TEST: Odtwarzacz multimedialny / sieciowy Popcorn Hour A400
TEST: Odtwarzacz multimedialny / sieciowy Popcorn Hour A400
Wstęp:
Popcorn Hour A400 to kolejny przedstawiciel odtwarzaczy multimedialnych NMT (skrót pochodzi od Networked Media Tank – sieciowy zasobnik multimedialny) firmy Syabas. Jakiś czas jest już na rynku dlatego warto przyjrzeć się co potrafi na stan dzisiejszy. Szczególnie, że firma co raz wypuszcza nową wersję oprogramowania co daje dam szansę, że wszelkie błędy i problemy są sprawnie eliminowane.
Budowa:
Producent co roku raczy nas całkowicie odmiennym stylem budowy swoich odtwarzaczy. W tym roku A400 ma kształt niedużego, kwadratowego pudełka wykonanego z aluminium. Zaprojektowane zostało przez firmę Silverstone. Wykonanie sprawia bardzo dobre wrażenie a odtwarzacz jest naprawdę ciężki jak na swoje wymiary. Szczególnie z dyskiem twardym na pokładzie. Nie zdecydowano się na umieszczenie żadnego wyświetlacza co jest sporym minusem. W podstawie znalazły się zgrabne nóżki podklejone materiałem, który całkiem dobrze tłumi drgania. Z prawej strony na bocznej ścianie znajduje się kieszeń na dysk twardy z której wyjmujemy koszyk. Do niego przykręcamy dysk twardy 3,5″/2,5″ aby całość zamknąć w odtwarzaczu. Kieszeń możemy otworzyć i zamknąć przy pomocy śruby, którą można przekręcać tylko za pomocą dołączonego małego śrubokręta. Obok kieszeni na dysk znajduje się złącze USB 2.0 oraz czytnik kart SD.
Tył to już duża liczba różnych wejść i wyjść.Jak widać jest wszystko. Z ciekawszych rzeczy jest złącze eSATA oraz USB 3.0 do podłączenia z PC. Dzięki temu możemy w łatwy i szybki sposób wgrywać pliki na dysk twardy znajdujący się w Popcornie (jeżeli nie używamy sieci). Przy dużych plikach BD ISO jest to najlepsze rozwiązanie.
W podstawie umieszczono aluminiowy radiator. Służy do schłodzenia wewnętrznej elektroniki jak również opcjonalnego dysku twardego.
Sercem odtwarzacza jest bardzo wydajna Sigma Designs SMP8911 DualCore taktowana zegarem 800Mhz. Zapewnia wsparcie dekodowania wszelkich formatów audio i wideo, obsługę formatów 3D oraz wydajną pracę w sieci. Technologia VXP zastosowana w procesorze oferuje rozbudowane opcje aktywnej korekty obrazu SD, HD i 3D znacząco poprawiając jakość odtwarzanych materiałów wideo.
Przy budowie wykorzystano architekturę SoC. Dzięki temu komponenty procesora oraz płyta główna znajdują się na jednej płycie krzemowej co wpływa pozytywnie na niski pobór energii przez odtwarzacz.
Warto wrócić jeszcze do tematu dysku twardego. Odtwarzacz obsługuje wewnętrzne dyski 3,5″ do 4TB oraz 2,5″ (do 1TB chociaż trudno powiedzieć czy większy zadziała – nie miałem możliwości testu jednak sądzę, że nie będzie problemu). Polecane są wersje niskoobrotowe (poniżej 7200rpm). Chcąc w pełni korzystać z A400 producent zaleca wyposażenie odtwarzacza w dysk twardy. Dlaczego? Sprzęt może pracować bez dysku ale do uruchomienia serwera Samba, FTP, NFS, UPnP, czy klienta BitTorrent i Usenet wymagane jest zainstalowanie i sformatowanie dysku (EXT3). Jest jednak sposób i jak widać na foto – potrzebne pliki zainstalowałem na małym pendrive. Dzięki temu dysk twardy jest w zwykłym formacie czyli np. NTFS i bez problemu widzi go PC po kablu USB 3.0.
