Skocz do zawartości

Joki

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    220
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Joki


  1. [quote name='elgato1' post='74507' date='18.12.2007, 17:33 ']Też myślałem o Cięciu, ale powiedz mi Mądralo:P jak wciśniesz obcęgi do nierozbieralnego wtyku by nie pogwałcić sąsiednich pinów??:):) To jakas masakra jest normalnie:P:P:P[/quote]
    Nie możesz wyrwać styków z wtyczki? Wąskie szczypce i mocno wyciągnąć. Chyba nie jesteś obcokrajowcem? ;-)
    Pozdrawiam.


  2. Witam serdecznie.

    Jeśli to splitter pasywny (na taki wygląda) to będzie działać także w drugą stronę, jednak musisz się liczyć z pogorszeniem jakości. Niezależnie czy jest tam dzielnik rezystorowy z dopasowaniem impedancji, czy to tylko równolegle połączone kable, efekt będzie podobny. Spadek poziomu składowej stałej, który wpłynie na średnią jasność obrazu oraz zmniejszenie kontrastu wywołane spadkiem amplitudy sygnału. Dodatkowo w wyniku niedopasowania, w zależności od długości kabli i rozdzielczości będzie widać odbicia. W sumie do oglądania TV może się nadać, ale do pracy na aplikacjach komputerowych może byc uciążliwe.
    BTW: To może być także splitter aktywny, wtedy nic z tego, aczkolwiek jest to mało prawdopodobne.
    Pozdrawiam.

  3. Witam serdecznie.

    [quote name='morfeusz_30' post='74402' date='18.12.2007, 09:29 ']Chyba jednak będę musiał się z tym "piskiem" zwrócić do serwisu, bo nadal on występuje. Zastanawiam się co może wydawać taki dźwięk w telewizorze, ale chyba nie ma tu zbyt wielu możliwości. Telewizor to nie traktor. Czy może to być coś z zasilaczem ?? Tak jak ktoś tu już zauważył, dźwięk moduluje w zależności od obrazu. Wg mnie jest intensywniejszy przy jasnym obrazie, natomiast przy ciemnym jest cichszy a nawet zanika całkiem.[/quote]
    Wszystkie kineskopowe tak mają tyle, że w większości klej na elementach indukcyjnych w odchylaniu poziomym trzyma, wiec nie piszczą. Zwykle wystarczy kropla nowego kleju na korektor liniowości. Najczęściej piszczą rdzenie, rzadziej same uzwojenia. Korektor liniowości to najczęściej taka pionowa cewka z magnesikami. Np takie:
    [img]http://www.margotplus.pl/Images/C10b.jpg[/img] [img]http://www.margotplus.pl/Images/C11.jpeg[/img] [img]http://www.margotplus.pl/Images/C12.jpeg[/img] [img]http://www.margotplus.pl/Images/C14b.jpg[/img]
    Rzadziej piszczą trafopowielacze. Z nimi jest trudniej, bo najczęściej są hermetycznie zamknięte w żywicy.
    Generalnie to nie jest usterka, raczej uciążliwość, która może męczyć. Niektóre serwisy w w ogóle nie traktują tego jako wskazanie do naprawy.
    Powodzenia.

  4. Witam serdecznie.

    Skończcie już to trollowoanie. Maxiuca wyjaśnił wszystko w pierwszym swoim poście.
    Przyczyną jest sposób działania "ekranu". Tworzenie paneli z przeplotem byłoby droższe (znacznie skomplikowana konstrukcja), dawałoby gorsze efekty (brak naturalnego wygaszania a co za tym idzie migotanie lub widoczny przeplot w ruchu). To zupełnie nieuzasadnione. Znacznie łatwiej, taniej i z lepszym efektem można usunąć przeplot i dostosować sygnał do ekranu.
    Jeśli ktoś twierdzi inaczej to niech wróci do literatury na poziomie technikum, zamiast wymyślać głupoty.
    Pozdrawiam.

