Panasonic TX-P42S10E

[SlawekR 118]

Dokładnie wczoraj miałem możliwość porównania obu modeli, ale że jest to wątek o Panasonicu, poza tym pojawiły się ostatnio teksty że jesteśmy monotematyczni i piszemy tylko o telewizorach na "S", to powstrzymam się od komentarza .

Kwestia wyboru pomiędzy tymi dwoma modelami to tak naprawdę sprowadza się kasy jaką chcemy przeznaczyć na telewizor i docelowych źródeł z jakich zamierzamy korzystać.

Jedno co mogę napisać to to, że tx-p42s10e ma w miarę naturalne kolory, w stosunku do typowego LCD z podobnego przedziału cenowego, ale do wybitnych to mu nieco brakuje. Z drugiej strony sam telewizor nie jest taki drogi, więc i trudno cudów wymagać.

[pigul81 0]

generalnie używam N, no i zamiar ps3 czasem dla relaksu sobie cos tam strzelic , no i wiadomo BR, szczerze powiem im wiecej czytam te forum to mam tylko wiekszy mentlik w glowie, niby juz sie na cos decyduje potem cos tam poczytam i znowu nic nie wiem , generalnie chcialem leda serii 7 samsunga, potem serie Z,W sonego, teraz jakos zastanawiam sie nad plazma, naprawde jest tego za duzo na rynku i nie wiadomo czego sie lapac, znajac zycie kazdy wybor niesie za soba pewne zalety i wady, obecnie mam sonego 32u3000, model z przed 3 lat czy cos takiego, totalny zwyklak , no i chce sie przekonac czy te pare lat robi jakas kolosalna roznice, wiadomo rozmiar robi swoje bo po to zmieniam, ale czy jesli do tej pory mialem jakies zwykle sony z hd ready i przesiade sie nawet na cos pokroju panas serii s to jak dla mnie przecietnego uzytkownia pewnie i tak bedzie wielkie WOW, byc moze sie myle lecz takie mam nadzieje

Edytowane 12 Stycznia 2010 przez pigul81

[SlawekR 118]

Dobrze więc, pomijając kwestię W5500, bo o tym sporo było na forum, opiszę nieco wrażeń dotyczących TX-P42S10E. A akurat testowałem go z N-ką więc jak znalazł będzie.

Odwozorwanie barw, jak już wcześniej wspomniałem, duże wrażenie naturalności, niezłe oddanie detali w cieniach. Ale ogólnie kolor lekko mleczny. Miałem poczucie jakby na ekran nałożono taki delikatnie mleczny filtr. Niestety przekładało się to też na postrzeganą rozdzielczość, szczególnie materiału HD. Nie ma tego efektu "ach i och". Postęp w stosunku do plazm 1024x768, nie był taki jak by się mogło wydawać, patrząc po różnicach w rozdzielczości. Zaznaczam, mowa tu cały czas o wrażeniach przy sygnale z N-Ki, który też ma swoją specyfikę.

Mam wrażenie, że telewizor dopiero mógłby się wykazać przy sygnale z BR. Przy N-boxie jest zdecydowanie tak sobie. Obraz ogólnie nieco za mocno wygładzony, kosztem szczegółów niestety. Oczywiście ma to też i swoje dobre strony,szczególnie przy odbiorze sygnału gorszej jakości. Telewizor skutecznie wygładza wszelkie niedoskonałości. Ale pytanie, po co płacić wtedy za Full HD, skoro na HD Ready będziemy mieć to samo, jeśli nie lepiej i do tego taniej. Cały czas mowa o współpracy z N-Boxem, to żeby była jasność.

Kolejna rzecz, dość mocno widoczny judder. Układ IFC coś tam działa, ale nie tak jak układy kompensacji ruchu w rozumieniu analogicznych modułów zamontowanych w innych telewizorach. Cóż by tu jeszcze..... menu jak w telewizorach Panasonica z przed 5 lat, do tego dość ubogie w funkcje, co z kolei przekłada się na trudności w kalibracji. Ostatnia rzecz, która może nieco wkurzać użytkownika LCD, Podczas wyświetlania obrazów o dużych jednorodnych i jasnych powierzchniach, daje się dostrzec delikatne migotanie.

