Mega dramat !!! Prezydencki samolot rozbity !!!!

[bohun 6]

To samo pomyślałem. Wątpię, aby pilot sam podjął taką decyzję. Tu musiała być presja samego Kaczyńskiego, który nie zdawał sobie sprawy z wielkości ryzyka.

[max_max 0]

Rosjanie zdementowali plotkę o 4 próbach wypadek zdarzył się przed 2 próbą

[macek.g 7]

Panowie nie piszmy o wyrokach dopuki nie poznamy prawdy z czarnych skrzynek.Oby tak sie stalo,by nie bylo drogiej tajemnicy Katynskiej.

[wieslawef 5]

Jak wiecie przez kilka lat byłem związany z lotnictwem - głównie wojskowym. Znam procedury. To co miało dziś miejsce nie ma z nimi nic wspólnego. Całe dowództwo polskiej armii, wraz z szefem Biura Bezpieczeństwa Narodowego i Prezydentem, na pokładzie jednego samolotu, w dodatku, poza przestrzenią powietrzną kraju.

Kierownik lotniska w Smoleńsku miał prawo, a nawet obowiązek, zamknąć lotnisko. Warunki lokalne wykluczały wykonanie manewru bezpiecznego lądowania. Jednak, sami musicie przyznać, że doprowadził by taką decyzją do międzynarodowego skandalu.

Kapitan samolotu miał możliwość podjęcia decyzji o lądowaniu na lotniskach zapasowych. Podjął jednak próby lądowania w Smoleńsku. Jestem przekonany, że takiej decyzji nie podjął samodzielnie. Niestety, kto doprowadził do katastrofy, nigdy się już nie dowiemy. Szkoda tylko, że to kapitan samolotu, będzie teraz jedynym na którego wszyscy wskażą. Przecież ten chłopak nie był samobójcą, tylko świetnie wyszkolonym lotnikiem. Z Prezydentem latają wyłącznie najlepsi. Poddał się jednak presji...tylko czyjej?

[autorus 11]

I tu sie całkowicie zgadzam

Edytowane 10 Kwietnia 2010 przez autorus

[darek_k 0]

Innym przykładem jest europoseł Kurski który wykorzystuje swoja pozycję parkując gdzie sie da i przekraczając prędkośc jazdy nie mówiąc juz o słynnej jeździe za konwojem.

Pytanie ilu musi zginąć aby zrozumieli że przepisy sa po to aby było bezpiecznie, nawet kosztem spóznienia, ale to pewnie wychodzi nasza słowiańska dusza ułańska ponieważ w innych krajach jakoś potrafią przestrzegać przepisów.

Edytowane 10 Kwietnia 2010 przez darek_k

[braavoo 17]

Ja rowniez jestem wstrzasniety tym co sie stalo. Zginelo bardzo wiele osob bardzo waznych w naszym kraju.

Najgorsze jest to, ze po poprzedniej tragedii wojskowej nie wyciagneli wnioskow ale faktycznie my Polacy myslimy tylko o tym zeby byc na czas i wszedzie sie spieszymy.

Dopiero jak dojdzie do tragedii to zatrzymujemy sie na chwile i zaczynamy zastanawiac jak moglo do tego dojsc.

Niemniej jednak w tej chwili pozostaje jedynie zlozyc Szczere Kondolencje wszystkim bliskim tych ktorzy zgineli.

Pozdrawiam

braavoo

[max_max 0]

Poddał się jednak presji...tylko czyjej?

Pana prezydenta, a kogo by innego ?

[SitrQ 3]

http://zlozkondolencje.pl/

Szkoda,że już pojawiły się hieny żerujące na tragedii....spójrzcie na koszt smsa!!!!!

[Seba_Fan 18]

tragedia

wiele pytan, brak odpowiedzi

[wieslawef 5]

Pana prezydenta, a kogo by innego ?

To nie jest takie oczywiste. Na pokładzie samolotu był dowódca sił powietrznych - też lotnik. On doskonale znał procedurę, że samolotem dowodzi kapitan. Ponadto, po niedawnej katastrofie Casy, pobrał doskonałą lekcję przestrzegania procedur.

