Skocz do zawartości
Maciej Koper

LG OLED B7 (OLED55B7V) Test modelu 2017 z Ultra HD i HDR

Rekomendowane odpowiedzi

Każda technologia ma swoje wady, również OLED. Jeśli jednak wziąć pod uwagę ogólną jakość obrazu i cenę, to OLEDy robią z LCDków całkowitą miazgę. Moim zdaniem, jeśli ktoś kupił OLEDa, to podjął najlepszą mozliwą decyzję. A na wypalenia i powidoki trzeba po prostu trochę uważać i nie używać TV jak monitora, do wyświetlania białego tła, internetu, statycznych obrazów itp. Ewentualnie, jeśli już, ustawić sobie czarne tło w Windowsie (wysoki kontrast).

  • Lubię 1
  • Haha 1
  • Zmieszany 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam się nad zakupem Lg b7 w wersji 65 cali. Jest teraz promocja w RTV EURO, za 65 wychodzi jakieś 8400zł. Myślicie, że cena jeszcze spadnie i czekać, czy łykać w tej cenie? :)

Drugie pytanie mam o uchwyt do tego TV. Mam w ścianie zamontowaną maskownicę na kable, rynna wystaje na wyjściu jakieś 2-3cm. Czy przy zamontowaniu TV na uchylnym wieszaku te 2-3 cm nie będą przeszkadzały? Polecicie jakiś uchwyt?

Dzięki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Zastanawiam się nad zakupem Lg b7 w wersji 65 cali. Jest teraz promocja w RTV EURO, za 65 wychodzi jakieś 8400zł. Myślicie, że cena jeszcze spadnie i czekać, czy łykać w tej cenie?
Drugie pytanie mam o uchwyt do tego TV. Mam w ścianie zamontowaną maskownicę na kable, rynna wystaje na wyjściu jakieś 2-3cm. Czy przy zamontowaniu TV na uchylnym wieszaku te 2-3 cm nie będą przeszkadzały? Polecicie jakiś uchwyt?
Dzięki.
Co do b7 brać bez zastanowienia. Ja z tego też korzystałem. Cena może spaść minimalnie Ale co z tego jak nie będzie już telewizorów.

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, db4 napisał:

Zastanawiam się nad zakupem Lg b7 w wersji 65 cali. Jest teraz promocja w RTV EURO, za 65 wychodzi jakieś 8400zł. Myślicie, że cena jeszcze spadnie i czekać, czy łykać w tej cenie? :)

Drugie pytanie mam o uchwyt do tego TV. Mam w ścianie zamontowaną maskownicę na kable, rynna wystaje na wyjściu jakieś 2-3cm. Czy przy zamontowaniu TV na uchylnym wieszaku te 2-3 cm nie będą przeszkadzały? Polecicie jakiś uchwyt?

Dzięki.

Ja właśnie wziąłem w tej promocji za 8400 zł, polecam nawet nie ma co się zastanawiać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.06.2018 o 21:47, Damiano85 napisał:

Jeśli już bawić się z upłynniaczem to ja polecam dać De-Blur na 10 a De-Judder nie więcej jak 3. Daje to już przyjemny efekt płynności i artefaktów jest niewiele. Oczywiście nawet na najniższym ustawieniu trafisz od czasu do czasu na jakąś scene, gdzie zobaczysz jakieś artefakty - jest to zupełnie normalne. Są na rynku telewizory, które lepiej radzą sobie z ruchem (Sony np.) Musisz mieć jednak świadomość, że artefakty są cechą wspólną wszystkich upłynniaczy. Idealnego pod tym względem nie ma. 

