Skocz do zawartości

Pizzojad

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    357
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Pizzojad


  1. Hmm,

    Jedno jest pewne, jest spory szum i dużo paniki.

    W kwestii informacji, dosłownie kilka minut temu skończyłem czytanie informacji o podwyższeniu kategorii zdarzenia z 5 na 7. Z tym że ja czytałem info na bbc.co.uk

    Tam też jest mowa o porównaniu z Czernobylem , z tym że na BBC piszą że wg szacunków ta emisja do tej pory to ok 10% tego co było w Czernobylu.

    Tak wiem, ja powołuję się na BBC które pisze o stanie obecnym a ty na onet który jak rozumiem pisze o szacunkach końcowego bilansu. Niemniej jednak, ogólny wydźwięk artykułu na BBC jest mniej więcej taki że jest fatalnie ale do Czernobyla to jeszcze daleko. Z kolei z tego co piszesz onet roztacza jakieś apokaliptyczne wizje. Nie twierdzę że to co cytujesz to stek bzdur ale jednak jakoś dziwnie mam większe zaufanie do wiarygodności tego co czytam na BBC.


  2. Wątpliwe żeby jakieś reapeatery tu pomogły. Obawiam się, że nic tu nie pomoże. Ewentualnie, moża jeszcze zmniejszyć ilość kolorów w kompie, jest sznsa że dzięki temu będzie działać na większej rozdziałce. Jednak, na full hd raczej nie ma co liczyć.

    Intryguje mnie natomiast, ten działający amp - zapewne wypuszcza małą rozdziałkę, ale, ciekaw jestem czy to przypuszczenie jest prawdziwe.


  3. Czester , oczywiście że ma wpływ.

    Ale dow[beeep] z transmisją cyfrową polega na tym że tak długo jak długo zakłócenia nie przekraczają wartości krytycznych tak długo nie ma jakiegokolwiek pogorszenia jakośći, dopiero powyżej progu zaczynają się dropy i zaniki sygnału.

    Reasumując - nie widzisz ewidentnych zakłóceń to nie ruszaj bo lepiej nie będzie.


  4. To i ja się dorzucę do tematu.

    Wstęp:

    Dla wszystkich będących z techniką cyfrową na bakier proponuję prosty, myślowy test "organoleptyczny". Test ten ma unaocznić dlaczego w przypadku kabli HDMI jest bzdurą twierdzenie że na droższych (w domyśle lepszych) kablach dostaniemy lepszy obraz - w znaczeniu: wyraźniejsze kolory, ostrzejszy obraz itp.

    Jeśli tylko ktoś używa odbiornika cyfrowej TV SAT to ma do czynienia z cyfrową transmisją obrazu. W tej transmisji sygnał jest przenoszony przez fale radiowe które są podatne na zakłócenia znacznie bardziej niż sygnał w kablu HDMI.

    Teraz test:

    1. Każda większa burza, wiatr kołyszący anteną albo ręczne manipulacje ustawieniem anteny powodują pogorszenie jakości odbioru sygnału radiowego który przenosi transmisję video.

    2. To pogorszenie jakości można porównać z zamianą hiper wypasionego kabla HDMI na jakiś inny kupiony za parę złotych w hipermarkecie.

    3. W tym momencie niech każdy mający wątpliwości przypomni sobie jakie zmiany w oglądanym obrazie powodowały opisane w p.1 zjawiska / działania.

    Podsumowanie:

    Jeśli ktoś dojdzie do wniosku że w opisanych powyżej warunkach, widział postępujące, subtelne zmiany w jakości odbioru to zdecydowanie powinien pomyśleć poważnie o zamianie posiadanego kabla HDMI na najbardziej wypasiony na jaki go stać. Jeśli jednak, ktoś stwierdzi że nie obserwował żadnych zmian, aż do momentu kiedy zaczynały się pojawiać ewidentne zakłócenia lub całkowity zanik obrazu to powinien zakupić taki kabel który zapewni stabilny odbiór bez ewidentnych zakłóceń bo na lepszym kablu żadnej poprawy nie zobaczy.


  5. ja to proponuję Admin byś zamkną temat bo do niczego praktycznie nie prowadzi tylko forum zaśmieca

    O NIE !!!

    Ja protestuję. Dawno nie zaglądałem na to forum, teraz troszkę się nudziłem i liczyłem że trafię na coś co mi dostarczy rozrywki. Trafiłem na ten wątek i się nie zawiodłem, a wy mi chcecie go zamykać - bardzo nieładnie :)


  6. [...] ale sam w sobie ten kabel już omija HDCP ... nie jest tak ?

