Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Myślałam dziś o zakupie w necie na stronie MM Soundbara Yamaha Ysp 2500 w promocji - 15% tylko dziś ważne zamiast 3899 pln do zapłaty 3317 pln ale po pierwsze serwery im padają i nie sposób złożyć zamówienia a po drugie brak oferty ratalnej nieoprocentowanej na ten produkt...myślę ze parametry ma przyzwoite - może kiedyś używkę trafię bo cena poraża..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Absolutnie nie, można spokojnie kupić amplituner + głośniki, być usatysfakcjonowanym i z radością słuchać swojej ulubionej muzyki i oglądać filmy z dobrym dźwiękiem.

Ja wychodzę z założenia, że słuchanie muzyki sprawia mi radość, a nie słuchanie i wyszukiwanie mankamentów w swoim sprzęcie. Oczywiście też od czasu do czasu wymieniam poszczególne elementy zestawu aby coś udoskonalić, ale bliżej mi do melomana niż audiofila ;)

Za taki amplituner, na którym można słuchać muzyki w bardzo dobrej jakości trzeba zapłacić jakieś 20.000 złotych. A za ta kwotę kupisz znacznie lepszy zestaw do stereo i jeszcze co najmniej połowa kasy zostanie w kieszeni.

AMPLITUNERY KINA DOMOWEGO NIE NADAJĄ SIĘ DO SŁUCHANIA MUZYKI !!!

Tam stawia się na ilość a nie na jakość. Na ilość pseudowatów, na ilość wejść i wyjść, na ilość dekodowanych formatów, na ilość uprzestrzenniaczy, na połączenie sieciowe.

Chyba że słuchanie muzyki ma być na byle jak.

Melomanem bym się nie nazwał ale największa radość sprawia mi słuchanie muzyki na żywo, w sali koncertowej a nie na przypadkowym stadionie. Tych wrażeń nie odwzoruje ŻADEN sprzęt w domu. Ale jak już mam słuchać w domu to wole słuchać nie z mp3-ki wpiętej do soundbara tylko z porządnego sprzętu dedykowanego do stereo.

Podobnie z kinem domowym. Kino w domu to lepsza lub gorsza NAMIASTKA wrażeń z dobrej sali kinowej. Ale jak już oglądam w domu to wolę to robić na duzym ekranie z systemem z porządnymi głośnikami niż na 14"owym telewizorze w kuchni.

Ja stawiam na jakość, Ty stawiasz na radość. Tylko z mojej jakości radość wynika w sposób oczywisty, a z Twojej radości jakość chyba nie bardzo ;).

Tym się różnimy.

Zapraszam na swojego bloga http://hdtvpolska.com/topic/32905-muza-filmy-i-sprzet-pmcompa-jest-audio-nirvana/page-101 , poczytasz o moich radościach. Może też znajdziesz coś dla siebie.

Pozdro

Edytowane przez pmcomp

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A tym soundbarem Yamahy YSP 2500 zawracałbyś sobie głowę?

Ja osobiście bym go nie kupił.

Dlaczego?

Bo kosztuje krocie, a nie zapewnia Ci stabilnosci w kinie domowym na przysżłość. Niby gotowy na 4K, nibu HDMI 2.0 a na pokładzie Dolby Atmos i DTS-X brak.

Z drugiej strony wcale nie jestem pewien czy na tym sprzęcie usżłyszałbym róznicę pomiędzy DTS HD MA i DTS-X. Obawiam się że nie.

I dlatego lepiej za zapewne 1/3 może 1/2 tej kwoty zakupić jakiś starszy model.

A zaoszczędzoną kasę wydać na ... lepsze stereo.

Ale to moje zdanie.

Chyba ... że pieniądze nie są najważniejsze ... wtedy brać i być zadowolonym :).

Pozdro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A w starszym modelu Yamahy ma znaczenie obecność subwoofera? Bo większość modeli Yamahy oferuje tylko belkę...Kasa ma duże znaczenie.Ale chodzi o to by zauważyć przejście z 40 watów w tv na znacznie lepszy dźwięk w soundbarze.Moc też się wydaje dość mała nawet w tym topowym zestawie 32 waty belka 130 watt subwoofer..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam Yamahe bez subwoofera i jest OK.

