Skocz do zawartości
bzyk_1

Philips jako marke, czy warto kupic ??

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie, zakladam ten watek ku przestrodze innym uzytkownikom ! Niech sami zdecyduja, czy warto, czy nie kupowac produkty Philips. Opisze wam moja przygode ze swoim telewizorem:
W czerwcu zeszlego raoku nabylem plazme 42pf9631d - piekny tv za 10k (nie pierwszy Phlips w moim zyciu :) dysponujacy super obrazem, parametrami etc. ( nie bede sie o tym rozpisywal bo nie o to chodzi) po 8 dniach sprzet sie wylaczyl i tyle ! Ciemno nic nie swieci , nawet dioda zasilania itp. Dzwonie na infolinie, podali mi nr do serwisow najblizszych, wszystko OK, dzwonie po serwisach i tu pierwszy cios w plecy ( mieszkam ok 50km od warszawy ) serwis moze byc ale w przyszlym tygodniu... za kolejnym podejsiem udalo sie zamowic usluge za 3 dni, niestety bez mozliwosci podania godziny ( czyli dzien w pracy idze do bani, urlop), oczywiscie serwis nie dostarcza telewizorow zastepczych :) wiec trudno bedziemy zyc bez TV ! Mija tydzien NIC ! Drugi tydzien NIC !! Dzwonie, brak czesci zamiennej, zaczynam sie irytowac, dzonie na infolinie, zeby cos sie dowiedzieli OLEWKA, maja oddzwonic, nie oddzwaniaja, w miedzyczasie dowiaduje sie, ze JEDYNY na POLSKE serwis Philips od plazmy/LCD znajduje sie w RADOMIU i wszytkie serwisy dostarczaja je tam wlasnie B), wiec dzwonie do Radomia, okazuje sie ze plazma tak naprawde to przyjechala 2 dni temu z Warszawy, i ze spalony jest bezpiecznik ! I ze skoro to trwa tak dlugo to postaraja sie zrobic od reki ! Po 23dniach sprzet wrocil do domu - SPRAWNY ! (jeszce musial wrocic z Radomia do serwisu w wawie, dopiero potem w wolnej chwili dla Pana rozwozacego, do mnie) i oczywiscie dzien urlopu kolejny ! Na karcie gwarancyjne napisali : wymiana Fuse - pewnie zeby sie ktos nie polapal .B)
Mozna by powiedziec, ze mialem pecha, jednak pech dopiero sie zacza, bo po kilku dniach usterka sie pojawila ponownie (pewnie bezpiecznik), dzonie do serwisu z prosba o powtorna naprawe i koniecznie TV zastepczy (wg. Philipsa serwisy powinny miec ) Ku mojemu zdumieniu okazalo sie ze tv bedzie ( 21cali CRT), super ! poniewaz naprawe zglosilem jako reklamacje poprzedniej, wiec i przyjechac dalo sie szybciej ! Po 2 dniach przyjechal Pan po telewizor (dzien urlopu kolejny), zabral sprzet, a na pytanie gdzie moj "zastepczy" okazal wielkie zdziwienie !! przeciez nikt nic mu nie dawal i zebym sobie to zalatwil z serwisem (przeciez to On byl z serwisu )! Infolinia - jak zawsze olewka, mieli sie dowiedziec co i jak z tym ,oddzwonic, po tygodniu wkocu tak opierd.... tam wszystkich ze zaproponowali, ze mi ten 21 cali jednak przywioza specjalnie i przyspieszyc naprawe, zastepczy mial byc po weekendzie, jednak ktos sie tak pospieszyl ze zaproponowali ze nie przywioza zastepczego, na poniedzilaek, ale moj zrobiony na wtorek. OK, (dzien urlopu) TV dotarl - sprawny ( tym razem wymiana calego toru zasilania ) i trwalo to tylko 10 dni ! Super.
Teraz podsumowanie:
[b]okolo 40 dni bez sprawnego odbiornika
4 dni urlopu
traktowany jestes przez Philipsa na rowni z gosciem, ktoremu sie toster zepsul a nie sprzet za 10k
totalna olewka klienta w serwisie i Infolinia (jezeli chcesz zglosic reklamacje napisz list i wyslij )
gwarancja, ktora jest smieszna - temat na kolejna dyskusje, gdyz Philips Polska udziela 12 miesiecznej gwarancji
[/b]i twierdza, ze to wszystko, nie chca przyznas sie do kolejnej 12 miesiecznej rekojmi :) (trzeba sie sadzic).

