Skocz do zawartości

fitarkus

Użytkownik
 Pokaż profil  Zobacz aktywność

  • Liczba zawartości

    685

  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez fitarkus

  1. Napisano · Edytowane przez fitarkus

    Większość sub wooferów jest robiona na stereofonicznych końcówkach

    pracujących w przeciw fazie lub niezależnie napędzające jeden głośnik z dwiema cewkami (cztery przewody do głośnika )

    np. niektóre modele Yamaha ,Wharfedale, Klipsh, Velodyne , Quad i wiele, wiele innych.

    Mój kolega miał dokładnie taki sam problem jak Ty tyle ,że ze wzmacniaczem Yamaha,

    O ile się nie mylę to Onkyo i Yamacha maja ten sam moduł auto kalibracji.

    Po kalibracji ustaw odległość na prawidłową i tyle , sprawdź czy oprogramowanie we wzmacniaczu jest aktualne .

    Wszystkie potrzebne informacje na temat co i jak znajdziesz w instrukcji obsługi.

  3. Napisano

    Obejrzałeś chociaż jeden film po kalibracji ?

    Ustawienie pod film jest nieco inne jak do muzyki , sub powinien zagrać tylko wtedy gdy jest potrzebny.

    Najsłabszym głośnikiem w Twoim zestawie jest centralny ,dlatego wszystkie inne musiały zostać wyciszone ,

    i nie ma się co dziwić jak obok małego "bidulka" stoją takie kolosy.

    Jeśli mało Ci basu to we wzmacniaczu wszystkie kolumny ustaw na małe, zmień ustawienie suba na 0dB ,

    W sub basie Phase - 0 przełącznik aktywności na ON , Crossover na godzinę dziesiątą , Volume na 75-80 % (nie mniej) ,

    jeśli zbyt głośno lub zbyt cicho to zmień ilość decybeli dla sub basu w menu wzmacniacza,

    jeśli dudni to zmień Phase w subie na 180 stopni lub w menu wzmacniacza crossover na 120 Hz.

    Pozdrawiam

  5. Napisano

    Speedtest.net nie jest dobrym /do końca wiarygodnmym/ wskaźnikiem. Czytalem swego czasu że są jakieś ciche układy pomiedzy opami a speedtest'em w tej materii :)

    Wydawało mi się ,że jest to tajemnicą Poliszynela i oczywiście nie pomyliłem się...

    Dowiedziałem się o tym od montera który zmieniał mi DSL na światłowód i swoją drogą coś w tym jest bo na czym zarabia strona jeśli nie ma na niej reklam ?

  6. Napisano

    @fitarkus

    Nie strasz nie strasz bo się... Ja w moim samsungu wchodziłem do menu serwisowego też po to aby sprawdzić ilość nalatanych godzin. Jak się zrypał miesiąc przed końcem gwarancji to bez problemu został naprawiony i serwis słowa nie powiedział. Sprawa prosta - jeśli stwierdzą, że usterka jest spowodowana grzebaniem w menu serwisowym to żaden licznik nie będzie potrzeby. Nigdy nie widziałem informacji jakoby nie można było wchodzić do menu serwisowego pod groźbą utraty gwarancji. Widziałem za to info, że nieautoryzowana instalacja wspornika ściennego, bądź założenie innego niż wymienia instrukcja może być podstawą do utraty gwarancji. Jak tam twój TV? Stoi czy wisi? Jak wisi to masz fakturkę od autoryzowanego machera co Ci go zawiesił? Jakby za takie bzdety unieważniali gwarancje to połowa by leciała do kosza. Wydaje mi się, że kupujący ma prawo wiedzieć ile godzin na panel - ja śpię o wiele spokojniej wiedząc, że moje TV są "moje" od początku a nie zajeżdżane wcześniej na wystawie sklepowej.

    Widzę ,że kolega doinformowany i w pierwszym poście zamiast się przywitać postanowił puścić bąka.

    Po pierwsze ja nie straszę tylko ostrzegam.

    Po drugie Menu SERWISOWE służy SERWISOWI w celu diagnozy lub ewentualnej naprawy.

    Wejście do menu serwisowego może być uznane za próbę naprawy co unieważnia gwarancję.

    Serwis nie jest zobowiązany do udowadniania komukolwiek czegokolwiek i nie musi sprawdzać czy usterka powstała w skutek grzebania w menu serwisowym czy też nie ,wystarczy sam fakt wejścia do menu który jak już pisałem może być uznany jako pruba naprawy.

    Nie jestem pewien czy kolega się orientuje ale w większości modeli telewizorów licznik godzin można skasować.

    Jeśli kolega myśli ,że ludzie sprzedający telewizory o tym nie wiedzą to głęboko się myli.

    Jeśli ktoś ma jakiekolwiek wątpliwości to niech dzwoni do autoryzowanego serwisu (nie do pana Heńka) i się zapyta.

    Powtórzę jeszcze raz ,każde wejście do menu serwisowego może być uznane za próbę naprawy.

    Pozdrawiam

    • Lubię 1

  18. Napisano

    To może zapodaj jakieś linki do tych "dobrych serwisów" ?

    Marketingowe młyny mielą mózgi bez litości dlatego chętnie zobaczę gdzie sprzedają taką papkę.

  20. Napisano

    to ciekawe, może on gdzieś stał na jakieś ekspozycji??

    Dlatego szukałem jak się do serwisowego menu dostać i zerknąć ile mój był odpalany, i jeśli wierzyć temu co tam jest to mój był odpalany 5 razy i chodził 29 h, więc mój to dziewica :D

    Liczę że uda Ci się to załatwić, u nie jak do tej pory na szczęście żadnych powidoków, wypaleń ;)

    Lubię prawdziwych twardzieli.

    Rozumiem ,że doszukałeś się również informacji o tym ,że każde wejście do menu serwisowego w Panasonic jest rejestrowane a nieautoryzowane wejście do menu serwisowego to automatyczna utrata gwarancji.

    Jeśli cokolwiek się stanie z Twoją "dziewicą" to nie zostanie ona naprawiona w ramach gwarancji bo pierwsze co kontroluje serwisant to liczba godzin oraz licznik wejść do menu serwisowego.

    Gratuluję ,jesteś bardzo odważny.

  21. Napisano

    Człowieku ! zaciski na subie są po to by podłączyć do niego bezpośrednio wzmacniacz i głośniki. Przewody głośnikowe wychodzące ze wzmacniacza podłącz do wejściowych zacisków na subie a wyjściowe zaciski sub woofera połącz z głośnikami.

    Na karcie muzycznej wyłącz wyjście dla suba lub przynajmniej ogranicz do minimum pasmo na tym wyjściu.

    A kolega "fachowiec od elektroniki" chyba nie wie do czego te zaciski służą i głupio Ci doradza bo porady w stylu "kup coś innego" to nawet piekarz ci doradzi.

    Pamiętaj by odpowiednio połączyć przewody i zadbaj o prawidłową polaryzację.

  22. Napisano

    To będzie stu procentowo oryginalne oprogramowanie z odblokowanymi funkcjami normalnie niedostępnymi z poziomu firmowego ,wiec o bezpieczeństwo bym się tu nie martwił a raczej o cenę tego softu która to może okazać się zaporowa.

    Jeśli Oppo będzie robiło to co napisali ,stanie się najlepszym odtwarzaczem na rynku.

    Jedyne do czego można by się przyczepić to baza na której jest ono robione i związane z tym problemy ,np. brak mkv 24p.

    Jeśli zagwarantują nowsze oprogramowanie bazowe w przyszłości to wchodzę w temat bez pytań.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...