Potestowałem parę dni i faktycznie takie ustawienie daje chyba najlepszy rezultat przy niewielkiej ilości artefaktów. Dzięki. Kto wie, czy bym po dzisiaj nie szukał sam sensownego ustawienia upłynniacza :D

 

Jak często robicie kompensacje matrycy? Chodzi mi o tą funkcję odświeżania pixeli? :)

Edytowane przez Johnnyjonjc

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Johnnyjonjc napisał:

 

Jak często robicie kompensacje matrycy? Chodzi mi o tą funkcję odświeżania pixeli? :)

U mnie co 15 minut uruchamiam. Obraz jest wtedy jak kryształ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
18 minut temu, Johnnyjonjc napisał:

Potestowałem parę dni i faktycznie takie ustawienie daje chyba najlepszy rezultat przy niewielkiej ilości artefaktów. Dzięki. Kto wie, czy bym po dzisiaj nie szukał sam sensownego ustawienia upłynniacza :D

 

Jak często robicie kompensacje matrycy? Chodzi mi o tą funkcję odświeżania pixeli? :)

Ja raz to uruchomiłem od 10 miesięcy. Moim zdaniem nie ma sensu tego ruszać. Taka kompensacja zrobi się sama po 2 tyś godzin. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odebrałem dzisiaj model 65B7V, odpaliłem plansze testowe w poszukiwaniu ewentualnych wad matrycy i mam do Was kilka pytań. Liczę, że pomożecie.

1. Czy to normalne, że na jednolitym tle (np. zielonym) w zależności od kąta patrzenia widzę dość wyraźne, pionowe pasy o szerokości jakby 1 piksela ciągnące się przez cały ekran od góry do dołu? Wygląda to mniej więcej tak, że ekran jest idealnie jednolity (żadnych smug ani przekłamań w kolorach), na całej powierzchni widzę idealną zieleń, ale co kilkanaście/kilkadziesiąt centymetrów ciągnie się taka cieniutka, szaro-czarna nitka wyraźnie ciemniejsza od reszty ekranu. Ciężko to opisać, a jeszcze trudniej uchwycić na zdjęciu. Nie widać tego z daleka, ale jak podejdę na np. 1 metr i zacznę spoglądać na telewizor pod różnymi kątami, to daje się to bez problemu zauważyć.

2. Telewizor będę i tak zwracał (nawet jak wspomniane paski są czymś normalnym) - wychwyciłem przynajmniej 4 martwe subpiksele zagęszczone na małej powierzchni (2 na zielonym i 2 na czerwonym tle) i dalej nie chce mi się szukać. Czy mógłby ktoś podpowiedzieć, jak dokładnie wygląda procedura zwrotu (zamawiałem przez internet i odebrałem w domu)? Nie chcę, żeby sklep (Neonet) robił jakieś problemy, że np. zerwałem folię albo że na TV widać inne ślady używania (drobne odciski palców, itp. itd. - przed zapakowaniem nie da się przecież wszystkiego idealnie wyczyścić).

3. Czy to możliwe, że mój TV pochodził ze zwrotu (zwrotów?) albo jakichś "resztek magazynowych" czy napraw gwarancyjnych? Pytam, bo do ekranu przyklejona była folia ochronna (nie polaryzator - na obu bokach znajdowały się wyraźne naklejki by ją zerwać), której podobno LG już nie stosuje. Sama folia też była na całej powierzchni dość wyraźne porysowana i jakoś ciężko mi sobie wyobrazić, by wszystkie te rysy mogły powstać w transporcie od piankowego ochraniacza, w którym dodatkowo znajdował się TV (swoją drogą jeśli teraz LG nie stosuje folii, to w przypadku mojego egzemplarza rysy na folii wskazują, że gdyby nie folia to porysowany byłby cały szklany ekran).

Z góry dziękuję za pomoc.