Gdzie tu EUROPA do pip, pip.....
W UK na takie tv maja 24h obsluge z podsawieniem zastepczego !(usluga gold dla drozszych urzadzen)
Dluzsza gwarancje do 36m

Ciekawe, tez kto uzywa tych zastepczych LCD (32 cale) ktore Philips rozdal w serwisach, moze ktos z Was dostal zastepczy, czy tez wszystkie stoja w mieszkaniach pracownikow ?? Tam zastepuja pewnie te 21" gown... ktore daja wybranym (czyt. szczesliwym) klientom :)

Pamietajcie, czytajc ten post ze nic nie mowie o jakosci (a jest swietna) produktu - zreszta 2-gi raz tez bym kupil ten model, ale to co dzieje sie w chwili, gdy sprzet pada jest zenujace i byc moze warto pomyslec o zakupie innego produktu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam ! Poważnie zastanawiałem się nad zakupem Philips 42PF9631 D ale po Twoim artykule mam poważne wątpliwości - czy warto ??? Obecnie podaną plazmę mozna kupić za około 6000 złotych ale to nadal duża kwota, więc może napiszesz jak obecnie sprawuje się Twój sprzęt / czy nie ma " duszków " lub innych problemów z obrazem /. Ja korzystam z kablówki Miltimedia - czy mogę mieć problemy z odbiorem ?
Pozdrawiam :):lol::P:D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

[quote name='bzyk_1' post='47304' date='14.05.2007, 14:31 ']Witajcie, zakladam ten watek ku przestrodze innym uzytkownikom ! Niech sami zdecyduja, czy warto, czy nie kupowac produkty Philips. Opisze wam moja przygode ze swoim telewizorem:
W czerwcu zeszlego raoku nabylem plazme 42pf9631d - piekny tv za 10k (nie pierwszy Phlips w moim zyciu :P dysponujacy super obrazem, parametrami etc. ( nie bede sie o tym rozpisywal bo nie o to chodzi) po 8 dniach sprzet sie wylaczyl i tyle ! Ciemno nic nie swieci , nawet dioda zasilania itp. Dzwonie na infolinie, podali mi nr do serwisow najblizszych, wszystko OK, dzwonie po serwisach i tu pierwszy cios w plecy ( mieszkam ok 50km od warszawy ) serwis moze byc ale w przyszlym tygodniu... za kolejnym podejsiem udalo sie zamowic usluge za 3 dni, niestety bez mozliwosci podania godziny ( czyli dzien w pracy idze do bani, urlop), oczywiscie serwis nie dostarcza telewizorow zastepczych :D wiec trudno bedziemy zyc bez TV ! Mija tydzien NIC ! Drugi tydzien NIC !! Dzwonie, brak czesci zamiennej, zaczynam sie irytowac, dzonie na infolinie, zeby cos sie dowiedzieli OLEWKA, maja oddzwonic, nie oddzwaniaja, w miedzyczasie dowiaduje sie, ze JEDYNY na POLSKE serwis Philips od plazmy/LCD znajduje sie w RADOMIU i wszytkie serwisy dostarczaja je tam wlasnie :), wiec dzwonie do Radomia, okazuje sie ze plazma tak naprawde to przyjechala 2 dni temu z Warszawy, i ze spalony jest bezpiecznik ! I ze skoro to trwa tak dlugo to postaraja sie zrobic od reki ! Po 23dniach sprzet wrocil do domu - SPRAWNY ! (jeszce musial wrocic z Radomia do serwisu w wawie, dopiero potem w wolnej chwili dla Pana rozwozacego, do mnie) i oczywiscie dzien urlopu kolejny ! Na karcie gwarancyjne napisali : wymiana Fuse - pewnie zeby sie ktos nie polapal .:)
Mozna by powiedziec, ze mialem pecha, jednak pech dopiero sie zacza, bo po kilku dniach usterka sie pojawila ponownie (pewnie bezpiecznik), dzonie do serwisu z prosba o powtorna naprawe i koniecznie TV zastepczy (wg. Philipsa serwisy powinny miec ) Ku mojemu zdumieniu okazalo sie ze tv bedzie ( 21cali CRT), super ! poniewaz naprawe zglosilem jako reklamacje poprzedniej, wiec i przyjechac dalo sie szybciej ! Po 2 dniach przyjechal Pan po telewizor (dzien urlopu kolejny), zabral sprzet, a na pytanie gdzie moj "zastepczy" okazal wielkie zdziwienie !! przeciez nikt nic mu nie dawal i zebym sobie to zalatwil z serwisem (przeciez to On byl z serwisu )! Infolinia - jak zawsze olewka, mieli sie dowiedziec co i jak z tym ,oddzwonic, po tygodniu wkocu tak opierd.... tam wszystkich ze zaproponowali, ze mi ten 21 cali jednak przywioza specjalnie i przyspieszyc naprawe, zastepczy mial byc po weekendzie, jednak ktos sie tak pospieszyl ze zaproponowali ze nie przywioza zastepczego, na poniedzilaek, ale moj zrobiony na wtorek. OK, (dzien urlopu) TV dotarl - sprawny ( tym razem wymiana calego toru zasilania ) i trwalo to tylko 10 dni ! Super.
Teraz podsumowanie:
[b]okolo 40 dni bez sprawnego odbiornika
4 dni urlopu
traktowany jestes przez Philipsa na rowni z gosciem, ktoremu sie toster zepsul a nie sprzet za 10k
totalna olewka klienta w serwisie i Infolinia (jezeli chcesz zglosic reklamacje napisz list i wyslij )
gwarancja, ktora jest smieszna - temat na kolejna dyskusje, gdyz Philips Polska udziela 12 miesiecznej gwarancji
[/b]i twierdza, ze to wszystko, nie chca przyznas sie do kolejnej 12 miesiecznej rekojmi :) (trzeba sie sadzic).