[pigul81 0]

a ze tak jeszcze zapytam co sadzicie o tym tv bo jest w cenie zblizonej do serii G panasonica

Samsung PS50B551 mial ktos okazje testowac, ogladac inaczej niz w sklepie?

[sebik 0]

Ja kupiłem sobie ten telewizor przed świętami i jestem bardzo zadowolny. Muszę przyznać, że jestem osobą lubiącą obraz naturalny i wręcz w ustawieniach wszystko wyłączyłem i ustawiłem na 0 (tylko kontrast mam na około 30 i kolor na 23-25). Moje spostrzeżenie jest takie, że Panas był zrobiony pod kątem odtwarzania materiałów 60Hz i takie oto materiały wyglądają na nim wręcz fantastyczne. 50Hz jest leciutko mniej ostry. Judder widziałem tylko na NG HD. W domu mam Cyfrę i myślę, że obraz jest więcej niż OK. Po latach zaczęło mi się podobać bardziej niż na CRT.

[pigul81 0]

mimo wielkich dylematów, mimo wielkich zagadek co wybrać, postanowiłem kupić Samsung LE40B650, miałem jeszcze wielkie zamiary co do sony 40w5500, lecz jakoś samsung bardziej przypadł mi do gustu, mam tylko nadzieje, że będzie to lepszy wybór niż wspominana tutaj plazma panasonica

[sebik 0]

Daj znać jak wrażenia...

[damiah 0]

Powiem tak, sprawiłem sobie tą plazmę i jestem szalenie zadowolony z tego co ona prezentuje za te pieniądze. Ma pytanko czy na początku powinienem używać ten tv na ustawieniach fabrycznych, bo czytałem ze w starszych typach plazm należy nie szaleć kontrastem i innymi nastawami. Więc mam pytanie do użytkowników tejże plazmy. Jak wy macie poustawiany kontrast, kolor itp. ?

Pozdrawiam

Edytowane 8 Lutego 2010 przez SlawekR
literówki w dużej ilości

[Gmeru 2 237]

Na początek tak jak napisałeś nie szalej z kontrastem. I to chyba najważniejsze. Przynajmniej ja tak uważam ale zazwyczaj tak się robi po kupnie nowej plazmy. Po jakiś 100h można już śmiało robić co się chce.

[damiah 0]

dzięki za odpowiedz niestety bede musiał te 100h, 200h sie przemeczyc na kontarscie do 50% i zjechac ze swoich ustawien,bo chyba jak na początek za dużo dołozyłem do pieca. Pozdrawiam

[Gmeru 2 237]

Ja miałem na początku 30%. Dopiero potem możesz jechać wyżej. Są osoby, które to olewają ale lepiej uważać mimo wszystko.

[damiah 0]

a teraz jakie masz ustawienia w swojej palzmie jesli można wiedzieć ?

Pozdrawiam

[Gmeru 2 237]

Ciągle 30- 40% bo ja lubię taki obraz i dlatego mam plazmę... oglądam tylko wieczorami. Bardzo rzadko za dnia. Nie trawię "walenia po gałach hehe" Ma być kinowo i naturalnie. Ale oczywiście rzadko kto tak lubi, więc potem ustaw sobie na bardziej kontrastowo. Ale do filmów to jest dobre ustawienie.

Edytowane 8 Lutego 2010 przez SlawekR

[damiah 0]

powiem ci że 30% tak szaro sie robi nie mówiąc jak sie tryb eco zrobi do gier wole dużo wyższy kontrast ale chciał czy nie wole ją podopalać niż sobie pote pluć w brodę, siła wyższa.

