Skocz do zawartości
Gmeru

Wywiad 2: Firma GM Records

Rekomendowane odpowiedzi

[center][img]http://img401.imageshack.us/img401/3852/kopiapolskahdtvpw0ma2.png[/img][img]http://my.yellowpages.pl/logo/11644.gif[/img][/center]

[center]
[size=4][b]Specjalnie dla Portalu HDTVPolska.com mamy okazję zaprezentować wywiad z firmą GM Records - jedną z najbardziej znanych tłoczni płyt kompaktowych w Polsce i na świecie[/b][/size][/center]


[i]Gmeru: Na początek chciałem powiedzieć, że nasze spotkanie z tłocznią zbiegło się z ogłoszeniem zaprzestania produkcji filmów na nośnikach HD DVD. Doszliśmy jednak do wniosku, że pokażemy Wam wywiad z jedną z największych wytwórni HD DVD na świecie aby pokazać jaki potencjał można odnaleźć na naszym rodzimym rynku. Wiadomo, że po HD DVD będzie Blu-ray więc tym bardziej zapraszam do przeczytania lektury. [/i]


[b]Proszę powiedzieć jak powstała firma GMRecords i czym się zajmuje.[/b]

Nazwa GM Records (jej pierwszy człon) pochodzi od imienia i nazwiska jej założyciela, Marka Greli. Od momentu, powstania firmy tj. od 1 czerwca 1990r. do dnia dzisiejszego, staliśmy się jedną z największych firm tego typu w Europie Środkowo-Wschodniej.
Od lat stawiamy na najwyższą jakość i ciągły rozwój, dlatego osiągnęliśmy tak wiele. Podobnie, jak pokrewne firmy w tamtym czasie w Polsce, zaczynaliśmy od nagrywania kaset magnetofonowych. Dzisiaj jesteśmy profesjonalnym przedsiębiorstwem. Naszym klientom oferujemy kompleksową obsługę w zakresie: authoringu, premasteringu, masteringu, tłoczenia płyt CD i DVD, zabezpieczania ich przed nielegalnym kopiowaniem, nadruku, konfekcji i transportu w dowolne miejsce w Europie. Produkujemy wszystkie formaty płyt CD i DVD, a ostatnio także DVDplus i HD DVD. Nasze obecne moce produkcyjne są na poziomie 20 mln płyt CD, 15,5 mln płyt DVD i 2,5 mln nośników HD DVD miesięcznie.

[size=4][b]Dział Authoringu:[/b][/size]

[b]Dzień dobry. Co Panowie robią w tym pokoju?[/b]

[img]http://img179.imageshack.us/img179/733/dsc8371ke7.jpg[/img]

[img]http://img110.imageshack.us/img110/2013/dsc8369hd4.jpg[/img]
[img]http://img110.imageshack.us/img110/1735/dsc8370km4.jpg[/img]

Firma GM Records dostaje wiele zleceń zarówno z Polski jak i z Europy. W dziale authoringu zaczynamy swoją pracę od materiału zapisanego na chyba najbardziej popularnym nośniku czyli HDCAM do materiałów HD (następca BETACAM). Wolelibyśmy oczywiście dostawać od razu materiał zgrany z taśmy w postaci cyfrowej, ale niestety zwykle tak się nie dzieje.
Czy sprawdzają Państwo czy taśma, która przychodzi jest legalna?
Gwarantem pełnej legalności oraz bezpieczeństwa dla każdej z naszych produkcji jest uczestnictwo w programie identyfikacyjnym SID CODE zorganizowanym przez IFPI oraz w branżowym programie CDSA Anti-Piracy Compliance Program (APCP) Podpisane przez nas deklaracje wiążą się z koniecznością wypełnienia stosownych formularzy, potwierdzających posiadane praw autorskich do danego kontentu przez klienta wraz z formularzem zamówienia. Dopiero gdy mamy pewność, że wszystko odbywa się legalnie przystępujemy do realizacji zamówienia.

[b]Czyli można mieć prawa do powielania na nośniku DVD a nie mieć do HD DVD?[/b]

Tak. Może być nawet tak, że jeden dystrybutor ma prawa do sprzedaży pozycji na DVD a drugi do wydania na HD DVD.

[b]W takim razie Rosjanie z wolumenu u Was nie tłoczą ;-) ?[/b]

Nie. Mają swoje tłocznie :(
A tak na poważnie, potencjalni klienci nie muszą się obawiać, że ich kontent wytłoczony u nas na zlecenie firmy, która nie posiada praw autorskich trafi na nielegalny rynek. Nie mając stosownych dokumentów potwierdzających legalność produkcji nie przystąpimy do realizacji zamówienia.

[b]OK. Wracamy do tematu authoringu.[/b]

Wracając do naszego materiału na HDCAM, film z taśmy zgrywany jest na komputer z kompresją bezstratną. Taki film na dysku twardym zajmuje około 800GB.
Następnie materiał jest kodowany do kodeka takiego jaki sobie klient zażyczy.