Gdzie tu EUROPA do pip, pip.....
W UK na takie tv maja 24h obsluge z podsawieniem zastepczego !(usluga gold dla drozszych urzadzen)
Dluzsza gwarancje do 36m

Ciekawe, tez kto uzywa tych zastepczych LCD (32 cale) ktore Philips rozdal w serwisach, moze ktos z Was dostal zastepczy, czy tez wszystkie stoja w mieszkaniach pracownikow ?? Tam zastepuja pewnie te 21" gown... ktore daja wybranym (czyt. szczesliwym) klientom :)

Pamietajcie, czytajc ten post ze nic nie mowie o jakosci (a jest swietna) produktu - zreszta 2-gi raz tez bym kupil ten model, ale to co dzieje sie w chwili, gdy sprzet pada jest zenujace i byc moze warto pomyslec o zakupie innego produktu.[/quote]
jeżeli cie to pocieszy to ja miałem podobny problem ale z nagrywarką. a nie mieszkam w POLSCE tylko HISZPANII.
po pół roku użytkowania PRZESTAŁA NAGRYWAĆ, jako że kupiłem ją w CARREFOUR wiec dawaj do marketu. owszem przyjęli i to grzecznie, z uśmiechem.
pytam na kiedy bedzie z powrotem? na to gość odpowiada, że mają czas 21 dni ROBOCZYCH czyli jakiś miesiąc. A że było to w grudniu 5tego, więc mogłem zapomnieć o przegrywaniu filmów na święta. :)
mija styczen, nic!! pytam kiedy?? jest w madrycie brak części, a telefon pytam?? mieliśmy właśnie do pana dzwonić!!
mija luty jest 22gi, lece znowu, dzwonią, szukają , aaaa jest mówi gościu, właśnie mieliśmy dzwonić!!! :lol:
biore ją do ręki a tu szok to nie moja!!!a on jak to? dla niego NR 610 to to samo co 615!! a różnica to: 610 nie ma wejścia iLink1394.(firewire)
okazuje kopię zlecenia a on w szoku: nie możliwe, mówi. ZOSTAWIŁEM znowu.
czekałem kolejne 3 tygodnie(dali na szczęście zupełnie nową) i miałem na święta tak jak chciałem, tyle że na WIELKANOC!!! czyli bez nagrywarki byłem 4 miesiące a kupiłem ją 6 mieś. wcześniej.