  • Smutny 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Odebrałem dzisiaj model 65B7V, odpaliłem plansze testowe w poszukiwaniu ewentualnych wad matrycy i mam do Was kilka pytań. Liczę, że pomożecie.
1. Czy to normalne, że na jednolitym tle (np. zielonym) w zależności od kąta patrzenia widzę dość wyraźne, pionowe pasy o szerokości jakby 1 piksela ciągnące się przez cały ekran od góry do dołu? Wygląda to mniej więcej tak, że ekran jest idealnie jednolity (żadnych smug ani przekłamań w kolorach), na całej powierzchni widzę idealną zieleń, ale co kilkanaście/kilkadziesiąt centymetrów ciągnie się taka cieniutka, szaro-czarna nitka wyraźnie ciemniejsza od reszty ekranu. Ciężko to opisać, a jeszcze trudniej uchwycić na zdjęciu. Nie widać tego z daleka, ale jak podejdę na np. 1 metr i zacznę spoglądać na telewizor pod różnymi kątami, to daje się to bez problemu zauważyć.
2. Telewizor będę i tak zwracał (nawet jak wspomniane paski są czymś normalnym) - wychwyciłem przynajmniej 4 martwe subpiksele zagęszczone na małej powierzchni (2 na zielonym i 2 na czerwonym tle) i dalej nie chce mi się szukać. Czy mógłby ktoś podpowiedzieć, jak dokładnie wygląda procedura zwrotu (zamawiałem przez internet i odebrałem w domu)? Nie chcę, żeby sklep (Neonet) robił jakieś problemy, że np. zerwałem folię albo że na TV widać inne ślady używania (drobne odciski palców, itp. itd. - przed zapakowaniem nie da się przecież wszystkiego idealnie wyczyścić).
3. Czy to możliwe, że mój TV pochodził ze zwrotu (zwrotów?) albo jakichś "resztek magazynowych" czy napraw gwarancyjnych? Pytam, bo do ekranu przyklejona była folia ochronna (nie polaryzator - na obu bokach znajdowały się wyraźne naklejki by ją zerwać), której podobno LG już nie stosuje. Sama folia też była na całej powierzchni dość wyraźne porysowana i jakoś ciężko mi sobie wyobrazić, by wszystkie te rysy mogły powstać w transporcie od piankowego ochraniacza, w którym dodatkowo znajdował się TV (swoją drogą jeśli teraz LG nie stosuje folii, to w przypadku mojego egzemplarza rysy na folii wskazują, że gdyby nie folia to porysowany byłby cały szklany ekran).
Z góry dziękuję za pomoc.
1. To normalne
2. Chcesz zwrócić TV z oderwanymi foliami, próbuj ale ja bym raczej to zgłosił do LG i wymienią Ci TV lub matrycę
3. Mój też miał porysowaną folię, jeśli Ci to pomoże a był z bieżącego miesiąca - ta folia jest od tego, żeby się rysowała...

Wysłane z mojego MI 6 przy użyciu Tapatalka

  • Plusik 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za błyskawiczną odpowiedź.

1. Super, przynajmniej w tej kwestii mnie uspokoiłeś. Zastanawiałem się, czy te paski to normalna cecha OLEDów, czy kolejna wada matrycy w moim egzemplarzu. Wcześniej czytałem o różnych pasach na OLEDach (szczególnie na szarym tle), ale tam użytkownicy wspominali o różnych odcieniach całych powierzchni, a u mnie tło jest na całej powierzchni raczej jednolite - widać tylko te ciemniejsze paseczki jakby jedno-pikselowe nitki ciągnące się po całej długości ekranu.

2. Całej folii nie zerwałem. Zacząłem odrywać z jednego boku, zobaczyłem pierwszego martwego subpiksela i przestałem. Dokleiłem ją z powrotem, ale kilka pęcherzy powietrza w tym rogu zostało. Poza tym rozerwałem przecież opakowanie z podstawką (a raczej naklejkę, która ściągała piankowy woreczek), pilotem, bateriami, maskownicą na kable z tyłu, itp. itd. Prawo niby mówi o normalnym użytku, ale chciałem wiedzieć jak to wygląda w praktyce. Przecież musiałem naruszyć opakowanie, żeby przetestować produkt. Jeśli chciałbym go zwrócić, to wystarczy skontaktować się ze sklepem i zamówić kuriera?

