Skocz do zawartości

KaMario

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    159
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez KaMario


  1. 3 godziny temu, tmk_ napisał:

    Witam

    rowniez od jakiegos czasu sledze watek, gdyz bardzo mocno rozwazam model A7, jednak caly bije sie z myslami czy jednak doplacic te 2k do B7 i miec wszystko w komplecie.

    Akurat wczoraj udalo mi sie zobaczyc dwa modele w boju obok siebie, tj. 55 A7 oraz 55 B7 z uruchomionymi demowkami i teraz smialo moge stwierdzic ze NIE WARTO!

    O ile z odleglosci 50cm model A7 bije pixeloza wzgledem 4k o tyle po zrobieniu kilku krokow wstecz przestalo to miec jakiekolwiek znaczenie. Kontrast i kolory jak na moje oko na rowni, a slynny HDR... no coz, nie powalil mnie

    Reasumujac, jezeli ktos chce koniecznie OLED 4K HDR to 65" zrobi faktyczna robote ale tutaj wchodzimy w ceny 5cio cyfrowe

    No chyba nie pixeloza względem 4K w A7 tylko raczej widać piksele na matrycy z bliskiej odległości przy full hd, bo to jest znacząca różnica w kwestii zrozumienia wypowiedzi.

    A co do kontrastu, kolorów i jasności matryc A7 i B7 - mam takie samo odczucie - nie ma różnicy. 

    Fakt jest jeszcze taki, że jeśli ktoś przesiada się z full hd na 4K to nie tylko sam telewizor, ale jeszcze trzeba się zaopatrzyć choćby w nowy odtwarzacz Blu-ray ultra HD, a jak ktoś chce mieć pełne doznania to jeszcze nowy amplituner obsługujący rozdzielczość 4K, z nowymi kodekami dźwięku, itd., itp. No i wtedy dopiero robią się 5-cio cyfrowe kwoty.

    Filmy blu-ray ultra HD też są bardzo drogie jak na razie i jeszcze długo będą drogie, niestety... polska rzeczywistość.

    • Lubię 1

  2. 2 godziny temu, Nazwa użytkownika napisał:

    Poszukałem sobie trochę nagrań i zdjęć Sony XE90 pod względem HDR i jak zachowuje się podświetlenie i czy to w ogóle warte świeczki względem tego OLEDa A7.

    Kilka przykładów tutaj: 

    https://www.avforums.com/attachments/img_0190-cinema-pro-oblivion-jpg.851136

    https://www.avforums.com/attachments/img_0194-cinema-pro-rogue-one-jpg.851138

    Jak tak to ma wyglądać to lekki dramat, takie HDR mnie nie interesuje. Więcej problemu niż zysku. Tak jak podejrzewałem, technologia zupełnie nieadekwatna i wciskanie kitu. Przy tylu strefach wygaszania ile tutaj potrzeba żeby to jakoś sensownie działało to są takie pieniądze, że już taniej kupię OLEDa 4K. Zobaczymy jak się sytuacja rozwinie i jak będą wyglądać ceny w tym okresie około świątecznym, ale będzie spory dylemat, bo jakby B7 spadł poniżej 7 tysięcy a A7 nie spadł poniżej 5 to będzie sensownie dopłacić do B7.

     

    XE90 z HDR i prześwietlone fioletowe niby czarne pasy góra-dół... to już wolę A7 bez HDR. 

    Sceny z bardzo jasnymi elementami lub rozbłyskami, jak na tv bez HDR - uważam, że A7 i tak rewelacyjnie wyświetla.


  3.  

    Cytat

    A to tylko dlatego, że nie miałeś aktywnej funkcji wygaszania strefowego. Bez tego xe90 "świeci" czernią  jak budżetowy tv za 2 tys. zł.

    Pisałem o tym kiedyś, powtórzę się bo zaczyna się znowu pisanie bajek na forum - za dnia, przy silnym oświetleniu zewnętrznym sztucznym lub słonecznym czerń średniej klasy lcd jest nie do odróżnienia od oleda! Wynika to wprost z ograniczeń ludzkiego oka i jego zdolności do "zbierania"/"przetwarzania" kontrastu.