było to w zeszłym roku i do dziś działa bez zastrzeżeń. WIĘC SIĘ POCIESZ, nie tylko w Polsce są kompletni ignoranci

POZDRAWIAM

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tam sie z Philipsa skutecznie wyleczyłem
Cokolwiek trafiłem tej firmy (a było to: DVD, odkurzacz, maszynka do golenia....) - po jakims czasie sie pier...iło
Tearz jak widze Philipsa - obojetnie po ile by stało i jak cudownie nie swieciło - za chiny ludowe nie kupię :)

A co do gwarancji
Wg prawa UE - cała elektronika musi byc objeta 24 mies gwarancją wiec to co oni sobie tam wypisują - mozesz spokojnie olać. A jesli np w 14 mies sie znowu coś "uwali" i nie przyjmą na gwarancji - robisz na swój koszt w autoryzowanejs tacji. Oczywiscie na fakturkę i nastepnie razem z tą fakturką, kartą gwarancyjną i dowodem zakupu - zakładasz sprawę cywilną.
I pozamiatane

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Wnosisz pozew przeciwko komu? Philips, Philips Polska, Sprzedawcy, Serwisowi, czy może przeciw LG electronic? Każdy będzie twierdził że to nie jego wina, a na powodzie spoczywa obowiązek wskazania kogo pozywa.
Sprawa nie jest tak prosta, najlepszym "batem" jest rynek i negatywna opinia o marce.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam.
Ja ze swojego Philipsa jestem zadowolony, tylko to jest .... czajnik elektryczny. :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Wnosisz sprawę przeciwko firmie która nabazgroliłą w karcie gwarancji tekst o 12 miesiecznym terminie gwarancji. Powołujesz się przy tym na konkretny zapis w prawie UE i po temacie.
Zanim to zrobisz- mozna tez wysłać odpis pozwu do owej firmy z propozycja ugody... Edytowane przez mobor

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Potwierdzam awaryjnosc, telewizor CRT, odkurzacz, do wymiany, serwis niezorganizowany.
Teraz wybieram telewizor, pomimo dobrego obrazu philipsa zostawie wlasnie z powodu serwisu i awaryjnosci. Poza tym gwarancja 12 miesiecy ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
U mnie Philips 9830 za podobne pieniądze kursował do i z serwisu dowolną ilość razy, DVD 9000 tudzież. Philips ma fajny D&R ale co z tego..., powinni zacząć sprzedawać licencje na te swoje wynalazki - wszyscy łącznie z nimi lepiej by na tym wyszli. Ja to bym może i dał Philipsowi jeszcze jedną szansę, mam swoje powody, ale żony nie przekonam - teraz Toshiba albo Sony. Nawet żelazka Philipsa omija szerokim łukiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
chciałbym co poniektórym kolegom zwrócić uwagę że gwarancja ,a rękojmia to dwie różne rzeczy....gwarancję na produkt udziela producent-i to od niego zależy ile jest jej (może być rok,dwa,trzy albo i dożywotnia....),a rękojmia (niezgodność towaru z umową)jes na innyt udzielana przez sprzedawcę towaru i z mocy prawa obowiązuje przez 24 miesiące od daty zakupu....-tyle teoria........bo jest jeden mały knif-jeżeli sprzęt zepsuł się szybciej niż przed upływem 6 mies.od daty zakupu to przyjmuje się że niezgodnosc istniała w momencie zakupu i wtedy sprzedający musi naprawić (ma na to 14 dni)obniżyć cenę lub jesli te dwa pierwsze warunki są nie do spełnienia to musi wymienić na inny zbliżony lub oddać nam kasę......natmiast jeśli towar zepsuł się później niż w 6 mies.to na kupującym spoczywa udowodnienie że niezgodność towaru występowała w momencie zakupu-życzę powodzenia,dużo wolnego czasu i pieniedzy na adwokata i biegłego,a także zdrowia..........przerabiałem to ze sklepem nie dla idiotów................

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Witam!