Do LG wolałbym tego nie zgłaszać z kilku powodów. Po pierwsze nie mam pewności, że uznają mi te piksele (gdzieś czytałem, że uznają gdy jakiś piksel cały czas się świeci, a u mnie cały czas ciemnych jest tylko kilka subpikseli). Po drugie cała procedura trwała będzie pewnie długie tygodnie (po których przy uwzględnieniu zdania poprzedniego i tak nie mam gwarancji naprawy/wymiany). Po trzecie, zgłaszając wadę do LG zamknę sobie drogę do zwrotu telewizora w sklepie (korzystając z prawa do zwrotu w terminie 14 dni). Gdzieś przeczytałem, że LG przy zgłoszeniu odnotowuje dany egzemplarz po numerze seryjnym i wtedy sklepy wypinają się na ewentualne zwroty.

3. Ok, dzięki. Tak jak mówisz - gdyby nie folia to porysowałby się ekran. Po prostu zdziwiła mnie jej obecność, bo na forum użytkownicy pisali, że LG folii nie stosuje od dawna. Zastawia mnie w takim razie to, jak inaczej chronią "gołe" matryce? Skoro mimo piankowego pokrowca porysowała się folia, to gdyby jej nie było - porysowałby się ekran...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To, że rozerwałeś folie, to nie ma znaczenia. Ważne, żeby dostarczyć produkt bez widocznych śladów użytkowania pokroju rysy, obicia itp

  • Plusik 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, fuze napisał:

Odebrałem dzisiaj model 65B7V, odpaliłem plansze testowe w poszukiwaniu ewentualnych wad matrycy i mam do Was kilka pytań. Liczę, że pomożecie.

1. Czy to normalne, że na jednolitym tle (np. zielonym) w zależności od kąta patrzenia widzę dość wyraźne, pionowe pasy o szerokości jakby 1 piksela ciągnące się przez cały ekran od góry do dołu? Wygląda to mniej więcej tak, że ekran jest idealnie jednolity (żadnych smug ani przekłamań w kolorach), na całej powierzchni widzę idealną zieleń, ale co kilkanaście/kilkadziesiąt centymetrów ciągnie się taka cieniutka, szaro-czarna nitka wyraźnie ciemniejsza od reszty ekranu. Ciężko to opisać, a jeszcze trudniej uchwycić na zdjęciu. Nie widać tego z daleka, ale jak podejdę na np. 1 metr i zacznę spoglądać na telewizor pod różnymi kątami, to daje się to bez problemu zauważyć.

2. Telewizor będę i tak zwracał (nawet jak wspomniane paski są czymś normalnym) - wychwyciłem przynajmniej 4 martwe subpiksele zagęszczone na małej powierzchni (2 na zielonym i 2 na czerwonym tle) i dalej nie chce mi się szukać. Czy mógłby ktoś podpowiedzieć, jak dokładnie wygląda procedura zwrotu (zamawiałem przez internet i odebrałem w domu)? Nie chcę, żeby sklep (Neonet) robił jakieś problemy, że np. zerwałem folię albo że na TV widać inne ślady używania (drobne odciski palców, itp. itd. - przed zapakowaniem nie da się przecież wszystkiego idealnie wyczyścić).

3. Czy to możliwe, że mój TV pochodził ze zwrotu (zwrotów?) albo jakichś "resztek magazynowych" czy napraw gwarancyjnych? Pytam, bo do ekranu przyklejona była folia ochronna (nie polaryzator - na obu bokach znajdowały się wyraźne naklejki by ją zerwać), której podobno LG już nie stosuje. Sama folia też była na całej powierzchni dość wyraźne porysowana i jakoś ciężko mi sobie wyobrazić, by wszystkie te rysy mogły powstać w transporcie od piankowego ochraniacza, w którym dodatkowo znajdował się TV (swoją drogą jeśli teraz LG nie stosuje folii, to w przypadku mojego egzemplarza rysy na folii wskazują, że gdyby nie folia to porysowany byłby cały szklany ekran).