Pamiętaj, subwoofer trzeba i tak zestroić tak aby grał, a nie furczał, dudnił i mielił powietrzem.

Moim zdaniem dołożono subwoofer bo ... taka moda i "taki mamy klimat".

Jesli belka jak ją nazywasz jest dobrze zaprojektowana to da radę z niskim częstotliwościami.

Jakoś systemy stereo nie potrzebują dodatkowego subwoofera. A jeśli potrzebują to są źle zestrojone albo zbudowane na siłę.

Nigdy nie patrz na żadne Waty. W tej chwili to czysta ściema marketingowa. Żaden TV nie da mocy sinusoidalnej 40W !!!. 40W to już w pokoju 20 mkw można zrobić niezłą dyskotekę. Kiedyś do podawania mocy były normy, teraz dobre chęci, kreatywnośc i uczciwość producentów.

Poza tym chodzi raczej czy jest głośniej czy ciszej. Wystarczy, że głośniki będą miały większa skuteczność i przy mniejszej mocy wzmacniacza będzie głośniej.

Pozdro

Edytowane przez pmcomp

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ok dziękuję za odpowiedź.Miłego wieczoru. Mam jeszcze prośbę na Allegro są tylko dwie używki Yamahy a na Olx raptem osiem sztuk...czy mógłbyś w wolnej chwili ukierunkować mnie na jakiś konkretny model?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@pmcomp,
kompletnie mnie nie zrozumiałeś.
Gdzie napisałem, że nie stawiam na jakość?
Zdaję sobie sprawę, że to co dla niejednego słuchacza jest już sufitem, dla Ciebie jest zaledwie podłogą lub nawet piwnicą ;) ( przeglądałem twój wątek i mam świadomość jaki sprzęt posiadasz....)


Możesz mi wierzyć bądź nie, ale znam osoby, które sa usatysfakcjonowane słuchając muzyki na tanim amplitunerze, pod który podpięte są tanie, budżetowe kolumny.
W przypadku koleżanki jestem przekonany, że amplituner pokroju Denona X3100/ Marantza 5009/ Yamahy 779 i podobnych byłby w stanie zaspokoić jej wymagania zarówno w KD jak i odsłuchach muzyki.
Celowo proponuję zestawy z pre-out, gdyż w przypadku niedoborów w jakości stereo łatwo można taki zestaw rozbudować o wzmacniacz stereo.

Jeśli chodzi o soundbary, to nie jestem zwolennikiem używania tego rodzaju sprzętu do słuchania muzyki, jest to typowy sprzęt do polepszenia dźwięku TV i tyle, lub, aż tyle. Jeśli ktoś ma wolne środki, miejsce w salonie może oczywiście instalować soundbar + osobny zestaw do stereo, ale koleżanka wspomniała o ograniczonym budżecie, więc wydawanie 2 tyś na soundbar, następnie +/- dwu krotności tej kwoty na przeciętnej jakości zestaw stereo...dla mnie osobiście bez sensu, bo te pieniądze można spożytkować na powyższe amplitunery, które nie będą gorzej grały, a do tego oferują sporo udogodnień w postaci odtwarzania / przesyłania plików wysokiej jakości, radia internetowego, serwisów typu spotify.....
Dlaczego z tych "dobrodziejstw" rezygnować?
Kompletnie nie rozumiem Twojej fascynacji sprzętem z lat 80/90-tych, co nie oznacza, że tego nie szanuję ;)
Też wychowałem się na Diorze, Technicsie, Altusach, Polarisach.... mam zresztą do tej pory kompletny i działający zestaw Technicsa, grający nie gorzej od niejednego "współczesnego" zestawu, ale nie lepiej od mojego "współczesnego" zestawu Marantza.

Żeby było jasne - ja w kwestii słuchania muzyki jestem konserwatystą i do tego celu używam wzmacniacza stereo, amplituner KD jak sama nazwa wskazuje służy mi wyłącznie do KD, a formatu mp3 używam tylko i wyłącznie do słuchania audiobooków w aucie...

