Głośny wentylator

[herrborass 0]

Mam wentylatorek HXLY49 Scythe Big Shuriken 2 Rev.B i jest to najbardziej problematyczny element w moim zestawie. Radiator jest bardzo duży, z miedzianymi żeberkami, a zamontowałem go na słabym procesorze i3 3220T

. Wydawało by sie ze wentylatorek będzie na nim ozdobą kręcącą się z najniższa prędkością. Niestety tak nie jest. Wystarczy włączyć film HD, a czasem zupełnie bez powodu wentylatorek z trybu 700 obrotów na minute przechodzi w tryb ponad 2000 i zaczyna wyć jak mały helikopter lub duża wiertarka. Jest to tym bardziej frustrujące, ze niedługo dokupuje sobie zestaw kolumn z amplitunerem dla których HTPC będzie źródłem dźwięku.

Temperatury na Procku nie są zbyt duże (ok 40 stopni) tak ze nie za bardzo wiem co z tym zrobić. Ma ktoś jakiś pomysł?

[misfit 595]

W biosie na 100% masz możliwość regulacji obrotów wentylatora, ewentualnie np. speedfan.

[mobor 233]

Ściągnąć obroty to nie problem...pytanie co z niedochłodzonym prockiem....

[ivanez 1]

A jak zakładałeś ten wiatrak to wszystko według prawideł? Mam tu na myśli nałożenie pasty? Inna sprawa ze najgłośniejszy jest zawsze zasilacz :-)

Wysłane z mojego LT22i za pomocą Tapatalk 2

[herrborass 0]

A jak zakładałeś ten wiatrak to wszystko według prawideł? Mam tu na myśli nałożenie pasty? Inna sprawa ze najgłośniejszy jest zawsze zasilacz :-)

Mam zasilacz pico nie posiadam czegoś takiego jak wentylator w zasilaczu:) Co do nałożenia pasty, wydaje mi sie ze zrobilem to dobrze.

[makakam 33]

Mam płytę msi i shurikena scythe rev 2 i dopóki nie ustawilem w biosie obrotów min na 12.5% i temp docelowej 40 stopni to też jechał ostro Teraz jest cisza. Wcześniej ten sam wentyl na innej płycie z automatu był cicho, tutaj nie.

[herrborass 0]

Udało mi sie ten problem rozwiązać.

Znalazłem w szufladzie ze starymi częściami komputerowymi regulator obrotów wiatraczka (do kupienia na allegro za 10 -15 zł)

Niestety ma wejście tylko na 3 piny a Scythe Big Shuriken ma wejście na , dlatego musiałem rozebrać regulator obrotów, żeby do niego podłączyć wiatrak. Skręciłem na nim obroty na minimum i puściłem Intel Burn Test z maksymalnym obciążeniem. Po 8 cyklach( ponad 75 minut ciągłej pracy) temperatura na procku zaczęła osiągać 68 stopni i dalej rosnąć dlatego przerwałem test.

Wnioski:
1) Jak na razie spokojnie mogę mieć wiatraczek skręcony na minimum. Jest mało prawdopodobne, zeby komputer działał przez ponad godzinę na maksymalnym obciążeniu.
2) Mam obudowę MS-1200 Rev D. Wydawała mi sie po prostu za[beeep]ista, ale teraz widzę ze ma jeden bardzo poważny minus. W górnej cześci brakuje otworów nad procesorem, przez co jest bardzo utrudniony przepływ powietrza. Podejrzewam, że gdyby umożliwić wentylatorkowi zasysanie powietrza spoza obudowy temperatura nie przekraczała by 60C
3) Wentylator skręcony na minimum pracuje praktycznie na granicy słyszalności ( żeby go usłyszeć trzeba przyłożyć ucho do obudowy).

Podsumowanie:
1) Regulator obrotów za ok 10 - 15 zł rozwiązuje problem hałasu. Więc ja się pytam: Kto wymyślał algorytmy sterujące szybkością obrotów wiatraka, które sprawiają ze przy temperaturze 45 stopni zaczyna rozpędzać się do 2500 obrotów i wyć? Wniosek z tego taki ze płyta Gigabyte GA-H77M-D3H i wiatraczek Scythe Big Shuriken 2 to nie najlepsze połączenie.

[makakam 33]

No ale w biosie masz opcje od tego, probowales chociaz?