Jak kupiłeś sprzęt jako konsument możesz odstąpić od umowy bez podawania przyczyny. Ustawowe prawo odstąpienia wykonuje się w ten sposób że w terminie 14 dni składasz oświadczenie o odstąpieniu od umowy. Następnie w terminie kolejnych 14 dni odsylasz produkt. W razie odstąpienia od umowy jest ona uważana za niezawartą. Sprzedawca zwraca ci koszty wysyłki co do zasady wg najniższego transportu a ty ponosisz koszty odesłania. 

Poszukaj na stronie neonetu powinien być formularz odstąpienia od umowy. Będzie ci łatwiej. Czasami w regulaminie jest napisane że można odnieść do najbliższego salonu więc nie poniesiesz kosztów.

Edytowane przez meavoluntas
Dodatkowe pytania
  • Plusik 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
26 minut temu, meavoluntas napisał:

Jak kupiłeś sprzęt jako konsument możesz odstąpić od umowy bez podawania przyczyny. Ustawowe prawo odstąpienia wykonuje się w ten sposób że w terminie 14 dni składasz oświadczenie o odstąpieniu od umowy. Następnie w terminie kolejnych 14 dni odsylasz produkt. W razie odstąpienia od umowy jest ona uważana za niezawartą. Sprzedawca zwraca ci koszty wysyłki co do zasady wg najniższego transportu a ty ponosisz koszty odesłania. 

Poszukaj na stronie neonetu powinien być formularz odstąpienia od umowy. Będzie ci łatwiej. Czasami w regulaminie jest napisane że można odnieść do najbliższego salonu więc nie poniesiesz kosztów.

Dzięki, właśnie wszedłem na stronę Neonetu. Z tego co przeczytałem, niestety nie obędzie się bez kuriera, ale będę jeszcze jutro do nich dzwonił i pytał.

Głównie chciałem się dowiedzieć, jak sklepy zapatrują się na zwrot towaru, który co by nie mówić ciężko będzie im ponownie sprzedać jako nowy. Chciałbym uniknąć sytuacji, gdy dla kilku pikseli odeślę telewizor, a po dwóch tygodniach usłyszę, że nie chcą go przyjąć bo widać bąbelki pod częścią folii albo naklejki na wszystkich opakowaniach (po pilocie, podstawce, śrubkach) są poprzerywane (inaczej nie dało się do nich dostać). Trochę obawiam się też ewentualnych uszkodzeń w transporcie (pierwszy raz zamawiał będę kuriera), ale na to niestety nie mam wpływu. Mimo wszystko zaryzykuję, bo skupisko 4 czarnych pikseli w dwóch kolorach widzę nie tylko na planszach testowych ;/

Pozostaje mieć nadzieję, że ze zwrotem nie będzie problemu, a za 2-3 tygodnie model ten będzie jeszcze w sprzedaży (w tym albo innym sklepie - z sieciówek pozostaje już chyba tylko Euro AGD bo w Media Expert znów zniknął). Początkowo rozważałem zakup LEDa, ale po dzisiejszym, krótkim seansie stwierdzam że OLED nie ma konkurencji.

 

Jeszcze raz dziękuję wszystkim za odpowiedź i nie zaśmiecam dalej tematu :)

Edytowane przez fuze
  • Smutny 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze jedno. Jak chcesz zwrócić, to nie mów nic na temat bad pixeli, bo uznają to jako usterkę i wcisną ci reklamację. Po prostu chcesz zwrócić, bo nie odpowiada Ci produkt 

  • Plusik 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, fuze napisał:

Dzięki, właśnie wszedłem na stronę Neonetu. Z tego co przeczytałem, niestety nie obędzie się bez kuriera, ale będę jeszcze jutro do nich dzwonił i pytał.