Wierzcie, że bezpieczeństwo lotów, jest dla każdego lotnika, zagadnieniem kluczowym. Ponadto, nigdy żadnego kapitana, nie ukarano za odmowę wykonania polecenia VIPa, na pokładzie samolotu. Są nawet w tym zakresie przepisy, które bronią lotników. Pewnie, że późniejsze awanse, mogą być utrudnione. Jednak bezpośrdni przełożeni, nigdy nie robią z takich sytuacji problemów w dalszej służbie.

[AreckiW 6]

Moja szwagierka jest zawodową stewardessą od kilkunastu lat, rozmawiałem z nią dzisiaj.

Decyzję o lądowaniu podejmuje tylko i wyłącznie kapitan, wszyscy mogą go cmoknąć w tyłek.

Niemniej zgadzam się z kolegami, że tragiczną decyzję podjął pod presją konieczności wylądowania, żeby Prezydent nie spóźnił się na obchody rocznicy Katynia. Nie sądzę, żeby ktoś w samolocie mu kazał. Możliwe, że kapitan po pierwszym próbnym podejściu stwierdził, że da radę wylądować, jednak przy drugim podejściu popełnił błąd i nie trafił w lotnisko.

Może dowiemy się czegoś z zapisu z czarnych skrzynek.

[Paweł Dziuba 0]

Tragedii chyba nie ma - przecież człowiek jest nieśmiertelny ; przynajmniej jego dusza jest nieśmiertelna , a że człowiek jest duszą to jest nieśmiertelny ; po śmierci przenosi się do lepszego świata (nauka religii katolickiej) lub , po śmierci , zmienia stan istnienia , by powrócić w nowym ludzkim wcieleniu (buddyzm) - jeśli ktoś twierdzi że to (- rozbitka samolotu i śmierć ludzi) jest dla niego tragedia to - jeśli jest człowiekiem religijnym i wierzącym - tym samym pokazuje (sobie głównie) ile są warte jego wierzenia .

[Benjamin8888 0]

Paweł Dziuba - dobrze się czujesz??

[Ghrom 18]

Rosja ma naprawdę wielkiego plusa za ogłoszenie dnia żałoby narodowej po śmierci Polaków - duży gest. TV pokazuje jak wielu Rosjan składa kwiaty i znicze pod Polskimi placówkami dyplomatycznymi, łzy na twarzach starszych pań które pewno wcześniej nawet nie znały nazwiska Kaczyński, naprawdę wzruszające. Na Węgrzech pod pomnikiem Bema tłumy wstrząśniętych ludzi, znicze, kwiaty, cisza. Media na całym świecie piszą o tragedii na pierwszych stronach, nawet Al-Jazeera zaczyna od tego wiadomości. Na forach internetowych na całym świecie ludzie wpisują wyrazy żalu. Jakoś tak lepiej się człowiekowi robi, gdy widzi autentyczną empatię, solidarność ludzi z tak wielu miejsc poza Polską.

Nawet Amerykanie, których na ogół nie obchodzi nic spoza granic, wczoraj wpisywali w Google najczęściej hasła:

1. polish president plane crash

2. kaczynski

3. tiger woods masters

co ciekawe fraza "polish president plane crash conspiracy" też często się pojawiała, najwyraźniej wielu ludzi podejrzewało "drugie dno", choć dla mnie jest to absurdem.

[autorus 11]

Fakt Rosja ma wielkiego plusa. Może paradoksalnie po tym wypadku będzie nam sie łatwiej porozumieć.

Autorus

[mobor 233]

No i pojawiają się w necie pierwsze wątpliwości - to tylko garść tzw "niewygodnych pytań"

-dlaczego premier leciał do katynia Casą ?

-dlaczego śledztwem po stronie rosyjskiej kieruje Putin /KGB!/

-samolot w grudniu miał "remont" w Rosji - czy to problem przy tej okazji zainstalować tzw Kill-Switch uruchamiany zdalnie ? /samolot leciał dziwnie przechylony/, /samolot przed wylotem był sprawdzany/,/nienormalne wycie silników/

-po katastrofie teren natychmiast ogrodził OMON - kto wie w jakim celu...

- pilot krążąc nad lotniskiem gubił paliwo czyli liczył się z rozbiciem maszyny co potwierdza fakt awarii.