Jeszcze na koniec w kwestii "melomaństwa/ audiofilstwa".... kilkukrotnie miałem przyjemność wziąć udział w odsłuchach super/hiper highendowego sprzętu, gdzie same listwy stanowiły spory procent wartości mojego sprzętu, powiem tyle, po powrocie i odpaleniu tych samych utworów u siebie, stwierdzałem, że wstydu nie ma, a różnica w cenie na pewno nie przekładała się na różnicę w jakości.

Napisałeś: " Ja stawiam na jakość, Ty stawiasz na radość. Tylko z mojej jakości radość wynika w sposób oczywisty, a z Twojej radości jakość chyba nie bardzo ;).Tym się różnimy."
Po czym wnosisz, że jakość nie jest dla mnie ważna i i z mojej radości nie wynika jakość?
Ktoś posiadający znacznie lepszy sprzęt od Twojego również mógłby stwierdzić, że owszem, dźwięk się z tego wydobywa, ale czy jest to dżwięk satysfakcjonujący? Można tak brnąć w nieskończoność..... Zbyt wiele czynników ma niestety na to wpływ, i najlepiej dobrane elementy z najwyższej półki zagrają nie lepiej od buzetowego sprzętu, jeśli np. akustyka będzie do bani

edit: Jeszcze jedną rzecz chciałbym dodać.

Myślę, że nie ma sensu dyskutować nad wyższością sprzętu klasy, który np. Ty posiadasz, a należałoby wziąć pod uwagę budżet i oczekiwania osoby, która prosi o poradę.

Ja także, nie proponuję sprzętu klasy, który mam, bo w takim przypadku należałoby zwiększyć zakładany budżet co najmniej kilkukrotnie.

Próbuję podsunąć optymalne propozycje (do odsłuchu), spełniające przede wszystkim kryterium podstawowe - cenę ;)

Edytowane przez Heinrich
  • Lubię 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kompletnie nie rozumiem Twojej fascynacji sprzętem z lat 80/90-tych, co nie oznacza, że tego nie szanuję ;)

Też wychowałem się na Diorze, Technicsie, Altusach, Polarisach.... mam zresztą do tej pory kompletny i działający zestaw Technicsa, grający nie gorzej od niejednego "współczesnego" zestawu, ale nie lepiej od mojego "współczesnego" zestawu Marantza.

Witaj,

dzięki za odpowiedź. Cieszę się, że możemy podyskutować, może autorka wątku znajdzie coś dla siebie.

W audio są trzy prawdy ... moim zdaniem oczywiście:

1. Pieniądze nie grają.

2. W audio wszystko co było do wymyślenia już wymyślono (w domenie analogowej)

3. Zanim coś kupisz przesłuchaj u siebie w domu.

I te trzy prawdy na przestrzeni ostatnich ponad 30-u lat pozwoliły mi skompletować zestaw, z którego w swoich warunkach jestem bardzo zadowolony, który trafia w moją estetykę odbioru muzyki jakiej słucham.

Niestety po kolejnej wizycie na koncercie na żywo, tym razem w Narodowym Forum Muzyki we Wrocławiu udowodniło mi yezę, że jakość i sposób odbioru muzyki z sali koncertowej jest nie do skopiowania w warunkach domowych, chocby nie wiem na jakim sprzęcie. Mozna to dopisać jako 4-ą prawdę powyżej :).

A dlaczego korzystam głownie ze sprzętu z lat 50-90? Bo wtedy robiono sprzęt odtwarzający muzykę. A w tym stuleciu nadmuchuje się marketingowy balon i winduje ceny niebotycznie w górę. Nie oznacza to, że dzisiaj robi sie zły sprzęt. Na szczęście zdarzają się wyjątki. Ale ten sprzęt ma dla mnie nieakceptowalną cenę w porównaniu do tego co mogę kupić z okresu tzw. "złotego hajfaju". Tam moge wybierać z klocków wybitnych, z nowych moge wybierać opierając się o kompromis cenowy.

