Elysium / Elizjum (2013) - blu-ray

[Jasiek_31 187]

Czekam na "Grę Endera" ... mam nadzieję, że poprawi mi humor

Zgadzam się z Twoją opinią, niestety poziom filmów SF ostatnimi czasy spadł strasznie, nawet "Grawitacją" którą tak wszyscy się zachwycają poza początkiem mocno mnie rozczarowała.

Co do "Gry Endera" to jeżeli znasz książkę prawdopodobnie będziesz rozczarowany, strasznie "wykastrowali" ten film i wiele skrótów powoduje że staje się niezrozumiały.

Ale ogólnie to porównując z innymi produkcjami SF z ostatniego okresu to film jest niezły.

[Fantom 81]

Jestem czytaczem. Znam najprawdopodobniej każdą znaczącą książkę S/F.

Czytał różne recenzje o filmie "Gra Endera" ... podobno bez przeczytania wcześniejszego książki film nie ma sensu

[Jasiek_31 187]

Czytał różne recenzje o filmie "Gra Endera" ... podobno bez przeczytania wcześniejszego książki film nie ma sensu

Ja również jestem czytaczem, i w pełni popieram że film bez znajomości książki traci znacząco na sensie.

Powiem więcej, moje 10 letnie dziecko przeczytało książkę i widziało film i po seansie stwierdziło że przecież to nie tak w książce było.

[bubu77 13]

Ja również jestem czytaczem, i w pełni popieram że film bez znajomości książki traci znacząco na sensie.

Powiem więcej, moje 10 letnie dziecko przeczytało książkę i widziało film i po seansie stwierdziło że przecież to nie tak w książce było.

Skoro w książce jest inaczej niż w filmie to znaczy, że jednak lepiej nie czytać : )

[Jasiek_31 187]

Skoro w książce jest inaczej niż w filmie to znaczy, że jednak lepiej nie czytać : )

To nie tak, w książce możesz śledzić zmiany głównego bohatera, jego rozwój, w filmie wszystko to zostało potraktowane po macoszemu, wiele rzeczy bierze się znikąd i tak naprawdę bez znajomości książki nie będziesz wiedział o co chodzi.

[Fantom 81]

Ale tak to bywa (z reguły) z adaptacjami książek. Bez ich znajomości film staje się nieczytelny i płytki.

To akurat nie dziwi. Łatwo przenieść na ekran akcję ale emocje i myśli bohaterów już nie.

Akurat "Gra Endera" to książka stosunkowo trudna w odbiorze. Gro "akcji" odbywa się w głowie samego Endera. Jak to przenieść na ekran?

[Jasiek_31 187]

Ale tak to bywa (z reguły) z adaptacjami książek. Bez ich znajomości film staje się nieczytelny i płytki.

To akurat nie dziwi. Łatwo przenieść na ekran akcję ale emocje i myśli bohaterów już nie.

Akurat "Gra Endera" to książka stosunkowo trudna w odbiorze. Gro "akcji" odbywa się w głowie samego Endera. Jak to przenieść na ekran?

Zawsze można kombinować z narracją w tle, wiem że kiedyś widziałem film w którym były właśnie wstawki z narracją głównego bohatera, ale to niestety wstrzymuje tempo filmu.

Generalnie po obejrzeniu "Gry Endera" stwierdziłem że najlepszym rozwiązaniem byłoby zrobienie z tego czegoś w rodzaju miniserialu (3 - 4 odcinków) niestety budżet musiałby być bardzo duży a to w przypadku miniseriali nieczęste.

[chiboogi 18]

witam

jeszcze nie mam filmu (czekam na paczke z UK) i tak sie zastanawiam jaka jakosc obrazu bedzie. Podobny do OBLIVION ??

[ggregg 1]

obraz i dzwiek doskonaly