-proponowane przez Rosjan alternatywne lądowiska były proponowane jako alibi dla odczytów z czarnych skrzynek oczyszczajace Rosję z wszelkich podejrzeń. Wiadomym bylło iz Prezydent musi wylądować własnie na tym lotnisku - technicznie można było zatem wykorzystać wcześniej zainstalowany sprzęt np oszukujacy urzadzenia radiolokacyjne/pomiarowe samolotu np błędnie informujące załogę w kwestii parametrów lotu- owe urzadzenie można było uruchomić zdalnie np z wieży - w dowolnej chwili

-Jak relacjonował poseł Macierewicz- Rosjanie zarekwirowali WSZYSTKIE materiały amatorskie /filmy,zdjecia/ z momentu katastrofy "prowadzono samolot jakby z błedem lokalizacyjnym". Na szczęscie- poza jednym filmem. Sieriey Szoygu twierdził że: "Trajektoria lotu samolotu świadczy o tym, że odchylenie od pasa startowego nastąpiło nie tylko w poziomie, ale także w pionie, na odległość nie mniejszą niż 150 metrów"

-dlaczego to Rosjanie odczytują czarne skrzynki z wraku Tupolewa ? Po katastrofie białoruskiego miga w Polsce- czarne skrzynki zabrali Białorusini do siebie...

-podczas krótkich wywiadów przed lotniskiem- Siergiej Szojgu wyraznie sugerował iż specjalna komisja bedzie wyjasniała przyczyny tragedii w tym przede wszystkim tzw "czynnik ludzki" - nie chciał jednak sprecyzować co ma na myśli...

-Rosjanie nie wachali sie zabijać własnych obywateli aby zyskać poklask do rozpoczęcia tzw drugiej wojny czeczeńskiej- pisał o tym Litwinienko - takze zamordowany. Czy WYBITNIE niewygodny prezydent sąsiednego panstwa będzie dla takiej władzy jakąś przeszkodą ? Odpowiedź jest oczywista...

-pamiętajmy w jakich okolicznosciach zginął gen. Wladysław Sikorski i kto za tym stał /ostatnie badania wskazuja także na Churchill'a jako tego który przynajmniej wiedział o spisku/ - już raz nam wycięto podobny numer w przeszłosci...a tylko głupiec nie uczy sie na własnej historii

- Wypowiedź Ryszarda Drozdowicza z Laboratorium Aerodynamicznego Politechniki Szczecińskiej (ZUT)

"Jako pilot oceniam, że sugerowany w mediach błąd pilota jest mało prawdopodobny. Na podejściu do lądowania nie wykonuje się żadnych manewrów typu silne przechylenie lub nagłe zmiany prędkości. A takie silne przechylenie zauważyli świadkowie. Pilot wykonał dodatkowe kręgi nadlotniskowe, aby upewnić się co do warunków lądowania i na tej podstawie podjął uzasadnioną decyzję o lądowaniu. Nieprawdopodobne też jest, aby doświadczony pilot wraz z drugim pilotem pomylili się co do wzrokowej oceny wysokości, nawet w przypadku awarii przyrządów, która jest również nieprawdopodobna. Należy tutaj zauważyć, że mgła jest na ogół z prześwitami i przy dziennym świetle nie stanowi istotnej przeszkody do wzrokowej oceny warunków lądowania. Okoliczności wskazują jednak na poważną awarię lub celowe zablokowanie układu sterowania. Taką blokadę można celowo zamontować tak, aby uruchomiła się przy wypuszczeniu podwozia lub klap bezpośrednio na prostej przed lądowaniem. Przy blokadzie klap lub lotek na prostej katastrofa była nieunikniona, gdyż pilot nawet zwiększając nagle ciąg, nie był w stanie wyprowadzić mocno przechylonej ciężkiej maszyny, mając wysokość rzędu 50-100 m i prędkość rzędu 260 km/h."

Edytowane 11 Kwietnia 2010 przez mobor

[autorus 11]

Bzdury.