    OLED zaczyna zabawę wieczorem, kiedy ma czerń "idealną" bo w uproszczeniu a) nie emituje światła b ) może sterować "każdym" pixelem oddzielnie

    Może i xe9005 nie miał w sklepie odpalonej funkcji strefowego wygaszania, tego nie wiem, bo nie mogłem sprawdzić w menu. Może i na wprost ekranu patrząc czerń była, ale jakkolwiek tylko zacząłem oglądać obraz pod kątem, czerń nikła i stawała się prześwietlona. Niestety, taki urok technologii lcd. I niestety, ale da się odróżnić czerń na ekranie lcd od czerni na matrycy OLED, nawet przy silnym oświetleniu... wystarczy pozmieniać nawet delikatnie kąt widzenia i cała prawda wychodzi, z jaką matrycą ma się do czynienia, i to wcale nie są bajki, ale spostrzeżenia z życia wzięte.


  4. 7 godzin temu, leszekgd napisał:

    No cóż Kolego Xisiek, będziemy musieli z tym żyć. Ja jestem ciekaw jak można żyć od momentu zakupu z cloudingiem, efektem "halo", słabą czernią, kontrastem i kątami widzenia......a tak na poważnie, chyba każdy czytelnik tego forum zna wady każdej technologii. Miałem plazmę z wypaleniami i powidokami, miałem lcd z bandingiem a teraz posiadam oleda. Każdy zakup był robiony ze świadomością zalet i wad danego TV. Przed wyborem B7ki chciałem kupić Sony XE9005, ale nie mogłem zaakceptować jego jakości w stosunku do ceny. Wiem, że niektóre portale stawiają go w czołówce jakość/cena, ja akurat nie. Wracając do oled, jeżeli pojawią się wypalenia będę musiał się z tym pogodzić. Dla Twoich potrzeb najlepszy jest lcd, dla moich oled.

    Pozdrawiam

    Może troszkę odbiegnę od tematu serii B, ale tak ogólnie o OLED.

    Też miałem duży dylemat stojąc przed decyzją zakupu nowego telewizora, ponieważ dotychczasowy SONY HX820 się skończył... a w zasadzie zaczęła się kończyć jego matryca. Podobnie brałem pod uwagę XE9005 w 49 calach, bo 55 cali słabo mi się mieścił za 46 calowego poprzednika. Ale... jak zacząłem się dokładnie przyglądać obrazowi jaki prezentuje XE9005 (wg wielu opinii jeden z najlepszych lcd tego roku), to stwierdziłem, że przede wszystkim brak mu czerni, i to było bardzo widoczne w MM, gdzie jest bardzo jasno na sali sprzedaży... a co dopiero by było jak bym go zabrał do domu i w ciemności zaczął oglądać... słaba czerń przede wszystkim... I chyba w głównej mierze dzięki znajomemu sprzedawcy z MM, który zaczął mnie namawiać na OLEDa, OLED zagościł w moim domu (LG A7). Pomimo znajomości wad i zalet obu technologii (lcd i OLED) dla mnie OLED ma OGROMNĄ przewagę jeśli chodzi o plastykę, głębię obrazu, kontrast, jasność i równomierność świecenia panelu... same zalety względem lcd. W końcu doczekałem się technologii, która jest w stanie emitować zadowalającej dla mnie jakości obraz. Nie twierdzę, że lcd jest do końca zły... miałem poprzednio 4 telewizory lcd po przesiadce z crt, ale żaden z nich nie zadowalał mnie do końca pod względem obrazu. Nie gram w gry, nie oglądam praktycznie prawie wcale programów informacyjnych ze statycznymi paskami, więc stwierdziłem, że do oglądania głównie filmów z płyt blu-ray i do telewizji OLED jest dla mnie odpowiedni.

    Tyle moich spostrzeżeń.

    • Lubię 1

  5. 3 godziny temu, Peter_21 napisał:

    KaMario jeszcze jedno pytanie do Ciebie.. Jak oceniasz dźwięk  w A7 ? Czy daje  radę  w filmach czy trzeba podpiąć jakiś soundbar żeby było OK? 

