mati_luk

Hej, tam jest napisane QLED mini led, więc wszystko wygląda ok.

Raczej chodziło o inną wersję filmu. Masz problem z jednym konkretnym plikiem? Jak tak, to faktycznie poszukaj innej wersji, bo to może być mordęga z próba ręcznego dopasowania przy takich rozjazdach.

Po kształcie można przypuszczać, że ślad po słońcu. Ja miałem cos podobnego dwa razy w swoim tv. Puść odświeżanie panelu i daj znać czy pomogło.

Czasami takie rzeczy się trafiały w nowych telewizorach. Dobrze jest wtedy dać podziałać tv i wtedy pomagało jak u Ciebie a o podobnym przypadku słyszałem już tu na forum.

Wygląda na wadę panelu, który na gwarancji byłby zapewne wymieniony. Z rękojmi w sklepie masz rok na zgłoszenie od zauważenia wady. Sprawdź dokładnie przepisy, ale wydaje mi się, że mógłbyś spróbować zgłosić i podać datę zauważenia usterki, aby zawierała się w okresie 2 lat od wydania towaru. A piszesz, że zauważyłeś na jesieni. Możesz też spróbować zgłosić do lg. Były już takie przypadki, że producent zachował się bardzo w porządku już po okresie gwarancji.

Dla formalności sprawdziłem na swoim tv, też na wbudowanej aplikacji i wszystko wygląda normalnie.

Niestety na to wygląda.

A właśnie, o tym nie pomyślałem, że to może być problem z aplikacjami w tv. Masz jakieś inne urządzenie, przystawkę, konsole, albo chociaż laptopa? Najlepiej podłącz i na tych samych materiałach porównaj obraz z wbudowanej aplikacji i z zewnętrznego źródła. Będę mógł u siebie sprawdzić dopiero po weekendzie na tv Sony.

A możesz podać co to za tytuł i która minuta? Jak dostępny na którymś vod, to chętnie bym sprawdził na swoim tv.

Te Benq mają lens shift pionowy. Ale fakt, kwestia głośności jest tu istotna. Kwestia indywidualna w jakim trybie i jak blisko/daleko od uszu będzie projektor. W eco jest bardzo cichy. Chociaż ja najczęściej używam w dynamic eco i czasem jak mało dźwiękowo się dzieje, to słyszę delikatny szum wentylatorów. Ale przeważnie nie przeszkadza mi. Niemniej jak w przyszłości będę szukał projektora do zamontowania na stałe, to generowany poziom głośności będzie istotnym czynnikiem.

Hej, W1070/W1080 czy też zaktualizowane wersje z + w nazwie można wyrwać w fajnych pieniądzach jak trafi się dobra okazja. Szukałem w tym roku projektora na okazjonalne oglądanie, czy wyjazdy. I wybór padł właśnie na W1070+. Bardzo fajny sprzęt. Zrobiłem profilaktyczne przeczyszczenie wnętrza plus wymiana pasty na radiatorze przy DMD. Myślę, że długo mi posłuży, zwłaszcza że lampy jeszcze dużo zostało. I taka ciekawostka - zależało mi na wersji "+", żeby z portu usb zasilić chromecasta. Ten w projektorze ma wymagane 1,5A, ale coś nie działało. Okazało się, że problemem był zbyt długi kabel. Przy podłączeniu krótkim, ok 20-25cm wszystko działa.

Ja też robiłem to pierwszy raz i korzystałem z podobnych filmików na YT Z tą pastą, to warto zadbać, bo z tego co się orientuję, to właśnie przez przegrzewanie DMD, zaczynają się pojawiać nieodwracalne uszkodzenie jak np. martwe piksele. Generalnie jak już będziesz to robił, to tu gdzie teraz skończyłeś, trzeba zdjąć tą blaszaną osłonę i wyjąć cały moduł obiektywu. I mając to w ręku możesz odkręcić koło kolorów i je rozebrać do przeczyszczenia. Wtedy zobaczysz dopiero czujnik, o którym wspomniałem. I będziesz miał dobry dostęp do zdjęcia radiatora. A jak już zdejmiesz go do wymiany pasty, to uzyskasz dostęp do wnętrza optyki. Tylko jeśli nie masz żadnych paprochów i plam od kurzu, to bym się zastanowił czy warto tam grzebać, żeby nie było gorzej. Ja wyczyściłem w obu. Najpierw w W1070, który trafił do ojca. I tam nie pozbyłem się wszystkiego. Ale W1070+ czyściłem jako drugi i bardziej się przyłożyłem. Poza tym miałem tam przynajmniej jeden gigantyczny paproch, który tworzył plamkę na obrazie. I tą sztukę udało mi się bardzo dobrze wyczyścić. Pomagałem sobie latarką - świeciłem przez otwór od strony koła kolorów i tak było łatwiej ocenić czy juz jest ok, czy jeszcze cos widać i trzeba doczyścić. Zwłaszcza, że dostęp nie jest jakiś wybitnie wygodny

