TECHNICS

[mobor 233]

mam SU-VX700 w klasie AA

W stopniach koncowych siedzi para Sankenów

[dziq616 0]

Skoro technics -> panasonic to co z obecna oferta ampow/glosnikow warto inwestowac jeszcze w ta firme ?
[url="http://www.panasonic.com.pl/oferta.php?sub=246"]http://www.panasonic.com.pl/oferta.php?sub=246[/url]
[url="http://www.panasonic.com.pl/oferta.php?sub=247"]http://www.panasonic.com.pl/oferta.php?sub=247[/url]

[mobor 233]

powiem krótko - ZAPOMNIJ

Lepszym wyborem bedzie najtanszy Denon

[Pampalini 0]

Lub ONKYO, a jeżeli nie zależy Ci na dekoderach dźwięku HD to polecam [url="http://www.cambridgeaudio.com.pl/index.php?theme=content&id=95#Azur_540R"]CAMBRIDGE AUDIO[/url] fantastyczny dźwięk za całkiem przystępne pieniądze.

[wujo1 0]

ja mam wieże i nie narzekam na ta firmę tyle lat i chodzi i trochę kosztowała
ale co dobre wszystko się kończy coś myślę o kinie ale Technicsa zostawiam za duży sentyment mam

[BoDeX 121]

[quote name='mobor' post='89623' date='06.03.2008, 16:53 ']W żadnym dobrym wzmacniaczu nie stosuje się układów zintegrowanych (koncówka mocy).[/quote]


Uuuuu , bardzo nieprzemyślana wypowiedź ....

[url="http://www.avland.co.uk/pioneer/sclx90/sclx90.htm"]http://www.avland.co.uk/pioneer/sclx90/sclx90.htm[/url]

i oczywiście cała masa innych TOPowych modeli stoi na [url="http://www.icepower.bang-olufsen.com/en/downloads/"]TYM ROZWIĄZANIU [/url], także olimp STEREO !!!

No, chyba, że inaczej rozumiemy integrację i nie mieszamy w to klasy D.

[mobor 233]

oj Bodex- czepiasz sie


nie chodzilo mi o koncowki ktore skladaja sie z pojedynczych scalaków /najczesciej w stopniahc napieciowych/ tylko kompletne power-ampy pokroju STK

[windmill 4]

Czy na pewno w Technicsie siedzą STK Sanyo? Wszystkie te STK to standardowe końcówki klasy AB. AA lub A+ to "nieco" inna konfiguracja układowa, że o H+ stosowanych w amplitunerach nie wspomnę...

Wydaje mi się, że Technics albo sam produkował, albo zlecał produkcję SWOICH układów hybrydowych. I stąd właśnie problemy serwisowe, bo taka końcówka to nie TDA, które kupisz od tego czy innego producenta. Tak z ciekawości wygooglałem Sanyo SVI, i trafiłem na schemat Technics A700mk2. SVI to tylko stopień sterujący końcówki, a stopień mocy to RSN 6000A. Mobor, jeśli siedzisz w elektronice, to przyznasz że takie RSN to niegłupia rzecz. Umieszczenie w hybrydzie 2 tranzystorów mocy (MOSFET), 2 tranzystorów sterujących i tranzystora regulacji prądu spoczynkowego całkiem dobrze robi wzmacniaczowi? BTW, Sanken takie coś oferuje w technologii monolitycznej...

Co do hybryd: bodajże Apex robi (-ił?) takie z MOSFET'ami, nie pamiętam już typu, ale moc liczona jest w setkach watów.

Co do scalaków w ogóle: niejaki LINN stosuje TDA 7294 w co poniektórych swoich produktach. A nie są to urzadzenia klasy Radiobudzik. . I jeszcze ktoś z tej grupy producentów, nie kojarzę już kto. Oczywiście wątpię, czy aplikacja jest tożsama z tą SGS-Thomsona, szczególnie jeśli chodzi o obwody zasilania, ale scalak jak najbardziej...


I jeszcze co do SA-DX 930.

