TEST – ZAPOWIEDŹ: Panasonic DX900 (następca AX900) już go mieliśmy!
Odwzorowanie ruchu
W tej sprawie wierciliśmy dziurę w brzuchu inżynierom już podczas pierwszego naszego spotkania. Myślę, że nie my jedyni, aczkolwiek Panowie przyznali, że mieliśmy na nich duży wpływ (ciekawe ). W 2016 roku wsparcie dla płynności ruchu zostało wreszcie zrobione tak jak należy! W menu DX900, zamiast funkcji Intelligent Frame Creation działającej na zasadzie włącz/wyłącz, znalazły się dwa suwaki regulujące (w 10 stopniach) siłę ingerencji w materiał filmowy (czyli upłynnianie od 0 jak w kinie, aż do 10 czyli idealnej płynności zwanej efektem opery mydlanej), oraz siłę ingerencji w materiały wideo (czyli redukcja rozmycia np. przy sporcie).
Rozwiązanie takie było forsowane od dłuższego czasu przez koreańskich producentów wyświetlaczy i dawało znaczną przewagę nad japońskimi telewizorami, szczególnie Panasonic’a, bo Sony ze swoim systemem Motionflow było o niebo lepsze. Teraz Panasonic zrobił to jak trzeba i możemy spodziewać się nie tylko bardzo wyraźnego obrazu w ruchu, ale także pożądanej płynności, który ustawi dla siebie każdy widz indywidualnie
(298)