Pilot:
Bardzo dobrze wykonany. Jest taki sam jak w poprzednich Popcornach tyle, że w innym, srebrnym kolorze. Fajnie, że jest podświetlany! Najważniejsze klawisze mogłoby być większe. Ciężko trafić mimo, że mamy do dyspozycji podświetlenie. Jedynie co mnie wkurza to głośne klikanie klawiszy. Ale można się do tego przyzwyczaić.
Działanie:
Z A400 można tak naprawę korzystać na dwa sposoby. Pierwszy to zwykłe buszowanie po katalogach czy to dysku twardego czy z innych źródeł i ręczne wybieranie plików w dość surowo wyglądającym menu albo skorzystanie z tzw. Networked Media Jukebox czyli NMJ. To drugie zdecydowanie lepiej wygląda i jest też dużo wygodniejsze w nawigacji. Wymaga jednak przeskanowania danego źródła w celu zbudowania pełnej bazy danych co może trwać naprawdę długo jeżeli danych jest dużo.
Standardowo menu wygląda tak:
Menu NMJ oraz bardzo ładnie pokazane jak to działa w przypadku filmów, muzyki czy zdjęć:
Samo menu działa dość szybko (czuć zmianę po wgraniu najnowszego softu z sierpnia). Ale nadal wolniej w porównaniu do wybranych odtwarzaczy sieciowych. Mede8er pokazuje, że może być jeszcze lepiej pod tym względem.
Ja osobiście nie korzystam z NMJ gdyż odtwarzacza sieciowego używam okazjonalnie do odpalenia zazwyczaj tylko i wyłączenie własnego BD ISO (także 3D). Dlatego spokojnie wystarczy mi ręczne buszowanie po menu dysku twardego. Oczywiście jeżeli mam ochotę aby zaciągnęły się informacje o filmie – nie ma problemu. Takowe będą zachowane nawet wtedy gdy ręcznie wyszukuję pliki na dysku:
Filmy
Odtwarzacz czyta właściwie wszystkie rodzaje plików. Najważniejsze to poprawne czytanie filmów .ISO BD czyli obrazów filmów Blu-ray. Także tych w 3D! Niestety ale na A400 nie uświadczymy oryginalnego menu dysku BD. W zamian dostajemy custom’owe menu podczas oglądania danej pozycji dające dostęp do ścieżek dźwiękowych, napisów czy chapterów. Jest to związane z licznymi licencjami jakie trzeba by pozyskać oraz z zabezpieczeniem Cinavia. Nie wchodząc w szczegóły są to na tyle duże schody dla producenta, że można to bez problemu zrozumieć.
Jak już wspomniałem player radzi sobie doskonale z obsługą .ISO BD oraz .ISO BD3D czy to z dysku twardego w odtwarzaczu czy np. ze złącza USB. Ważne, że bez problemu możemy podłożyć napisy w formacie .srt – także do filmu 3D! Nakładanie jest komfortowe a oczy nie bolą podczas oglądania seansu 3D. Problem z płynnością zaczyna pojawiać się w momencie kiedy filmy w 3D z napisami .srt chcemy oglądać po sieci z zewnętrznego NASa. Filmy potrafiły przycinać. Trzeba mieć to na uwadze jeżeli nastawiamy się na oglądanie filmów 3D właśnie w takiej konfiguracji.
Filmy przewijają się płynnie chociaż czasem zdarza się, że player trochę myśli co może irytować. Naciskając konkretną cyfrę na pilocie powodujemy przesunięcie się odpowiednie o 20%, 30% itd.
Nie ma większych problemów z dźwiękiem HD przy BD ISO (3D). Odtwarzacz bez problemu wysyła do amplitunera dźwięk DTS HD czy True HD do 7.1 kanałów. Natomiast nie dekoduje ich na pokładzie. Wtedy mamy maksymalnie dźwięk 2.0.