Mam taki od stycznia 2000 r. Zero problemów. I żeby było śmieszniej, na frontach i w centrum są kolumny 6-o omowe a wszystkie 5 głośników ustawione jako LARGE (surroundy 8 ohm). I w kinie też lubię "Wybuch, eksplozja", ale w życiu nie widziałem "OVERLOAD na wyswietlaczu"... Oczywiście pomijam kwestię jakości dźwięku, choć przypuszczam iż hybrydowa budżetówka z 1999 r zagra nie gorzej od dyskretnej budżetówki z 2009 r...

[mobor 233]

Jak ktos sie uprze - bez problemu udowodni ze najdrozszy wzmak jest na scalakach. W takiej formie jest przeciez chocby zabezpieczenie stopni koncowych.
Rozwiazanie o ktorym piszesz czyli SVI + RSN to dosc popularny onegdaj tandem Technicsa reprezentujący nasz polski wynalazek pt ClassAA
Cała seria SU-VX na tym stała... Sam trzymam cos takiego z sentymentu po dzis dzien
W toku dyskusji chodziło mi o rozwiazania znacznie prostsze czyli all-in-one tzn z przedwzmacniaczami i innymi bajerami w 1 strukturze - albo prostsze PA jak STK czy ich polskie odpowiedniki - GML

Nie powiem Ci z pamieci do jakiego modelu co pakowali ale rzeczywiscie - na pewno szły takze SVI.... W rozwiazaniach najtanszych - bez RSNów oczywiscie... Ledwie zipało
Mialem kiedys na tym ampli - nie wytrzymywał moich kolumn /co eksplozja na ekranie to Overload na wyswietlczu/

Edytowane 10 Stycznia 2009 przez mobor

[windmill 4]

Ciekawe z tym AA. Jak czytałem w Radioelektroniku o tym rozwiązaniu (1979 lub 1980 rok, jeśli dobrze pamiętam), to nie chwalili się pochodzeniem pomysłu...

Albo red. RR nie wiedziała albo zapis Głównego Urzędu Kontroli Publikacji i Wydawnictw... Edytowane 10 Stycznia 2009 przez windmill

[wujo1 0]

ale dla użytku domowego zupełności wystarczy większość użytkowników technola nie ma pojęcia co siedzi w nim ważne żeby się nie psuł i ładnie grał

[mobor 233]

[quote name='windmill' post='141402' date='10.01.2009, 23:39 ']Ciekawe z tym AA. Jak czytałem w Radioelektroniku o tym rozwiązaniu (1979 lub 1980 rok, jeśli dobrze pamiętam), to nie chwalili się pochodzeniem pomysłu...

Albo red. RR nie wiedziała albo zapis Głównego Urzędu Kontroli Publikacji i Wydawnictw...[/quote]

Opracowali to inzynierowie z ZRK'a ale ze nie było wtedy doslownie NIC /podzespoły/ wiec nie było z czego lutować
Tak wiec wzięli i sprzedali bo każdy dolar był na wage złota
Co ciekawe - jeden z pierwszych decków sterowanych KOMPUTEREM /IC/ powstał własnie w ZRK. Sprzet nigdy nie trafił na polski rynek- wyszła tylko niewielka seria exportowa /120 sztuk/. Pozniej Reganisko nałozyło embargo i była figa z makiem. A Deck jak na owe czasy był ścisłą SWIATOWĄ CZOŁÓWKĄ jeśli chodzi o stopien zaawansowania technologicznego.

co oferował ?

- dwupasmową korektę prądu podkładu z odczytem wskazan /na diodach LED!/
- pełne serwo
- dolbyB
- wspłpraca z tasmami Fe, CR, Me
- Warto też przyjrzeć się układowi mechanicznemu decka, był on osadzony na odlewanej ciśnieniowo konstrukcji bazowej , wyposażonej w teflonowe bazy łożysk , elastyczne zawieszenia silników napędowych które ku zdziwieniu wielu ludzi były miniaturowych rozmiarów i to aż cztery w tym jeden do podnoszenia i opuszczania bloku podstawy trzech głowic i rolek dociskowych. Znajdowały się tam takze aż cztery czujniki optoelektroniczne do kontroli prędkości (zliczanie impulsów) przesuwu taśmy. Interesujący był też układ ładowania kasety zupełnie inaczej jak w tradycyjnym decku - kasetę wsuwało się od góry ale - uwaga- w pozycji pionowej ! Konstrukcjia oparta na mikroprocesorze firmy MOSTEK

