Problem z Amplitunerem - Pioneer VSX-531-B

[Karol Żebrowski 1]

Witam. Opisze mój problem bo juz nie wiem co mam robic. Wziąlem na raty jakies dwa miesiace temu Amplituner Pioneer Vsx 531-B i zestaw 5,1 Taga Harmony Tav-306  lecz podłączone pod amplituner są tylko 2 głowne kolumny. Grało jakies 2 tyg, potem przy podglosnieniu do 60 spalil sie dalem na gwarancje do serwisu autoryzowanego Pioneer , spaliły sie tranzystory frontowe serwis wymienił. Podlaczylem i w ten sam dzien za jakies 30 min przy podglosnieniu tym razem do 40 - 45 vol, znowu sie spalił, tym razem w notatce seriwsu było napisane : " naprawa wzmacniacza m.cz. front : wymiana tranzystorów wzmacniacza, przedwzmacniacza, rezystorów . UWAGA : Prosze sprawdzic kolumny - połączenia. Zadzwoniłem powiedzialem ze tak sie stalo, kazali przywiezc razem z kolumnami, wiec zawiozłem. Trzymali tydzien , robili jakies testy , było okej.  Odebrałem minełu 2 tygodnie, znowu przy podglosnieniu tym razem 30 vol . znowu sie wylaczyl, te same objawy co wczesniej pewnie spalilo sie to samo te tranzystory itp. Teraz pytanie co z tym zrobic ? Czy spowrotem dawac do tego serwisu , czy dac tam gdzie gralem na raty w tyym przypadku EURO AGD RTV niech oni wysla moze gdzies indziej do glownej siedziby /serwisu, bo bo przeginka sprzet nie całe 2 miesace a 3 raz teraz bedzie naprawiany. Bo tez poczytalem ze moge odstapic od umowy itp prawa konsumenta, niech wymieniaja sprzeet na nowy. No nie wiem juz sam co zrobic, bo jezeli 3 raz sie spalilo to samo to prawdopodbnie po dlaszych naprawach bedzie sie palic, moze jakas wada fabryczna . Pomóżcie cos.

Edytowane 21 Lutego 2019 przez Karol Żebrowski

[Robert_1988_KrK 473]

Żądaj wymiany na sprzęt wolny od wad, lub zwrot gotówki. Nadzwyczajnie trafiłeś na wadliwą szt.

[Karol Żebrowski 1]

Więc tak, EURO AGD RTV po 14 dniach przyszłał list polecony, ze nie dadzą mi nowego sprzętu tak jak żądałem z rekojmi bo to przekracza koszty itp, i ze sprzęt zostanie naprawiony. Powiedzialem ze sie nie zgadzam, ze  ten sprzet prawdopodobnie ma jakas wade ze 3 raz sie  tak stało i bedzie sie tak działo, i ze jezeli nie zgodzą się to pójde do rzecznika praw konsumenta i bede sie starał o odstąpienie od umowy ratalnej. Ogolnie czekam na Odpowiedz ich e-mailem . Sprawdzałem status reklamacji na stronie EURO i jest napisane : Reklamowany towar zostal odebrany z autoryzowanego serwisu producenta. Prosimy o oczekiwanie na zaproszenie do sklepu w celu zakonczenia reklamacji. Teraz pytanie do Was. Czy jezeli naprawili , wziąść jeszcze raz zobaczyc przetestowac i jezeli po raz 4 cos sie stanie to wtedy od razu robic afere z rzecznikiem itp czy od razu, bo juz bez kitu mam dosc sprzet nie cale miesiace kolumny stoja bez wzmacniacza zamiast tetnic zyciem to tylko sie kurzą. Prosilbym o rade .

[Daniel57 51]

Nie zgadzaj się na odbiór , powiedz że jesteś po wstępnej rozmowie z Rzecznikiem który zajął się Twoją sprawa. Na marginesie to poszukaj adres Rzecznika w swoim mieście i się z nim skontaktuj naświetlając sprawę.

[Karol Żebrowski 1]

Niestety bede musiał dalej kontynuowac temat bo nie do wiary... Dzis odebrałem Amplituner mało tego od razu jak wszedłem do EURO AGD i przyniosła mi kobieta ten amplituner powiedziała ze według papierów nie został naprawiony. Wiec czytam ten kwit z serwisu a w nim : 

Po zwersyfikowaniu stanu urzadzenia z przykroscia informujemy  ze zgłoszona przez Pana usterka sprzetu nie moze byc usunieta w ramach gwarancji producenta. Ponizej znajduje sie ocena techniczna uzasadniająca nasze stanowisko : 

Po raz trzeci uszkodzony blok mocy, przyczyny, zewnętrzne głosniki lub kable głosnikowe, klient został poinformowany aby naprawic zestaw głośnikowy. Odmowa naprawy gwarancyjnej.