Głównie chciałem się dowiedzieć, jak sklepy zapatrują się na zwrot towaru, który co by nie mówić ciężko będzie im ponownie sprzedać jako nowy. Chciałbym uniknąć sytuacji, gdy dla kilku pikseli odeślę telewizor, a po dwóch tygodniach usłyszę, że nie chcą go przyjąć bo widać bąbelki pod częścią folii albo naklejki na wszystkich opakowaniach (po pilocie, podstawce, śrubkach) są poprzerywane (inaczej nie dało się do nich dostać). Trochę obawiam się też ewentualnych uszkodzeń w transporcie (pierwszy raz zamawiał będę kuriera), ale na to niestety nie mam wpływu. Mimo wszystko zaryzykuję, bo skupisko 4 czarnych pikseli w dwóch kolorach widzę nie tylko na planszach testowych ;/

Pozostaje mieć nadzieję, że ze zwrotem nie będzie problemu, a za 2-3 tygodnie model ten będzie jeszcze w sprzedaży (w tym albo innym sklepie - z sieciówek pozostaje już chyba tylko Euro AGD bo w Media Expert znów zniknął.

Przepisy ustawy o prawach konsumenta w przypadku umów na odległość nie wymagają podania przyczyny. Po prostu odstępujesz i tyle. Jeśli zachowasz ustawowy termin to sprzedawca nie może odmówić ci przyjęcia towaru.

Polecam lekturę ustawy. Tam jest specjalny rozdział poświęcony tematowi odstąpienia.

Uwaga

Jeśli konsument zakupił towar nie w sklepie internetowym tylko np. w stacjonarnym to od sprzedawcy zależy czy przyjmie zwrot czy nie. Dlatego najlepiej przed zakupem w sklepie stacjonarnym dowiedzieć się jak to wygląda u danego sprzedawcy. Są sklepy które nie robią z tym problemów , ale nie zawsze tak jest.

Dlatego polecam zawsze swoim klientom aby kupowali przez internet lub w ostateczności poprosili o regulamin sklepu, żeby potem nie było sporu, na tle klient o to nie pytał, ja o tym nie mówiłem.

Polecam również lekturę przepisów o wyłączeniach w ustawie, bo nie każdy produkt można zwrócić. Jednakże w przypadku telewizora tutaj nie będzie problemów

 

Zgadzam się również z przedmówca. Jeśli chcesz odstąpić od umowy to lepiej za dużo nie pytać za dużo nie mówić. Skoro ustawodawca nie wymaga podawania przyczyny po co to robić.  Po prostu zapytaj o ten transport jeśli nie ma w regulaminie o zwrocie do sklepu.

Polecam również towar ubezpieczyć w firmie kurierskiej. Wiem że to koszty ale w przypadku problemów zwłaszcza dotyczących rzeczy dużej wartości warto to zrobić.

Edytowane przez meavoluntas
.
  • Plusik 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, meavoluntas napisał:

Przepisy ustawy o prawach konsumenta w przypadku umów na odległość nie wymagają podania przyczyny. Po prostu odstępujesz i tyle. Jeśli zachowasz ustawowy termin to sprzedawca nie może odmówić ci przyjęcia towaru.

Polecam lekturę ustawy. Tam jest specjalny rozdział poświęcony tematowi odstąpienia.

Uwaga

Jeśli konsument zakupił towar nie w sklepie internetowym tylko np. w stacjonarnym to od sprzedawcy zależy czy przyjmie zwrot czy nie. Dlatego najlepiej przed zakupem w sklepie stacjonarnym dowiedzieć się jak to wygląda u danego sprzedawcy. Są sklepy które nie robią z tym problemów , ale nie zawsze tak jest.

Dlatego polecam zawsze swoim klientom aby kupowali przez internet lub w ostateczności poprosili o regulamin sklepu, żeby potem nie było sporu, na tle klient o to nie pytał, ja o tym nie mówiłem.

Polecam również lekturę przepisów o wyłączeniach w ustawie, bo nie każdy produkt można zwrócić. Jednakże w przypadku telewizora tutaj nie będzie problemów

 

Zgadzam się również z przedmówca. Jeśli chcesz odstąpić od umowy to lepiej za dużo nie pytać za dużo nie mówić. Skoro ustawodawca nie wymaga podawania przyczyny po co to robić.  Po prostu zapytaj o ten transport jeśli nie ma w regulaminie o zwrocie do sklepu.