Pozostałe pliki np. MKV chodzą idealnie i nie ma nad czym się tutaj rozpisywać. Jedyne z czym odtwarzacz miał problem to pliki MVC czyli materiał 3D z kamer np. firmy Sony. Filmy nie działają
Obsługiwane formaty (kontenery) wideo
MPEG1/2 PS [.M2P, .MPG, .DAT, .VOB, .MPE, .MPEG, .VRO]MPEG1/2/4 Elementary [.M1V, .M2V, .M4V]MPEG2 Transport Stream [.TS, .TP, .TRP, .M2T, .M2TS, .MTS]Matroska [.MKV]3DMKV
BD ISO, 3D BD ISO, DVD ISO
AVI [.AVI, .DIVX]MOV (H.264) MP4
ASF
WMV
Inne: obrazy ISO płyt DVD Video, kopie płyt DVD (IFO) – pełne odtwarzanie z nawigacją, format AVCHD z nawigacją
Obsługa obrazów ISO i kopii (BMVD) płyt BD i BD 3D Video – uproszczona, bez obsługi menu (zmiana napisów, ścieżek audio, przeskok do rozdziału)
Obsługiwane kodeki wideo
XVID SD/HD
MPEG-1
MPEG-2 MP@HL
MPEG-4.2 ASP@L5, 720p, 1-point GMC
MPEG-4.10 (H.264) : BP@L3, MP@L4.0, HP@L4.0, HP@L4.1
WMV9 : MP@HL
SMPTE 421M (VC-1) : MP@HL, AP@L3
Akceptowane bitrate >= 100Mbps.
A400 posiada także funkcje wpływające na samą jakość obrazu. Technologia VXP zastosowana w procesorze oferuje rozbudowane opcje aktywnej korekty obrazu SD, HD i 3D znacząco poprawiając jakość odtwarzanych materiałów wideo. Chodzi o adaptatywną korektę kontrastu (cienie i światła) oraz usuwanie przeplotu i kadencji. Tego typu zabiegi będą najbardziej przydatne w przypadku materiałów gorszej jakości np. w 720p. Warto wtedy poeksperymentować bo efekty mogą być całkiem ciekawe a co ważne: zauważalne.
Odtwarzacz posiada też dość unikalną funkcję a mianowicie potrafi sam wyszukać w sieci napisy i dopasować je do posiadanego pliku z filmem. Korzysta z bazy OpenSubtitles.org. Polskie wersje jak najbardziej znajduje a polskie znaki są wyświetlane bez problemów.
Muzyka
A400 czyta sporo pod względem muzyki a co ważne to pliki hiRes FLAC i WAV (96 i 192kHz / 24b).
Obsługiwane formaty audio: AAC, M4A, MPEG audio (MP1, MP2, MP3, MPA), WAV, WMA, FLAC, OGG, APE, TTA
Zdjęcia
Przeglądanie działa całkiem nieźle i w miarę szybko. Możemy ręcznie przeglądać foto z dysku lub użyć jak wyżej Media Jukebox.
Market Aplikacji
Odtwarzacz posiada możliwość rozbudowy o różne aplikacje znajdujące się w sieci w tzw. markecie aplikacji. Poniżej info w czym można wybierać. Oczywiście jest tego więcej ale to chyba najbardziej znane i charakterystyczne aplikacje:
Wideo: YouTube, Channels.com, MediaFly, Mevio, BlipTV, BigStar, KartinaTV, Blinkx, Autos-on-air, Sports-on-air, CNN Podcasts, mkIni video, cnet.tv, revision3, Flingo
Zdjęcia: Flickr, Picasaweb, Photobucket, SmugMug
Informacje RSS: RSS reader
Audio i Radio: SHOUTCast Radio, TuneIN, Jamendo, Live365
Inne: Facebook, Twitter, YAMJ, Sudoku, gry Caves of Hades i TinPot, internet SpeedTest
Tak to wygląda w działaniu:
Sterowanie za pomocą tabletu (iOS lub Android)
Aplikacja to tzw. NMJ Navigaotr czyli sterowanie bazą NMJ za pomocą tabletu. I tylko taką bazą. Aplikacja widzi wszystkie dyski oraz sieć (NASy..) jednak jeżeli chcemy dostać się na konkretne urządzenie to musimy zbudować bazę NMJ. Szkoda, że nie można po prostu sterować całym odtwarzaczem – szczególnie, że aplikacja działa naprawdę wzorowo i bardzo szybko. Idealnie zastępuje też pilota.
