Mega dramat !!! Prezydencki samolot rozbity !!!!

[mobor 233]

oglądam sporo ale jeszcze wiecej czytam książki /róznych osób opisujacych najnowszą historię Polski/....co i innym polecam

ale to też pewnie nie jest dobrze widziane - prawda?

Pisanie że Przezydent kogoś "zmuszał" to pisanie BZDUR !! Dowódcą samolotu jest wyłącznie kapitan- powiedziano to wczoraj dobitnie- nawet prezydent czy szef sztabu generalnego nie ma nad nim żadnej władzy podczas lotu i nie może/nie ma prawa wydawać mu jakichkolwiek rozkazów !

Edytowane 11 Kwietnia 2010 przez mobor

[pmcomp 1 489]

Pisanie że Przezydent kogoś "zmuszał" to pisanie BZDUR !! Dowódcą samolotu jest wyłącznie kapitan- powiedziano to wczoraj dobitnie- nawet prezydent czy szef sztabu generalnego nie ma nad nim żadnej władzy podczas lotu i nie może/nie ma prawa wydawać mu jakichkolwiek rozkazów !

Kotś może powiedzieć, że to takie same bzdury jak to co Ty wypisałeś .

Nigdy nie "zmuszałeś" kierowcy taksówki żeby jechał szybciej bo Ci się spieszy i nie możesz się spóżnić ?

Pozdro

[Ghrom 18]

a Sikorski zmarł na atak serca - prawda kolego Ghrom ? gen Nil też poslizgnął się na skórce od banana a Popiełuszko sam sie zwiazał i wskoczył do zalewu....mam dalej przypominać "nieszczęsliwe wypadki" ?

Ależ bajdurzysz, co ma do tego Popiełuszko? co ma Wyborcza przekazująca informacje z agencji prasowych do informacji o Popiełuszce? Przecież informacja o tych skrzynkach to nie była analiza czy opinia Wyborczej która mogłaby być stronnicza (i przeważnie jest, niestety) tylko prosta informacja przekazana czy przedrukowana z jakiegoś press roomu.

Jak widać myślenie jest surowo wzbronione czy też- jak to się elegancko uwaza - niepoprawne politycznie

Jak widać racjonalne myślenie jest surowo wzbronione. A'propos poprawności politycznej - przecież niepoprawne politycznie to jest myślenie, że Rosjanie w czymś mogli nie maczać palców. Mediów nie oglądasz? Przecież oficjalna linia jest taka że Rosja, Putin itd. są odpowiedzialni za wszystko co złe, cały czas Katyń, Czeczenia, Ribbentrop-Mołotow, tarcza antyrakietowa, rurociąg przez Bałtyk, kontrakty gazowe itd itd., samo zło. I Ty się w tę poprawność, nakazującą znaleźć wyłącznie coś negatywnego, doskonale wpisujesz. Jeśli ktoś coś napisze o Rosji czy Putinie niepoprawnie politycznie bo w pozytywnym aspekcie - to znaczy, że wstrętny rusofil, pewno agent KGB albo bierze udział w spisku.

Ta wersja z Prezydentem wywierającym nacisk na pilota też mi się wydaje w jakieś mierze prawdopodobna, (a już na pewno bardziej prawdopodobna niż spisek Putina żeby zabić naszego Prezydenta) ale póki to nie zostanie potwierdzone nie można przecież tego przedstawiać jako pewnika jak niektórzy robią w komentarzach.

Edytowane 11 Kwietnia 2010 przez Ghrom

[mobor 233]

ktoś już raz napisał że to bzdury- wybitnie merytorycznie

porównanie taksówki do samolotu jest rzeczywiscie bardzo "trafne"...

Edytowane 11 Kwietnia 2010 przez pmcomp

[pmcomp 1 489]

ktoś już raz napisał że to bzdury- wybitnie merytorycznie

porównanie taksówki do samolotu jest rzeczywiscie bardzo "trafne"...

Chyba CELOWO mnie nie rozumiesz .

Porównuję wywieranie wpływu czy nacisku w celu osiągnięcia celu. Nie uczyli albo czytałeś o tym?

A zdanie o bzdurach przeczytaj raz jeszcze ... w o l n o ... to zrozumiesz o co mi chodziło (na pewno nie o zagadnienie merytoryczne).