[b]Kto decyduje o wyborze kodeka w jakim będzie zakodowany przyszły film?[/b]

Tak naprawdę firmy stojące za konkretnym kodekiem (Microsoft czy np. MPEG) jeszcze nie ustaliły ile będą żądać pieniędzy za użycie konkretnego kodeka. Jest to dość skomplikowany proces chociażby ze względu na to, że np. menu można zrobić w MPEG-2 a film w VC-1 a do tego jeszcze dochodzi rodzaj dźwięku użyty na płycie. Raportowanie do wszystkich firm byłoby dosyć kłopotliwe dlatego czekamy na konkretne ustalenia, póki co wykorzystując kodeki dowolnie wedle potrzeb.
Odpowiadając jednak na zadane pytanie zazwyczaj my decydujemy jakiego kodeka użyć. Klient zazwyczaj przychodząc do naszej firmy prosi o jedno: zróbcie nam film w HD. 
My bazujemy na sprawdzonym kodeku, przez wielu uważanym za najlepszy czyli VC-1 chyba, że klient ma konkretne wymagania.

[b]Podczas przeglądania np. płyt Blu-ray można zauważyć, że menu filmu kodowane jest w MPEG-2 a film w VC-1. Czy wy także stosujecie takie metody?[/b]

Do pewnego momentu były problemy z kompatybilnością, natomiast w tej chwili nie stanowi to problemu. Co do płyt Blu-ray, dopiero testujemy sposoby produkcji.
Ciekawostką jest to, że odtwarzacze Toshiby nie czytają palowskich (PAL) materiałów czyli 25p ani 50i – dostajemy informacje, że dysk ma nie poprawny format.

[b]Jak wiemy w grudniu miał być upgrade dla Toshiby ale póki co takowy się jeszcze nie pokazał. Czyli poprawnie działają pozycje 24p oraz 60i?[/b]

Może opowiem jak my to robimy. Najpierw zgrywamy film jako 23.97fps, film jest wtedy 5% dłuższy ale nie chcemy gubić ani dodawać żadnych klatek a potem z pull down’em do 29.97fps.

[b]A nie da się od razu z 25 na 29.97?[/b]

Da się, natomiast skąd weźmiemy pięć ramek? Dlatego zaokrąglamy to do 29.97 gdyż 5 ramek musi się skądś brać: można np. je dublować co daje zatrzymanie chwilowe obrazu albo robić tzw. pośrednie.

[b]A nie ma straty jakości przy takim podwójnym procesie?[/b]

W momencie przejścia na 24 klatki, nie. Po prostu film jest trochę dłuższy. Natomiast później przy pull down’ie czyli z tych 24 klatek na 29.97 po prostu materiał, który był „p” niestety robi się „i”.

[b]A jakby się ktoś uparł i chciał go zrobić z powrotem na p czyli wytłoczyć płyty w 1080p?[/b]

Tak, tylko w Stanach mają materiał źródłowy już 29.97 i nie muszą już nic z tym robić.

[b]Dlaczego polski wydawca nie może pozyskać takiego materiału?[/b]

My na razie robiliśmy produkcje, które były kręcone w Polsce czyli np. Świadek Koronny czy Testosteron. Nie robiliśmy jeszcze pozycji, które były kręcone za granicą. Czyli dysponowaliśmy materiałem 25 klatek.

[b]Dobrze czyli przy tych dwóch procesach nie to, że film jest dłuższy to i fonia jest wydłużona czyli mówiąc brutalnie zabita? Oczywiście przy filmie nie ma to większego znaczenia jednak przy koncercie może to już być słyszalne.[/b]

Zgadza się, natomiast wyszliśmy z założenia, że lepiej zrobić to w ten sposób niż dostarczyć płytę, która się nie odtwarza na większości dostępnych odtwarzaczy.

[b]Ale jeżeli ktoś zechce mieć materiał bez opisanych powyższych procesów to nie będzie problem dla Was?[/b]

Oczywiście, że nie. Dodatkowo taki materiał będzie bez problemu odtwarzał się na X360 czy komputerze. Natomiast Toshiba będzie miała już problem.

[b]A co z 24p?[/b]

Problem jest taki, że nie ma jeszcze softu do kodowania w 24p (soft firmy Sonic do HD DVD tego nie wspiera) więc u nas jeszcze takie płyty nie powstają.

[b]Ile trwa zatem cały proces opisany powyżej?[/b]

Przegranie z HDCAM na macierz to zgrywanie 1:1 czyli tyle ile trwa film. Następnie kodowanie około 6-7 razy tyle.

[b]A macie wpływ na proporcje obrazu (tzw. aspect ratio) filmu?[/b]

Nie, takie rzeczy są już zawarte na filmie, który dostajemy i nie mamy na to wpływu. Dla nas materiał dostarczony na kasecie jest materiałem dobrym technicznie.

[b]A dźwięk?[/b]

Dźwięk podkładamy oddzielnie. Jest dostarczony także przez klienta.

[b]Skoro jesteśmy przy temacie dźwięku. Czemu na amplitunerze zapala się flaga DTS HD MA a jest to potworne 1.5Mbps czyli coś co można zrobić w zwykłym porządnym DTSie?[/b]

Chodzi o transfer danych z płyty. Na HD DVD 15 mamy do dyspozycji właściwie 13.90GB. Cały bitrate możliwy do wrzucenia to 30Mbps. Jakbyśmy odjęli od tego 8Mbps na dźwięk a film ma 1.5h (i jeszcze z ziarnem) to może być problem ze zmieszczeniem wszystkiego na płycie. Oczywiście można użyć nośnika 30GB ale są to dodatkowe koszty dla klienta. Dużo wyższe.

[b]Ale przy 20-30tys. płyt HD DVD cena jest aż tak wysoka?[/b]

Słucham? Kto tyle wytłoczył w Polsce? W tej chwili jak ktoś składa zamówienie na 1000 sztuk HD DVD np. Testosteron to już jest dużo. Oczywiście dla zagranicznych klientów robimy płyty 30GB.