    Nie, nie jest tak. Gdyby tak było to producent/dystrybutor już dawno byłby ciągany po sądach.

    Skoro w przytoczonym wcześniej urządzeniu rejestry HDCP są nieaktywne - bo po prostu ich nie ma, to podpięty za pomocą takiego kabla dekoder nic nie podejrzewa i nadaje dalej ...

    Nie obraź się ale nie wiesz na czym polega zabawa w HDCP. W dużym uproszczeniu od strony dekodera to działa tak:

    1. Mam podpięty odbiornik? - jeśli tak to idę do p.2

    2. Udała się autoryzacja HDCP? jeśli tak to idę do p3;

    3. Mogę zacząć nadawać sygnał zabezpieczony HDCP.

    Problem w tym, że często TV w stabndby, lub przyjmujący sygnał z innego wejścia HDMI ustawia wejście do którego jest przypięty dekoder w taki stan w którym dekoder widzi że ma podpięty odbiornik, ale nie jest w stanie przeprowadzić autoryzacji hdcp (nie są widoczne rejestry HDCP). W takiej sytuacji dekoder odcina wszystkie wyjścia i zgłasza błąd HDCP.

    Kabel iHDMI (znów w dużym uproszczeniu) , robi tyle że, jeśli nie ma dostępu do rejestrów HDCP odbiornika to odcina wszystkie linie od strony dekodera w taki sposób że ten zachowuje sie tak jakby nie miał nic podpiętego do gniazda HDMI. Tyle tylko, że w takiej sytuacji nic też nie jest po HDMI wysyłane.

    Oczywiście to są wszystko dywagacje teoretyczne, wynikające z opisu kabla na stronie producenta, nie znamy szczegółów technicznych i jak te 'próby komunikacji' z rejestrami HDCP odbiornika są 'eliminowane', ale dla mnie po przeczytaniu tegoż opisu wnioski nasuwają się same ...

    Tak, są to wszystko dywagacje, Niestety, oparte na kompletnie fałszywych wyobrażeniach wynikających z braku wiedzy.


  7. Powiem tak:

    1. Gdyby to potrafiło współpracować z sygnałem zabezpieczonym HDCP i wypuszczać sygnał HD na D-Sub to byłoby to urządzenie do łamania zabezpieczenia HDCP co jest raczej mało legalne.

    2. Pod linkiem który podałeś nie ma słowa o HDCP. Za to wystarczy zapytać wujka google o to urządzenie i szybko trafiamy na stronę producenta gdzie jest jasno napisane ze HDCP nie trawi. Czyli innymi słowy z ITI-2850ST współpracować nie będzie.

    3. Z tym kabelkiem iHDMI to raczysz żartować? - w razie wątpliwości patrz p.1.


  8. @Mobor

    Mam wrażenie że doszło do nieporozumienia.

    Chyba przeoczyłeś że Gmeru tutaj pisał o samych różdżkach których niemal od premiery nigdzie nie ma. Z tego widzę Euro nie ma samych różdżek w ofercie więc to co znalazłeś to zapewne albo starter packi albo kontrolery które faktycznie są dostępne od ręki niemal wszędzie.


  9. @nowy66

    Chyba mnie źle zrozumiałeś, nigdzie nie napisałem ani nie sugerowałem nic na temat plagiatu. Jest całkiem prawdopodobne że p. Waszczyszyn nie miał bladego pojęcia o istnieniu zgłoszenia patentowego Matsushity

    W moim poście nie sugerowałem tego co mi wkładasz w usta a jedynie:

    1. Stwierdzenie

    Pomysł i szczegóły SDMusA są chronione amerykańskimi i międzynarodowymi patentami.
    jest najdelikatniej mówiąc nadużyciem gdyż, pan Waszczyszyn złożył jedynie aplikację a od tego do przyznania patentu jeszcze daleka droga.

    2. Przytoczyłem wynik "international search report" który sugeruje że przyznanie patentu w przyszłości jest wysoce wątpliwe.

    Co do

    dajmy szansę polskiej myśli technicznej

    Chętnie bym to zrobił, problem w tym konkretnym przypadku nie widzę żadnej myśli a już technicznej zwłaszcza. Przykro mi, ale, to zgłoszenie patentowe zawiera tyle bzdurnych stwierdzeń że czytanie tego jest wręcz żenujące.