Pozdro

[nowy66 6]

Zastanawiałem się czy odpowiedzieć na pytania @mobor i pewnie cisną się na usta same inwektywy. Ale spróbuję grzecznie. Na podstawie relacji nie tylko polskich TV, które wyraźnie sugerują, że w kabinie "dochodziło do nacisków na kapitana aby lądował" - za France24

-dlaczego premier leciał do katynia Casą ?

Leciał TYM SAMYM samolotem.

-dlaczego śledztwem po stronie rosyjskiej kieruje Putin /KGB!/

bo został wyznaczony przez Prezydenta jako PREMIER FR (swoja drogą szacunek za jego zachowanie)

-po katastrofie teren natychmiast ogrodził OMON - kto wie w jakim celu...

Normalna procedura zabezpieczająca na wypadek katastrofy. Nie to co u nas robiły w lesie kabackim hieny

- pilot krążąc nad lotniskiem gubił paliwo czyli liczył się z rozbiciem maszyny co potwierdza fakt awarii.

standardowa procedura przy kolejnym podejściu do lądowania.

-dlaczego to Rosjanie odczytują czarne skrzynki z wraku Tupolewa ?

nie jest to prawda - czekali na przybycie polskich śledczych od wypadków lotniczych.

-----------------

Pozostałe supozycje nie nadają się do spokojnego komentarza. Prezydent nie był z mojej bajki (zdecydowanie..) - żal po prostu ludzi i rodzin.

Wyrazy szacunku i kondolencje dla rodzin ofiar.

[mobor 233]

co do skrzynek- zgoda- widocznie Szoygu wczoraj wyszedł przed szereg

Nie chce się spierać - mam swoje wątpliwosci do których mam PRAWO - jak ktos chce temat indywidualnie pogłębić- znajdzie odpowiednie informacje i dalsze watpliwości w necie

[mp_hdtv 0]

mobor, uważaj bo GRU czy też KGB zapuka do Twoich drzwi bo w końcu ich zdemaskowałeś!!!!

Pomyśl rozsądnie w jakim celu rosjanie mieli maczać palce w katastrofie? Po co zabijać prezydenta kraju w którym lada dzień będą wybory i te wybory raczej przegra? Aż tak im zalazł za skórę? Szczerze wątpię. I nie wyciągaj tu Sikorskiego, czy Nila inne czasy, inna rzeczywistość. A Popiełuszko no to już przegiąłeś.

A co do nacisków na pilota, zacytuję :

"Po międzylądowaniu w Symferopolu na Ukrainie, gdzie na pokład wsiadł prezydent Ukrainy, Lech Kaczyński chciał, by samolot nie leciał do Gandżi w Azerbejdżanie, lecz od razu do Tbilisi.

Pilot się nie zgodził.

Według ustaleń zwierzchnicy pilota najpierw wydali decyzję "natychmiastowego przelotu do Tbilisi", ale później - ze względów bezpieczeństwa - zmienili zdanie.

Po wylądowaniu w Azerbejdżanie prezydent zapowiadał, że:

po powrocie do kraju wprowadzimy porządek w tej sprawie", a podczas lotu powiedział o dowódcy załogi, że "oficer powinien być mniej lękliwy"

Ja przychylam się do tezy w sprawie nacisków na pilota. Historia lubi się powtarzać.

Jednak jak by nie patrzeć szkoda ludzi.

[sebik 0]

Wszystkim zainteresowanym polecam moje ulubione forum pilotów, na którym od wczoraj rano już jest temat katastrofy:

https://www.pprune.org/rumours-news/411701-...wn-reports.html

[Ghrom 18]

Mnie zastanawia jak pokrętny trzeba mieć sposób myślenia, żeby nie brać pod uwagę faktów które są podawane a miast tego snuć chore teorie. Fakty, przez nikogo nie ukrywane, są takie:

• delegacja leciała dwudziestoletnim gratem który wcześniej wielokrotnie miał problemy techniczne - premierowi Belce zapalił się silnik, Kwaśniewski czekał w Wiedniu na drugi samolot bo w tym padły akumulatory, z powodu problemów ze sterowaniem Kaczyński musiał awaryjnie lądować w Mongolii i czarterem lecieć do Japonii. Prezydent Kaczyński śmiał się mówiąc: "ten samolot już niejednego ateistę nawrócił"
  