[b]Podsumowując sprawę dźwięku: jeżeli klient wyrazi chęć zamówienia płyt 30GB i chce mieć dźwięk DTS HD MA to nie będzie z tym problemów?[/b]

Nie będzie żadnego problemu. Przygotujemy płytę z dźwiękiem DTS HD MA.

[b]A od kogo zależy jakie ścieżki dźwiękowe lub napisy będą na płycie? np. polski lektor, angielski lektor itp.?[/b]

Te sprawy zależą od klienta. Jeżeli dostarczy odpowiednie ścieżki i napisy to oczywiście je umieścimy.

[b]Czy to, że np. na polskich wydaniach HD DVD brak jest angielskich napisów to jest oszczędność klienta?[/b]

Tak.

[b]Czyli mamy już gotowy cały authoring płyty?[/b]

Nie. To, co do tej pory mówiliśmy, to dopiero początek całego authoringu oraz mnóstwa różnych problemów podczas składania tego wszystkiego w jedną całość.

[b]Dlaczego? Przecież nawet w domu można zrobić na poziomie amatorskim authoring płyty[/b]

Na poziomie amatorskim tak, ale już żeby zrobić płytę profesjonalnie zgodnie z wymaganiami klienta musimy pisać skrypty, które umożliwią uzyskanie niezbędnego efektu. Oprogramowaniem amatorskim nie uzyskamy wielu efektów, które można uzyskać z formatu HD DVD. Czyli oprócz plików źródłowych (video, dźwięk, napisy) pozostaje jeszcze kwestia oskryptowania całej płyty (menu, ruchome elementy, zrobienie całej grafiki np. to, że przyciski wjeżdżają na tle ruchomego obrazu to kwestia odpowiedniego oskryptowania tych przycisków – pozycja początkowa, końcowa, odpowiedni styl).

[b]Skoro jesteśmy w temacie wykorzystania potencjału funkcji interaktywnych HD DVD – czy jesteście w stanie zrobić w pełni interaktywną płytę HD DVD np. z funkcjami PIP czy coś w stylu funkcji Ucontrol na filmach z wytwórni Universal. Do tej pory płyty w Polsce nie posiadają zaawansowanych funkcji HD DVD.[/b]

[i]Gmeru: Chwila ciszy i na ekranie komputera pokazuje się film, który nie jest jeszcze wydany i nie wiadomo czy będzie, ale w pełni pokazuje, że panowie z GM Records są w stanie zrobić film wykorzystujący funkcje zaawansowane HD DVD. Na mnie zrobiło to spore wrażenie. Widać, że jest spory potencjał w nowej technologii HD.[/i]

Warto zwrócić uwagę na jedną rzecz: aby zrobić wodotryski trzeba mieć materiał, który umożliwi zrobienie takowych. Nie każdy film nadaje się do wykorzystania w ten sposób. Pozostaje jeszcze kwestia jak długo będziemy robić HD DVD (humorystyczne nawiązanie do ostatnich wydarzeń HD DVD vs Blu-ray).
[b]
Patrząc na wyposażenie tego pokoju można zobaczyć sporo urządzeń jak: Toshiba HD DVD czy X360 z HD DVD. Rozumiem, że testujecie filmy na każdym możliwym sprzęcie dostępnym na rynku aby uniknąć niekompatybilności?[/b]

Zgadza się.

[b]Oczywiście nagrywalnego HD DVD jeszcze nie ma więc?[/b]

[i]Gmeru: Szuflada się otwiera i Pan wyjmuje nagrywarkę HD DVD wraz z czystymi płytami Verbatim 15GB  [/i]

Proszę bardzo. Nagrywarka HD DVD  (w zewnętrznej obudowie). Oczywiście nagrywa płyty jednowarstwowe.

[b]Warto było przyjechać i zobaczyć coś, czego nie ma :-)[/b]

[b]Wróćmy do filmu Testosteron. Dlaczego ten film jest za jasny? Dużo za jasny. To jest błąd authoringu czy taki materiał źródłowy do Was przyszedł?[/b]

Ogólnie nie dotykamy takich rzeczy jak: kolor, kontrast, jasność itp. Co ciekawe podczas samego kodowania czerń schodzi nieco w dół. Natomiast nie dotykamy wartości, które zostały wymienione.

[b]Forumowiczów ciekawi także na jakich pracujecie programach?[/b]

Kodowanie odbywa się na programie CineVision Sonic. Jest to jeden z najbardziej popularnych tego typu programów. Jedyna wada jest taka, że nie można w nim kodować do 24p. Jeżeli chodzi o audio, to kodujemy w programie Dolby Media Producer (wszystkie nowe formaty HD Dolby) a do DTS HD używamy DTS HD Encoder. Grafika jest wykonywana na dowolnych programach graficznych (kto co lubi) – ważne żeby pliki można było zapisać w formacie .png. Wszystko składane jest w Sonic Scenarist (także importowanie do niego ostatecznej wersji skryptów). Na koniec formatowanie płyty za pomocą Sonic Standard Kontent Authoring.

[b]Jaki mają Państwo stosunek do ostatnich wydarzeń odnośnie formatu HD DVD? Chodzi oczywiście m.in. o przejście wytwórni Warner do obozu Blu-ray.[/b]

Na pewno bacznie obserwujemy rynek, czytamy newsy. Można powiedzieć, że jesteśmy ściśle uzależnieni od tego co wydarzy się na rynku w tym temacie i jakie firmy się w to zaangażują.

