Skocz do zawartości
  • 0
andsie1

Dysk SSD na system operacyjny

Pytanie

Poszukuję dysku SSD na system operacyjny o pojemności 120GB.

Wybrałem dwa:

OCZ Agility 3 AGT3-25SAT3-120G 120 GB

Kingston SSDNow V+200 SVP200S3B/120G 120 GB

Proszę o opinie tych dysków lub ewentualnie inne propozycje do kwoty około 400 zł.

Za pomoc z góry dziekuję.

Pozdrawiam,

AndrzejS@

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Maciej ja nie walczę z użytkownikami ssd tylko dzielę się swoją wiedzą nabytą m.in. w serwisie komputronika oraz na włąsne skórze. Też nie mam powodów, żeby im nie wierzyć. Oni raczej powinni chcieć mi sprzedać taki dysk za wszelką cenę (jeśli już). Takich artykułów czytałem również wiele - tyle samo optymistycznych jak i pesymistycznych dla ssd. To wyliczenia teoretyczne. Przecież np. zwolennicy super drogich kabli hdmi też mają swoje argumenty i przytaczają je na każdym kroku, podpierając się fizyką, logiką itd. A przecież wiemy jak jest:-) Osobiście miałem dośc niemiłe doświadczenia więc na razie z ssd zrezygnowałem.

Dodatkową informacją, którą uzyskałem we wspomnianym serwisie jest to, że gwarancja nie obejmuje przekroczenia liczby cykli. A więc wymiany nie ma.

Edytowane przez Xelos

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
  • 0

To wyliczenia teoretyczne.

Zgadza się, ale wzięte ze specyfikacji producenta.

Dodatkową informacją, którą uzyskałem we wspomnianym serwisie jest to, że gwarancja nie obejmuje przekroczenia liczby cykli. A więc wymiany nie ma.

O ile uda Ci się przetoczyć przez dysk 0,6 - 1,2 PB danych, w porządku, bo przecież nie możliwe żeby deklarowana ilość cykli zapisu była przekłamana o kilkadziesiąt czy kilkaset procent. To pociągnęłoby za sobą grube konsekwencje niezgodności produktu ze specyfikacją.

Ciekawiło mnie jak się do tego odniesiesz, bo rozumiem, że żadnych danych statycznych z komputronika nie posiadasz?

Przecież np. zwolennicy super drogich kabli hdmi też mają swoje argumenty i przytaczają je na każdym kroku, podpierając się fizyką, logiką itd.

Nigdy nie widziałem :) Zapodaj, jak masz jakieś linki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
  • 0

Co do ostatniego, to bez żartów... wystarczy poszukać w google:-) Danych z komputronika nie posiadam ponieważ jestem tylko klientem. Miły kierownik serwisu podzielił się ze mną swoją wiedzą i nie mam powodu, żeby mu nie wierzyć. Gdyby mnie na coś namawiał to co innego, w końcu komputronik to przede wszystkim sklep. Jest też cała masa poradników co trzeba wyłączyć w Windows, żeby nie zabić za szybko dysku ssd. Po co, skoro ma ona aż takie rezerwy? No i wreszcie te wyliczenia dotyczą sytuacji, w której "padnie" cały dysk - wszystkie komórki. A znacznie częściej występuje jego częściowe niedomaganie - i wtedy nie trzeba już dziennie zapisywać 100 czy 300 GB danych, bo jest wiele komórek zapisywanych systematycznie, nawet przy małych ilościach danych. Podobno właśnie to stanowi problem. Jest cała masa zabiegów (sprzętowych i programowych) mających zapobiegać temu efektowi ale do pełnej skuteczności jeszcze daleko.

Edytowane przez Xelos

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
  • 0

Podobno właśnie to stanowi problem [...] do pełnej skuteczności jeszcze daleko.

Ciekawe... ciekawe...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
  • 0

Bez względu jakie są opinie o dyskach SSD to żałuję, że tak późno się na niego zdecydowałem.

To jest tak jak przesiadka z malucha do samochodu wyścigowego. Miałem RAID z dysków talerzowych ale jednak nie jest to co dysk SSD.

Pozdrawiam,

AndsrzejS@

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
  • 0

To samo miałem pracując z wielkimi ramdyskami ale później jakoś przeszło mi to podniecanie się szybkością uruchamiania programów:-) Dla mnie akurat najbardziej liczy się moc obliczeniowa, tu zawsze były największe straty (kodowanie video, obróbka grafiki). Przy odpowiednio dużym RAMie wszystko po wczytaniu programu dzieje się w pamięci. No ale oczywiście fajnie, że jesteś zadowoliny, życzę bezawaryjnej, długiej pracy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
  • 0

Bez względu jakie są opinie o dyskach SSD to żałuję, że tak późno się na niego zdecydowałem.

To jest tak jak przesiadka z malucha do samochodu wyścigowego. Miałem RAID z dysków talerzowych ale jednak nie jest to co dysk SSD.

