By krejac at 2008-07-21
Po przeprowadzce z mieszkania do domu mój maly MJ Acustics (8 cali membrana, 50 W mocy) przestał wystarczać. Kino ma teraz 38 m2, drewnianą boazerię oraz skomplikowany ksztalt (z barkiem w odleglosci 1 m. od tylnej sciany plus kominek). Po przeglądzie rynku (czemu dalem upust w watku: http://hdtvpolska.co…topic=9781&hl=) wybrałem Sunfire (mój budzet to okolo 1000 euro). I juz ubrany i w drodze do sklepu otworzyla mi się strona w internecie, gdzie dyskutowano o nieznanej mi marce SVS. Po krótkich poszukiwaniach siadam z wrażenia: z wykresów i charakterystyki wynika wyraźnie, że w zakresie 14 Hz-100 Hz ma odchylenie +/- 1,5 dB !!! Od 14 Hz !!! Nawet jesli to tylko w polowie prawda to bylby WYBITNY ! Za chwile juz wiedzialem więcej, firma jest z USA, produkcja jest w USA, nic na szczęście nie wiadomo o Chinach. Pewnym negatywem bylo odkrycie, ze goscie promuja “anonimowo” swoja firme na pewnym forum, skad zostali karnie usunieci. Firma nie prowadzi sprzedazy w sklepach i moze dlatego musi “dbac o wizerunek”. Troche sie wahalem jeszcze, bo kupno bez odsluchu… . Ale znalazlem chyba najsolidniejszy test sprzetu Hi-fi jaki w zyciu czytałem razem z pozytywnymi wypowiedzi paru innych gosci w internecie i postanowilem zaryzykowac.Tutaj link do recenzji ktora mnie przekonala:
http://www.hometheat…006-part-1.html
Jeśli ktoś jest zainteresowany to warto przeczytac, bo jest tam wszystko, ja podam tylko wykres, ktory mnie przekonal:
By krejac at 2008-07-20
i dopisze, ze wzmacniacz jest z Kanady, ma moc 525 W w klasie AB. Membrana 12 cali. Produkowany w USA.
Najpierw więc mejl do USA gdzie trwa wyprzedaz któregos modelu i pytanie o cenę transportu (ach ten tani dolar). Jednoczesnie mejl do UK z pytaniem o to samo. Nastepnego dnia dostaję odpowiedzi z USA i UK, że na Szwecje (i Polske) firma ma siedzibe w Norwegii. JEDNOCZEŚNIE dostaje tez mejla z Norwegii czy jestem zainteresowany (mają jak widac dobra komunikacje i marketing).
Teraz widze, ze pojawila sie nawet strona dla Polski: (UWAGA, nie mam nic wspólnego z firma i wyrazam moja osobista opinie, zupelnie bezstronnie)
http://www.lsound.no….php?welcome=20
Poniewaz Sub ma kosztowac tyle co zaplanowalem, koszt transportu to okolo 100 Euro i prawo do zwrotu bez dodatkowych pytan w ciagu 45 dni odpowiadam, ze jestem i wplacam kase (po obliczeniu transportu+cla +transformatora+czasu rezygnuje z USA). Sub najpierw nie mogl do mnie trafic (jechal z Norwegii do Szwecji przez Niemcy 4 dni) a mi zależalo, żeby dostac go przed swietami Wielkanocy wiec pare mejli poganiajacych i na siódmy dzien przyjeżdża ciezarówka. Kierowca zainteresowany moim kinem (liczylem na to bo sam bym pudla nie przeniósl) pomaga wnieść suba do piwnicy.
No maly nie jest, ale przede wszystki ciężki, z opakowaniem ponad 60 kg. Zapakowane wszystko solidnie, w zasadzie bez szans na uszkodzenie. Ciesze sie, ze wybralem mniejszy model bo waży netto 50 kg, a ten wiekszy 70 kg. Mój kot to nie jakis mikrus, wiec daje to troche pojecia o wielkosci opakowania:
By krejac at 2008-07-20
jak i samego suba
By krejac at 2008-07-20
Membrana promieniuje do dolu i ma na stale przylączoną solidną podstawę. Od dolu sa przyklejone kółka z filcu, w komplecie sa tez gumowe podstawki.