Polecam również towar ubezpieczyć w firmie kurierskiej. Wiem że to koszty ale w przypadku problemów zwłaszcza dotyczących rzeczy dużej wartości warto to zrobić.

Najlepiej kupić na raty, tam bank daje 7dni  na odstąpienie od umowy kredytowej wtedy sprzedawca jest bezsilny jeżeli chce iść w zaparte to wystarczy go poinformować o odstąpienie od kredytu z bankiem i sam przyleci po towar który sprzedał, ja tak miałem z Center Sony! 6 dni z nimi walczyłem kilka lat temu chcąc zwrócić TV i nie było siły aż 7 dnia poinformowałem sprzedace skoro tak to odstepuje od umowy z bankiem i sami przylecicie po towar i tak też się stało!

  • Plusik 1
  • Haha 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wprowadzaj ludzi w błąd, przykład zakupu na raty jest nie jest najlepszy. To, że u Ciebie udało się z tą pomocą załatwić zwrot nie znaczy, że każdemu sie uda. Taki sposób myślenia może komuś przyspożyć niemałych kłopotów.

W przypadku odstąpienie od umowy zakupu sposób zapłaty za kupiony towar nie ma tu żadnego znaczenia. Czy płacisz gotówką, kartą kredytową, przylewem (np. z terminem płatności?) lub za pomocą sytemu/umowy ratalnej (albo leasingowej) to to jest tylko i wyłącznie sposób zapłaty za już dokonany zakup i nie ma on nic do rzeczy jesli chodzi o zwrot towaru.

Odstąpienie od umowy ratalnej nie zwalnie konsumenta od płatności za kupiony towar i nie oznacza atomatycznego zwrotu kupionego towaru. Umowa na raty to jest tylko i wyłącznie jeden ze sposobów płacenia za zakup.

A poza tym na odstąpinie od umowy ratalnej termin jest dłuższy niż 7 dni, obecnie wynosi 14 dni.

Edytowane przez Nygus
  • Plusik 4
  • Lubię 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich.

Od wczoraj też jestem posiadaczem nowiutkiego (data produkcji maj 2018) 65B7V. Kupiłem online w Saturnie za 8499. Dali jeszcze bon na zakupy za 300zł. i zniżkę 50% na buty sportowe cenionej marki ?  TV nie ma żadnych bad pikseli czy innych problemów z matrycą. Z przodu i z tyłu była folia.

Przesiadłem się z plazmy Samsunga. LCD-ka nigdy nie miałem (chociaż kiedyś było blisko). Wrażenia na gorąco - obraz powala. Smolista czerń, śnieżna biel (to było główną bolączką plazmy) i jasność ekranu. Jestem mega zadowolony ?

ps. Może któryś z klubowiczów podzieliłby się filmem w 4k z HDR? Mam problemy z netem, a chciałbym już zobaczyć pełną moc tego cacka ? Mógłbym podjechać lub wysłać pendrive.

Edytowane przez trybal68

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze raz dzięki wszystkim za pomoc, nie liczyłem na tak spory odzew. Chciałbym już niestety uciąć ten temat, żeby nie zaśmiecać dalej wątku, który przede wszystkim powinien  być o tym modelu telewizora, a nie o zwrotach.

TV kupiłem przez internet, dostarczono mi go do domu, także nie powinno być problemu z odesłaniem. Chciałem po prostu wiedzieć jak sklepy patrzą na ewentualne naruszenia opakowań ale widzę, że nie powinno być z tym problemu. Po prostu odsyłam, czekam na kasę, a następnie znów zamawiam ten sam model (w tym, albo w innym sklepie - ewentualnie nawet na kogoś z rodziny :))

Co do samego TV... Wcześniej rozważałem też model XF90 od Sony, ale po zaledwie godzinie z B7V wiem, że dokonałem słusznego wyboru. Obraz na LG jest wystarczająco jasny nawet w widnym pomieszczeniu, a wieczorem rozpoczyna się prawdziwa magia. O poziom jasności bałem się najbardziej, okna mam na zachód i myślałem że w środku dnia nie będę nic widział na szklanym ekranie,  a jest zupełnie inaczej (nie muszę ustawiać nawet wysokiego poziomu podświetlenia, więc jest spory i niewykorzystany zapas "mocy").