  10. Wracając, do samego patentu. To co jest w materiałach reklamowych to zwyczajne nadużycie gdyż żaden patent nie został jeszcze przyznany. Jedyne co do tej pory mają to opublikowane międzynarodowe zgłoszenie patentowe które jeszcze nie weszło w fazę rozpatrywania przez urzędy patentowe poszczególnych krajów.

    Co więcej, na stronie podanej przez BoDeX'a można sobie obejrzeć "international search report" który co prawda nie jest wiążący dla urzędów patentowych ale z którego wynika że już lata temu Matsushita złożyła aplikację w porównaniu z którą "wynalazek" p. Waszczyszyna nie wnosi nic nowego.

    Dla niezorientowanych w temacie, równie dobrze mogę złożyć aplikacją patentową na koło, aplikacja ta zostanie formalnie opublikowana tak samo jak "patent" pana Waszczyszyna. Oczywiście, żaden urząd patentowy ostatecznie patentu nie udzieli, ale przez kilka lat będę mógł twierdzić że jestem właścicielem patentu na koło i moje twierdzenie nie będzie mniej prawdziwe niż twierdzenie pana Waszczyszyna o posiadanych patentach.

    I na koniec samo zgłoszenie, Po przejrzeniu tego dokumentu doprawdy nie wiem czy z śmiać się z tego czy raczej załamywać. Jeśli playery CD sprzedawane przez firme tego pana prezentują ten sam poziom co aplikacja patentowa to lepiej kupić jakiś player typu Manta a potem znaleźć dobrego kamieniarza który ładnie nam go opakuje marmurem.


  11. O matko jedyna, cóż to za bełkot skierowany do inteligentnych inaczej "fanuf" audio voodoo. Do hyde parku z tym.

    Pomijając kwestie technicznie (których w zasadzie brak), pozwolę sobie skomentować tylko jeden fragment:

    Pomysł i szczegóły SDMusA są chronione amerykańskimi i międzynarodowymi patentami. Opracowanie takich systemów jest trzymane w ścisłej tajemnicy

    Patenty z definicji są jawne i ogólnodostępne. Ergo, opatentowanie rozwiązań automatycznie wyklucza nie tylko ścisłą ale i jakąkolwiek tajemnicę.

    Właśnie z tego powodu np. ściśle tajna receptura coca-coli nie jest i nigdy nie była opatentowana.


  12. eee tam , żadna nowość. Ale jako maniacy HDTV niekoniecznie musimy nadążać za nowinkami w dziedzinie konserwacji powierzchni płaskich :).

    Osobiscie akurat wiem o ustrojstwie ponieważ jakis czas temu stary odkurzacz zaczął dogorywać i robiąc research trafiłem i na to. Nawet rozważałem zakup tego - sopkojnie dostępny w przynajmniej jednej z sieci sklepów z AGD, widziałem go nawet na wystawie u mnie na wsi ale ostatecznie odpusciłem sobie gdyż i tak trzeba by po nim poprawiac w wielu miejscach do których sie nie wciśnie. W zamian sprawiłem sobie PS3 :)


  13. Znalezione w sieci [...]

    Nie mam pojęcia skąd wziąłeś takie rewelacje ale moim zdaniem to bzdura - nie jestem ekspertem od CA/CI ale co nieco na ten temat wiem, i, chociaż w tym wypadku mogę się mylić lub czegoś nie wiedzieć to jednak taka ewentualność wydaje mi się bardzo mało prawdopodobna.

    Sprawa jest stosunkowo prosta, zwykłe CI działa tak jak napisałem wcześniej - deszyfruje TS i oddaje go (już w czystej postaci) do odbiornika który z takim streamem może zrobić co zechce - wyświetlić, nagrać, itp . Takie rozwiązanie załatwiało sprawę kontroli dostępu - żeby oglądać trzeba było mieć moduł z kartą. Co więcej, producent odbiornika nie musiał nic wiedzieć na temat systemu szyfrowania ani uzyskiwać odpowiednich certyfikatów - o to wszystko martwił się producent modułu.

    Niestety, z punktu widzenia dostawców kontentu takie rozwiązanie miało jedną bardzo poważną wadę - moduł wypluwał czysty zdekodowany strumień który nie był już w żaden sposób chroniony przed kopiowaniem.

    W tym miejscu pojawia się CI+. Najważniejszą nowością którą wprowadza CI+ jest "Content Control system". Ta nowość polega na tym że odbiornik i moduł dokonują wzajemnej autentykacji i uzgodnienia kluczy którymi będzie szyfrowany strumień przesyłany między modułem i STB. Dodatkowo zdefiniowane są komunikaty za pomocą których moduł może zezwolić odbiornikowi na np nagrywanie.