Maiałem podobne przygody z TV Philipsa jak wszyscy tutaj. Mianowicie poleciała ostrość w 32PW9551, no więc oddałem do serwisu i czekam.... czekam.....i nic. Co się okazało: w gearancji jest napisane, że telewizor będzie naprawiony w najkrótszym możliwym terminie!!!!! Co to oznacza w rzeczywistości? Po 3 miesiącach które telewizor spędził w serwisie nadal nic nie wiem. Zapytałem w infolinii Philipsa, czy jeżeli najkrótszy możliwy termin na naprawę odbiornika to 30 lat, to otrzymam telewizor za trzydzieści lat? I tu odpowiedź Pana z infolinii, cytat; "Tak, dokładnie" . Po 5 miesiącach otrzymałem zwrot gotówki po zaatakowaniu Philipsa przy pomocy Federacji Konsumenta - bardzo porządna instytucja, polecam wszystkim.

Wniosek:
[size=6]GWARANCJA PHILIPSA TO ŚMIEĆ, SZKODA TEGO DRUKOWAĆ, RATUJMY LASY![/size]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Narażę się chyba moim 10 poprzednikom w tym wątku. Mam różne sprzęty Philipsa(patrz stopka)
Nic mi się nie pier... może dlatego jestem taki zadowolony bo nie miałem do czynienia jeszcze z serwisem ;-)
U Philipsa podoba mi sie innowacyjność produktów i własne pomysły oraz eleganckie wzornictwo.
W tym tygodniu nabyłem jeszcze bezprzewodowe słuchawki 1500U, model z 2005
ale z jedynym (opatentowanym) systemem przesyłu dźwięku po cyfrowym FM.
Znowu coś czego nie ma żaden producent. Podobno zero szumów. Sprawdzę, ocenię.

Nie ma co wylewac pomyj na markę a na polski serwis trzeba. To zasadnicza różnica.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no to mamy 11:1, bo mi się też wszytko tej firmy pier..liło
począwszy od 1-go kaseciaka w latach 70-ch, przez video systemu 2000 w latach 80-ch, aż po maszynkę do brody, która padła w zeszłym tygodniu
jedyny produkt Filipa który mi się nie zepsuł, to świeczki IMAGEO (b.polecam nota bene, hehe), ale one jeszcze mają czas - nie będzie mi sie chciało korzystać z gwarancji i serwisu w razie czego, po prostu je wyrzucę :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

[quote name='Hoodzielec' post='87888' date='24.02.2008, 23:15 ']no to mamy 11:1, bo mi się też wszytko tej firmy pier..liło
począwszy od 1-go kaseciaka w latach 70-ch, przez video systemu 2000 w latach 80-ch, aż po maszynkę do brody, która padła w zeszłym tygodniu
jedyny produkt Filipa który mi się nie zepsuł, to świeczki IMAGEO (b.polecam nota bene, hehe), ale one jeszcze mają czas - nie będzie mi sie chciało korzystać z gwarancji i serwisu w razie czego, po prostu je wyrzucę :D[/quote]

4 sprzety: 2 telewizory, 2 radia duże, 1 małe jachtowe, nie 5 (żelazko) - nic sie nie zepsuło. Nie można generalizować. Z serwisami w wielu firmach nie jest dobrze ale jedno jest pewne na zapytania wysłane emailem Philips odpowiada za 5 razem.
W Polsce w sklepach na ogól panuje reguła "sprzedaj i zapomnij", potem wkraczamy na ziemię niczyją gęsto pokrytą mgłą gdzie nic nie jest pewne i w razie problemów zwyciężają najtwardsi.
Ponieważ zajmuję sie fotografią obserwuje boje jakie staczają z serwisami róznych firm fotomaniacy z całego świata i tam też nie jest dobrze. Zyjemy w czasach masowej produkcji i tak naprawdę nikomu nie zależy na wyprodukowaniu sprzętu, który będzie niezawodny, podejrzewam iz naprawianie go nie jest oczkiem w głowie producenta, modele zmieniają sie co kilka miesięcy, celem jest sprzedaż następnego. No i jeszcze najlepsi serwismani pojechali do Anglii :).