By krejac at 2008-07-21
Do kompletu dochodza 2 walce z twardej pianki i krotka instrukcja (angielski, norweski, niemiecki i szwedzki). Mozliwosc przyłączeń i regulacji wieksza niz standardowa. Dla audiofili wazna moze byc mozliwosc przylaczenia suba przez wyjscie HIGH (czyli to samo co dla glosnikow) jak rowniez podlaczenia kolumn stereo do suba, ktory odfiltruje basy (z regulacja poziomu odciecia). Kolor okleiny to rosnoot, wyglada porzadnie, choc chcialbym troche wiecej lakieru (pólmat), wtedy bardziej pasowalby do kolumn. Mam nadzieje, ze bedzie tak trwala jak na KEF-ach (tych frontach zrobionych w GB, bo na satelitach z Chin zaczyna pekac). Z tylu sa 3 wyloty, 2 z nich moga byc zatykane dołączonymi walcami z gabki, odpowiednio dla predefiniowanych charektyrystyk 12 Hz, 16 Hz i 20 Hz.
By krejac at 2008-07-20
Ogolnie sprzet sprawia wrazenie solidnie zaprojektowanego i dobrze wykonanego.
By krejac at 2008-07-20
W razie uszkodzenia membrany (albo gdy chcemy nowoczesniejsza) mozna ja zamowic w firmie.Ale uszkodzenie jest raczej trudne, membrana siedzi gleboko na solidnym kolnierzu z gumy.
By krejac, shot with Canon HV20 at 2008-07-21
W kazdym razie z tych paru kolorow udalo sie dobrac odpowiedni kolor, choc w Szwecji bardziej popularny jestr trumnowy czarny.
By krejac, shot with Canon HV20 at 2008-07-20
Wiadomo, to nie jest sub do mieszkania. Ktos nawet pisal, ze ten sub podobno popsul TV LCD (u sasiada). Malo kto w blokach wytrzyma niosace sie po calej budowli bardzo niskie tony.
I choc jest wielki udaje sie go nawet skomponowac w rozsadny sposob z wyposazeniem kina domowego. U mnie probowalem najpierw w rogu:
By krejac at 2008-07-20
ale później stanal gdzie indziej.
By krejac, shot with Canon HV20 at 2008-07-21
Tutaj przyklady w czarnym polysku: ( ze szwedzkich prywatnych stron)
By krejac at 2008-07-20
i widac, ze SVS jest czesto dobierany jako sub do B&W:
By krejac at 2008-07-20
Po odbiorze powinienem wracac do pracy (dostawa oczywiscie byla w godz. 8-16), ale nie moge sie powstrzymac, wybieram najbardziej polecana charakterystyke dla 16 Hz (przy 12 Hz prosza o kontakt z fabryka – podobno wystepuja duze obciazenia mechaniczne i maja wlasne zalecenia). Nie wytrzymuje, ODPALAM jakąś muzyke i …koszmar to za male slowo. Jakies dudnienia, wibracje, podbarwienia, rezonans scian itd. Wyłączam szybko i w drodze do pracy zaczynam myslec o kosztach transportu z powrotem. Po chwili przychodzi optymizm – a kalibracja ? Nawet LCD trzeba kalibrowac a przeciez ma fabryczne nastawy, no a sub jest zupelnie surowy. Musze wspomniec, ze zaopatrzylem sie tez w prosty miernik zakupiony tej samej firmie.Jak sie pozniej okazalo to byl dobry pomysl.
By krejac at 2008-07-20
PROBA OPISU WRAZEN SLUCHOWYCH
Nie jest latwo ocenic subwoofer. Kazdy lubi inny poziom basów, a potem inny ich charakter. Ja lubie wyrazny (mocno zaakcentowany), wyraznie “podzielony” (na dobrej jakosci plycie przebieg basu powinien byc łatwo rozróżnialny), ale nie lubie “suchego” i przesadnie kontrolowanego. W kinie liczy sie dla mnie przede wszystkim energia (chętnie drgajaca podloga i wibracje szyb) ale sub musi miec duzy zakres basow i tez je rodzielic. W kazdym razie moja ocena bedzie subiektywna. Uwazam, ze nie ma uniwersalnego nastawienia dla muzyki i kina. Kazdy sub maja swoja krzywę charektyrystyki i brzmi lepiej w jednym lub drugim zakresie. Ja testowalem tylko ustawienia pod moje pomieszczenie, wzmacniacz, kolumny i preferencje. Z góry tez zalożylem. że przynajmniej na poczatku bede uzywal predefiniowanych nastawien “16 Hz”. Ustawienia “12 Hz” wydaja sie byc dobre dla maniakow, albo jak ktos ma drugi sub grajacy wyzsze czestotliwosci. Tryb “20 Hz” moim zdaniem jest najlepszy do muzyki, sub nie schodzi tak nisko, ale membrana przez to moze byc szybsza (szybkosc kosztem amplitudy). Tak więc z założenia nie jest to pełny test i chyba nigdy nie będzie. Dodam też, że staram się gdy słucham muzyki dać więcej pracy frontom, których bas jest oczywiscie szybszy (6,5 calowe membrany).