    Szczerze, to dźwięk w A7 jak na telewizor jest przyzwoity, nie ma się do czego przyczepić - jest nieźle. Ale to ocena tylko i wyłącznie w aspekcie porównania do dźwięku z innych płaskich tv jakie miałem okazję słyszeć. Mój poprzednik SONY HX820 miał dźwięk na podobnym poziomie jakości. Jeszcze wcześniejszy SONY Z5500 był lepszy, bo miał dodatkowy głośnik niskotonowy.

    Dźwięk w A7 jest wyrazisty, czysty, ale... jak dla mnie to zbyt mało basów. U mnie najlepiej sprawdza się w trybie: muzyka.

    Mając amplituner kina domowego, po prostu przy oglądaniu filmów z odtwarzacza blu-ray jest on zawsze włączony i używany. Głośników z telewizora używam tylko przy oglądaniu tv, seriali, wiadomości, itp.


  6. 3 godziny temu, pawelll napisał:

    To miałem na myśli pisząc o pobieżności. Natomiast sam "optyczny" subiektywny test porównawczy gdy stoją obok siebie dwa modele wcale nie jest tak niedokładny jak by się mogło wydawać. Dobre oko jest w stanie wychwycić naprawdę nieduże różnice.

    I to jest właśnie sedno sprawy. 

    Oko jest w stanie wiele wychwycić, tym bardziej jeśli wie się na co, na jakie szczegóły i w jaki sposób patrzeć i obserwować.

    Nie rozumiem, dlaczego i z jakiego powodu niektóre osoby na siłę chcą udowodnić, że A7 będąc nowym modelem nie został dopracowany pod wieloma względami w odniesieniu do swojego poprzednika 910V. Prawda, że na dzień dzisiejszy nie ma jeszcze konkretnych dowodów (w sensie udokumentowanych pomiarów), że jest to bardziej dopracowany model niż jego poprzednik sprzed 2 lat, ale oceny organoleptyczne same mówią za siebie. 

    Chyba byłby to raczej ogromny strzał we własne kolano, gdyby producent wypuścił nowy model A7 będący w gruncie rzeczy tym samym co 910V tylko w nowym opakowaniu... ja nie daję temu wiary. Tym bardziej, że mam w domu A7, a z 910V też miałem okazję obcować, i widzę różnice w obrazie na + względem A7.

    Wprawne czy mniej wprawne, ale wiedzące na co patrzeć oko wychwyci np. to, że na 910V występują problemy z odwzorowaniem detali w czerniach - generalnie bardzo ciemne partie obrazu gubią szczegółowość detali i zlewają się w jedną czarną plamę. W A7 już tego efektu nie doświadczam. Poza tym obraz na 910V wydaje się bardziej "plastikowy", sztuczny, mało naturalny. To takie moje spostrzeżenia na pierwszy rzut oka.


  7. 10 godzin temu, Tarasss napisał:

    Oczywiście, to są zdjęcia z pierwszego telewizora. W życiu to wygląda jak mały czarny prostokąt. Chyba trzeba było robić zdjęcie z HDR.

    [.spoiler]

    20170918_193326.jpg

    20170918_193528.jpg

    [./spoiler] 

    Faktycznie to jakaś masakra. 

    Mój egzemplarz jest idealny pod względem równomierności matrycy.

    9 godzin temu, pawelll napisał:

    A test choć pobieżny wygląda obiecująco.

    Może i pobieżny test, ale najważniejsze sprawy opisuje. Potwierdziły się moje własne obserwacje i odczucia, że jest to bardziej dopracowany model niż 910V. Szczególnie bardziej dopracowany jeśli chodzi o odwzorowanie szczegółów w ciemnych scenach oraz w aspekcie jasności ekranu. 

    Reasumując, zakup był trafiony w 10-tkę. Wbrew twierdzeniom wielu osób, w tym sprzedawców jak i użytkowników tego forum, którzy twierdzili, że to dokładnie ten sam telewizor co 910V (tylko płaski ekran), okazało się, że byli w błędzie.