Jedynie domena cyfrowa szczególnie w nośnikach dźwięku przynosi pewien postęp. Ale wyścig na bity i herze nie przynosi postepu, a jedynie nakręca spiralę cenową. Wybitne DACki z lat 90-ych graja moim zdaniem lepiej od najnowszych wynalazków. Jedynie rzeczywiście topowe konstrukcje w cenach powiedzmy kilkadziesiąt tysięcy za DAC "nadają się" do słuchania.

Dlaczego tak twierdzę? Ponieważ przesłuchałem dużo nowego i starego sprzętu u siebie w domu i mam porównanie.

Tylko ile potrzeba czasu i pieniędzy aby wybrać z tej dzisiejszej masy klocki wybitne gdzie płaci się za dźwięk, a nie za auto, posiadłośc i kochanki prezesa?

Do tego dochodzi jeszcze jeden bardzo ważny aspekt. W dzisiejszej dobie nieograniczonego dostepu do informacji tą informacja można w sposób kontrolowany manipulować. Stosunkowo tanim kosztem można promować i wynosić na piedestały produkty słabe ale dające wielki zysk ich producentom. Internet, fora, grupy dyskusyjne, portale są właśnie nośnikiem takich informacji. Przeciętny user nie znając się nie ma żadnych szans żeby odcedzić ziarna od plew. Sątd mój blog, który mam nadzieje pomiędzy wierszami choć trochę otwiera ludziom oczy :).

Dla mnie najważniejsze jest, że mój system spełnia moje oczekiwania estetyki dźwiękowej, szczególnie dla muzyki której słucham. Nt. jakości realizacji dzisiejszej muzyki zamilczę bo to temat na inną dyskusję.

I wiem, że za daną kwotę pieniędzy kupi się LEPSZY zestaw korzystając z używanych klocków z lat 80/90 niż dzisiejszy, nowy.

Co do porad dla autorki wątku dałem ich kilka. Każdy ma swój rozum i podejmie odpowiednią decyzję.

Pozdro

Edytowane przez pmcomp

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witaj, pełna zgoda....ale ;)

Sądząc po wpisach autorki domyślam się, że szuka Ona czegoś uniwersalnego, co dodatkowo jako kobiecie sprawi również przyjemność wizualną w codziennym obcowaniu, stąd moje propozycje- uniwersalnego, dosyć przyzwoitego sprzętu dla początkującego "słuchacza".

Oczywiście zawsze polecam każdemu indywidualny odsłuch i porównanie kilku, a nawet kilkunastu różnych zestawów w tym kilku z tzw. wyższej półki, aby mieć pewien punkt odniesienia.

Co do cen, "za nowe" faktycznie są one dość wygórowane, ale cóż, albo się z nimi zgadzamy i kupujemy, bądź szukamy na rynku wtórnym, co w przypadku prostszych konstrukcji, nie nafaszerowanych elektroniką i pochodzących z pewnego źródła nie nie niesie za sobą tak dużego ryzyka, jak kupno choćby amplitunerów " z drugiej ręki", których jakość z roku na rok pozostawia coraz więcej do życzenia.

To, że "pieniądze nie grają" jest oczywiście prawdą ....ale jak mawiali starożytni rzymianie - " g...wna bata nie ukręcisz" ;) swoje trzeba zapłacić.

Co do brzmienia muzyki na żywo nawet nie ma zamiaru w tej kwestii dyskutować, dodam tylko, że uwielbiam koncerty jazzowe, a odtwarzanie jazzu w domu już tyle przyjemności mi nie sprawia i raczej unikam tego rodzaju muzyki...z małymi wyjątkami ;)

W kwestii Twojej fascynacji sprzętem z minionego millenium, jak napisałem, nie rozumiem, ale szanuję....być może nie jestem jeszcze na tym etapie ;)

Być może mój budżet i warunki nie pozwalają mi przygotowanie odpowiedniego miejsca dla ustawienia tego typu sprzętu. Poza tym, mój sprzęt służy także innym domownikom, więc pewnie dla tego jest dość "uniwersalny".