    Oczywiście wiedzę o tym na co pozwolić odbiornikowi moduł czerpie z danych w zaszyfrowanym strumieniu. Tutaj dochodzimy do pracy modułu CI+ w slocie CI. Moduł CI+ może jak najbardziej pracować z urządzeniem zgodnym z CI i zachowywać się jak zwykły moduł CI, warunek jednak jest jeden - nadawca w strumieniu nie może żądać dodatkowej ochrony zawartości (np przed nagrywaniem).

    Ujmując to wszystko inaczej, moduł CI+ w urządzeniu CI może działać ale nie może zabronić nagrywania - albo pozwala na wszystko albo nie pozwala na nic. To na co pozwoli zależy od flag ustawionych w strumieniu przez nadawcę. To co cytujesz to opis jakiegoś dziwacznego rozwiązania typu "CI prawie +" które nie jest zgodne ani ze standardowym CI ani też z CI+. Oczywiście takie rozwiązanie można by zrobić tylko nie widzę jaki miałoby to mieć sens skoro nie będzie to zgodne ani z CI ani z CI+.


  14. @McGuru

    Dzięki za odpowieddź i zaspokojenie mojej ciekawości - przyjmuję że jest nieoficjalne "oficjalne" info ;)

    @pmcomp

    Nie dziw się proszę mojej ciekawości. Dotychczasowa polityka ITI w kwestii ochrony kontentu była bardzo restrykcyjna. Z tego właśnie powodu trudno mi było uwierzyć że nCAM będzie pracował w trybie zgodności z CI - ten tryb oznacza tyle że z CAM'a wylatuje czysty zdeszyfrowany TS który można sobie zapisać na dysku, skopiować na komputer itd.

    Zwróć proszę uwagę na fakt że np dedykowany do TNK HD dekoder ADB-2850ST szyfruje wszystkie nagrania na HDD tak ze można je odtworzyć jedynie przy pomocy tego dekodera który wykonał nagranie. W takiej sytuacji za rewolucje można uznać wypuszczenie CAM'a który pozwoli na nagranie czystego contentu. Zresztą np TUTAJ sam McGuru pisał że jeśli pojawi się moduł to będzie to CI+ a nie CI właśnie miedzy innymi ze względu na ochronę przed kopiowaniem kontentu.


  15. Gmeru,

    Nie do końca masz rację, taki tuner musi jeszcze umieć conajmniej dwie rzeczy:

    - w odpowiedni sposób pokazać swoja grafikę ekranową: podłącz zwykłego boxa do TV3D , przełącz tv w tryb side by side a następnie pooglądaj sobie chociażby EPG ;)

    - przekonwertować obraz TV 2D do formatu side by side - w przeciwnym razie każde przełączenie miedzy materiałem 2D i 3D bezie wymuszało sięganie po pilota TV żeby zmienić jego tryb pracy bo w przeciwnym razie TV zrobi z obrazu sieczkę


  16. Zaraz wam pokażę jak to działa na wersji Sony EX500 ale z CI+ (jeszcze nie dostępny w kraju ale to kwestia czasu).

    Gmeru,

    Myślę że wszystkich najbardziej interesuje jak to się zachowa w przypadku dekodera wyposażonego w zwykły slot CI a nie CI+.

    Ja osobiście mam podejrzenia że większości kanałów z oferty (zwłaszcza HD) może nie dekodować w takiej konfiguracji.


  17. Jako stary zgryźliwy tetryk dodam od siebie że jakiekolwiek zmiany wzbudzają we mnie niechęć. Co do zmian w silniku to:

    - dlaczego w wersji mobilnej nie mogę przejść do pierwszego nieczytanego postu

    - dlaczego w wersji mobilnej nie mogę z czytanego wątku wrócić do listy najnowszych

    - dlaczego nie mogę szukać trzyliterowych skrótów

    Zdaję sobie sprawę że częśc z tego co napisałem to nie są nowe problemy ale skoro już jestem zmuszony do przyzwyczajania się do zmisn to miło by było dostać na osłodę kilka udogodnień.

    Edit:

    Już widzę jak wrócić do listy najnowszych :)

    Ale za to brakuje mi linków z numerami stron w wątku - widzę tylko dwa przyciski "poprzedni" i "następny"

    Edit 2:

    Chyba za stary jestem. Przejście do pierwszego nieczytanego też jest i ładnie działa. Wyszła ze mnie słowiańska dusza co to jak sobie nie ponarzeka to źle się czuje ;)

    Reasumując, zaczyna mi się coraz bardziej podobać.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...