    I bardzo dobrze... ja zaryzykowałem zakup bez testu, opierając się wyłącznie na własnych spostrzeżeniach i odczuciach, i jestem bardzo zadowolony z zakupu, i z ogromnej przyjemności jaką doznaję podczas seansów filmowych :)

    • Lubię 1

  8. 43 minuty temu, Jedrzej napisał:

    witajcie,

    a czy mozna by Macieja poprosic, zeby podal na forum, np. w tym watku jakie ustawienia kalibracji zastosowal?

    niby od pazdziernika ma byc jakis skalibrowany tryb od gosci z technicoloru do tego modelu, ale ciekaw jestem co Maciej wyciagnal samodzielnie :-)

    ja sam sie bawilem po zakupie, nie jest zle, ale chetnie zastosuje ustawienia Specjalisty Macieja.

    ps jesli chodzi o poziom jasnosci, czy rownomierne rozlozenie bieli, czy inne obawy z tego watku, nie bojcie sie, jest super, mozna smialo brac ten model!

     

    ja mimo obaw wzialem na ryzyk fizyk, nie zaluje.

    a jak czytalem o oledach zakrzywionych z lat 2015, 2016, to zaczalem d*pa trzasc ze sie sparze na zakupie, balem sie jak cholera nierownomiernej bieli, slabej jasnosci, czy innych jajec.

     

    polecam fajny model za te pieniadze :]

    ps2 jedyny mankament menu chodzi wolno jak cholera, ale ja uzywam tvka tylko do lapka, jako wyswietlacza do filmow (mkv/h264 albo remuxy), takze mi to nie przeszkadza.... moze przy kolejnych aktualizacjach to dopieszcza.....moze nie.....

    ....aha i wydaje mi sie, ze to nie jest zaden panel z 2015 roku, bo obraz nie ma zadnych mankamentow znanych z tamtych modeli (testowane w pokoju, sciany czarne, 0 swiatla, roleta na okno antywlamaniowa odcinajaca swiatlo)

    Podzielam tą opinię i również uważam, że telewizor ma wspaniały obraz bez mankamentów wcześniejszych modeli. Też kupiłem go na ryzyk fizyk, i nie żałuję.


  9. 6 godzin temu, maxkorzen napisał:

    Tak mało masz ustawiony kontrast? Jak ustawiałem go z użyciem plansz testowych to w każdym moim OLED ( a teraz jest juz 4 sztuka) kontrast musiałem ustawiać na 98-99 zeby dobrze były widoczne szczegóły w bieli.

    Tak, mam kontrast na 65 i to w zupełności wystarczy. Kontrast na 90 powodował efekt przekontrastowania obrazu i zlewanie się szczegółów w bielach w jaskrawą plamę.

    Może jeszcze jestem przyzwyczajony do mojego poprzedniego tv SONY 46HX820. Tam miałem ustawiony bardzo stonowany obraz i było dobrze, a po to też tak, żeby maksymalnie możliwie (nie tracąc szczegółów w czerniach) zniwelować efekt przebić światła poprzez czerń - przypadłość wszystkich matryc LCD.

    Jasność ekranu w A7 po prostu mnie "powaliła", oczywiście w porównaniu do tego co oglądałem poprzednio. Ale to bardzo dobrze, bo widać dzięki temu, że telewizor ma duży potencjał jeśli chodzi o jasność i kontrast.


  10. 6 godzin temu, hindus3d napisał:

    web os ponoć ten sam, żaden nowszy.

    Nie wiem jaki dokładnie WebOS jest w 910V - 2.0 czy też jakaś modyfikacja, ale w A7 na 100% jest wersja WebOS 2.2.

    Mam A7 już ponad miesiąc i jestem bardzo zadowolony. Wbrew twierdzeniom pewnych osób na tym forum, że w A7 siedzi ta sama matryca co w 910V, ja uważam, że być może i tak, choć kilka niuansów przemawia mi za tym, że jest ona inna, bądź jest jakąś modyfikacją zastosowanej matrycy w 910V - świadczą o tym znacznie mniejsze odbicia fioletowej poświaty niż w 910V, żeby je wywołać trzeba świecić latarką z bliska na wprost ekranu. 910V już z daleka w sklepie generował fioletowe odbicia - sam się przekonałem będąc w Saturnie. Poza tym dziś widziałem w MM obok siebie stojące C7 i A7... na pierwszy rzut oka oceniając walory obrazu - niczym te dwa telewizory się nie różniły pod względem jakości obrazu. Oczywiście nie mówię tu o rozdzielczości tylko o wzrokowym odbiorze przede wszystkim jasności tych dwóch paneli, kolorystyki obrazu, kontrastu - nie zauważyłem żadnych różnic. Więc nie do końca wierzę, że jest to panel/matryca sprzed 2 lat (ta sama co w 910V) - jest na pewno w takim samym stopniu jasna jak wszystkie tegoroczne modele 4K. A przecież modelom z 2015 i 2016 roku zarzucano mniejszy poziom jasności matryc niż w modelach z 2017 roku.