Nie wykluczam oczywiście, że za jakiś czas skieruję swoje zainteresowania w stronę klasycznych konstrukcji, najlepiej opartych o "lampy", ale tutaj nie wystarczy już tylko kupno sprzętu, a konieczne będzie przygotowanie odpowiednich warunków akustycznych....zresztą nie muszę tłumaczyć ;)

Wracając do Koleżanki, to ja również podałem jedynie kilka propozycji do rozważenia, przede wszystkim przesłuchania....

A czy za tę kwotę kupi lepszy sprzęt z lat 80/90-tych, być może tak, ale dla "niewprawionego" użytkownika nie będzie to łatwe.... i pytanie czy tę różnicę w jakości odczuje, mogę się mylić, ale wydaje mi się, że nie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jaka jest Państwa opinia o tym nietanim amplitunerze Pioneer C-LX 59 ? Czy połączenie z kolumnami Dali Zensor 7 da dobry zestaw stereo?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, to bardzo dobry amplituner, ale do Zensorów wydaje mi się, że trochę za drogi ;)

Z Zensorami spokojnie zagrają o wiele tańsze i także dobre amplitunery klasy Denona X3200, Marantz SR5010/6010, Onkyo 646/838, Yamaha 779/A850.

Ciekawą opcją mógłby być też np. slim Marantza NR1605+ wzmacniacz stereo PM8005 - a to koszt samego amplitunera SC-LX59...

Spróbuj gdzieś posłuchać....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

marantz 1605 to koszt 2600 a wzmacniacz marantz pm 8005 to koszt 3800 razem 6400 a pioneer lx59 kosztuje 5900 także taniej a ostatnio na allegro poszedł za 4700,,,

podałam takie kolumny Zensora (za 3k komplet dwóch sztuk ) bo takie polecałeś chyba że w zestawie z pioneerem widzisz inne droższe i lepsze....

podałam Pioneera bo ma dts x i dolby atmos - nowy i przyszłościowy choć drogi.

Edytowane przez KamilaKorneta

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Za 1200 zł widziałem ostatnio dwie pary kolumn Dali 450. Jak "za słabe" to niewiele droższe są 850-ki choć te wymagają dużych pomieszczeń.

Pisałem już o nich komuś w ostatnim tygodniu.

Do tego dobrać "stary" wzmak stereo za kilkaset złotych np. NADa czy Arcama i jest stereo Nirvana. Koszt dwa tysiące złotych.

Do tego jakiś soundbar Yamahy tak jak rozmwialiśmy.

I całość wyjdzie pewnie ze 4 tysiące złotych. ZA WSZYSTKO !!!

I posprzątane w temacie.

Obojętnie jaka zapadnie decyzja zyczę przyjemności z oglądania filmów i słuchania muzyki w dobrym stereo. Bo o to w tym wszystkim chodzi.

:).

Pozdro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kamila. Nie kupuj zadnych soundbarow, chocby nie wiem kto je produkowal i kto je polecal. To rozwiazanie dobre do sypialni ale nie do kina domowego ani sluchania muzyki. Kup sobie na poczatek amplituner i zestaw glosnikow 5.1. Amplituner jesli uzywany, ( lepiej zeby byl nowy), to nie starszy niz rok, a zestaw kolumn (lepiej uzywanych, a dobrych) jaki Ci sie podoba, byleby wszystkie 3 kanaly L,C,R byly identyczne. I tak to w przyszlosci, predzej, czy pozniej zmienisz. Nie wybierasz meza, tylko mebelki, ktore latwo jest wymienic. Ja co rusz widuje bardzo fajne glosniki na kazda kieszen i kazde ucho ale mieszkam za daleko by te typy mogly miec sens. Na miejscu ktos Ci podpowie.

Edytowane przez binary
  • Lubię 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

marantz 1605 to koszt 2600 a wzmacniacz marantz pm 8005 to koszt 3800 razem 6400 a pioneer lx59 kosztuje 5900 także taniej a ostatnio na allegro poszedł za 4700,,,

podałam takie kolumny Zensora (za 3k komplet dwóch sztuk ) bo takie polecałeś chyba że w zestawie z pioneerem widzisz inne droższe i lepsze....

podałam Pioneera bo ma dts x i dolby atmos - nowy i przyszłościowy choć drogi.