[SlawekR 118]

Nie wiem czy akurat Gmeru i Damiah piszą o tym samym TV. Bo to co wystarczy na 30% w jednym modelu, może być faktycznie za mało w przypadku S10. Może na początek warto to uściślić. S10 jednak jest dość specyficzną konstrukcją, pozycjonowaną jakby nie patrzeć dość budżetowo. Co w konsekwencji daje pewne ograniczenia, głównie w sofcie telewizora, aby uzasadnić jego pozycjonowanie w hierarchii modeli tej firmy. Ja też lubię obraz, ogólnie nazywany "kinowym", podobnie jak Gmeru, ale docelowy kontrast na 30%, może być trochę za mały dla serii S. Prezentowany obraz będzie dość anemiczny, jeśli mogę użyć takiego określenia.

Edytowane 8 Lutego 2010 przez SlawekR

[radosuaf 138]

Panasoniki mają to do siebie, że wyjściowe ustawienia są na tyle dobre, żeby już w nich za bardzo nie grzebać (w trybie Kinowy/Ciepły).

[SlawekR 118]

Masz oczywiście rację, a już na pewno jeśli porównujemy tryb "kinowy" ze standardowym, albo nie daj Boże dynamicznym w danym modelu .

Z drugiej strony, każdy z telewizorów tej firmy, począwszy od S, a skończywszy na V, ma nieco inaczej skomponowany tryb kinowy, jeśli je porównywać między modelami, więc siłą rzeczy wszystkie nie mogą być idealne, jeden musi być lepszy drugi gorszy, tak podpowiada logika .

Na mój gust najbardziej zbliżony do ideału tryb "kinowy" ma seria V. Zresztą co się dziwić, zważywszy na cenę. W serii S jest on nieco zbyt kinowy/ciepły i wymaga jeszcze kilku korekt.

[damiah 0]

Jak go troszke dopale to sie pobawie się w kalibracje, narazie zostawiam go na 30 eco(skala jest do 60) w dzień szaro w nocy lepiej. Wole sie przemęczyć niz płakać nad powidokami. Pozatym z moim trybem oglądania 2 h dziennie, bedę wypalał go 4 miechy.

Edytowane 9 Lutego 2010 przez damiah

[radosuaf 138]

Masz oczywiście rację, a już na pewno jeśli porównujemy tryb "kinowy" ze standardowym, albo nie daj Boże dynamicznym w danym modelu .

Z drugiej strony, każdy z telewizorów tej firmy, począwszy od S, a skończywszy na V, ma nieco inaczej skomponowany tryb kinowy, jeśli je porównywać między modelami, więc siłą rzeczy wszystkie nie mogą być idealne, jeden musi być lepszy drugi gorszy, tak podpowiada logika .

Na mój gust najbardziej zbliżony do ideału tryb "kinowy" ma seria V. Zresztą co się dziwić, zważywszy na cenę. W serii S jest on nieco zbyt kinowy/ciepły i wymaga jeszcze kilku korekt.

W V jest tryb THX i w ogóle nie trzeba kombinować .

W trybie Eco, jeśli w pomieszczeniu jest jasno, kontrast jest wyższy niż w trybie kinowym.

Edytowane 9 Lutego 2010 przez radosuaf

[Gmeru 2 237]

Nie wiem czy akurat Gmeru i Damiah piszą o tym samym TV. Bo to co wystarczy na 30% w jednym modelu, może być faktycznie za mało w przypadku S10. Może na początek warto to uściślić. S10 jednak jest dość specyficzną konstrukcją, pozycjonowaną jakby nie patrzeć dość budżetowo. Co w konsekwencji daje pewne ograniczenia, głównie w sofcie telewizora, aby uzasadnić jego pozycjonowanie w hierarchii modeli tej firmy. Ja też lubię obraz, ogólnie nazywany "kinowym", podobnie jak Gmeru, ale docelowy kontrast na 30%, może być trochę za mały dla serii S. Prezentowany obraz będzie dość anemiczny, jeśli mogę użyć takiego określenia.