    Po pierwszym włączeniu A7 obraz był w trybie żywym. Był bardzo jasny i kontrastowy. Szybko jednak rozpocząłem zabawę z własnymi ustawieniami i na chwilę obecną oświetlenie OLED mam na 65 i kontrast też w okolicach tej wartości - i w zupełności tak wystarczy. 

    • Lubię 1

  11. Fakt, macie rację Panowie. Jak już się kupuje telewizor za takie pieniądze, to oczekuje się produktu idealnego.

    Rzeczywiście, widoczne są te lekko żółte zabarwienia pod katem. W A7 tego nie ma, bo tam matryca, mimo wszystko sądzę, że jest poprawiona względem 910V, ale daje z kolei różową poświatę. Jak już wcześniej pisałem, dla mnie jest to niuans, bo nie jest to zauważalne przy zwykłym świetle jak na 910V. Żeby faktycznie obnażyć ten mankament, trzeba zaświecić latarką na wprost w  matrycę lub przy zdjęciach celowo robionych z lampą błyskową, ten efekt jest widzialny.

    Postaram się jednak zrobić zdjęcie mojego A7 na planszy 5%. Ale jak już pisałem, po rozpakowaniu tv z kartonu i po pierwszym uruchomieniu był widoczny banding, teraz matryca się wyrównała, praktycznie na drugi dzień szare tło wyświetlone na wolnym kanale amplitunera generowało idealnie równą szarość na całym ekranie. Ja wiem, że to nie jest plansza 5% szarości - takiej jeszcze nie sprawdzałem, ale uważam, że trafiłem nieźle z moim egzemplarzem telewizora. Może też coś w tym jest, że pierwsze egzemplarze z linii produkcyjnej są lepiej dopracowane, bo taki chyba posiadam - zakup z 08.08. i niestety za wyższą cenę niż obecnie w MM lub Saturnie, no i nie obejmuje mnie promocja zwrotu 300 zł od LG :-/


  12. 24 minuty temu, ma_ko napisał:

    Moim zdaniem TV super nie ma sensu nic zmieniać, ten żółty odcień to bolączka większości ekranów Oled w mniejszym lub większym stopniu. Nie szukaj dziury w całym bo tego w treści nie zobaczysz moim zdaniem, szkoda prądu.

    Dokładnie, podzielam zdanie kolegi.

    W zeszłorocznych i wcześniejszych modelach doszukiwano się różowej poświaty przy odbiciach światła od matrycy. Faktycznie takie odbicia występowały, ale uważam, że producent popracował nad tym, bo obecny full HD 55EG9A7V już tak bardzo tych odbić nie generuje jak np. 910V. Miałem okazję dziś w Saturnie porównać sobie jak to jest z tymi odbiciami światła i z różową poświatą. Na 910V i zakrzywionym ekranie efekt widoczny był bardzo, ale za to na A7 już naprawdę trzeba było mocno powyginać się, żeby ten efekt dostrzec., więc uważam, że postęp jest. I dlatego też nie przepadam za wygiętymi ekranami, bo pod każdym kątem widzenia oglądamy matrycę w inny sposób, bo zwyczajnie zmienia nam się kąt widzenia praktycznie z każdym centymetrem długości ekranu - co niestety bardzo obnaża wiele wad - szczególnie w lcd brak czerni i prześwietlenia ciemnych pól ekranu.

    W nowych tegorocznych modelach 4K (np. w B7 - bo taki miałem okazję dziś widzieć) mamy żółtawo pomarańczową delikatnie widoczną poświatę przy odbiciach światła od matrycy. Też trzeba było się nagimnastykować, żeby to dostrzec.