• lotnisko nie było przystosowane do cywilnego ruchu lotniczego, nie miało nowoczesnych przyrządów nawigacyjnych, pas był przedłużany za pieniądze polskiej ambasady by mógł na nim lądować duży samolot
  
• panowały złe warunki atmosferyczne, wiał silny boczny wiatr, była gęsta mgła ograniczająca widoczność
  
• rosyjscy kontrolerzy kilkukrotnie odradzali lądowanie i sugerowali przekierowanie samolotu na inne lotnisko
  

Każdy zdrowo myślący człowiek dostrzeże tu możliwe przyczyny katastrofy. Ale wielbiciel spiskowych teorii zbije bez problemu te punkty:

• w 90 roku premier Mazowiecki kupił rosyjskie TU154 a nie amerykańskie cudeńka bo już wtedy Rosjanie planowali spisek i zaproponowali podstępnie korzystną cenę
  
• lotnisko może nie było specjalnie dobre i nie miało nawigacji, ale przecież polski pilot poleci nawet na drzwiach od stodoły a wyląduje nawet na kartoflisku
  
• to, że była mgła tylko potwierdza spisek, bo przecież Rosjanie mogli wysłać wcześniej kilka samolotów rozpylających jodek srebra i już by nie było mgły. Nie zrobili tego specjalnie, bo mgła im była potrzebna do zamachu.
  
• kontrolerzy odradzali lądowanie bo wiedzieli, że prawdziwy Polak Ruskiego nie posłucha i wyląduje mu na złość
  

Można myśleć i tak, ale dla mnie to chore.

Mobor, można a nawet trzeba zadawać pytania i snuć teorie, ale biorąc pod uwagę fakty a nie starannie je omijając.

[acanga 1]

Do mnie to jeszcze nie dotarło .. [*]

[Seba_Fan 18]

mobor zawsze gdzies widzi spisek

ale to co napisal jest ciekawe i daje do myslenia

[tesbor 32]

Ja poza aspektem technicznym (awaria) mam inne przekonanie co do mozliwych i wielce prawdopodobnych przyczyn tej katastrofy.

Przyczyna bezposrednia to mgla. Natomiast kolejnym elementem to presja okolicznosci - odbycie uroczystosci zgodnie z planem.

Mysle, ze pilot byl bez szans w obliczu warunkow pogodowych, specyfiki lotniska i presji VIPow, ktorzy byli na pokladzie samolotu.

Dalej nie bede rozwijal tematu.

[Carbon 1]

Dla wielbicieli teorii spiskowych: "Ewa Ewart poleca: Teoria spiskowa - zamachy w Londynie". Film genialnie pokazuje kto czerpie korzyści z rozpowszechniania (najczęściej) bzdurnych teorii, oraz jak są one niebezpieczne.

[wieslawef 5]

Kilkanaście minut temu na antenie TVN pojawili się specjaliści- lotnicy, którzy dostali "niewygodne" pytania od red. Marciniaka.

Piloci z przeszłością wojskową umiejętnie uniknęli odpowiedzi. Kapitan, latający na cywilnych samolotach pasażerskich, już "prawie" udzielił odpowiedzi, kiedy jego wypowiedź niespodziewanie przerwano.

Reasumując, nigdy nie ma jednej, bezpośredniej przyczyny katastrofy lotniczej. Na taki tragiczny skutek złożyło się kilka przyczyn.

1/ samolot nie miał prawa znaleźć się w tym miejscu, w tym czasie (warunki pogodowe)

2/ brak przyrządów lotniskowych i pokładowych, które mogły wspomóc pilota w trudnych manewrach

3/ luki w przestrzeganiu odpowiednich procedur lotu (wiele ważnych osób na pokładzie jednego samolotu)

4/ prawdopodobna presja na załogę, aby jednak dokonać próby lądowania. Moim zdaniem, przyczyna kluczowa. Wszystkie inne, były jedynie uzupełnieniem tejże. Pamiętajmy, że obok Pana Prezydenta, na pokładzie byli wszyscy najważniejsi dowódcy wojskowi oraz oficerowie BORu. Jestem przekonany, że w przypadku jakichkolwiek wątpliwości, taka grupa osób, mogła przeciwstawić się presji. Zatem, mam wątpliwości, co do roli Pana Prezydenta w procesie decyzyjnym.

