Skocz do zawartości
Jakub Krawczyński

Wolfenstein: Youngblood | RECENZJA | Trochę świeżej krwi, ale i trochę napsutej

Rekomendowane odpowiedzi

Wolfenstein: Youngblood | RECENZJA | Trochę świeżej krwi, ale i trochę napsutej

Wolfenstein: Youngblood to spin-off popularnej serii FPS-ów mieszających sci-fi z historią. Tym razem tatuś BJ Blazkowicz sobie trochę odsapnie, a do akcji wkraczają dwie jego córki. Youngblood proponuje nową formułę rozgrywki, z nastawieniem na co-op. Przyglądamy się temu, czy ta zmiana wyszła na dobre...

 

Przeczytaj całość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...