Tym optymistycznym akcentem kończę, swnw.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W odpowiedzi na tytułowe pytanie:

Uważam że sprzętu nie należy kupować na zasadzie kupowania marki. Przecież nie markę kupujemy, a konkretny specyficzny produkt. Nie trzeba do tego Sherlocka Holmesa, aby dojść do wniosków, że w obecnych czasach, gdy firmy mają tak szeroki asortyment sprzedawanych produktów, do tego produkowanych w wielu fabrykach we wszystkich zakątkach świata, takie generalizowanie na markę, albo kierowanie się wyłącznie nazwą firmy przy wyborze konkretnego sprzętu nie prowadzi do żadnych rozsądnych wniosków.

Nazwa firmy powinna być jednym z wielu czynników. które należy brać pod uwagę i to raczej jednym z tych mniej istotnych czynników, ale na pewno nie jedynym i nie najważniejszym. Znacznie ważniejsze przy podejmowaniu decyzji powinny być opinie dotychczasowych użytkowników tego konkretnego urządzenia.

Marka na dziś totalnie nie jest wyznacznikiem czegokolwiek, można trafić na totalną chińszczyznę brandowaną przez znaną firmę, można też trafić na produkt bardzo dobry, pod mało znaną marką. Idealnym przykładem może być pewna marka amerykańskich samochodów produkowanych w Polsce, że nazwy nie przytoczę, ale pewnie wszyscy wiedzą o jaką firmę chodzi :D. Gdyby Amerykanin kupił taki samochód, kierując się tylko i wyłącznie marką, to mógłby się moooocno zdziwić :) . Trudno wyczuć czy zacząłby śmiać się czy płakać, ale na pewno byłby niepomiernie zdziwiony.

Oczywiście odrębnym zagadnieniem jest wsparcie serwisowe i warunki gwarancyjne oferowane przez producenta na danym terenie, to jest czynnik istotny. Przy czym też mocno zależny od regionu sprzedaży, więc też ciężko generalizować. Akurat jeśli chodzi o Philipsa i jego gwarancję na terenie Polski, to trzeba jasno powiedzieć iż jest niestety dość marna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ja mialem CRT Philipsa 28 cali. Identycznie bylo z gwarancja u mnie. Po 2 latach wozenia sie z telewizorem, oddalem go z powrotem. Usterka byla zawsze ta sama i tylko dzieki temu moglem go po 4 razie zwrocic. Nigdy wiecej Philipsa nie kupie. A dzialo sie to w Niemczech.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

quote name='mpmail' post='87520' date='22.02.2008, 17:34 ']Witam!

Maiałem podobne przygody z TV Philipsa jak wszyscy tutaj. Mianowicie poleciała ostrość w 32PW9551, no więc oddałem do serwisu i czekam.... czekam.....i nic. Co się okazało: w gearancji jest napisane, że telewizor będzie naprawiony w najkrótszym możliwym terminie!!!!! Co to oznacza w rzeczywistości? Po 3 miesiącach które telewizor spędził w serwisie nadal nic nie wiem. Zapytałem w infolinii Philipsa, czy jeżeli najkrótszy możliwy termin na naprawę odbiornika to 30 lat, to otrzymam telewizor za trzydzieści lat? I tu odpowiedź Pana z infolinii, cytat; "Tak, dokładnie" . Po 5 miesiącach otrzymałem zwrot gotówki po zaatakowaniu Philipsa przy pomocy Federacji Konsumenta - bardzo porządna instytucja, polecam wszystkim.

Wniosek:
[size=6]GWARANCJA PHILIPSA TO ŚMIEĆ, SZKODA TEGO DRUKOWAĆ, RATUJMY LASY![/size][/quote]


ODpowiem na swój własny post, mianowicie po zwrocie gotówki za w/w TV zakupiłem LCD-ka 32PFL7862D marki ..... PHILIPS :) i wczytałem sie w gwarancję, poszukując mojego ukochanego punktu nr 7 dotyczącego czasu naprawy gwarancyjnej i no proszę: sprzęt telewizor będzie naprawiony w najkrótszym możliwym terminie, nie przekraczającym 14 dni!!!! Ważne: nowa gwarancja była wydrukowana na białym papierze z niebieską czcionką, a ta do d... byla na niebieskim papierze z czarną czczionką, może więc Philips ma dwa różne druki gwarancji??? ;)

Nasuwa się tylko jeden wniosek:

CZYTAĆ GWARANCJĘ PRZED ZAKUPEM

Pozdrawiam!!!