Podałem propozycję tych Marantzów z uwagi na cenę zbliżoną do Pioneera, to oczywiście była jedna z wielu propozycji do odsłuchu ;)

Moim skromnym zdaniem Marantz to dosyć muzykalna firma jeśli chodzi o brzmienie ich amplitunerów

Jeśli już z trochę wyższej półki amplitunerów, to obecnie w bardzo dobrych cenach są SR7009, od 4,5 tyś do 4,8 realnie do dostania, do tego Zensory 7 i jest fajny zestaw, wydaje mi się, że do filmów przydałby się także centralny z serii.

Byłoby dobre kino i stereo, a z czasem dokupisz głośniki surround + sub i będzie pełne kino 5.1

Ceny, które są podane traktowałbym jako wyjściowe do negocjacji ;)

Na DTS X nie zwracałbym aż tak nadmiernej uwagi, a wspomniany Atmos ma znaczenie jeśli planujesz w przyszłości montaż głośników sufitowych . Inne nadstawki to są jedynie półśrodki, na które moim zdaniem szkoda kasy. Oczywiście coś tam wnoszą, ale to nie jest do końca zgodne z ideą Atmosa ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Byłoby dobre kino i stereo, a z czasem dokupisz głośniki surround + sub i będzie pełne kino 5.1

Nie dobre stereo tylko ... "dobre" ;).

Proponowany przeze mnie zestaw Arcam/NAD i Dali 450 za 2000 zł zmiażdży tego Marantza z Zensorami za 8000 zł.

Chcesz się założyć ? :).

Zrobimy tak: jak kupię "mój" zestaw, Ty "Twój". W ciemno bez odsłuchów. I potem zrobimy porównanie. Lepszy zgarnie "w nagrodę" zestaw "przeciwnika". Pasuje?

:P:D

Pozdro

Edytowane przez pmcomp

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A niech miażdży....ja podsuwam koleżance propozycje do rozważenia, odsłuchania i niech sama decyduje.

Jeśli podoba Ci się Twoja propozycja, to możesz nabyć ;)

Ja poza dźwiękiem zwracam także uwagę na stronę wizualną... tak mam i nie będę tego ani roztrząsał, ani o tym dyskutował ;)

Ja w dalszym ciągu uważam, że dla przeciętnego użytkownika, połączenie SR7009 z Z7 jest więcej niż "dobre" :)

Jeszcze jedna kwestia, nie porównuj Integry z ampli....mnie na to nie złapiesz :P

pzdr

Edytowane przez Heinrich

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jedna kwestia, nie porównuj Integry z ampli....mnie na to nie złapiesz :P

pzdr

Przecież się chyba zgodziliśmy, że amplituner KD do stereo "się mało nadaje" ?

:).

Chętnie bym kupił bo zawsze "marzyłem" o Dali 850. Ale kolejnej pary kolumn do patrzenia nie mam gdzie postawić. Gdyby to był jakiś fajny magnetofon albo np. DAC od DPA to bym się zastanowił.

Pozdro

Edytowane przez pmcomp

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kamila.

Mysle, ze Kolega pmcomp moze miec racje. Upewnij sie tylko, czy aby "zmiazdzenie", nie bedzie wymagalo spelnienia pewnych dodatkowych warunkow, .takich jak:
1 zakup "chodnikowych" plyt betonowych, na podstawki pod glosniki
2. wykonanie izolatorow (stopek do plyt chodnikowych) z pumeksu
3. odpowiednie przygotowanie akustyczne pokoju (fachowa usluga pomiarowa, zaprojektowanie, wykonanie i instalacja ustrojow akustycznych)
4. Dobor i zakup odpowiedniej jakosci przewodow polaczeniowych i kabli glosnikowych oraz odpowiedniej jakosci zrodla sygnalu (!!!!) - to moze rozciagnac zakladany budzet o co najmniej 100%
5 Zakup odpowiedniego kondycjonera pradu, kolejny wydatek rzedu min 50-100% budzetu.