Zaryzykowałem z OLEDem LG, bo do Sony zraziła mnie niewielka liczba stref wygaszania i to, jak radzą one sobie z czarnymi pasami na górze/dole ekranu. Oglądam sporo filmów i nie chciałbym, by czarne pasy non stop się rozświetlały bo gdzieś w pobliżu, na ekranie (nazwijmy go) "roboczym" pojawiła się jasna latarnia, którą TV musiał podświetlić. Widziałem coś takiego na jednym z filmików na YT i strasznie to irytowało, nie wiem na ile ten efekt widać w realu.

A na koniec krótka uwaga odnośnie dźwięku... Audiofilem nie jestem, ale mi póki co wystarcza w zupełności ten z telewizora. Kompletnie nie widzę potrzeby zakupu jakiegoś tańszego soundbara. Różnica w jakości dźwięku byłaby moim zdaniem do wyłapania dopiero przy topowych modelach albo prawdziwym kinie domowym.

  • Plusik 1
  • Zmieszany 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@fuze

Jak im odeslesz TV to przyjmą, pewnie wyląduje w jakimś sklepie na ekspozycji i pójdzie parę stówek taniej, jak kupić ktoś kto nie wie co to plansze testowe będzie się nim cieszył i wkurwiał sąsiadów dookoła ;)

Wysłane z mojego MI 6 przy użyciu Tapatalka

  • Plusik 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
57 minut temu, fuze napisał:

A na koniec krótka uwaga odnośnie dźwięku... Audiofilem nie jestem, ale mi póki co wystarcza w zupełności ten z telewizora. Kompletnie nie widzę potrzeby zakupu jakiegoś tańszego soundbara. Różnica w jakości dźwięku byłaby moim zdaniem do wyłapania dopiero przy topowych modelach albo prawdziwym kinie domowym.



tańszego może nie, ale w konfiguracji z Samsungiem HW-K950 przyjemność z oglądania tv jest świetna. Polecam, u mnie pracuje w takiej konfiguracji. Oczywiście na dobrym materiale źródłowym, bo na nc+ 4k to bajki nie ma, ale i tak brzmi lepiej niż z LG OLED. 

  • Plusik 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, meavoluntas napisał:

tańszego może nie, ale w konfiguracji z Samsungiem HW-K950 przyjemność z oglądania tv jest świetna. Polecam, u mnie pracuje w takiej konfiguracji.

Jasna sprawa. Żadne wbudowane w telewizor głośniki nie zastąpią porządnego zestawu audio. Odnosiłem się wyłącznie do najprostszych modeli. Moim zdaniem głośniki w LG pracują na tyle dobrze, że nie ma sensu kupowanie tańszych soundbarów. Lepiej poczekać, dozbierać do czegoś lepszego i dopiero wtedy kupić (jak sam zresztą zamierzam zrobić). Wszędzie czytałem, że dźwięk z TV nie nadaje się do niczego, a tu taka miła niespodzianka :)

Edytowane przez fuze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
tańszego może nie, ale w konfiguracji z Samsungiem HW-K950 przyjemność z oglądania tv jest świetna. Polecam, u mnie pracuje w takiej konfiguracji. Oczywiście na dobrym materiale źródłowym, bo na nc+ 4k to bajki nie ma, ale i tak brzmi lepiej niż z LG OLED. 
Porównujesz soundbar za kilka tys. PLN z wbudowanymi głośnikami w TV, serio?

Wysłane z mojego MI 6 przy użyciu Tapatalka

  • Plusik 1
  • Zmieszany 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...