[i]Gmeru: Jak widać osoby, które odpowiadają za tworzenie płyt HD DVD znają się doskonale na rzeczy. Tutaj nie ma mowy o amatorce. Są to tacy fani HD jak my tutaj na forum :D Kątem oka widziałem także jak Panowie bawią się dyskami Blu-ray zatem może to zwiastun szybkiego wprowadzania na polski rynek płyt w tej technologii z polskiej tłoczni?[/i]

[b]No właśnie. Żeby opisać całą firmę GM Records potrzeba by zrobić wywiady ze wszystkimi działami, których w firmie jest sporo. W końcu oprócz authoringu mamy np. mastering czy samą tłocznię. Myślę, że warto zobaczyć co znajduje się nad Wisłą (dosłownie :) ) w centrum Warszawy. Poniżej zdjęcia z samej tłoczni płyt kompaktowych. Wystarczy wspomnieć, że firma jest w stanie wyprodukować 1000 płyt HD DVD w ciągu godziny. ROBI WRAŻENIE! Do tego, aby produkować płyty HD DVD wystarczy lekka modyfikacja maszyn DVD. I pomyśleć, że coś takiego zostało wyparte przez skomplikowany nośnik Blu-ray gdzie przy produkcji są potrzebne całkowicie nowe maszyny. Ale to tylko biznes :P [/b]


[size=4][b]Tłocznia:[/b][/size]


[img]http://img266.imageshack.us/img266/2126/dsc8358mt0.jpg[/img]

[img]http://img266.imageshack.us/img266/6803/dsc8359ee0.jpg[/img]

[img]http://img255.imageshack.us/img255/4727/dsc8360hl2.jpg[/img]

[img]http://img526.imageshack.us/img526/4397/dsc8361yg0.jpg[/img]

[img]http://img255.imageshack.us/img255/4451/dsc8362vv2.jpg[/img]

[img]http://img526.imageshack.us/img526/3792/dsc8363sh7.jpg[/img]

[img]http://img262.imageshack.us/img262/3372/dsc8364az8.jpg[/img]

[img]http://img526.imageshack.us/img526/7016/dsc8365hj2.jpg[/img]

[img]http://img110.imageshack.us/img110/7449/dsc8366lm1.jpg[/img]

[img]http://img110.imageshack.us/img110/8930/dsc8367nh6.jpg[/img]

[img]http://img405.imageshack.us/img405/1816/dsc8368kg0.jpg[/img]


[b]Na koniec zostawiłem jeszcze kilka pytań, które zostały zadane na naszym forum. Zatem przejdźmy do pytań forumowiczów:[/b]

[b]1. Czy nie boicie się, że po nieoficjalnej jeszcze decyzji Warnera wojna dobiega końca i tłocznia płyt hd dvd to strata pieniędzy?[/b]

Nie tłoczymy jedynie HD DVD, więc taka obawa nie istnieje. Oczywiście liczymy się z tym, że nośnik zostanie wyparty z rynku, ale to jest ryzyko wliczone w koszty. Takie są uroki branży związanej z dynamicznym rozwojem nowych technologii; to co do niedawna uważane było za szczyt nowoczesności (powiedzmy CD kilkanaście lat temu) dziś wychodzi powoli z obiegu.


[b]2. Jakich filmów możemy się spodziewać wkrótce ?[/b]

To pytanie zupełnie nie do nas. Nie decydujemy o tym, jaki tytuł trafi na rynek.
Klient przychodzi do nas z tytułem, z zamówieniem, my jedynie je realizujemy, tłoczymy płyty a nie wydajemy. Nie prowadzimy działalności wydawniczej i nie czerpiemy też zysku ze sprzedaży pojedynczych egzemplarzy płyt. Świadczymy usługi replikacji nośników optycznych. Dalsze losy krążka zależą tylko od klienta; może on trafić do sprzedaży detalicznej, być insertem do prasy lub ekskluzywną kolekcją dla zamkniętej grupy osób; nie mamy z tym nic wspólnego.

[b]3. Na ilu nabywców danego tytułu państwo liczą i jaki jest próg opłacalności?[/b]
jw.

[b]4. Czy obecna sytuacja w wojnie formatów spowoduje podniesienie cen filmów na HD-DVD, czy wręcz odwrotnie?[/b]
jw.

[b]5. Czy można liczyć na polskie seriale na HD-DVD?[/b]
Jw.

[b]6. Jaki jest nakład poszczególnych tytułów na HD DVD?[/b]
Odpowiedź padła już przy okazji rozmowy z authoringiem.

[b]7. Kto współpracuje z GMRecords (dystrybutorzy / producenci w PL i poza PL )?[/b]

Wydawcy prasy, książek, dostawcy gier komputerowych, media, producenci, firmy fonograficzne, branża FMCG;
Zapraszam na stronę [url="http://www.gmrecords.pl/"]http://www.gmrecords.pl/[/url]

[b]8. Czy można liczyć, że w rodzimych wydaniach pojawi się prawdziwy dźwięk HD (co najmniej DD+ przykładowo czy DTS-HR)?[/b]
Odpowiedź na to pytanie wynika z wcześniejszych wypowiedzi.