Polecam upewnic sie u zrodla, ktore z wymienionych warunkiw nalezy spelnic obligatoryjnie, aby granie mialo sens i aby osiagnac efekt "miazdzenia", a ktore da sie ominac.
Ponadto radze upewnic sie, czy nieortodoksyjne ustawienie kanapy pomiedzy glosnikami, w tej samej linii, wg szkoly, ktora preferuje kolega pmcomp, bedzie Ci pasowac do Twojej koncepcji wystroju wnetrza. Ja od siebie dodam tylko, ze w kinie domowym ten pantent niestety nie dziala.. Zdjecia pogladowego teraz nie wkleje, ale znajdziesz je na blogu kolegi pmcompa.

Edytowane przez binary

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że próbujesz na siłę przekonywać, że tylko i wyłącznie sprzęt z minionego millenium nadaje się do słuchania muzyki.

Co do amplitunerów i stereo, to pewnie dla Ciebie czy dla mnie średnio się nadają.

Ja zdaję sobie jednak sprawę, że dla tysięcy, a może milionów użytkowników jest to sprzęt grający aż nadto wystarczająco.

Co by nie mówić, to akurat ten model Marantza, na wyjątkowo dobrą sekcję stereo jak na amplituner KD, znajdzie się oczywiście sporo lepszych (np. ARCAM, CA....nie będę wszystkich wymieniał ;) ), tyle że te lepiej grające będą też sporo droższe.

Wracając do tematu i rozterek Autorki... Kamila na początku napisała, że do tej pory używa leciwej wieży Pioneera, nie wiem czy jest ona "segmentowa" czy jakaś mini wieża, jeśli ta druga, to w przypadku Pioneera SCLX59 czy SR7009, czy nawet slima NR1605 przeskok jakościowy będzie bardzo duży i na pewno odczuje go na plus.

Najlepiej niech posłucha, poogląda, bo zapewne jako kobieta, to i do tego aspektu przywiązuje sporą wagę, a następnie niech sama zadecyduje.

Jak kilka razy wspominałem, jedynie podsuwam pewne rozwiązania nie upierając się, że są one jedynymi i najlepszymi, niewykluczone, że podczas odsłuchu w salonie, wpadnie jej w ucho coś zupełnie innego :)

pzdr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oj zabolało widzę?

Jest takie przysłowie: psy szczekają a karawana jedzie dalej ;).

A mężczyźni staja na "ubitej ziemi". Zapraszam na kawę, to sobie na tej kanapie pewne rzeczy wyjaśnimy.

A merytorycznie: jak się nie ma nic do powiedzenia to się wyciąga takie teksty. Zakładam jednak, że koleżance nic niestety nie pomogłeś.

Pozdro


Wydaje mi się, że próbujesz na siłę przekonywać, że tylko i wyłącznie sprzęt z minionego millenium nadaje się do słuchania muzyki.

Co do amplitunerów i stereo, to pewnie dla Ciebie czy dla mnie średnio się nadają.

Ja zdaję sobie jednak sprawę, że dla tysięcy, a może milionów użytkowników jest to sprzęt grający aż nadto wystarczająco.

Co by nie mówić, to akurat ten model Marantza, na wyjątkowo dobrą sekcję stereo jak na amplituner KD, znajdzie się oczywiście sporo lepszych (np. ARCAM, CA....nie będę wszystkich wymieniał ;) ), tyle że te lepiej grające będą też sporo droższe.

Wracając do tematu i rozterek Autorki... Kamila na początku napisała, że do tej pory używa leciwej wieży Pioneera, nie wiem czy jest ona "segmentowa" czy jakaś mini wieża, jeśli ta druga, to w przypadku Pioneera SCLX59 czy SR7009, czy nawet slima NR1605 przeskok jakościowy będzie bardzo duży i na pewno odczuje go na plus.

Najlepiej niech posłucha, poogląda, bo zapewne jako kobieta, to i do tego aspektu przywiązuje sporą wagę, a następnie niech sama zadecyduje.