Robiłeś tylko do tego momentu, czyli przeczyszczenie kontaktu płyty ze złączem? Jak już tak daleko zaszedłeś, albo przynajmniej nie masz oporów przed rozebraniem na czynniki pierwsze projektora, to polecam pójść kawałek dalej i wymienić pastę termoprzewodzącą na styku DMD-radiator i/lub dodatkowo przeczyścić koło kolorów i samą optykę. Rozbierałem dwa egzemplarze tego projektora, dokładnie to W1070 i potem W1070+. W obu z uwagi na wiek pasta była już mocno zbita i krucha. W W1070 miałem przebieg ok 1600h i oprócz standardowego kurzu, trafiłem dodatkowo mocno zalepiony czujnik położenia koła kolorów - tu też warto zwrócić uwagę. W1070+ trafiłem z symbolicznym przebiegiem ok 50h, więc w środku był jak nowy. Ale tu podobnie wiek zrobił swoje i pasta była już twarda i krucha.

Cześć, mam pytanie do posiadaczy PS5 w wersji z napędem - czy w pełni sprawnie działa wam odtwarzanie płyt BluRay z filmami? Czy używacie do tego celu konsoli, albo przynajmniej testowaliście tą funkcjonalność na płytach jakie posiadacie? I chodzi mi tu konkretnie o BluRay. Pytam, bo nie wiem czy w mojej konsoli jest wadliwy napęd, czy tak ułomnie to działa po prostu w całej generacji. Kilka miesięcy temu zmieniłem PS4 na PS5. Zaraz po kupnie z ciekawości włączyłem jeden film i poza logiem wytwórni był tylko czarny ekran. Olałem temat na jakiś czas i ostatnio znów postanowiłem sprawdzić. Generalnie konsumuje treści ze streamingów plus własna biblioteka w Plex i odtwarzacz płyt w konsoli traktuję awaryjnie/jako opcja, zwłaszcza, że posiadam całe 5 płyt BluRay (kolekcja Alien 1-4 i jeden koncert). No i problem jest taki, że dwóch części Alien nie jestem w stanie w ogóle włączyć. Jak wspomniałem wcześniej, leci tylko logo wytwórni i potem zamiast menu mam czarny obraz, nic się nie dzieje, nie ładuje się menu. Czasem na sekundę pojawi się tło jakie powinno być w menu. Pozostałe 2 części czasem po wielu wielu próbach udaje się uruchomić. Koncert idzie normalnie. Poszperałem trochę w necie i widzę wątki z tym problemem na reddicie od samej premiery PS5. Próbowałem chyba wszystkiego co znalazłem w tym postach, czyli zmiana kabla hdmi, wyłączenie w konsoli danych BD Live, wyłączenie/ponowna konfiguracja wifi, wyłączanie VRR, przestawienie na chwile rozdzielczości w konsoli na 1080P. I niestety nie znalazłem sposobu, aby zmusić wszystkie płyty do działania. Przeszło mi przez myśl, że może coś nie tak jest z płytami. Wizualnie wyglądają ok, każda może z raz odtworzona, zero rys. Do tego w kilku wątkach na Reddicie wśród płyt z jakimi posiadacze PS5 mają problemy przewijały się właśnie filmy z serii Alien. Ale po pierwsze na PS4 odtwarzały się poprawnie. I jedną z płyt która nie odtwarza się na mojej konsoli sprawdziłem u ojca na dosyć starym już odtwarzaczu BluRay od LG i odtwarza się bezproblemowo. Dodam jeszcze, że aktualnie posiadam tylko jedną grę na płycie - pierwsza część Spidermana i działa poprawnie. Dlatego skoro gry działają, to mnie to jakoś nie boli specjalnie. Ale jakby nie patrzeć, jedna z funkcji konsoli nie działa do końca sprawnie. Jestem ciekaw waszych doświadczeń w tym temacie. Może ktoś reklamował z tego tytułu konsolę i podzieli się doświadczeniami?

Na ile lat takie ubezpieczenie za tą kwotę?