stempel_hd 3 Napisano 17 Grudnia 2015 Witam, juz blisko rok czasu jestem uzytkownikiem Philipsa 55PUS8809/12. Chciałoby się napisać szczęsliwym użytkownikiem no ale tylko chciałoby sie bowiem rzeczywistość jest z goła odmienna. Nie bedę sie rozpisywać nad wyglądem urządzenia bo tu akurat nie ma na co narzekać. Jednak cała reszta to już niestety inan bajka. Zawiechy,zawiechy,zawiechy. To trzy słowa w których można krótko określić problem. TV miewa niestety dość często zawiechy, nie reaguje na pilota, ostatnio doszło coś takiego, że pozostaje na ekranie pasek/wskaźnik natężenia głosu. Nie pomagał restart TV. Po ponownym włączeniu i przycisnieciu głosu pasek pojawiał sie i dalej nie znikał. Pozostawało wyłączenie TV głownym wyłącznikiem na tylnym panelu urządzenia. Tu o dziwo zadziałało bowiem poprzednimi razy przy innych zawiechach telewizor nawet nie reagował na wyłączenie tym głównym wyłacznikiem. Tylko wyciągnięcie wtyczki z gniazdka pomagało. I tak włąśnie było z kilkanascie jak nie ponad dwadziescia razy. Z innych rzeczy to kolory. Zdarzyło sie parokrotnie, że kolory sie rozjechły na jakieś nienaturalne, zafałszowane a ostatnio pojawiły sie czerwone pasy. Inna sprawa to skakanie obrazu, zauważalne na postaciach które sie poruszają. Ruch nie jest płynny tylko skokowy a na programach informacyjnych gdzie wyświetlany jest pasek/paski z informacjami na dole ekranu wyrazy też nie przesuwja sie płynnie tylko skokowo. Dalej, problem ze sprzedtem podłączonym przez HDMI. Podłączoną mam satke, xboxa oraz BlueRaya Philipsa. Gdy włączam xboxa zawsze załącza mi sie też blueRay tym samym wyswietlajac sie na ekranie.... KOlejna sprawa to problem z wysietlaniem filmików a nawet zdjęć bezpośrednio z telefonu. Masakra jakaś. Nie wiem czy to wina telefonu czy tv ale strasznie to kuleje. TV podłączony do sieci donmowej kablem, poza tym wifi. Ekran z fona na tv jeszcze jakoś wejdzie ale gdy już ma wyswietlic zdjecie to rzezbi i rzezbi , wpierw pokazuja sie duuuze klastry ktore z kolejnymi sekundami ułożą sie w polowe zdjecia na ekranie. praktycznie calego zdjecia jeszcze nigdy mi nie wyswietlilo. A gdzie tu jakis film puscic...smiech na sali. Pamietam swoj poprzedni telewizor, tez Philips 46PFL8505H/12 który wraz z telefonem Samsunga SGS 4 działał bez najmniejszego problemu. Zdjecia, filmiiki wchodziły praktycznie bez zadnego opoznienia. A tu klops i tyle. A ostatnim problemem jaki chce porzedstawić jest podświetlanie matrycy na czarnytm ekranie. Nie wiem czy to jest nosmalny wyglad czy nie wiec tu prosze o pomoc w zdiagnozowaniu. zdjecia poniżej http://www.fotosik.pl/u/StempelHD/album/2276345 (sorry za link zewnetrzny ale nie doczekalem sie odpowiedzi jak dodac zdjecie bezposrednio do posta) I tak,problemy byly od początku jednak tłumaczyłem je sobie problemami wieku dziecięcego. Telewizor kupiony krótko po promocji. Jednak po roku czasu i kilku aktualizacjach softu problemy z modelem wydaja sie nie miec konca I co tu począć? reklamowac czy czekać sadząc, że kolejne atualizacje rozwiążą problemy?? zapraszam do dyskusji. pozdrawiam, norbert Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pmcomp 1 474 Napisano 18 Grudnia 2015 (edytowane) To nie są dziwactwa tylko skopany telewizor. Od samego początku. Było o tym nie raz. Masz 24 miesiące na reklamacje z tytułu rękojmi lub gwarancje producenta. Na Twoim miejscu czym prędzej rozpocząłbym proces reklamacyjny. Pozdro Edytowane 18 Grudnia 2015 przez pmcomp Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach