Zakrzywiony ekran – telewizory Curved – tylko dodatek czy coś więcej?
Rok 2015 będzie należał do zakrzywionych ekranów. Znajdziemy je niemal u wszystkich producentów. Całą gamę będzie miał pionier tego rozwiązania czyli firma Samsung. Jeszcze niedawno wygięte telewizory nas dziwiły, dziś trzeba wiedzieć, że to kolejny etap w rozwoju. Dzięki nowym kształtom telewizor stał się jeszcze lepszy.
Za górami za lasami . . .
Historia wygiętego telewizora zaczyna się znacznie wcześniej, niż nam się wydaje. To nie jest rok 2013 kiedy Samsung prezentuje na CES zakrzywione ekrany OLED. Musimy się cofnąć, aż do XVII wieku. Wtedy, żył Galileusz, ten wybitny astronom, fizyk i matematyk nie tylko skonstruował termometr, czy mikroskop ale też opisał krzywą jaką jest cykloida.
Cykloida, to krzywa opisująca tor punktu leżącego na obwodzie koła. Jej właściwością jest, to że stojąc po środku odległość do każdego punktu jest taka sama. A dopełniając ją stworzymy pełen okrąg.
To wykorzystują zakrzywione telewizory Samsunga wygięte tak, że stawiając kilka z nich obok siebie utworzymy koło o promieniu 4,2 metra. A siadając centralnie przed telewizorem nasz wzrok ma taką samą odległość do każdego punktu ekranu. Dzięki temu właśnie czerpiemy dodatkową satysfakcję z oglądania.
Jeszcze lepszym przykładem na to, że wygięcie telewizora nie wzięło się znikąd jest kino. Zwykłe kinowe ekrany, co prawda rzadko kiedy bywają zakrzywione, ale od lat 60-tych ubiegłego wieku jest z nami IMAX. Olbrzymie ekrany, które w swej pierwotnej wersji były jeszcze bardziej obłe niż dziś. Ekran kina IMAX swoim wygięciem i rozmiarem nas otacza. Dlatego wrażenia z oglądania filmu w tego typu sali, jest tak fenomenalne, dotyczy to zarówno filmów 2D i 3D. Teraz gdy rozmiary telewizorów rosną i do tego mamy do czynienia z obrazem UHD namiastkę kina IMAX możemy mieć również w domu. Wystarczy usiąść blisko 65-calowego Samsunga HU8500, aby się o tym przekonać.
IMAX to także zakrzywiony ekran kinowy a teraz taki efekt możemy uzyskać w domowych warunkach!
(396)