Dywagacje na temat dźwięku HD na płytach z koncertami

[buku 1]

Jeżeli materiał muzyczny ( np. koncert) jest nagrany 24 fps.

Zaś nasz TV wyświetla 30 (x2,x3) fps to powstale kluczowe pytanie do fanów AUDIO HD;
Czy ścieżki dzwiękowe jest także wówczas przyśpieszana ?

Bo jeżeli tak, to nasze dywagacje o bezstratnych formatach nie mają chyba sensu.
A tym bardziej wydawanie kasy na te super kodery.

[apatch 8]

Na pewno tak jest , w efekcie słyszymy 2x , 3x przyśpieszony dźwięk po czym nasz wewnętrzny dekoder w mózgu pod wpływem pewnych substancji spowalnia ten dźwięk tak że słyszymy go normalnie.

Sorki ale nie mogłem się powstrzymać a magiczne słowo tłumaczące te zjawisko brzmi PULLDOWN.

Pozdrawiam i życzę miłej lektury.

[maxiuca 10]

[quote name='dominikjestem' post='67235' date='10.11.2007, 17:23 ']Jeżeli materiał muzyczny ( np. koncert) jest nagrany 24 fps.
Zaś nasz TV wyświetla 30 (x2,x3) fps to powstale kluczowe pytanie do fanów AUDIO HD;
Czy ścieżki dzwiękowe jest także wówczas przyśpieszana ?[/quote]
W przypadku koncertów raczej są nagrywane kamerami telewizyjnymi 60i albo 50i. W przypadku konwersji 50 do 60 albo odwrotnie dźwięku się nie rusza, "cierpi" na tym tylko obraz (chociaż raczej niezauważalnie).
Jeżeli już jest nagrany z 24fps to wtedy jak napisał apatch: 3:2 pulldown.

[pmcomp 1 474]

[quote name='maxiuca' post='67306' date='10.11.2007, 22:18 ']W przypadku koncertów raczej są nagrywane kamerami telewizyjnymi 60i albo 50i. W przypadku konwersji 50 do 60 albo odwrotnie dźwięku się nie rusza, "cierpi" na tym tylko obraz (chociaż raczej niezauważalnie).
Jeżeli już jest nagrany z 24fps to wtedy jak napisał apatch: 3:2 pulldown.[/quote]

Weźcie na luz, poczekajcie, mam EP35 i jutro wam pwiem czy DTS HD MA w muzyce jest warte grzechu.
I żadne spowolnienie nie będą tu miały znaczenia gdyż ludzkie ucho nie wychwyci 4% róznicy w prędkości natomisat znakomicie wychwyci różnice w jakości dźwięku.

PS. Koncert The Eagles na HD DVD jest w DTS HD MA !!!

Pozdro

[maxiuca 10]

[quote name='pmcomp' post='67320' date='11.11.2007, 00:17 ']I żadne spowolnienie nie będą tu miały znaczenia gdyż ludzkie ucho nie wychwyci 4% róznicy w prędkości natomisat znakomicie wychwyci różnice w jakości dźwięku.[/quote]
No co Ty? Wychwyci, wychwyci. The Wall w PALu to tortury dla każdego kto zna dobrze utwory w normalnej prędkości.

[Sober 1]

Może nie wychwyci różnicy w prędkości, ale w wysokościu już prędzej - ale to chyba tylko jakby się chciało włączyć do koncertu ze swoją własną gitarrą - trzeba by ją przestroić nieco

Ale tak jak ktoś napisał - przecież nie rejestruje się koncertów na taśmie filmowej 24p!