5/ brak stanowczej postawy obsługi lotniska - odmowa przyjęcia samolotu mogła spowodować olbrzymi skandal w stosunkach międzynarodowych

[Benjamin8888 0]

[binary 741]

oglądam sporo ale jeszcze wiecej czytam książki /róznych osób opisujacych najnowszą historię Polski/....co i innym polecam

ale to też pewnie nie jest dobrze widziane - prawda?

Pisanie że Przezydent kogoś "zmuszał" to pisanie BZDUR !! Dowódcą samolotu jest wyłącznie kapitan- powiedziano to wczoraj dobitnie- nawet prezydent czy szef sztabu generalnego nie ma nad nim żadnej władzy podczas lotu i nie może/nie ma prawa wydawać mu jakichkolwiek rozkazów !

Warto czytać o historii ale sugeruję abyś nie ograniczał się do historii najnowszej Polski, widzianej oczami ludzi prowadzących walkę polityczną. Jako że historia ciągle sie powtarza, dzięki szerszemu spojrzeniu i znajomości historii, pewnie łatwiej będzie Ci rozumieć świat.

Bez wyznawców spiskowej teorii dziejów byłoby nam zapewne czasem nudno . Historia nie byłaby natomiast biedniejsza, bo prawdziwych spiskowców w niej nie brakuje. Co najważniejsze znamienne dla spiskowców są 2 rzeczy. Po pierwsze motyw działania po drugie zaś: jakaś logika. O ile z tą druga bywa różnie, w przypadku ruchów wolnościowych, ekstremistów czy uzurpatorów, o tyle w przypadku, jak sugerujesz, specsłuzb dbajacych o interesy mocarstwa, trudno pomowić o brak logiki.

Ja osobiście nie widze motywów ani logiki działania w zabijaniu nie znaczącego prezydenta (wraz z 100 VIP-ów), w zasadzie przyjacielsko nastawionego kraju, który ani nie dokona inwazji ani nie zagrozi już w żaden inny sposób interesom Rosji. Nie trzeba być analitykiem aby myśleć, że bez wzgledu na antypatię jaką dażył Putin Kaczyńskiego, wolałby On przeboleć jakos jedno katyńskie spotkanie i w bliskiej perspektywie wyborów prezydenckich w Polsce, zapomnieć o problemie, niż robić z Kaczyńskiego męczennika i narażać się na konieczność celebracji ( nieuniknionych z uwagi na specyficzny czasu i miejsca Jego śmierci) podczas wizyt polskich delegacji w przyszłości.

Tak wiec kolego Mobor jeśli Putin nie miał żadnego pożytku czyli powodudo zabijania Naszej Delegacji, nie zrobił tego.

Żywię tylko nadzieję, że nie zadasz sobie pytania, kto najbardziej skorzystał na zaistniałej sytacji i nie zaczniesz szukać innych spiskowców. Nie sądze bowiem aby Marszałak Komorowski, choć znany ze swej nostalgii do WSI maczał w tej historii palce.

Miło, ze bronisz Prezydenta. Twój ustęp na ten temat pozostawie narazie bez komentarza. Teraz czas jest stosowny jedynie na żałobę.

[andsie1 27]

AndrzejS.

[BoDeX 121]

Z całą powagą dla sytuacji, dociekliwość i "móżdżenie" Mobora bardzo mi się podoba, gdyż uelastycznia podejście do tematu, a to bardzo cenna umiejętność, choć łatwo się z nią nie żyje ...

[darek_k 0]

a może Mobor starasz się na siłę wybielić generalicje i prezydenta (nawet kosztem prawdy) zwalając winę na Rosję (fakty z wypowiedzi prezydenta który poganiał pilotów w Gruzji są dla Ciebie nie istotne),, to trochę smutne bo znowu będzie jakaś "racja stanu" która nie pozwoli powiedziec prawdy aby chronic dobre imie "osób", a osoby pokroju Mobora będa sie starały siać propagandę aby odwracać i przemilczać fakty.