    Więc... Panowie, mamy telewizory ze wspaniałym, chyba możliwie najwyższej jakości obrazem jaki może być w konsumenckich urządzeniach... cieszmy się więc tym obrazem, oglądając filmy, grając na konsolach i co tam jeszcze każdy sobie wymarzy, a przestańmy się doszukiwać na siłę czasem mam wrażenie, jakichś tam niuansów... typu pasów na szarym tle, widocznych jedynie przy wyświetleniu konkretnej jednolitej planszy. Odpowiedzmy sobie, ile razy normalnie użytkujący telewizor widz, będzie sobie taką planszę wyświatlał? Może lepiej tego wcale nie robić, jeśli obraz nie budzi zastrzeżeń, żeby sobie nerwów nie psuć...

    Podejrzewam, że przeciętny użytkownik, nie za bardzo znający się na technice i tych wszystkich "mankamentach" nawet tego nie zauważy, tylko będzie się cieszył zapierającym dech w piersiach obrazem.

    • Lubię 4

  13. 1 godzinę temu, hindus3d napisał:

    KaMario a możesz napisać kilka słów o prędkosci webos'a na tej A7?

    WebOS w A7 jest w wersji 2.2, a chodzi całkiem nieźle. Po włączeniu telewizora lepiej odczekać kilkanaście sekund zanim odpali się WebOS'a, bo wiadomo, że system się jeszcze ładuje - piszą z resztą o tym w instrukcji. No i pierwsze odpalenie go po włączeniu - trzeba niestety odczekać 2-3 sekundy (nawet kręcą się kolorowe kółeczka ;-) w czasie oczekiwania). Ale już później po samym wejściu i poruszaniu się po menu, chodzi ono dość płynnie. Jak się np. chce wejść w menu ustawień obrazu to jest może 1 sekunda opóźnienia zanim system zareaguje.

    Bawiłem się chwilę B7 z WebOS 3.5 w sklepie i miałem wrażenie, że chodzi nieco bardziej płynnie, ale minimalnie. Należy pamiętać, że A7 ma bodajże 4 rdzeniowy procesor, a to już robi swoje... w porównaniu np. do 910V, który ma chyba 2-rdzeniowy (jak dobrze pamiętam).

    Osobiście jednak dziwię się, że skoro to model z 2017 roku - ta 7-mka przy A jednak do czegoś zobowiązuje - mógł by być już wgrany WebOs 3.5. Razi mnie trochę to białe tło menu, mogło by być ciemne i półprzezroczyste (jak w wersji 3.5).

    1 godzinę temu, pawelll napisał:

    Pisząc o "świeceniu" miałem na myśli nie tylko (a nawet nie przede wszystkim) jasność ale głównie elementy które testy i opinie uzytkowników wskazywały na wadę 910 np. nierównomierność świecenia (pionowe pasy wynikające prawdopodobnie z niejednorodności nakładania materiału), dithering.

    Po pierwszym odpaleniu telewizora (po rozpakowaniu z kartonu) na szarej planszy (pojawia mi się taka po przełączeniu amplitunera na "wolne" wejście) był zauważalny banding (pionowe równomiernie rozłożone gęsto usiane co około 1 cm ciemniejsze pasy).

    Teraz już tego efektu nie ma zupełnie. Prawdopodobnie gdy telewizor popracował sobie trochę z normalnym obrazem - efekt ten ustąpił - matryca się wyrównała (bo przecież wtedy jeszcze nie było możliwości - bo tak długo nie oglądałem jednostajnie, żeby po 4 godzinach uaktywnił się system czyszczenia matrycy).

    Być może gdybym odpalił planszę 5 lub 10% szarości to bym coś zauważył, ale tego nie robiłem.

    Obecnie nie obserwuję żadnej nierównomierności świecenia ekranu. Na białym tle też jest bardzo dobrze. Nie mam żadnych ciemniejszych czy zażółconych pól.


  14. 20 godzin temu, pawelll napisał:

    W tym problem, że nikt (poza LG)  póki co nie wie jaka matryca jest w A7. Szczególniej, że bardziej chodzi o to jak "świeci" a nie której nominalnie jest generacji.

    Oczywiście jest kilka niepokojących sygnałów- jak choćby kompletny brak ścisłych, kompetentnych informacji z LG ale jednocześnie brak też jakichś złych informacji (na temat obrazu) od użytkowników.