Pozdrawiam,

AndsrzejS@

Dokładnie :D Kiedyś zainwestowałem w Velociraptora 10000 rpm do swojej stacjonarki i wydawało mi się że jest szybki. Teraz nie siadam do niego bez kubka herbaty :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
  • 0

A zatyczki do uszu do Velociraptora też kupowałeś?:-)) Bo 10K obrotów to już niezły gwizd.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
  • 0

BitumenBox'a robiłem. To był jeszcze czas zajawki na modowanie wszystkiego co się dało. Chociaż dysk sam w sobie był dosyć cichy, pewnie dlatego że 2,5"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
  • 0

To samo miałem pracując z wielkimi ramdyskami ale później jakoś przeszło mi to podniecanie się szybkością uruchamiania programów:-)

Widać, że nie rozumiesz specyfiki pracy z komputerem. Mówię oczywiście o swojej pracy :)

Ja potrzebuję szybkiego dysku w każdej minucie. Setki małych plików: edycja, kopiowanie, kompilacja uruchamianie i tak bez przerwy przez 8-10h.

Każde parę sekund wzmaga irytację, że coś się dzieje za długo a skupienie w pracy rzecz bezcenna.

Niedawno musiałem się przesiąść na dwa dni na komputer ze zwykłym dyskiem. To był szybki komputer. Szybszy niż mój.

Dopiero wtedy w 100% doceniłem zalety swojego SSD'ka. Niebo a ziemia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
  • 0
Widać, że nie rozumiesz specyfiki pracy z komputerem. Mówię oczywiście o swojej pracy :)

Teraz to chlapnąłeś... W takim razie Ty nie rozumiesz znaczenia słowa "specyfika" - inna dla każdego rodzaju wykonywanych zadań. Specyfika mojej pracy z komputerem (a także jestem informatykiem) jest jednak trochę inna. A tak przy okazji do edycji i kopiowania setek małych plików ramdysk był idealny.

Fantom, nikt tu nie twierdzi, że ssd nie jest komfortowy lub szybki. Tematem była trwałość. A to wychodzi w trakcie użytkowania - wróćmy do tego wątku np. za trochę ponad rok.

Edytowane przez Xelos

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
  • 0

Teraz to chlapnąłeś... W takim razie Ty nie rozumiesz znaczenia słowa "specyfika" - inna dla każdego rodzaju wykonywanych zadań. Specyfika mojej pracy z komputerem (a także jestem informatykiem) jest jednak trochę inna. A tak przy okazji do edycji i kopiowania setek małych plików ramdysk był idealny.

Ramdysk powiadasz ... a co jak się komputer sypnie? A niestety zdarza mi się pisać rzeczy bardzo specyficzne (współpraca ze sprzętem, drivery) które nieraz robią bajzel i potrafią wywalić system ...

Ja się tylko odniosłem do twoich słów: "później jakoś przeszło mi to podniecanie się szybkością uruchamiania programów".

Ja się tym nie podniecam. Dla mnie dysk SSD to podwyższenie komfortu pracy. A uruchamianie programu który piszę kilkaset razy dziennie i zaoszczędzenie przy tym czasu nijak się nie ma do "podniecania się".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
  • 0

No oczywiście, tak można się licytować - co jak padnie ssd, co jak zawiesi się system, co jak padnie macierz raid. Na wszystko jest sposób. Ja odniosłem się do "podniecania" w sensie ogólnym - artykuły i filmiki z pomiarami czasu wczytywania windowsa, ssd vs. zwykły dysk itp. Nie ma tematu, sam kupię ssd ale jeszcze dopiero wtedy kiedy ich trwałość będzie na wystarczającym dla mnie poziomie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
  • 0

U mnie właśnie stuknęło 20 tyś godzin pracy dysku, tj. 833 dni.

Żywotność dysku 97% wg wskaźnika E9 Media Wearout Indicator.

A jak to wygląda u Was ? :)

ssda.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
  • 0

Dysk zamontowany, system zainstalowany i czas na aktualizację firmware. Wg producenta dysku, można to zrobić pod Windowsa programem OCZToolbox v4.1.0.2833 win32.

Program pobrał nowy firmware i nie aktualizuje alb dochodzi do 75% i przestaje reagować.

W związku z powyższym mam pytanie, jak to zrobić szybko i bezboleśnie, tak aby nie zepsuć dysku.

ashampoosnap2012090800h.png

Pozdrawiam,

AndrzejS@

Edytowane przez andsie1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
  • 0

Nie polecam spod Win. Bezproblemowo robi się upgrade spod linuksa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
  • 0

Zainstaluj sobie w formie live cd na pendrive, albo postaw wirtualna maszyne na vmware. Dlugo to nie zajmie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
  • 0

Tak ale ja nie mam Linuksa.

Na stronie producenta jest instrukcja dla "opornych" ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
  • 0

Dysk zamontowany, system zainstalowany i czas na aktualizację firmware. Wg producenta dysku, można to zrobić pod Windowsa programem OCZToolbox v4.1.0.2833 win32.

Program pobrał nowy firmware i nie aktualizuje alb dochodzi do 75% i przestaje reagować.

W związku z powyższym mam pytanie, jak to zrobić szybko i bezboleśnie, tak aby nie zepsuć dysku.

...

Jakaś usługa albo aplikacja "siada" Ci na komunikacji z dyskiem, dlatego update nie chce przejść. Jeśli aktualizacji linuksowa Ci nie leży, to możesz jeszcze spróbować odpaluić Windows w trybie awaryjnym przez F8. Wtedy większość usług i aplikacji nie jest uruchamiana.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
  • 0

Ok. spróbuję.

Pozdrawiam,

AndrzejS@

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
  • 0

Tryb awaryjny odpada, nie ma sterowników do karty sieciowej.

Pozdrawiam,

AS

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...