[b]9. W jaki sposób i czy działania GMR są wspierane przez producentów/dystrybutorów reprezentujących obóz HD DVD?[/b]

Od 2007 jesteśmy członkiem Grupy Promocyjnej HD DVD, co nie wątpliwie jest dla nas nobilitujące. Dzięki temu mamy dostęp do bieżących informacji, uczestniczymy w targach międzynarodowych. Podstawą codziennych działań promocyjnych są działania w obszarze media relations (informacje prasowe), aktualizacja nowości na stronie www, czy przybliżenie klientom tematu HD DVD poprzez artykuły w newsletterze.

[b]10. Czy planowane jest utworzenie serwisu internetowego umożliwiającego pobranie przez odtwarzacz brakujących napisów do określonego tytułu filmowego. Nie pamiętam dokładnie gdzie o tym czytałem ale źródłem takich informacji była sama Toshiba.[/b]

Nie mamy takich informacji.


[b]11. Co będzie podstawowym kryterium wygrania/przegrania wojny pomiędzy formatami HD?[/b]

....;-)


[b]12. Wojna formatów się na pewno jeszcze nie skończyła, ale chodzi mi w pytaniu o to, jakie będą oznaki jej końca?[/b]
Chyba się właśnie skończyła :)

[size=4]
[b]Na koniec chciałem serdecznie podziękować firmie GM Records za współpracę z HDTVPolska.com czego efektem jest powyższy tekst. Nie spodziewałem się, że mam tłocznię HD DVD 3km od swojego domu :). Podziękowania kieruję także dla pmcompa, który towarzyszył mi podczas wywiadu.[/b][/size]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Bardzo fajny wywiad. Tylko strasznie coś pokręcili z tym 25 -> 23,976 -> 29,97.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
[quote name='maxiuca' post='88449' date='28.02.2008, 00:08 ']Bardzo fajny wywiad. Tylko strasznie coś pokręcili z tym 25 -> 23,976 -> 29,97.[/quote]

Taka kamera SONY PMW-EX1 ma następujące tryby pracy:
The PMW-EX1 supports 24p, 25p, 30p, 50p, 60p, 50i and 60i, for the versatility to support a wide range of applications.
Więcej do poczytania w sprawie:
[url="http://www.sony.co.uk/biz/view/ShowContent.action?site=biz_en_GB&contentId=1193315622052&site=biz_en_GB"]http://www.sony.co.uk/biz/view/ShowContent...;site=biz_en_GB[/url]

Pisałem tu wielokrotne o tym problemie.
Producent na wejściu określa w jakim trybie ma być rejestracja czyli definiuje ustawienia kamer.
Przykładowy BBC Planeth Earth idzie płynnie w wersji na DVD ( PAL). Bo materiał był kręcony głównie w celu emisji telewizyjnej ( także 50 Hz/fps). Wydania na HD DVD i BD (25 -> 23,976 -> 29,97) mają już z płynnością problem.
Europejski każe zawsze ustawić kamery na 25 fps.
Wtedy jednak authoring miesza bezlitośnie.
Tuż przed upadkiem Toshiba wprowadziła opcję 50 Hz.
W specyfikacji BluRay opcji 50 fps nie ma.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
WOW . . . fabryczka robi wrażenie, i to w dodatku w PL. Mam nadzieję, że nie będzie długo trwało przestawienie się na produkcję BD i że zagraniczne wytwórnie zaczną zlecać wydania przeznaczone na Europę wschodnią.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Świetny wywiad !!! Aż dziwi, że polskie produkcje są robione w tak niskich ilościach (Testosteron 1000szt) :)

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Szacuje się, że na rynku jest max. 3000 HD DVD playerów.
Sieć MM/S sprzedała ok. 1200 szt.
Toshiba PL robiła dwukrotnie bunding i chyba zamawiała na poziomie 1000 szt. z każdej z sześciu pozycji.
Generalnie weszli za późno na nasz rynek (koncentrowali się na UK) z tym produktem.
Teraz może się z tego cieszą.

Posiadacz HD czeka jeszcze na:
KATYŃ - w przyszłym tygodniu
[b]TERMINATOR 2[/b] - za trzy tygodnie 20 marzec
[url="http://www.imagion.de/en/news/news-article/article/3/t2-ultimate-hd-edition.html?no_cache=1"]http://www.imagion.de/en/news/news-article...html?no_cache=1[/url]
Ciekawe czy z napisami PL ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
[quote name='dominikjestem' post='88464' date='28.02.2008, 05:02 ']Taka kamera SONY PMW-EX1 ma następujące tryby pracy:
The PMW-EX1 supports 24p, 25p, 30p, 50p, 60p, 50i and 60i, for the versatility to support a wide range of applications.
[...]
Pisałem tu wielokrotne o tym problemie.[/quote]
No i co z tego że ta (i wiele innych) kamera elektroniczna ma takie tryby?? A Genesis może kręcić z dowolnym klatkarzem od 1 fps do 50 fps, ale czy to coś zmienia? Nie bo są pewne standardy i filmy kręci się generalnie 24 fps a czasami w Europie w 25 fps, chociaż powoli znika konieczność kręcenia czegokolwiek w 25fps, bo montaże obsługujące 24fps są już właściwie normą. Przy wygranej bluraya i coraz bardziej powszechnych kinach cyfrowych robienie w 25 fps staje sie coraz bardziej uciążliwe (zarówno bluray jaki i specyfikacja DCI - Digital Cinema Initiatives - nie przewiduje trybu 25 fps). No i jest jeszcze jedna rzecz, mianowicie dźwięk przy przyśpieszaniu traci mniej na jakości niż przy zwalnianiu, czyli lepiej nakręcić w 24 fps i przyśpieszyć potem na potrzeby TV/DVD do 25 fps niż odwrotnie.

