Skocz do zawartości
aikens

Oglądanie filmów 4k w 24fps czy ze zwiększoną płynnością?

Rekomendowane odpowiedzi

Posiadam telewizor Samsung Q77A 4k 120Hz. Gdy oglądam sobie filmy i seriale w 4k z HDR, ale też te 1080p i 720p to ustawiam sobie "Ustawienia wyrazistości obrazu" na Auto, ostrość na połowę wartości zakresu i film moim zdaniem jest bardzo ostry i płynność obrazu jest super bo wygląda jakby był odtwarzany w 60 klatkach albo w 120 klatkach (bo TV jest 120Hz). Natomiast moja dziewczyna nie może tak oglądać żadnych filmów. Ona wyłącza całkowicie opcję "Ustawienia wyrazistości obrazu" a ostrość obrazu ustawia na 0. Uważa że tylko tak powinno się oglądać filmy, bo one są nagrywane w 24 klatkach i po prostu tak woli je oglądać. Według mnie, jak ustawię te "Ustawienia wyrazistości obrazu" na Auto to film bardzo dużo zyskuje na płynności, bo jest w 60fps, (albo w 120fps) ale też na jakości bo obraz jest po prostu sporo ostrzejszy (i to nawet jak ustawienie "Ostrość" jest na 0). Ona uważa że taki film jest jak to określiła "za bardzo płynny" i mówi że strasznie jej się to dziwnie ogląda. Ja myślę, że na zwiększonej płynności zyskują nie tylko najnowsze filmy i seriale w 4k z HDR, ale też te starsze. Ostatnio oglądałem sobie serial z 2004 roku w 720p i też oglądałem go ze zwiększoną płynnością i na prawdę moim zdaniem dużo zyskał na jakości obrazu, ale ona na takie coś  jak film z 2004 roku ze zwiększoną płynnością to już w ogóle nie może patrzeć :D bo mówi że to mega dziwnie wygląda. A jak jest u was, jak wy oglądacie filmy i seriale na TV, w 24 klatkach czy ze zwiększoną płynnością? No i jeszcze pytanko, jak ustawiacie sobie to ustawienie "Ostrość"?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Musicie się zdecydować Kto rządzi w salonie a Kto w kuchni :)

Gorzej jak w całym domu jeden rządzi ....

Ale kobita ma rację wg mnie

  • Plusik 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To jest kwestia bardzo indywidualna. Jednemu się podoba obraz z upłynniaczem. Inny stwierdzi, że zbyt płynny i przypomina teatr telewizji :)
Nie ma złej odpowiedzi, oglądaj tak jak Tobie się podoba.

Ja np. nie lubię upłynniaczy podobnie jak Twoja dziewczyna. Testowałem różne ustawienia, ale na minimalnych cos dla mnie jest nie tak z ruchem. Czasem jest ok, czasem zbyt płynny. Do tego jestem bardzo wyczulony na wszelkie artefakty jakie generują takie upłynniacze. Więc oglądam bez, bo tak po prostu mi się podoba. Dla żony też jest ok, więc nie ma problemu :) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jedyne materiały, przy których dopuszczam uplynniacz, to sport live.
Nigdzie indziej.
Dziewczyna ma rację.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Absolutnie NIE. Trzy pytania -1) po co komu tv 120Hz jak się ogląda bez włączonego uplynniacza? 2) jaka rozdzielczosc natywna ma matryca 4K? 3) jaka rozdzielczość/ile linii poziomo wyświetla tv 4K bez włączonego uplynniacza?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmmm, powinno każdego kto lubi myśleć samodzielnie a nie tylko powtarzać po innych.👍

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, Xisiek napisał:

Absolutnie NIE. Trzy pytania -1) po co komu tv 120Hz jak się ogląda bez włączonego uplynniacza? 2) jaka rozdzielczosc natywna ma matryca 4K? 3) jaka rozdzielczość/ile linii poziomo wyświetla tv 4K bez włączonego uplynniacza?

To jakie są odpowiedzi na pytania 2 i 3?

Bo na pierwsze to wiadomo że bez sensu mieć 120Hz jak się ogląda w 24fps. Jak po telewizorach 60Hz wprowadzono te z 120Hz dodatkowe Hz miały służyć właśnie upłynnianiu obrazu chyba.

Poza tym (może to tylko moje wrażenie) ale wydaje mi się że upłynniony obraz jest ostrzejszy niż ten w 24fps i między innymi dlatego się to lepiej ogląda.

Edytowane przez aikens

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, aikens napisał:

Bo na pierwsze to wiadomo że bez sensu mieć 120Hz jak się ogląda w 24fps. Jak po telewizorach 60Hz wprowadzono te z 120Hz dodatkowe Hz miały służyć właśnie upłynnianiu obrazu chyba.

Poza tym (może to tylko moje wrażenie) ale wydaje mi się że upłynniony obraz jest ostrzejszy niż ten w 24fps i między innymi dlatego się to lepiej ogląda.

masz lcd a te z zasady mocno smużą. 120hz pomaga też na smużenie. 

pokombinuj suwakami upłynniacza zamiast włączac tryb auto

jeden suwak poprawia skakanie obrazu 24p (upłynnia) a drugi powinien poprawiac smużenie

w samsungu jest chyba też nadal tryb BFI (black frame insertion) - mocno likwiduje smużenie ale mozna zobaczyć miganie (u mnie w zasadzie głównie wzrok się bardziej męczy przy oglądaniu w tym trybie) i obraz jest przyciemniony ale suwakami jasności można ją odzyskać

Edytowane przez klaus71

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 29.03.2023 o 05:10, aikens napisał:

To jakie są odpowiedzi na pytania 2 i 3?

Bo na pierwsze to wiadomo że bez sensu mieć 120Hz jak się ogląda w 24fps. Jak po telewizorach 60Hz wprowadzono te z 120Hz dodatkowe Hz miały służyć właśnie upłynnianiu obrazu chyba.

Poza tym (może to tylko moje wrażenie) ale wydaje mi się że upłynniony obraz jest ostrzejszy niż ten w 24fps i między innymi dlatego się to lepiej ogląda.

Właśnie, nic Ci się nie wydaje. Dokładnie tak to działa. Proste uplynniacze są tez w modelach 60Hz, natomiast te bardziej wyszukane sygnowane 120Hz znacząco poprawiają płynność, ostrość, wyrazistość obrazu.  Rozdzielczość natywna tv 4K to w poziomie 2160 pixeli, przy wyłączonym module 120Hz wynik ten w tv oznacza raptem coś z okolic 150-300 linii. Tak wiec jest totalna kicha przy obrazach ruchomych (a generalnie oglądam bardziej obrazy ruchome niz statyczne). Włączenie  uplynniacza w optymalnych ustawieniach w nowych tv 120Hz sięga już najczęściej rozdzielczości znacznie wyższej zakresu 600-1000 linii (TVL).  Co nadal szałem nie jest, ale to już zupełnie inna jakość video.

Tym samym  oglądanie bez włączonego uplynniacza to jak DYNAMICZNA jazda autem kręcąc go powiedzmy do 1/3 obrotów max. Naturalnie można, tylko ile ma to wspólnego z dynamika chyba tłumaczyć nikomu nie trzeba.👍🤫

Edytowane przez Xisiek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...