Jasne, miałem na myśli ogólnie plazmę ale jak widzę 30% może być mało. Ja pisałem akurat w przypadku Pioneera.

[radosuaf 138]

U mnie jest minimalnie poniżej 50%.

[pigul81 0]

Daj znać jak wrażenia...

A więc stało się, kupiłem 40b650 w MM za 2799 więc całkiem przyzwoita cena, ogólnie jeszcze za dużo w nim nie zdążyłem poustawiać lecz z tego co widzę po włączeniu samego TV i odpalenia programów HD to normalnie masakra , w porównaniu do mojego sony 32u3000 to nawet nie ma co porównywać, rozważałem jeszcze plasme 50b650 lecz ona była by za duża do pomieszczenia w którym stoi TV, z pierwszych doznań mogę powiedzieć TV naprawdę super, pozdrawiam

[slimak 38]

Może na początek warto to uściślić. S10 jednak jest dość specyficzną konstrukcją, pozycjonowaną jakby nie patrzeć dość budżetowo. Co w konsekwencji daje pewne ograniczenia, głównie w sofcie telewizora, aby uzasadnić jego pozycjonowanie w hierarchii modeli tej firmy.

Zrobiłem porównanie schematów P42U10E i P42G10E.

Schematy, płytki, układy scalone, sposób i parametry kalibracji itp. w obydwu TV są identyczne z wyjątkami:

1) Wentylatorki, czujnik ECO, dioda karty SDHC, oraz boczne gniazdo D-sub i HDMI nie występują w U. U ma też inną przednią szybę.

2) W zasilaniu nie znalazłem różnić, ale płytki mają inne oznaczenie

G->ETX2MM747MFF,

U-> ETX2MM747MFE

Oraz w zestawieniu elementów widać, że w G jest parę diod więcej.

3) Niektóre układy scalone w U mają wyższy numer np.

„Procesor Wideo”

G -> IC80001= MN2WS0053

U -> IC80001= MN2WS0059

G -> IC90003= MNZSFH8KPF3

U -> IC90003= MNZSFH8KPF4

-------------------------------------------

Wyjście na FPGA (jedyny IC z całkowicie innym numerem).

G -> IC93003= TVRQ383

U -> IC93003= TVRQ703

4) W układzie SC (Scan Drive- sterowanie panelem) są dodane dodatkowe tranzystory do końcówki mocy w G10E.

5) Fw (oprogramowanie) to samo, ale U i S mają zablokowane niektóre funkcje menu i 600Hz.

[SlawekR 118]

A to żadna nowość. Pisałem o tym już w innym wątku, po oszołomskim wypowiedziach "plazma się kończy", gdzie na proste stwierdzenie, że sprzętowo różnice są znikome, zostałem odsądzony od czci i wiary.

No może nie do końca zgodzę się ze stwierdzeniem, że wszystkie modele mają identyczne parametry kalibracji. Przynajmniej w rozumieniu postkalibracji w warunkach domowych, to jednak nieco się różnią. Zresztą różnią się nawet pomiędzy egzemplarzami, to i nie ma się co dziwić że różnica będzie i między modelami. Choćby zastosowanie innej szyby musi mieć wpływ na parametry kalibracji docelowej, możliwej do uzyskania z wykorzystaniem kalibratora.

Reszta to faktycznie bzdety, blokady na poziomie softu i mało znaczące różnice sprzętowe. Za to różnice cenowe, niestety nieadekwatne do niewielkich różnic sprzętowych. Różnica w cenie sprzętu na poziomie produkcyjnym pewnie z 5$. Różnica w cenie detalicznej, zdecydowanie więcej. Ot marketing. Co ciekawsze dopiero od tego roku matryca w odpowiedniku serii S zyskała miano "neo". Wcześniej tylko G i V było Neo PDP, S była "gorsza".

[damiah 0]

czyli wychodzi na to że teoretycznie gdyby odblokowało się soft z S mielbyśmy model G, albo zbliżony do G, np 600 hz.