Tym razem zaczynam od kalibracji. Mam plyte i dodatkowo podlaczony komputer z darmowymi programami do emisji pojedynczych czestotliwosci . Ale najpierw z ciekawosci i bez mierzenia zaczynam od 14 Hz i jade w góre. Ciekawe uslysze te 18 Hz czy nie ? Hmm, to cos nowego: 18 Hz moze i nie slychac, ale wyraznie czuje, coś jakby na zmiany ciśnienia na skórze od wibracji powietrza. Gdy bylem w Katedrze Westminster i organista nacisnal jakis klawisz, to teraz wiem, ze bylo to najnizsze “C”, bo to taki sam dzwiek (czy to mozna tak nazwac?).
14-18 Hz: slychac ? slychac ! tylko, ze nie basy ale masę powietrza, ktore pod duzym cisnieniem jest przeciągana przez 2 otwarte kanaly. W zasadzie firma moglaby popracowac nad aerodynamika, ale chyba nie ma potrzeby, bo nie sadze, ze powstana filmy, gdzie przez kilka sekund bedzie uzywana ta sama czestotliwosc, np. 14 Hz.
20 Hz: piekne dudnienie, a swoja drogą muszę zacząć myśleć o dodatkowym mocowaniu boazerii.
22 Hz: ohydne odczucie, zmiany cisnienia szybko wala w blony bebenkowe, uczucie jak przy starcie samolotu tylko bardzo szybko. Po minucie zaczynam dostawac zawroty glowy (mam slaby blednik)
24 Hz: to częstotliwośc rezonansu drzwi wejściowych (zamnkniętych). Ich walenie we framugi na razie tlumi wszystko. Po zamocowaniu dodatkowej uszczelki już tylko wielki bas i drgająca podloga.
26 – 30 Hz: trochę wyższe subbasy, teoria, że nie można zlokalizować źródła basu kończy się u mnie właśnie na 30 Hz. Powyżej już mogę określić kierunek skąd dochodzi bas.
Podlaczam miernik i zaczynam wykrywac “piki”: to rezonuje pomieszczenie. Ten pierwszy kolo 60 Hz latwo niweluję equalizerem w subie. To prosty equalizer, mozna wybrac tylko jedna czestotliwosc, potem dla niej szerokość korecji w Hz w obie strony, a potem ile dB w dół. Moęe brzmi to skomplikowanie, ale strojenie bylo bardzo proste i efektywne. Ale jest tez drugi “pik” kolo 30 Hz i jestem bezradny. Nie wiedzialem jak go zlikwidowac, i nagle olsnienie: odleglosc od Suba. Dawniej wydawalo mi sie, ze ta opcja jest popsuta we wzmacniaczu, teraz widze jak kazdze 20 cm odlegosci ustawiane na wzmacniaczu zmienia poziom dzwieku i o dziwo, przy ustawieniu prawidlowej odleglosci od suba nie ma juz “piku”. Jeszcze ustawienie poziomu odcięcia frontow (bardzo pomoglo w uniknieciu irytujacego dla mnie nakladania sie dzwieku z kolumn z subem w zakresie 40-80 Hz) i wreszcie odsluch.
MUZYKA:
Musze zaznaczyc, ze sub byl nastrojony dla kina ! Nie probowalem jeszcze ustawiac suba dla muzyki, na pewno wybralbym tryb “20 Hz”, ustawilbym wyzej czestotliwosc odciecia, żeby dać pograc wiecej subowi, mniej basowym we frontach. No i raczej dalej od kątow pomieszczenia. Kiedys moze to zrobie, teraz o muzyce w ustawieniach kino:
1. “Zwykly” pop, rock itp – jeśli macie duży wzmacniacz stereo i DUŻE kolumny to mozna sobie tego suba odpuscic, wolalbym zainwestowac w DUZA koncowke mocy stereo, zeby uruchomic basowe glosniki w moich KEF-ach. W ustawieniach „kinowych” SVS albo najczesciej nie gral (tak ustawialem zeby graly fronty) albo gral za mocno w stosunku do frontow. Zamiast zaakcentowac bas momentami wciskal basem w fotel , albo powodowal rezonans boazerii i podlogi itp. O hip-hopie nie wspomne . Charakter basu SVS w muzyce określiłbym jako zdecydowany, mięsisty, ciągnący muzykę w dół. Jeśli macie kiepską średnicę nie będzie to brzmiało dobrze, bo basy mają tutaj bardzo zdecydowany, energiczny charakter i mogą przytłoczyć wszystko.Czyli wynik na zero (na subie nie strojonym do muzyki). Ale przy ustawieniach dla muzyki na pewno pokazalby swoj potencjal.