Edytowane przez mpmail

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam.

A ja jestem zadowolony z Philipsa.
Mój CRT 100Hz 29" gra od 7 lat, i nigdy mu nic nie było.
Mam jeszcze drugi tv philipsa 21" w pokoju dzieciaka i też nigdy się nie zepsuł.
Nagrywarka DVD Philipsa też pracuje po dzis dzień bezawaryjnie już chyba 4 rok.
Czajnik i maszynka do golenia w/w firmy również pracują bezawaryjnie.

Obecnie planuję zakup TV i będzie to właśnie Philips. Model 42PFL7332 lub 7662 - od kasy przedświątecznej zależy :P
Philips jest ok. Nie rozumiem dlaczego psioczycie :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ja tez cos nie mam juz przekonania do Philipsa ale nie ma wyboru,bo czytajac i porownujac zdecyduje sie na 32PFL7862.
Mam zwykly tv 21 cali i pare dni po zakupie wołałem serwis bo obraz na dole byl nierówny i robiły sie plamy jak wyswietlał dłużej białe tło.
Dół w miare wyrównali a co do plam(przebarwień) napisali EKSPERTYZE ,ze niby wszystko ok. Wkurzyłem sie i już.
Golarka Philipsa tez zaczęła słabo golic po jakims czasie

Najbardziej wkurza to,że człowiek decyduje sie na NOWY sprzęt zeby sie cieszyc a potem tylko nerwy traci.

Dodam,ze tv 2 razy jechał do serwisu bo po pierwszej wizycie obraz dalej był "krzywy". Edytowane przez pawel973

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Proponuję założyć partię niezadowolonych z Philipsa, to nie będzie trudne.

Powodzenia, swnw.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jak dla mnie temat nie ma sensu. Równie dobrze można taki założyć w dziale o Panasonicach, Samsungach, Sharpach czy Soniakach. Jedni będą narzekać inni chwalić. SlawekR napisał już wszystko na ten temat i dalsza dyskusja wydaje się bezcelowa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Tak o samsungach i serwisie to nawet gorzej ludzie pisza ...
Ale nikt nie pisze jak jest odwrotnie , czyli wzorcowe podejscie . Wiemy juz gdzie jest zle, ale nie wiemy gdzie dobrze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
witam
mam do czynienia ze sprzętem Philipsa pare lat. Jakiś czs temu posiadałem telewizor Philipsa jeszcze crt za jakieś 4 tys. i padł kineskop po 3 latach użytkowania w serwisie powiedzieli że nie do naprawienia. Więc napisałem do Philipsa o moim problemie i ku mojemu zdziwieniu dostałem odpowiedź że bardzo nam przykro z zaistniałej sytuacji i że z ich badań wynika że awaryjność kineskopów jast bardzo mała. Zaproponowali mi kupno nowego TV z 25% upustem. Tak więc zrobiłem kupiłem panoramiczny 32 cale i jak narazie sprawuje się dobrze. Aby sprawdzić jak działa to w innych firmach Sony, Samsung, Panasonic wysłałem listy z takim samym problemem i żadna z tych firm nie zaproponowała mi tego co Philips. Ale ku przestrodze radze omijać serwis w Radomiu 3 razy naprawiali mi magnetowid jak już miałem dość i chciałem wymiany na nowy to wymyślili że ja go specjalie psuje. Pojechałem więc do kielc(polecam ten serwis) tam wymienili całą płyte z głowicą i działa do taj pory. To nie wina firmy philips czy innych tylko serwisów i osłów tam pracujących. Każdy sprzęt się psuje i niema na to rady

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

[quote name='atnasa' post='95754' date='09.04.2008, 08:57 ']radze omijać serwis w Radomiu[/quote]

Ups.... Dobrze wiedzieć. Dzięki za info, czyli jakby co to do scyzorykowa :rolleyes:

Co do awaryjności Philipsów. TV, DVD, żelazko, lokówka, odkurzacz. Wszystko OK. Jak na razie, odpukać, wszystko śmiga jak należy. Teraz ze sprzętem RTV/AGD to czysta loteria. Zależy jak się trafi.

Edytowane przez Elendil

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...