Oskar za makijaż w 4K?
Rozdzielczość 4K, to uczta dla oczu, ale prawdziwe wyzwanie dla gwiazd i charakteryzatorów. Cztery razy więcej pikseli oznacza jeszcze bardziej szczegółowy obraz. Widać więc całe piękno, ale też niedoskonałości gwiazd. Oczywiście branża jest na to gotowa, o czym zaświadcza chociażby Sony.
Jak szczegółowe jest 4K? Bardzo, czego dowodzą mikroreklamy Sony prowadzone przy okazji sportowych wydarzeń w 2013 i 2014 roku. Podczas turnieju tenisowego na kortach Wimbledonu firma ulokowała swoje logo na paznokciach zawodników, sznurówkach, czy butach. W podobnej kampanii w zeszłym roku wziął udział Olivier Giroud, który symbol 4K miał na swoich korkach. Ta forma reklamy była widoczna na ujęciach nakręconych kamerami o ultrawysokiej rozdzielczości.
Olivier Giroud, który symbol 4K miał na swoich korkach
Już HD było zmorą dla aktorów i aktorek, a zwłaszcza prezenterów telewizyjnych. Teraz „problem jest 4 razy większy”. Dobry aparat lub kamera są w stanie wyłapać najdrobniejsze szczegóły obrazu. Realizacja 4K stanowi więc poważne wyzwanie, zmusza operatorów do nowego podejścia do realizacji, a charakteryzatorów do zmiany przyzwyczajeń i sposobu przygotowania makijażu.
Nie jest to tak istotne przy wszelkich zdjęciach i plakatach. Tutaj swoją pracę domową odrabiają graficy. Edytują oni zdjęcia i upiększają. Najlepszym przykład? Zajrzyjcie na stronę z filmami porno NaughtyAmerica – zrzuty z filmów na których dziewczyny wyglądają rewelacyjnie. Natomiast odpalenie zwiastunu w HD, a tym bardziej w 4K ukazuje już erotyczne gwiazdy z ich całym dobrobytem. W przypadku filmów nie ma miejsca na edycję i wygładzanie klatka po klatce.
Jak zwykle dobrze znana nam branża… już dawno “weszła” w rozdzielczość 4K
Dziwić więc nie może fakt, że branża kosmetyczna stara się dostosować i tworzy dla aktorów specjalne produkty, które jeszcze lepiej będą maskować niedoskonałości. Zresztą w normalnych sklepach też już pojawia się coraz więcej kosmetyków z nazwą HD w nazwie. Marketing? Też, ale wywodzą się one właśnie z planu filmowego.
Nowe telewizory 4K to jednak nie tylko sama rozdzielczość, to także poszerzona paleta kolorów oraz HDR, czyli większy kontrast. To dodatkowe zagadnienia, które także wpływają na to, jak postacie wyglądają na ekranie.
Do tego jeszcze musimy oczywiście dorzucić, także wielkość naszych telewizorów oraz odległość przy jakiej do nich zasiadamy. Na 20-calowych telewizorach z SD i tak nie widzieliśmy za dużo, w dobie debiutu HD popularne były ekrany 32-calowe, teraz cieszymy się 4K i zasiadamy naprawdę blisko telewizorów, które mają 55 i 65 cali. Przy takich warunkach, naprawdę zaczynamy spoglądać na detale. (warto sprawdzić kalkulator odległości HDTVPolska)
Ostatnio na ratunek gwiazdom przyszła Aimee Adams, która przy współpracy z firmą Sony przygotowała stylizację wykorzystując nowe techniki makijażu. Z okazji oscarowej nocy modelki zostały umalowane na wzór najlepszych aktorek rudowłosej Julianne Moor, blond Rosamundy Pike oraz Felicity Jones o brunatnych włosach.
W przypadku charakteryzacji gwiazd do filmów 4K ważny jest nie tylko sam makijaż ale sposób jego nałożenie. Odpowiednia technika „umalowania” aktorów zapewnia, że ukryte są niedoskonałości, a jednocześnie makijażyści pozostają w cieniu. Nikt więc nie zarzuci gwiazdom „tony tapety” na twarzy, jeśli specjaliści od wizażu zrobią to dobrze.
Dodatkowo przy 4K, rozszerzonej palecie barw i poszerzonym kontraście liczy się odpowiednia gra kolorami, odcieniami i tonacjami. W jednej ze stylizacji Adams widzimy więc naprawdę intensywną czerwoną szminkę, co fantastycznie wygląda właśnie na nowych telewizorach.
Zaangażowanie Sony w akcje jest nie przypadkowe. Przede wszystkim firma sama produkuje filmy dzięki posiadanemu studiu, stara się więc zadbać o detale od samego początku do wrażeń jakie zobaczą widzowie zasiadający przed ekranami swojego nowego telewizora Ultra HD. Dodatkowo najnowsze telewizory Sony posiadają procesor X1, który odpowiada za wyostrzanie szczegółów i optymalizację wyglądu. Technologia X-tended Dynamic Range jeszcze bardziej wpływa na kontrast pogłębiając czerń i zwiększając biel.
Wszystkie te rozwiązania pomagają w uzyskaniu perfekcyjnego obrazu, ale jednocześnie wymagają też dużo od samego źródła. Jeśli więc połączymy doskonały telewizor, z świetnie przygotowanym filmem w 4K to otrzymamy prawdziwą ucztę dla oczu. A gwiazdy nie będą się miały czego wstydzić, nawet jak będą w negliżu.