  5. Witam ponownie.

    Nie mieszkam w kapsule, ale kurzu właściwe na ekranie brak. Faktem jest, że na starym Shneiderze było go po 2 miesiącach trochę. Tutaj prawie nie da się dostrzec. TV włączony maksymalnie 2-3h. dziennie.
    Myślę, że serwis Cię wyśmieje jeśli wspomnisz o promieniowaniu jonizującym. Musisz szukać alternatywnej możliwości potwierdzenia. Sanepid, wydział radiologii ma odpowiednie detektory i przeszkolonych ludzi, ale musiałbyś chyba zapłacić za pomiar?
    Promieniowanie jonizujące o wysokiej energii powstaje w kineskopie w bardzo małych ilościach, w najniższym zakresie (za niskie WN) i w dodatku powinno być emitowane do tyłu. Jeśli jednak ktoś ma lepszy pomysł, to może będzie miał rację. Mi w tej chwili nie nasuwa sie inne wyjaśnienie niż wadliwa budowa działa i emisja miękkiego promieniowania jonizującego na ekran. Nawet kształt pasowałby, bo ono o ile pamiętam nie ulega odchylaniu przez cewki w kineskopie. Ma znacznie wyższą energie niż strumień elektronów. Spróbuję potwierdzić u fizyków bo nie jestem pewien, a to byłoby kluczowe. Jeśli ulega odchylaniu to nie powinno być koła.
    Pozdrawiam.

  6. Witam serdecznie.

    Po dwóch miesiącach pracy obejrzałem dokładnie swój egzemplarz. Kurz na całej powierzchni rozłożony jest równo i jest go bardzo, bardzo mało. Ledwie da się dostrzec pod światło. Nie był do tej pory czyszczony.
    Myślę, że to nie jest normalne zjawisko z tym elektryzowaniem się środka. Szukałbym przyczyny w wadliwej konstrukcji działa elektronowego. Być może zbyt duża część promieniowania jonizującego generowanego przez lampę trafia na ekran?
    To tylko gdybanie, ale myślę, że warto się tematem zainteresować bo z promieniowaniem jonizującym nie ma żartów. Wydaje się, że nie powinno przedostać się na zewnątrz, poza tym jest go bardzo mało, ale przy wadliwej budowie działa...
    Pozdrawiam.

  7. Witam serdecznie.

    [quote name='paw' post='70445' date='29.11.2007, 23:21 ']Tzn.pora dnia ma wpływ chyba dwa razy w roku w określonych szerokościach geograficznych w okolicach początku wiosny i jesieni wtedy koło godzin południowych nie ma sygnału,ale w tej chwili nie jestem w stanie odnaleźć artykułu o tym.[/quote]
    To prawda. Przypadek, o którym piszesz to, że dwa razy w roku słońce "przechodzi" przez oś widoku na satelitę. Przed dłuższą chwilę szum termiczny zatyka konwerter. Ale tego się zwykle nie zauważa, bo to jest w środku dnia, kiedy jest mała oglądalność.
    Za to jeśli dzień był bezchmurny i ktoś miał dużą, wypolerowaną antenę to może się zdziwić, że mu konwerter stopiło. M.in. także dlatego maluje się anteny.
    Co do wpływu pogody na jakość, to oczywiście, że w małym stopniu jest. Przekaz jest jednokierunkowy i ma zaimplementowane wyłącznie pasywne metody korekcji błędów, a BER nie jest zawsze "zerowy". Jednak trudno to raczej zauważyć. Jeśli już widać to od razu "pikselozę" albo zacinanie się a nie takie małe niuanse. Na pewno nie ma to wpływu na kolorystykę.
    Pozdrawiam.

  8. W takim razie:
    - włączyłeś niewłaściwe wejście w TV lub,
    - pomyliłeś wtyki audio i wideo cinch,
    - kabel cinch jest niewłaściwy (tzn. odwrotny, bo jeśli jest jednokierunkowy to musi być w odpowiednią stronę albo mieć przełącznik),
    - kabel jest uszkodzony,
    - odtwarzacz jest uszkodzony,
    - wejście w TV jest uszkodzone.
    W tej kolejności sprawdziłbym.
    Pozdrawiam.