Pamietajmy ze to był rok 1980. Technics wprowadził dwupasmową korekcję prądu podkładu dopieo 10-12 lat pozniej:-)

To tez jako ciekawostka

Edytowane 10 Stycznia 2009 przez mobor

[BoDeX 121]

[img]http://unitra.eu.org/files/images/tuner%20deck%20_0.jpg[/img]

[url="http://unitra.eu.org/files/images/tuner+deck%20_0.jpg"]http://unitra.eu.org/files/images/tuner+deck%20_0.jpg[/url] Edytowane 11 Stycznia 2009 przez BoDeX

[etomk 0]

witam! posiadam technicsa sa ax 540 ktory nie chce sie popsuc. do tego podlaczny jest dvd pionka dv585 i glosniki MA bronze Br 2 i BRLCR (niedlugo sub, moze jamo 200). mam pytanie czy jest sens wymieniac ten ampli na nowszy budzetowy (w cenie do 1200)? hdmi i dekodery mnie nie interesuja. chodzi o jakosc dzwieku, roznica bedzie zauwazalna? pozdrawiam

[mobor 233]

roznica bedzie - choc nieznaczna

Ale jak dolozysz jeszcze 500zl - bedziesz w innej bajce

Edytowane 19 Stycznia 2009 przez mobor

[etomk 0]

roznica bedzie - choc nieznaczna

Ale jak dolozysz jeszcze 500zl - bedziesz w innej bajce

onyko 606?

[autorus 11]

Choćby nawet onkyo 605. Poprzednik ma oczywiście rację. To zupełnie inna bajka. Miałem se-ax500, sa-dx950

[etomk 0]

do tej pory bardziej sklanialem sie do hk 147. najnowsze dekodery sa mi zbedne. system docelowy to 3.1 (suba jeszcze nie mam) . bardziej zalezy mi dobrym stereo z cd (pg 580) lub playera WD (zamowiony juz w USA), niz na efektach i dzwieku w filmach - stad 3.1. z opinii na kilku forach wynika ze hk147 lepiej gra w stereo od innych w tej klasie ampli, pomimo ze model do najnowszych nienalezy i w kinie jest wrecz przestarzaly. nie wiem jednak czy polaczenie MA Bronze BR2 i BRLCR i sub (prwdp jamo 200) zagra z tym ampli. muzyka to rock, tez progresywny (w wiekszosci stare albumy - marillion era Fisha itp.). rozwiazanie z pre out odpada. problem w tym czy roznica pomiedzy hk147 a posiadanym sa ax 540 bedzie slyszalna dla przecietnego sluchacza (ale jednak fana rocka). po wymianie glosnikow na MA z plastikow panasa roznica kolosalna ale przeciez to zupelnie inne półki. O ile sa ax 540 udalo by mi sie sprzedac (300 pln) to ten tysiac trzeba do hk dolozyc. jest sens? ogolnie nie narzekam, byc moze dopoki nie odslucham hk 147 na MA, ale to moze byc trudne do zrealizowania.

chyba wyniose sie z tym watkiem do amplitunerow.

Edytowane 20 Stycznia 2009 przez etomk

[Wędrowycz 0]

do tej pory bardziej sklanialem sie do hk 147. najnowsze dekodery sa mi zbedne. system docelowy to 3.1 (suba jeszcze nie mam) . bardziej zalezy mi dobrym stereo z cd (pg 580) lub playera WD (zamowiony juz w USA)

Jeżeli to nie tajemnica, to zdradź gdzie zamówiłeś WD. Co z cłem?

[Maxavelli 0]

Temat ciekawy :-). Do dzis smiejemy sie z kolega z naszych wiez stereo kupionych jeszcze w czasie pierwszej komunii. Wygladaja W 100% identycznie, identycznie dzialaja itd. Tyle ze na mojej jest napisane Panasonic, a na jego - Technics :-D...

[Erikos 0]

Ja to bardzo dumny byłem z moich pierwszych Technics'ów.

Miałem kilka amplitunerów i innych podzespołów.

[mobor 233]

Sprzęt keidyś na prawdę był solidny - szczególnie legendarna GOLD SERIA z 89-90 roku

Był to najwyższej klasy sprzęt audiofilski kosztujący majątek.