Pierwsze jesienne i zimowe mrozy to czas, kiedy odbiorcy naziemnej telewizji cyfrowej w Polsce najczęściej zauważają problemy z jakością sygnału. Winna bywa inwersja temperatury – zjawisko, które sprawia, że fale radiowe zaczynają zachowywać się inaczej niż zwykle. Na szczęście istnieją sprawdzone sposoby, by złagodzić skutki zakłóceń i przygotować instalację na trudniejsze warunki. Szczegóły zdradzamy w poniższym tekście.
Dlaczego inwersja zakłóca sygnał telewizji naziemnej?
Inwersja temperatury to sytuacja, w której temperatura wzrasta wraz z wysokością, zamiast spadać. To zjawisko zmienia warunki propagacji fal radiowych, przez co sygnały z bardzo odległych nadajników mogą docierać znacznie dalej niż zwykle. W efekcie „nakładają się” one na lokalne sygnały i powodują problemy z odbiorem.
W Polsce inwersja najczęściej występuje późną jesienią i zimą, zwłaszcza przy bezchmurnej, mroźnej pogodzie i nocnych spadkach temperatury. Objawia się to pikselozą obrazu, zanikami dźwięku, chwilową utratą kanałów, a czasem całkowitym brakiem odbioru niektórych multipleksów. To nie wina nadajników – one pracują poprawnie, a problemy zwykle mijają po kilku godzinach lub dniach.
Co można zrobić, by ograniczyć problemy z odbiorem?
Najważniejsza jest odpowiednia antena — najlepiej kierunkowa, ustawiona precyzyjnie na najbliższy nadajnik. Anteny pokojowe i siatkowe znacznie gorzej radzą sobie w okresie inwersji, bo odbierają sygnały z wielu stron, również te zakłócające. Warto też zadbać o dobrej jakości kabel antenowy i szczelne złącza, które nie będą dodatkowo tłumić sygnału.
Drugim elementem jest unikanie stosowania przedwzmacniaczy antenowych. Choć mogą pomagać w miejscach o bardzo słabym sygnale, to przy inwersji często pogarszają sytuację — wzmacniają bowiem również sygnały zakłócające. Jeśli telewizor pozwala na wybór nadajnika, warto sprawdzić, czy są dostępne alternatywne częstotliwości, które w danym momencie pracują stabilniej.
Kiedy szukać pomocy specjalisty?
Jeśli problemy z odbiorem pojawiają się regularnie, nie tylko podczas inwersji, może to oznaczać złą konfigurację instalacji. Instalatorzy antenowi dysponują miernikami, które ocenią jakość sygnału, wskażą kierunek odbioru i pomogą dobrać odpowiedni rodzaj anteny — np. pasmową dedykowaną konkretnym kanałom. To często najlepszy sposób na trwałe wyeliminowanie kłopotów.
Specjalista może również ocenić, czy w twojej lokalizacji nie warto przestawić anteny na inny nadajnik, jeśli w zasięgu jest więcej niż jeden. W okresie nasilonych inwersji nie zawsze da się całkowicie uniknąć zakłóceń, ale dobrze wykonana instalacja potrafi zminimalizować ich skutki i zapewnić stabilny odbiór przez większość roku.
Źródło: Satkurier
Zobacz więcej:
-
- Będą nowe odcinki kultowej kreskówki Cartoon Network! Fani mają na co czekać
- Program ważnego kanału TVP może zostać przebudowany! Nadaje w darmowej telewizji naziemnej
- Stacja CANAL+ ukarana za mówienie o imigrantach i klimacie. Sąd orzekł i uzasadnił
- Platforma BBC Player u dużego operatora w Polsce! Dostęp do hitowych zagranicznych treści
- Vectra: zmiany na liście kanałów gwarantowanych! Zniknęły z niej stacje MTV