Normalnie Szok. Po pierwsze nie wiem jak serwis stwierdził że są zepsute kolumny, kolumny stoją u mnie w domu i na 100 % działałają bo wczesniej jak był ten sam problem to po ponownym podlaczeniu normalnie grały , więc teraz na peewno tez tak jest. Po drugie twierdzą ze zostałem poinformowany aby naprawic zestaw glosnikowy, nie wiem kiedy i gdzie i na co by mi taka wiadomosc wysłali, i jak stwierdzili ze kolumny sa zepsute ?. Żadnej takiej informacji nie było . Oczywiscie kierownik sklepu powiedzial mi co mam robic ze mam sie odwoływac od tego u nich na stronie EURO AGD w sekcji reklamacje itp , lepiej samemu przez internet niż pismem u nich bo to szybciej itp. Co do czego mam w koćncu w domu sprzet który nie działa . ZToc to normalnie jakis Cyrk, nie wiem co teraz czy od razu sie odwoływac czy zalatwiac to przez Rzecznika i niech on to ogarnia. Co wy na to w ogole ? ;/

Ktoś napisał na pewnym forum : 

Skoro kolumny też na gwarancji to proponuję wysłać do serwisu Polpaka z adnotacją że palą końcówki w amplitunerze i niech je sprawdza. Jeżeli się okaże że są sprawne technicznie to poprosić o jakieś pisemko zeby pokazać serwisowi Pioneera że z kolumnami wszystko ok. Polpak ma door to door i sprawa powinna być szybko załatwiona. Miałem tagi 606 i dwa razy odsyłałem na wymianę gł niskotonowego i w dwóch przypadkach wyrobili się z wymianą i odsylka w tydzień czasu!
Odwoływanie się pewnie zajmie dużo dłużej a tak będzie jakaś podstawa.

Możliwe ze by kolumny były problemem tego wszystkiego ? Za drugim razem jak sie spalil to przeciez chcieli z kolumnami to zawiozlem robili jakies testy 2 czy 3 dni i niby bylo ok, to raczej wtedy by wyłapali

 

[Karol Żebrowski 1]

Aktualizacja : Zadzwoniłem do serwisu do Gdyni gdzie odmówili Mi tej gwarancji , rozmawialem chyba z 15 min z serwisantem przestawil Mi to nastepujaco : Powiedział ze sprzet nie zostal naprawiony z gwaramcjhi bo to czynniki zewnterzne w tym przypadku od razu chodzilo mu o kolumny. Zaczal mowic ze prawdopodobnie ktoras z kolumn lub obie robia zwarcie czy tam sie grzeja za mocon zacząl mowic o jakis cewkach w kolumnach itp ( za bardzo sie nie znam) i ze dlatego pala sie koncowki mocy w amplituerze, i ze firma Pioneer sie nie zgodzila na 3 naprawe z tych o to powodów Zasugerowal mi zebym wyslal kolumny do sprawdzenia(juz to zrobilem) i ze bede chcial pismo czy sa sprawne czy nie zeby przedstawic dla pioneera. Wiec powiedzialem ze  wyslalem te kolumny do ekspertyzy opisalem problem , ze Pioneer odmowil naprawy ze to niby wina kolumn ze pala koncowki mocy itp. Przyjeli beda sprawdzac. Ale co dalej do serwisu pioneera to zapytalem sie " a co jesli okaze sie ze kolumny sa sprawne? " Pan na to powiedział ze " to wtedy bedziemy sie martwic, ale w pierwszej kolejnosci zeby je sprawdzic" tez zapytalem o cene gdybym chcial naprawic z wlasnej kieszeni , to powiedział ze prawdopodobnie jest tam spalony jeden kanał i koszt 250 zł NETTO. I teraz pytanie : Jezeli sie okaze ze to kolumny paliły amplituner, to czy moge dochodzic zeby to firma wlasnie odpowiedzialna za kolumny zapłaciła za naprawe tego amplitunera na ich koszt , zeby sie tam jakos miedzy soba dogadali itp . i Teraz drugie pytanie. Co jeżeli okaze sie ze kolumny są sprawne , jak wystawia mi papier ze sa sprawne itp (tylko zeby nie zrobili tak ze były nie sprawne a naprawia i powiedza ze byly sprawne tez tak moze byc .. ) to wtedy wysylam ten kwit do serwisu Pioneera i beda widziec ze to nie kolumny . Jak sam powiedział serwisant "wtedy sie bedziemy martwic" to wtedy juz chyba beda musieli mi naprawic albo dac nowy bo nie wyobrazam sobie ze beda wymyslac dalej ze moze kable ze moze to tamto . Co wy na to ?

[Karol Żebrowski 1]

 

I co teraz jednak kolumny sprawne jak to zrobic, od razu wysyłac to Pismo do serwisu Pioneera ? Do czwartku musze sie odwołac od decyzji odmowy gwarancji .

[Daniel57 51]

Zadzwoń do serwisu i zapytaj czy możesz poprzez e-mail im ekspertyze wysłać żeby szybciej dotarło. Porozmawiaj i upewnij się odnośnie rękojmi jak dokładnie ma to wyglądać bo nie jestem pewny czy będziesz od serwisu potrzebował ekspertyzę dla sklepu w którym ten ampli zakupiłeś. Pamiętaj żebyś się pilnował jak będą się dopytywać o podłączenia kabli czy np. kabel głośnikowy nie daje zwarcia poprzez złe ,, odizolowanie ,, itp.