[quote name='dominikjestem' post='88464' date='28.02.2008, 05:02 ']Przykładowy BBC Planeth Earth idzie płynnie w wersji na DVD ( PAL). Bo materiał był kręcony głównie w celu emisji telewizyjnej ( także 50 Hz/fps). Wydania na HD DVD i BD (25 -> 23,976 -> 29,97) mają już z płynnością problem.[/quote]
Planet Earth był kręcony różnymi rodzajami kamer: cyfrowymi, światłoczułymi, 16mm, 35mm, 720p, 1080i itd, ale masz rację że generalnie wszystko było robione pod 50 Hz. Przy czym konwersja nie szła 25 -> 23,976 -> 29,97 bo tak robi się tylko z materiałem progresywnym, ale PE w większości jest natywnie zrobione w 1080i50 więc progresywne nie jest. Dlatego konwersja została zrobiona 1080i50 -> 1080i60.

[quote name='dominikjestem' post='88464' date='28.02.2008, 05:02 ']Europejski każe zawsze ustawić kamery na 25 fps.[/quote]
Nie zawsze. Zależy czy film jest przeznaczony do TV czy do kin.

[quote name='dominikjestem' post='88464' date='28.02.2008, 05:02 ']Wtedy jednak authoring miesza bezlitośnie.[/quote]
Zależy o czym piszesz. Problem jest tylko w przypadku trybu 1080i50 czyli koncertów, dokumentów czy sportu. W przypadku filmów nie ma problemu. Robi się 25 -> 23,976 (no i potem na HD-DVD do 29.97 z flagami, a na Bluray zostawia się 23.976). Oczywiście cierpi na tym dźwięk.

[quote name='dominikjestem' post='88464' date='28.02.2008, 05:02 ']Tuż przed upadkiem Toshiba wprowadziła opcję 50 Hz.
W specyfikacji BluRay opcji 50 fps nie ma.[/quote]
Nie mylmy 50 Hz z 50 fps. Toshiba wprowadziła tryb 1080i50 (nie 1080p50). Edytowane przez maxiuca

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Wydaje mi się, że przy materiale na taśmie filmowej (mówię tu tylko o obrazie), jest dziś wszystko jedno czy jest to 24fps czy 25fps.
Dla NTSC puszczasz transfer (telekino) na 24fps a dla PAL-u puszczasz maszynę na 25fps. Problem się robi tylko z dzwiękiem, który
musi zostać przekodowany.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

[quote name='Gmeru' post='88439' date='27.02.2008, 23:29 '][b]10. Czy planowane jest utworzenie serwisu internetowego umożliwiającego pobranie przez odtwarzacz brakujących napisów do określonego tytułu filmowego. Nie pamiętam dokładnie gdzie o tym czytałem ale źródłem takich informacji była sama Toshiba.[/b][/quote]
Błąd - taką informacją zabłysnął Sony.

Artykuł "Wielki błękit" bodajże, nie pamiętam już.
Autor (jakaś ważniejsza osobistość) wypowiadała się na temat pobierania napisów do filmu Blu-ray kupionego za granicą państwa ojczystego kilenta.

Zlinkować nie mogę, bo artykuł został usunięty.
Sony również na pytania nie odpowiada, przynajmniej mi nie odpisują.

Kiedy to będzie możliwe, cholera wie... ;)

Edytowane przez Ethan

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może faktycznie [b]Ethan[/b] , Sony miało podobne plany , ale dobrze pamiętam że takie zapowiedzi wprowadziła Toshiba w wywiadzie z jednym z jej szefów.

BTW.

To było moje pytanie :P i dzięki Ci [b]Gmeru[/b] za nie, szkoda tylko że zostało bez odpowiedzi. ;) ale już raczej Toshiba nie odpowie na nie.


Pozdrawiam


P.S.
Dodawanie napisów do BD jest już możliwe nawet chałupniczym sposobem , lecz jeśli się nie mylę zawsze się to wiąże z remuksowaniem plików m2ts (w przeciwieństwie do sposobu robienia napisów do HD DVD ) czyli ingerencją w pliki i strukturę płyty. Wniosek taki że nie ma i raczej nie będzie sposobu na dorzucenie kilku plików tekstowych z napisami, choć bardzo chciałbym by taki sposób istniał, po cholerę ta cała java jesli nie daje oczekiwanych możliwości :P

Edytowane przez apatch

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
No też właśnie głównie o dźwięku piszę. Bo zabawa klatkarzem to problem nie jest. Ale jest problem właśnie z dźwiękiem. Nie wiem czy akurat wspomniany Testosteron był naprawdę kręcony w 25fps czy po prostu mastera cyfrowego zrobili w 25fps (bo wiadomo - DVD, telewizja) i tegoż mastera dostał też GM Records i musieli sami sobie obraz i dźwięk zwalniać.
Ostatnio miałem podobną sytuację z filmem animowanym krótkometrażowym. Film był zrobiony normalnie 24fps, dźwięk zmixowany też był do 24 fps, zgranie oczywiście też pod 24 fps. Na taśmę wrzucili oczywiście też 24 fps. Mastery HD-CAM i Digibeta zrobili 25 fps bo takie chcieliśmy (z myślą o DVD i telewizji) ale prosiliśmy też o ostateczną wersję dźwięku (z myślą o HD-DVD/Bluray) i dostaliśmy ale przyśpieszony do 25 fps... Transfer był robiony w laboratorium ARRI w Monachium, więc jak się zorientowaliśmy że dali dźwięk przyśpieszony to było już po ptokach. Edytowane przez maxiuca