[mobor 233]

gratuluje merytorycznego podejścia do tematu

Edytowane 11 Kwietnia 2010 przez mobor

[lipa_ml 9]

Takim sposobem myślenia możemy w ogóle przestać gadać z Ruskami bo na wieki wieków stale będziemy dopatrywać się jakiś spisków. Ja nie wierzę że to było spowodowane przez Rosjan. Zastanawiam się tylko czy te gesty Rosjan z niem żałoby i ściskanie się Putina z Tuskiem był naprawdę szczere czy tylko pokazówa. Co do ograniczania do robienia zdjęć i innych sytuacji to sami przyznali że nie radzą sobie z sytuacją więc pewnie sami nie wiedzieli co robić. Obawiam się że nie dowiemy się do końca jaka była przyczyna , być może to była wina pilota chociaż sam też nie wierzę że pilot sam usilnie chciał mimo wszystko lądować . Lądowanie na innym lotnisku spowodowało by spóźnienie się na obchody w Katyniu a to był by wstyd i pewnie to spowodowało nacisk na pilota . Być może zawiodła maszyna i przy drugim podejściu pilot myślał że da radę a coś się skopało i niestety stało się jak się stało.

[mobor 233]

z takim podejsciem to daleko nie zajedziemy

Oczywiscie- są tacy którym mozna napluc na głowę a oni twierdzą że deszcz pada i jeszcze lecieliby najchetniej do Putina z kwiatami- na całe szczescie jest sposo osób które watpią w katastrofę z przyczyn powiedzmy naturalnych

http://wiadomosci.onet.pl/forum.html#forum...GZvcnVtMDAxLmpz

a to tylko przykład- podobnych rozważań jest już cała masa

Edytowane 11 Kwietnia 2010 przez mobor

[Ghrom 18]

Ciężko dyskutować z takimi głupotami. Analitycy wywiadów cywilnego i wojskowego, prokuratorzy cywilni i wojskowi, specjaliści z Ministerstwa Obrony i lotnictwa cywilnego którzy są już od wczoraj na miejscu - wszyscy oni są w SPISKU i tylko dlatego nie potwierdzają prawd objawionych przez paru internautów i gościa "ja, jako pilot".

Zresztą gazety też są w SPISKU:

w nocy Wyborcza pisała tak:

Znaleźliśmy dwie czarne skrzynki, ale niczego nie dotykamy do czasu przyjazdu naszych kolegów z Polski - rosyjski minister transportu Igor Lewitin.

A rano tak:

Rosyjscy śledczy wraz z polskimi prokuratorami badają zapisy rozmów pilotów ze służbami lotniskowymi

Pewno łżą jak psy, przecież wtajemniczeni wiedzą, że Rosjanie sami odczytują skrzynki z Tupolewa. I pewno zmieniają zapisy.

Inna grupa przekonanych o własnej, jedynie słusznej prawdzie już wie, że pilot nie chciał lądować, tylko Prezydent go zmuszał, tak jak kiedyś w Gruzji.

Eh, szkoda, że dyskusje pewno w tą stronę się potoczą - FSB, UFO, Mosad, Cykliści, Radio Maryja, Masoni - winnych trzeba znaleźć w wielu grupach, i na każdą znajdzie się "niewygodne pytania".

Edytowane 11 Kwietnia 2010 przez Ghrom

[mobor 233]

a Sikorski zmarł na atak serca - prawda kolego Ghrom ? gen Nil też poslizgnął się na skórce od banana a Popiełuszko sam sie zwiazał i wskoczył do zalewu....mam dalej przypominać "nieszczęsliwe wypadki" ?

cytuj dalej Wybiórczą....

Jak widać myślenie jest surowo wzbronione czy też- jak to się elegancko uwaza - niepoprawne politycznie

BTW czarnych skrzynek- ja słyszałem z ust Siergieya Szoygu /w TV/że ich odczyt miał się już rozpocząć a wyniki będą znane juz za kilka dni

Edytowane 11 Kwietnia 2010 przez mobor

[pmcomp 1 474]

Inna grupa przekonanych o własnej, jedynie słusznej prawdzie już wie, że pilot nie chciał lądować, tylko Prezydent go zmuszał, tak jak kiedyś w Gruzji.

W to akurat jestem w stanie uwierzyć. Każde lądowanie gdzie indziej to znaczne opóźnienie uroczystości albo ich odwołanie.

Skoro raz doszło już do takiej sytuacji dlaczego miało nie dojść ponownie?

Pozdro

[pmcomp 1 474]

a Sikorski zmarł na atak serca - prawda kolego Ghrom ?

cytuj dalej Wybiórczą....

Mobor, nie oglądałeś czasem wczoraj filmu Conspiracy Theory z Melem Gibsonem?

Pozdro