Czy w przypadku gen. Sikorskiego, NILa itp tez była niewygodna prawda mogąca spowodowac rysę na ich sylwetkach że opcją było zrzucic wine na inne "siły", czy kiedyś PRAWDA będzie nadrzędna przed polityką.

tym bardziej widac to po wypowiedziach premiera w stylu

"..tam byli moi koledzy" czyli dla rodzin kolegów pieniądze się znajdą na przeloty, hotele, odszkodowanie, renty itp

natomiast tu sa dwa przypadki osób które nie miały kolegów i których rodziny nie stać było na sprowadzenie zwłok

Wydała 17 tysięcy, by pochować męża, która nie ma już męża, pozostały jej jednak długi, których sama nie jest w stanie spłacić.Osierocił czwórkę małych dzieci.

http://www.se.pl/wydarzenia/kraj/wydala-17...eza_125456.html

Paweł Surowiec zmarł w Egipcie. Szpital nie chce wydać jego ciała, bo żąda od rodziny pieniędzy. Ubezpieczyciel nie chce zapłacić za leczenie.Osierocił dwójkę małych dzieci.

http://www.tvp.info/informacje/ludzie/zmarl-w-egipcie-szpital-zada-100-tys-zl/1632163

Czyli w Polsce sa równi i równiejsi

Gdyby ogłosili w TV że podają konta na zbiórke na ściągnięcie zwłok i innych kosztów to byłby dar od polaków od serca , a tak to "koledzy" sypneli nie swoimi bo naszymi pieniędzmi

Edytowane 11 Kwietnia 2010 przez darek_k

[Benjamin8888 0]

Widzę że dziennikarze TVN-u i Wyborczej idą w zaparte, z tego co udało mi się ustalić pomylili 2 lotniska w tym mieście, kompletne bezmózgi-

porównajcie długość pasa startowego z tym co wkleiłem wyżej:

Edytowane 11 Kwietnia 2010 przez Benjamin8888

[pmcomp 1 489]

do darek_k

Wiesz, chyba nie masz wyczucia powagi sytuacji i ... trochę bardzo przegiąłeś.

;)

[darek_k 0]

mam największy szacunek dla rodzin ofiar katastrofu , ponieważ nikt nie chce stracic najbliższą osobę

Pytanie czy chodzi również o prawde czy może nie chodzi o prawdę?

Cały czas mówia o prawdzie w kontekście Katynia, Popiełuszki, Sikorskiego, jak to się ma do tej tragendii, czy będziemy ponad to aby powiedziec o całej prawdzie czy pewna "prawda" może byc odebrana jako

"chyba nie masz wyczucia powagi sytuacji i ..."

Odpowiedz proszę pmcomp czy chciałbys usłyszec całą prawde o tej tragedii nawet ta niewygodną mogąca rzucić cień, czy ważaniejsze jest dla Ciebie zachowanie zgodne z powaga sytuacji?

[wieslawef 5]

Może bez związku z głównym tematem, ale jednak...

Przestrzeganie podstawowych procedur w zapewnieniu bezpieczeństwa państwa, jest delikatnie mówiąc, wybiórcze. Ledwo, wczoraj doszło do olbrzymiej tragedii, a dziś na płycie lotniska stanęły wszystkie najważniejsze osoby w Polsce. - Jeden czas, jedno miejsce. Marszałkowie Sejmu i Senatu, cała Rada Ministrów, Sztab Generalny i kierownictwo MSW.

Ja rozumiem, marketing polityczny - trzeba narodowi się pokazać. Jednak, jako obywatel mam wątpliwości, czy w tym czasie ktoś dbał o nasze bezpieczeństwo. Awaria kołującego samolotu, jakaś przypadkowa eksplozja, czy inne zdarzenie losowe (o ataku terrorystycznym nie wspominając) mogła nieźle zamieszać w kraju.

Nie wiem, czy ktoś panuje nad tą sytuacją. Może jednak trochę ostrożności. Prezydent USA nigdy nie staje obok vice podczas publicznych wystąpień. A ich ochrona jest jednak trochę bardziej skuteczna.

[pmcomp 1 489]

mam największy szacunek dla rodzin ofiar katastrofu , ponieważ nikt nie chce stracic najbliższą osobę

Pytanie czy chodzi również o prawde czy może nie chodzi o prawdę?

"Stracilismy" też naszego Prezydenta !!!

Na prawdę przyjdzie jeszcze czas.

Pozdro