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ale, chyba nie ma problemu z ponownym przerobieniem tego dzwięku do 24fps? Wydaje mi się, że każdy soft to potrafi zrobić?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest i nie ma. Nie ma bo tak jak piszesz każdy soft to potrafi (zresztą już zrobiłem wersję 23.976 w HD) a jest bo zwalnianie obarczone jest stratą jakości większą niż przyśpieszanie (co jest logiczne, bo w przypadku zwalniana trzeba "dorobić" dane). Oczywiście tak naprawdę nie jest to aż taka straszna strata i można z tym żyć ;), no ale trochę to gryzie. No a drugie zgranie nie wchodzi w grę ze względu na koszty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Swietny material, wlasciwie unikalny biorac pod uwage znane mi zrodla internetowe no i z ...hmmm pewnym walorem wspominkowo-historycznym. Panowie beda musieli zastanowic sie co dalej (chyba ze lokalne HD-DVD nie zniknie ale czy da zarobic? Watpie - w koncu sprzet to bedzie ino tylko z LG wychodzil). Widac takoz ze te 1080i na polskich plytach to niekoniecznie oszczednosc wydawcy (szczegolnie jezeli zobaczymy jak zrealizowano sciezki dzwiekowe, dodatki takoz sa raczej mini) a koniecznosc wynikajaca z krecenia w PAL-u.
Mam nadzieje, ze w polandzie powstanie tlocznia sinegoryja i Gmeru zawedruje do niej, zdajac nam smakowita relacje ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
[quote name='ein' post='88627' date='29.02.2008, 01:37 ']Widac takoz ze te 1080i na polskich plytach to niekoniecznie oszczednosc wydawcy (szczegolnie jezeli zobaczymy jak zrealizowano sciezki dzwiekowe, dodatki takoz sa raczej mini) a koniecznosc wynikajaca z krecenia w PAL-u.[/quote]
No i mówiłem że pokręcili... 1080i? O czym Ty piszesz?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
[quote name='maxiuca' post='88628' date='29.02.2008, 03:11 ']No i mówiłem że pokręcili... 1080i? O czym Ty piszesz?[/quote]

Hmmm po zastanowieniu... fakt to "troche" sensu nie ma. No ale patrz tekst wywiadu...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
[quote name='ein' post='88629' date='29.02.2008, 02:25 ']Hmmm po zastanowieniu... fakt to "troche" sensu nie ma. No ale patrz tekst wywiadu...[/quote]
No więc z całym szacunkiem do osoby która wywiadu udzielała to chyba akurat to nie była jej działka, bo strasznie się zaplątała ta osoba w "i" i w "p" i sama nie wiedziała o czym mówi pod koniec.
A sprawa jest prosta materiał filmowy (z filmu 24 klatki) na HD-DVD "siedzi" w postaci streamu 23.976 z flagami pulldown czyli efektywnie jest 29.97. Ale ponieważ jak wiemy odtwarzacze HD-DVD potrafią wypuścić sygnał 24p co oznacza, że potrafią usunąć flagi pulldown jeżeli jest to potrzebne i wrócić do 23.976. Zresztą można też zrobić to domowymi sposobami z sygnałem VC-1 i ostatnio też z h.264 (co generalnie umożliwia wrzucenie strumienia zripowanego z HD-DVD na bluray, który przyjmuje tylko strumienie 23.976).
Sumując: pisanie że "przy pull down’ie czyli z tych 24 klatek na 29.97 po prostu materiał, który był „p” niestety robi się „i”" jest półprawdą. Następne pytanie pokazuje, że odpowiadający zupełnie się zgubił w tym co mówi, bo tłocznie amerykańskie nie dostają wcale materiału 29.97 tylko 24p/23.976p. Chociaż prawdopodobnie na pewno raz dostali i widać to na tytule "Full Metal Jacket" na HD-DVD.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
>> wynikowe 1080i 29,97 na HD-DVD wynika jednak często z oszczędności: więcej taśm "w obiegu" dla broadcastu. 23,976 trzeba zamawiać extra i extra płacić.
>> Istnieją zawodowe narzędzia pozwalające zachować tonację dźwięku przy zmianie fps. Albo ktoś o nich nie wie (ew. udaje, że nie wie), albo znów oszczędności...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
[quote name='peteros1' post='89030' date='02.03.2008, 22:15 ']>> wynikowe 1080i 29,97 na HD-DVD wynika jednak często z oszczędności: więcej taśm "w obiegu" dla broadcastu. 23,976 trzeba zamawiać extra i extra płacić.
>> Istnieją zawodowe narzędzia pozwalające zachować tonację dźwięku przy zmianie fps. Albo ktoś o nich nie wie (ew. udaje, że nie wie), albo znów oszczędności...[/quote]
A można wiedzieć skąd te cytaty?
Co do narzędzi pozwalających zachować tonację to oczywiście istnieją ale jest to dodatkowa ingerencja w jakość dźwięku. Poza tym tak naprawdę te 4% jest wyczuwalne jeżeli puścimy sobie dwie wersje obok siebie, ale tak generalnie to tego nie słychać oprócz sytuacji ekstremalnych takich jak muzyka klasyczna (utwory grane na pianinie w Pianiście) albo bardzo dobrze znane kawałki bogate muzycznie jak np. utwory Pink Floyd w The Wall.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