2. Starszy rock nagrany na winylach (Bob Dylan itp) i inne nagrania z lat 60/70. Tutaj zaskoczenie, sub wlacza sie w pewnych momentach, tym razem delikatnie wzmacniajac bas w “plasko” nagranych utworach i nadajac duza zycie nagraniom. Maly plus.
3. Muzyka bardziej “filmowa” czyli np. Gladiator. Muzyka filmowa to inna historia, tutaj lubia przebasowac albo przebarwic dzwiek. A SVS chetnie pomoga. Swietnie to brzmi. Duzy plus.
4. Muzyka klasyczna, przede wszystkim symfoniczna. Brakowalo wam dynamiki, bębnów itd ? No to teraz jest tak jak powinno, muzyka symfoniczna w innym wymiarze. Duży plus.
5. Muzyka organowa ! Tutaj sub MUSI byc. Próbowalem wczesniej w róznych ustawieniach moje kolumny, robilem tez odsluchy u kolegów. NIGDZIE nawet sie nie zbliżylismy do poziomu suba SVS. Jest to wreszcze dokladnie ten dzwiek i wibracja o których myslalem, Bach powoduje falowanie powietrza i drganie podlogi, to samo wrazenie co z kosciola z dobrymi organami (tylko u mnie bardziej wibruje podloga). SUPER !
FILM:
Nie bede sie rozpisywal. Reklamówka THX (ta ze szklana kula z grzmotami), którą ogladalem dziesiatki razy (wstep do Gwiezdnych Wojen) o malo nie spowodował malego zawalu u mnie i córki. Suchy trzask a potem jak pier… czyli ogluszajacy huk. Najlepsze jest to zaskoczenie, kiedy sie okazuje, ze w filmach są dzwieki o ktorych sie nie wiedzialo. Potem juz typowo, wybuchy brzmią wreszcie jak wybuchy, silniki to silniki itp. Ale najlepsze wrazenie to jednak “Helikoptery w ogniu” w momencie fa…Irene. Startujace helikoptery i Hendrix, trzęsąca sie boazeria i naczynia pietro wyzej nad betonowym stropem (z zeznan żony). A przede wszystkim trzęsący sie niski podest (tylne fotele stoja na podwyższeniu) oraz wibracje powietrza. Brzmi to moze poetycko, ale po prostu rozgłasnialem i rozgłasnialem nie dlatego zeby bylo głosniej, tylko, zeby sie wszystko trzesło. I Hendrix…kto widzial film zrozumie co mam na mysli. Odkrywam tez gorsze momenty, w Parku Jurajskim nadchodzacy tyranozaurus brzmi jakby szedl w nadmuchanych Nike’ach, niby jest bas ale taki bez wyrazu i jednostajny.
Móglbym dlugo opisywac, ale to trzeba uslyszec. Czas na podsumowanie:
Plusy:
– wielki i stabilny, produkujacy wielki bas o znakomitej jakosci
– porządnie wykonany
– brak pilota (jak sie raz ustawi charkterystykę to już lepiej później nie grzebać)
– duże możliwosci różnych podlączeń i ustawień
Minusy
– wielki (można próbowac maskować przed kobietami udając, że to stolik, albo nie zapalając swiatla w kinie, mnie sie udalo przez 2 miesiace)
– brak pilota (dla zmiany charakterystyki przy różnych rodzajach muzyki)
– niektórym bas w muzyce moze wydac sie zbyt “mięsisty” i ciezki, ale przy prawidlowym zgraniu z reszta sprzetu powinno byc OK
Zakończę tak:
1. Czy kupilbym inny sub ? Za ta cene nie ma subów uniwersalnych. Do muzyki posluchalbym B&W ASW 825 albo PV1 (ten w ksztalcie kuli), i pare innych, natomiast do filmu to ten i tylko ten. To monstrum, którego nie muszę dociążac wiaderkiem z kamieniami.
2. Czy przy większym budzecie kupilbym tego wiekszego SVS (1000 W). Nie, kosztuje prawie 2 razy wiecej. Moim marzeniem jest… drugi, taki sam SVS 12 plus i mam nadzieje, ze kiedys ustawię go w drugim rogu.
3. Sub SVS dal mi to co obiecywaly wykresy: poteżny bas, ktory bez znieksztalceń schodzi nieprawdopodobnie nisko. Ale po 3 miesiącach z subbasami zaczynaja się problemy: szukanie filmów z dobrym basem i rosnąca tolerancja na basy (jak u narkomanów). Gdy ogladam teraz film to myslę: czy gdybym mial drugi sub mógłbym bardziej podrzucać fotelami i kanapą ? Czas zacząć zbierać pieniadze. [/size][/size][/size]