Podsumowanie
Od momentu premiery A400 miał naprawdę długą i ciężką drogę. Na początku było naprawdę źle. Jednak wraz z mijającym czasem programiści dochodzili, dochodzili aż można powiedzieć, że w miarę dopracowali swój produkt. Cały czas wsparcie techniczne co jakiś czas wysyła w świat nowe oprogramowanie, które naprawia najróżniejsze błędy. Nie jest źle a większość funkcji działa jak trzeba. Odtwarzacz jak widać posiada multum najróżniejszych możliwości. Mnie osobiście cieszy praktycznie bezproblemowe odtwarzanie .ISO BD3D razem z polskimi napisami.
Boli brak wyświetlacza oraz mimo wszystko dość topornie działające menu. Do tego jeżeli ktoś chce mieć piękne menu czyli używać NMJ musi przygotować się na sporo cierpliwości. Skany dysków mogą trwać długo. I szkoda, że nie można tego dokonać z poziomu tabletu.
Jednak jest to sprzęt, który szczególnie dla fanów poprzednich Popcornów mogę polecić. Pewnie wszystkiego tutaj nie sprawdziłem ale w dyskusji na forum na pewno znajdziecie odpowiedzi na najdrobniejsze pytania. Zarówno tutaj: http://hdtvpolska.com/topic/29459-popcorn-hour-a-400-moje-spostrzezenia/page-8 jak i tutaj: http://hdtvpolska.com/topic/28784-popcorn-a-400-nadchodzi-smp8911-dual-core-800mhz-vxp/page-3
Oraz ogólnie w dziale Popcorn: http://hdtvpolska.com/forum/142-odtwarzacze-networked-media-tank-popcorn-hour/
Odtwarzacz sieciowy Popcorn Hour A400
ZA:
+ bardzo dobre wykonanie odtwarzacza oraz pilota
+ bogata ilość złącz
+ możliwość podpięcia właściwie wszystkiego i w każdej formie
+ czyta praktycznie wszystko na czele z .ISO BD oraz .ISO BD3D z napisami w formacie .srt
+ NMJ – ciekawe rozwiązanie graficzne / obsługowe zastępujące nudny, typowy odtwarzacz plików
+ wsparcie producenta (cały czas pojawiają się nowe wersje oprogramowania)
PRZECIW:
– nie czyta napisów .txt
– menu mogłoby być szybsze
– brak dekodowania dźwięku HD na pokładzie odtwarzacza (ważna funkcja dla posiadaczy starszych amplitunerów)
– po sieci (np. z NASa) przycinają się filmy z wysokim bitrate (głównie chodzi o .ISO BD 3D z podłożonymi napisami .srt)
– brak możliwości przeglądania zasobów odtwarzacza przez aplikację na tablecie gdy nie chcemy używać NMJ (i brak aktualizacji tej bazy z poziomu tabletu – trzeba użyć TV)
– głośne klikanie klawiszy w pilocie
– zarządzanie NMJ – przy dużych zbiorach zajmie to sporo czasu
Cena katalogowa brutto 1279 zł
Odtwarzacz do testów dostarczyła firma Human Media http://humanmedia.pl/PopcornHour_A400.html