[quote name='maxiuca' post='89042' date='02.03.2008, 23:37 ']A można wiedzieć skąd te cytaty?
Co do narzędzi pozwalających zachować tonację to oczywiście istnieją ale jest to dodatkowa ingerencja w jakość dźwięku. Poza tym tak naprawdę te 4% jest wyczuwalne jeżeli puścimy sobie dwie wersje obok siebie, ale tak generalnie to tego nie słychać oprócz sytuacji ekstremalnych takich jak muzyka klasyczna (utwory grane na pianinie w Pianiście) albo bardzo dobrze znane kawałki bogate muzycznie jak np. utwory Pink Floyd w The Wall.[/quote]
1. Jakie cytaty? :blink:
2. Większość contentu HD szła/idzie w pierwszej kolejności do TV, a tam króluje 1080i.
3. 4% to ok. pół tonu. Dobre ucho to wyczuwa. Dlatego coraz częściej, dźwięk poddaje się obróbce pozwalającej na zachowanie tonacji. Zapewniam Cię, że istnieją narzędzia pozwalające zrobić to bez absolutnie żadnego pogorszenia jakości.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

[quote name='peteros1' post='89047' date='03.03.2008, 00:05 ']1. Jakie cytaty? :blink:[/quote]
Zacząłeś zdanie bardzo dziwnie bo znacznikami cytowania z emaila ">>". Stąd moje pytanie czy to był cytat.

[quote name='peteros1' post='89047' date='03.03.2008, 00:05 ']2. Większość contentu HD szła/idzie w pierwszej kolejności do TV, a tam króluje 1080i.[/quote]
No ale tu piszemy o filmach a te w pierwszej kolejności raczej nie idą do TV :lol: Dostarczenie dystrybutorowi przez producenta mastera 23.976 powinno być jego psim obowiązkiem. Jeżeli dystrybutor amerykański czy japoński może bez problemu takiego mastera dostać to nie widzę problemu, żeby został dostarczony też polskiego dystrybutorowi.

[quote name='peteros1' post='89047' date='03.03.2008, 00:05 ']3. 4% to ok. pół tonu. Dobre ucho to wyczuwa. Dlatego coraz częściej, dźwięk poddaje się obróbce pozwalającej na zachowanie tonacji. Zapewniam Cię, że istnieją narzędzia pozwalające zrobić to bez absolutnie żadnego pogorszenia jakości.[/quote]
Każda ingerencja w dźwięk powoduje jakieś tam pogorszenie jakości. Tutaj w ogóle sytuacja jest kiepska, bo najpierw dźwięk przyśpieszamy, potem obniżamy. Ale pewnie masz rację, że jest to nie do usłyszenia. Pytanie tylko ile to kosztuje i czy to ma sens. I jeszcze raz: każdy wyczuje 4% w zestawieniu z oryginałem, ale jak pójdziesz do kina i zobaczysz film a potem puścisz go sobie na DVD w PALu to raczej to pół tonu nie zrobi na Tobie wrażenia.
No ale tak naprawdę to nie o tym jest wątek :)

Edytowane przez maxiuca

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1. Znaczniki: teraz rozumiem.
2. Nie masz do końca racji = z kinówkami jest podobnie. Dopiero ostatnio się zmienia.
3. Wcale nie stwierdziłem, że pół tonu jest nie do wyczucia. Otóż jest - dla bardziej wyrobionego ucha. I jeszcze raz powtarzam, że w warunkach zawodowych utrzymanie tonacji przy jednoczesnej zmianie podstawy czasu utworu (w rozsądnych granicach, a 4% się w nich mieści) jest wykonalne bez pogorszenia jakości materiału. Pierwszą znaną produkcją DVD, w której z zachowania oryginalnej tonacji uczyniono cechę wyróżniającą było wydanie R2 pierwszej części "Władcy pierścieni". Swoim "osiągnięciem" chwaliło się wtedy Dolby.

Post wcale nie jest OT, bo pojawia się a propos konkretnego procesu produkcyjnego HD-DVD, który jak na wysoki profil produktu (R.I.P. ;-) ma pewne niedociągnięcia...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy ta tłocznia jest na Wale Miedzeszyńskim? (jeśli tak to co to za centrum Warszawy :) )

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

[quote name='peteros1' post='89047' date='03.03.2008, 00:05 ']4% to ok. pół tonu. Dobre ucho to wyczuwa. Dlatego coraz częściej, dźwięk poddaje się obróbce pozwalającej na zachowanie tonacji. Zapewniam Cię, że istnieją narzędzia pozwalające zrobić to bez absolutnie żadnego pogorszenia jakości.[/quote]

Oczywiście że istnieją narzędzie które to potrafi :lol:
I zapewniam was że daleko nie trzeba ich szukać ....... właśnie uderzasz w nie palcami pisząc posty na to forum :)

Każdy komputer bez trudu sobie poradzi z czymś takim. To zagadnienie czysto matematyczne.
Należy rozłożyć dzwięk na składowe (transformatą Fouriera) po czy złożyć go ponownie jako bazę biorąc inną (mniejszą/większą) ilość punktów dyskretnych.
Im lepszy rozkład i złożenie tym mniej powodów do zniekształceń dzięku :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jo jasne, że to się robi informatycznie, a nie na drutach ;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...