Sony ZD9 (KD-65ZD9) Test – flagowy telewizor Ultra HD z Direct LED i 4K HDR
Kontrast i Czerń
Sony ZD9 to, jak wspomniałem we wstępie, telewizor z podświetleniem typu Direct LED. System ten zapewnia mu możliwość precyzyjnego przyciemniania wybranych obszarów matrycy, by uzyskać głębszą czerń. Nazywa się to lokalnym wygaszaniem, które regulujemy funkcją “Automatyczne lokalne przyciemnienie” w menu obrazu. Podczas własnych testów udało się zliczyć ilość sektorów wygaszania i okazało się, że jest ich aż 36 w poziomie i 18 w pionie. Daje to łącznie 648 stref wygaszania. Niezwykle dużo! W historii firmy Sony nie było jeszcze wyświetlacza o tak zaawansowanym module podświetlającym ekran, w zasadzie nie było chyba w historii żadnej z firm. Dotychczasowy rekordzistą pod tym względem, był Panasonic DX900 ze swoimi 512 strefami. Bez użycia algorytmu wygaszającego, ZD9, cechuje się naturalnym kontrastem (ANSI, po kalibracji) na poziomie 2 800:1. Zobaczmy jednak co zaprezentuje wykorzystując swoje maksymalne możliwości, w mojej autorskiej sekwencji testowej.
Scena (kontrast między białym kołem, a środkiem białego okręgu) |
Opis sceny | Wynik pomiaru (dla poszczególnego ustawienia funkcji “tryb kontrastu”) | |||
autom. lok. wygaszanie: WYŁ. | autom. lok. wygaszanie: MAŁA | autom. lok. wygaszanie: ŚREDNIA |
autom. lok. wygaszanie: DUŻA | ||
Duża powierzchnia czerni bez sąsiadujących detali, przy niskim kontraście łatwo dostrzec świecenie czerni | 3 000:1 | 55 000:1 | ∞:1 | ∞:1 | |
Czerń otoczona z każdej strony detalami, wymagająca scena, poradzą z nią sobie jedynie najlepsze systemy wygaszania | 3 100:1 | 5 100:1 | 36 000:1 | 35 000:1 | |
Pas w filmie sąsiadujący z obrazem o średniej jasności, przy niskim kontraście wyraźnie odcina się od ramki telewizora | 3 300:1 | 4 500:1 | 14 000:1 | 14 000:1 | |
Duża powierzchnia czerni bez sąsiadujących detali, przy niskim kontraście łatwo dostrzec świecenie czerni | 3 100:1 | 35 600:1 | 606 000:1 | 675 000:1 |
Jak wynika z powyższych pomiarów, ZD9 jest telewizorem LCD o fenomenalnej, momentami niemalże OLED’owej czerni. W miejscach, gdzie ciemna powierzchnia jest duża, podświetlenie wyłącza się całkowicie i uzyskujemy czerń idealną. Duża ilość stref pozwala uzyskiwać podobne wyniki nawet, gdy z ciemnymi elementami sąsiadują jasne. Przykładem tego jest scena testowa numer 2, w której dobre wyniki notują wyłączenie najlepsze telewizory LCD. ZD9 zalicza się do nich, ze swoim wynikiem 14 000:1 przy “średnim” ustawieniu funkcji lokalnego wygaszania. System ma jeszcze jeden, mocniejszy tryb działania, ale nie poprawia on znacząco wyników, za to mocniej manipuluje jasnością całego ekranu. Dlatego sugeruję poprzestać na ustawieni średnia. Subiektywnie do rzeczy podchodząc, myślę, że każdy będzie zachwycony czernią jaką oferuje ZD9. Przy zgaszonym świetle głębia i plastyka obrazu jest po prostu niesamowita. Cieszy też bardzo niewielki efekt halo, w zasadzie nie widać go, gdy widz znajduje się na wprost wyświetlacza.
W porównaniu do swoich głównych rywali z segmentu LCD (bo wiadomo, że OLEDa się nie uda dogonić pod względem czerni), czyli Samsung’a KS9500, oraz Panasonic’a DX900, testowany wyświetlacz plasuje się gdzieś bliżej tego drugiego. Samsung oferuje nieco gorszą czerń od swoich rywali, jednak trzeba mieć na uwadze, że jest to wyświetlacz tańszy. DX900 z 512 strefami jest mocnym konkurentem i trudno byłoby wyłonić faworyta. W zasadzie oba ekrany dają doskonały kontrast. Myślę, że Panasonic może być w niektórych ujęciach lepszy (nawet widać to po sekwencji testowej), ale czasem może mieć większy efekt halo (szczególnie podczas odtwarzania treści HDR). W ZD9 wygaszanie jest bardzo zbalansowane i halo nie widać na wprost wcale. Z drugiej jednak strony algorytm wygaszania Sony ma tendencję do lekkiego przycinania detali w bielach na niewielkich elementach obrazu. Tej przypadłości nie miał prawie wcale Panasonic, jednak rozmawiamy tu o naprawdę niewielkich już szczegółach. Oba, a właściwie wszystkie trzy telewizory zasługują na rekomendację dla miłośników kina domowego.