  9. Ogromny i wysoki musiałby być to daszek ;-) Poza tym i tak zawiałoby.
    Można zastosować podgrzewanie jeśli kogoś na to stać i uważa, że warto dla tych kilku dni. Można tez zamontować nieco większą czaszę za szybą (pionową), przez okno. To działa, tylko trzeba mieć miejsce, odpowiednio duże okno a szyba nie może być metalizowana. Mimo to i tak czasami może się szron czy śnieg przylepić...
    Pozdrawiam serdecznie.

  10. Witam serdecznie.

    W tych kwestiach bezpieczniej jest sięgnąć do anglojęzycznej Wiki:
    "...When used for analog component video, Y'CbCr is often called YPbPr, although the term Y'CbCr is commonly used for both systems, with or without the prime..."
    Pozdrawiam.

  11. Niestety to prawda. Ponadto, jeśli podczas silnych opadów, silnego zamglenia, oblodzenia itp obraz znika lub zacina się, przerywa, widać lokalne , chwilowe "pikselozy" itp. i dzieje się to na tyle często, że to Ci przeszkadza, to warto zainwestować w lepszy konwerter i/lub większą czaszę. Jeśli nie masz takich objawów, to nic Ci to nie da.
    Pozdrawiam

  12. Witam serdecznie.

    [quote name='jacek1969r' post='67724' date='13.11.2007, 13:27 ']Chyba nie starczy, filtr antyprzepięciowy aby był skuteczny działa tylko w określonym zakresie wartości. Stosuje się w instalacjach elektrycznych dwa czy trzy stopnie, juz nie pamiętam, dostałem takie wymagania w warunkach technicznych i tak mi to kolega elektryk objaśnił. Listwa z filtrem nawet dobrej jakości powinna być ostatnim ogniwem w łańcuchu.[/quote]
    Zgadza się. W dużym skrócie. Są cztery stopnie ochrony przepięciowej (A, B, C i D).
    A - to iskrownik na słupie jeśli linia jest napowietrzna. W kablowych zwykle nie ma potrzeby ich stosowania.
    B - to iskrownik w złączu.
    C - to warystor pierwszego poziomu w tablicy. (jeśli odległość od złącza do tablicy jest zbyt mała to potrzebne są jeszcze dławiki w szereg). Jeśli nie ma rozdzielonego złącza i tablicy to można zastosować zintegrowany stopień BC w jednym.
    D - mały warystor w gnieździe, listwie itp.
    Podstawą poprawnego zabezpieczenia jest skuteczne uziemienie. Jeśli go nie ma to cały system jest nic nie warty. Nie zadziała.
    Pozdrawiam.

  13. [quote]...jak masz takiego Phila za 2000 to bierz i nie pytaj dlaczego tak drogo...[/quote]
    Zgadza się. Tylko się pospiesz bo ja szukałem pod koniec września i były już tylko ekspozycyjne egzemplarze. W hurtowniach od pół roku brak. Wtedy jeszcze znalazłem jedną nówkę (z magazynu) 32PW9520, ale to bardzo dobry SD.
    Sądzę, że już nie kupisz go innego niż z ekspozycji. Poszukaj wątku na temat "Gdzie kupić 32PW9551" czy jakoś tak...
    Pozdrawiam

  14. Witam serdecznie.

    Jeśli chodzi Ci o TV i radio naziemne to potrzebujesz zwrotnicy przy antenach, w która włączysz także sygnał z anteny radiowej. Na dole gniazdo z wyjściem do TV i radia. W zależności od topologii instalacji, przelotowe lub końcowe. Z opisu wynika, że raczej końcowe (nie masz innych gniazd po drodze). Domyślam się, że drugi kabel ma być do TV-SAT? Tak naprawdę to nie jest konieczny bo można wszystko wpiąć w jeden, ale w dobie box-recorder-ów, nie zaszkodzi. Zawsze pozostaje więcej, tańszych możliwości.
    Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...