Jak kilka razy wspominałem, jedynie podsuwam pewne rozwiązania nie upierając się, że są one jedynymi i najlepszymi, niewykluczone, że podczas odsłuchu w salonie, wpadnie jej w ucho coś zupełnie innego :)

pzdr

Ależ nie. Dzisiaj tez robią niezłe tylko trzeba się naszukać, posłuchać i zapłacić tak ze 4 czy 5 razy więcej niż za moje propozycje. A zapytałem i dostałem odpowiedź, że budget jest bardzo znaczący.

Ja nikogo nie przekonuję, a na blogu pisze o swoich doświadczeniach ze sprzętem z od lat 50-ych ubiegłego stulecia do obecnych. Każdy czyta i ma swój rozum.

Proponowałem zakład, masz szansę się przekonać czy mam rację czy nie. Najwyżej stracimy ... pieniądze. Ty albo ja. To tylko pieniądze :). Gorzej będzie z "reputacją". Moja propozycja wciąż aktualna. BTW proponujemy głośniki z tej samej stajni ;).

Pozdro

Edytowane przez pmcomp

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Technics ch- st 730 mini wieża z czterech osobnych elementów.Przypadkiem napisałam Pioneeer bo akurat go oglądałam a mam technicsa sprzed 20 lat niespełna.

Kolego pmcomp gdzie mogę zobaczyć na zdjęciach na jakimś portalu lub tu jak prezentuje się ten zestaw stereo za 2 tysiące? Aż umieram z ciekawości..

Trochę burzę rozpętałam choć nie chciałam ale wątek robi się gorący...

Edytowane przez KamilaKorneta

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko pytanie po co płacić 4-5 razy więcej za pierwszy zestaw?

... wydaje mi się, że moje propozycje są, aż na wyrost jesli chodzi o pierwszy amplituner...jak się osłucha i stwierdzi, że "to" faktycznie nie gra, w co wątpię, to zawsze można wymienić, dokupić wzmacniacz stereo....

pzdr

edit. @Kamila, wybierz się do najbliższego salonu i poproś o podpięcie Zensorów 7 ( to popularne kolumny więc problemu nie powinno być) z jakimkolwiek amplitunerem z przedziału + 3 tyś zł

Brzmienie swojego Technicsa znasz, więc będziesz miała porównanie i wiedzę czy te amplitunery faktycznie są takie do bani, czy dla Ciebie wystarczające....po odsłuchu napisz kilka słów, ;)

Obawiam się, że przez tą dyskusję możemy skierowac Cię na niewłaściwe tory i narazić na niepotrzebny wydatek, bo może się okazać, że już te tańsza elektronika spełni twoje oczekiwania :)

Edytowane przez Heinrich

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Technics ch- st 730 mini wieża z czterech osobnych elementów.Przypadkiem napisałam Pioneeer bo akurat go oglądałam a mam technicsa sprzed 20 lat niespełna.

Kolego pmcomp gdzie mogę zobaczyć na zdjęciach na jakimś portalu lub tu jak prezentuje się ten zestaw stereo za 2 tysiące? Aż umieram z ciekawości..

Bardzo proszę, zdjęcia z netu:

kolumny Dali 450, dodatkowo czarne maskownice:

2011101104689300.JPG

609296-dali_450_speakers_for_sale.jpg

Wzmaki Arcam i NAD znajdziesz na allegro. Był tam tez Pioneer 717 MkII.

Generalnie do zakupu sprzetu audio allegro nie polecam. Raczej z eBay.de.

Arcam 8 z eBay.co.uk:

$_57.JPG

NAD:

$_57.JPG

DSC01958.jpg

Z pokazanymi i omawianymi przedmiotami nie mam nic wspólnego, pokazałem jak przykładowe.

Taki Pioneer A-717 MkII jest na allegro za 850 zł. Jesli jest w dobrym stanie to mozna mysleć:

306531929_1_644x461_pioneer-a-717-mk2-sk

Tak zbudowany dla piewców dzisiejszych klocków do KD:

5407910_orig.jpg

Pozdro

Edytowane przez pmcomp

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...