnych ale dostosowanych do ekranów telewizorów i sterowania pilotem. Będzie też możliwość grania w gry, wystarczy podłączyć pada do telewizora.
Zapowiada się bardzo ciekawie. I największą niewiadomą wydają się być dalsze losy platform Smart TV Toshiby i Panasonica. Ten ostatni prawdopodobnie będzie rozwijał istniejące rozwiązanie Smart Viera, ale we współpracy z Mozilla FireFox. Osobiście mam nadzieje, że tu również zobaczymy więcej aplikacji, ale dalej będą rozwijane tak genialne pomysły jak aplikacja Viera Remote na urządzenia mobilne.
Najbardziej perspektywicznie wygląda Android TV, ma on szansę zdominować ten rynek. Pozostaje jednak pytanie, czy producenci zdecydują się oddać władzę nad platformami Smart TV Google’owi. Bo może się też okazać, że Android TV zagości tylko na pojedynczych modelach Sony, a wtedy jego popularność będzie stała pod znakiem zapytania.