[maxiuca 10]

[quote name='Sober' post='67546' date='12.11.2007, 13:09 ']Ale tak jak ktoś napisał - przecież nie rejestruje się koncertów na taśmie filmowej 24p![/quote]
A nawet jeśli to dzięki HD-DVD i Bluray problem PAL Spee[beeep] praktycznie już nie istnieje, więc nie ma się co martwić. A co do rożnic w prędkości czyli efektywnie w wysokości dzwięku to pewnie w przypadku koncertu tego nie usłyszymy, ale jeżeli znasz dobrze jakieś nagranie a potem słyszysz go w PALu to róznica jest. Ale na szczęście ludzie którzy wydają takie płyty nie są jeleniami i zdają sobie z tego sprawe, więc wątpie, żeby taki problem istniał szeroko.

[BoDeX 121]

np. LIVE AT DONNINGTON - AC/DC tak było rejestrowane

Pzdr.

[buku 1]

[1]
Nie ma znaczenia czy rejestracja jest na taśmie filmowej czy na HDD.
Kamerzysta ustawia ten parametr 24/25/30.
[2]
Każda zmiana prędkości odtwarzania jest słyszalna. Zapewniam.
Pamiętacie adaptery z stroboskopowym ustawianiem prędkości talerza ?
Jeżeli je macie to sie pobawcie. Natychmiast rozpoznacie zmienę brzmienia.
A niektórym wokalistą właśnie za barwe głosu płacimy.
[3]
Słuch absolutny to taka cecha fizjilogiczna która pozwala ( osobie dotkniętej tą "chorobą" ) rozpoznac nie tylko częstotliwośc przypisując jej konkretną wartośc liczbową. Muzyk oczywiście określi to trochę inaczej i powie:
Słyszę A dwukreślne czyli 440 Hz.

Każda zmiana tempa odtwarzania zmieni takze oddziaływanie na brzmienie tgz. formantów.
Formanty to odstępstwa od liniowej transmisji ( czytaj reprodukcji dźwięku).
I jest to cecha fizyczyna naszych urządzen. Głośnikow, wzmacniaczy itp.

[maxiuca 10]

[quote name='dominikjestem' post='67660' date='13.11.2007, 08:03 ']Nie ma znaczenia czy rejestracja jest na taśmie filmowej czy na HDD.
Kamerzysta ustawia ten parametr 24/25/30.[/quote]
Taaa, jasne, zwłaszcza już widzę jak na filmowej ustawia sobie 30 kl/s. Albo na telewizyjnej HD ustawiaj 24 fps. Co ty w ogóle wypisujesz za ogólniki? Poza tym nie ma jednego operatora kamery tylko jest kilku na koncercie i wszyscy mają te same ustawienia.

I skoro tyle ostatnio tych postów wypisujesz to zacznij je sprawdzać w końcu jakimś programem do korekcji ortografii to walisz takie byki, że wypadają gałki oczne z mocowanie.

[offroad 0]

nagrywać to można nawet 1500kl/s co to ma do dźwięku, to zupełnie osobny proces

[maxiuca 10]

[quote name='offroad' post='67695' date='13.11.2007, 12:05 ']nagrywać to można nawet 1500kl/s co to ma do dźwięku, to zupełnie osobny proces[/quote]
No nie teoretyczni powinno mieć nic, ale problem jest jak masz coś nagrane 24 kl/s i chcesz to upchnąć w PALu. W przypadku filmów, gdzie ważniejszy jest obraz przyśpiesza się go o 4% do 25 kl/s i cierpi na tym audio. Inaczej po prostu nie zrobisz 50Hz z 24 kl/s, żeby obraz nie wyglądał źle. I to właśnie jest PAL Spee[beeep] który w przypadku filmów zdaje egzamin, ale w przypadku koncertów nie koniecznie.

[offroad 0]

ale to mówimy o konwersji już a przy nagrywaniu nie ma to żadnego znaczenia

[maxiuca 10]

nie no, oczywiscie. przy nagrywaniu to może nawet nagrywać bez obrazu
ale dyskusja zeszła na temat konwersji (zresztą zaraz trzeba będzie porządek zrobić, bo nie o tym Bodex temat założył)

[BoDeX 121]

całkowicie popieram ... porządek być powinien.

Pzdr.