    Mam A7 w domu. B7 oglądałem 2 dni temu w MM i nawet sam za pomocą pilota pozostawionego obok telewizora sprawdziłem w ustawieniach jaki był tryb obrazu, oczywiście - żywy. Zmieniłem więc na standardowy - tak z ciekawości. Mam więc jakieś tam porównanie jak B7 świeci w odniesieniu do A7. Uważam, że w trybie standardowym też jest zbyt jasny i przesycony obraz - i tak samo mam w A7. Ja osobiście nie widzę żadnej różnicy jeśli chodzi o jasność świecenia matryc pomiędzy B7 i A7. Wiadomo, że dopiero testy wykażą jak jest naprawdę. Moje osobiste odczucie jest takie, że opinie o ciemnym obrazie w OLED-ach od LG można włożyć między bajki. 910V dla mnie również świeci całkiem jasno. To nie to samo co mój poprzedni tv SONY HX820, który musiał być ustawiony na niskim podświetleniu matrycy, żeby nie obnażać zbytnio braku czerni... Ciemno to świeci OLED A1 od SONY, bo jest oparty o matrycę z poprzedniej generacji od LG - i to bardzo wyraźnie widać w sklepach, gdzie mamy niedaleko obok A1 SONY postawionego np. A7 lub B7 od LG.

    Nie wiem, której generacji jest matryca w A7. Ale reasumując uważam, że świeci bardzo jasno. W ustawieniach parametrów obrazu oświetlenie OLED mam na 70 a jasność na 50 w trybie isf Ekspert1, i uważam, że do seansów filmowych w zupełności to wystarczy.

     


  15. Tylko, że OLED SONY też ma matrycę od LG...

    6 godzin temu, mmpeg-4 napisał:

    Maciej raz napisał że już wie wszystko o tym modelu bo go komuś kalibrował.

    Skoro Pan Maciej już komuś kalibrował model A7, to może by choć zdanie napisał odnośnie nurtujących nas wszystkich pytań o rodzaj matrycy i jakie są parametry w odniesieniu do modelu 910V.


  16. To, że jest zaimplementowana być może matryca z 2015 r. nie przesądza faktu, że A7 jest to model z 2017 roku i całkiem prawdopodobne, że ma zupełnie inną elektronikę niż 910V, która jest w stanie wycisnąć lepsze parametry obrazu, w tym jasność panelu, a to jest zauważalne, i to bardzo.

    1 godzinę temu, pmcomp napisał:

    To bardzo prawdopodobne. Po kiego czorta w dobie ekranów 4K mieliby specjalnie produkować matrycę fullHD ???

    A jeśli nawet produkować, to choćby po to, żeby sprzedawać też tańsze telewizory, aby wypełnić lukę na rynku... nie każdego przecież stać na wydatek rzędu kilkunastu tysięcy zł, bo niestety tyle kosztują w realiach naszego kraju nowe modele OLED 4K.


  17. 1 godzinę temu, Subman napisał:

    No i od razu widać straszną niekompetencję Panów z MM, więc lepiej ich w ogóle o nic nie pytać - taka moja dobra rada :) Nie ma żadnych dowodów na to, że w Sony A1 lub też w Panasonic EZ1002 są stosowane starsze panele LG z 2016 roku. Sony A1 świeci ciemniej, bo ma gorsze układy sterujące ABLem i to wszystko. LG zastosowało tu lepszą elektronikę w modelach z 2017 i to wszystko, natomiast ma się to nijak do zastosowanego panelu.

    Może i prawda, ale Pan sprzedawca z MM twierdził, że był świeżo po "szkoleniu / prezentacji" telewizorów marki LG.

    Może i prawda, że panele są te same co we wcześniejszych przynajmniej 2 latach, ale faktu się nie zmieni, że są jaśniejsze i nie stwierdza się różowej poświaty przy odbiciach światła - ja w moich domowych warunkach też różowej poświaty nie stwierdzam.

    A przecież chyba jednak najbardziej liczy to, co odbiera nasz wzrok, czyli jakość obrazu, no i brak pewnych mankamentów, które wcześniej występowały.

    Myślę, że dopóki nie doczekamy się testu 55EG9A7V na tym portalu lub z innych wiarygodnych źródeł, doputy nasze wątpliwości nie zostaną rozwiane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...