Skocz do zawartości
  • 0
Mr_W

1080p - czy warto ?

Pytanie

Witam! ;)

Nie rozumiem jednej rzeczy. Na wstępie dodam, że w 99% nie piratuję filmów, lecz pewnego razu (ten 1%),

zauważyłem pewną różnicę. Nie rozumiem z czego ona wynika.

Normalny film waży od 40 do powiedzmy 60 GB - w full HD, więc czemu coś co waży jakieś 2-3 GB też teoretycznie jest w 1080p? Tak jest napisane we właściwościach technicznych. Skoro można pobrać plik 2-3 GB z dźwiękiem 5.1, to po co jeszcze widnieją wstawki kilkudziesięciogigowe? Teoretycznie tam jest wersja 1:1, tak?

Wszystkie języki, napisy i takie tam pierdoły, ale to chyba nie zajmuje aż tyle!

Z góry dziękuję za odpowiedź! B)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

No, jeszcze parę ładnych latek musi upłynąć, by sprzedaż BD i dvd się zrównała. Na moje oko, to minimum 5-6 w wersji optymistycznej.

Aż boję się zapytać, jak wygląda wersja nieoptymistyczna? :unsure:

Chyba jednak wiele zalezy od rynku.

Japonia, Hongkong, Korea Pd czy Singapur to jednak "inna para kaloszy"

A takie rynki jak: Ameryka Południowa, Afryka, Rosja, Ukraina, kraje byłego związku radzieckiego, Chiny, Indie, kraje Arabskie i reszta Azji. To chyba też inna para kaloszy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
  • 0

Tak to prawda za kretynów mogę przeprosić i czynię to.Przepraszam.

Ale jeśli nie widzą oni różnicy przy porównaniu takiego chłamu jaki daje standard dvd w porównaniu do 1080 p niezależnie od wielkości odbiornika i jakości skalowania to ja wysyłam tych pacjentów na poważne badania okresowe z wskazaniem na okulistę (bynajmniej nie z rejonu) tylko prywatnie.Sam mam sporą wadę wzroku i noszę okulary lecznicze - róznice w jakości obrazu są olbrzymie .Ogladam też 3D aktywne i może niebawem ktos napisze że efektów tych też nie widzi.Wszystko możliwe.Skandal to jest to że taki mało merytoryczny wątek jest kontynuowany od tylu dni.Pisać na forum hdtv o braku różnicy pomiędzy 1080p a dvd w przededniu premiery 4k to tak jakby dziwić się na forum wędkarskim że są takie ryby jak np.liny które przypominają płotki i laik nie widzi różnicy .Jedno i drugie to ryba.Mnie tam rybka piszcie dalej a autor Grześ niech się cieszy......

A wiesz o tym że są ludzie którzy widzą i słyszą różnicę między DVD, a Blu-Ray? A tacy ludzie, na to odpowiedzą "I co z tego że blu-ray jest lepsze? To dobrze że jest lepsze, ale nam DVD wystarcza i więcej nie potrzebujemy". Ja mogę takich ludzi przekonywać do blu-ray, ale to nic nie da. Bo tacy ludzie i tak wiedzą swoje.

Widać że to badanie przeprowadzone wśród Brytyjczyków wywołało burzę. To badanie jest po to aby pokazać, że ludzie są różni. I nic tego nie zmieni.

Ten wątek to skandal? Skandal jest wtedy, jak coś ukradniesz i cię złapią, to jest skandal! A co ty masz z tym forum wędkarskim? No cóż, widać że jesteś wędkarzem, to dobrze mieć inne zainteresowania.

I przestańcie pisać, czepiać się, że filmy na DVD mają tragiczną jakość. Jak ktoś pisze takie rzeczy to dla mnie znaczy że nigdy nie oglądał filmów na kasecie VHS, tam to była tragiczna jakość.

A ja się nie cieszę bo nie ma z czego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
  • 0

Film DVD wyglada tym lepiej im na mniejsyzm wyswietlaczu jest pokazywany.

Jak ktos ma w chacie TV do 32" to faktycznie - DVD mu spokojnie wystarcza i wcale się takim osobom nie dziwię.

Wystarczy jednak kupić cokolwiek powyżej 40" i jeżeli ktoś nadal twierdzi ze nie widzi roznicy to znaczy ze powinien udać do dobrego okulisty

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
  • 0

A wiesz o tym że są ludzie którzy widzą i słyszą różnicę między DVD, a Blu-Ray? A tacy ludzie, na to odpowiedzą "I co z tego że blu-ray jest lepsze? To dobrze że jest lepsze, ale nam DVD wystarcza i więcej nie potrzebujemy". Ja mogę takich ludzi przekonywać do blu-ray, ale to nic nie da. Bo tacy ludzie i tak wiedzą swoje.

Widać że to badanie przeprowadzone wśród Brytyjczyków wywołało burzę. To badanie jest po to aby pokazać, że ludzie są różni. I nic tego nie zmieni.

Ten wątek to skandal? Skandal jest wtedy, jak coś ukradniesz i cię złapią, to jest skandal! A co ty masz z tym forum wędkarskim? No cóż, widać że jesteś wędkarzem, to dobrze mieć inne zainteresowania.

I przestańcie pisać, czepiać się, że filmy na DVD mają tragiczną jakość. Jak ktoś pisze takie rzeczy to dla mnie znaczy że nigdy nie oglądał filmów na kasecie VHS, tam to była tragiczna jakość.

A ja się nie cieszę bo nie ma z czego.

Jak wam dvd wystarcza to umocowaliście się mentalnie w epoce prl w której ja się wychowałem lub w młodej demokracji końca 20 wieku.Jak coś ukradniesz to niezależnie czy dałeś się złapać czy nie jesteś złodziejem a nie skandalistą.Dotyczy to także wartości intelektualnych które bez zgody autora są wykorzystywane do prywatnych celów vide : ściąganie filmów z netu w cudownych formatach.Nigdy nie byłem i nie jestem wędkarzem - widzę że nie widzisz subtelnej róznicy że tam i tu można bredzić nie na temat czyli trollować i być niestety niezasłużenie w centrum uwagi.

Filmy dvd maja tragiczną jakość i nie nadają się do odtwarzania na nowych płaskich tv.Epoka kaset VHS w której się wychowałem dawno przeminęła.Ja video miałem w roku 1982 bodajże 2 lata później ,,trójka,, miała pierwszy odtwarzacz cd = audycja Piotra Kaczkowskiego.Dvd to lepszy standard niż vhs - nadaje się do odtwarzania na komputerach klasy pc lub laptopach na ekranach 15-17 cali.I co najwyżej może być uzupełnieniem tv CRT.Bo rozdzielczość którą oferuje nie przystoi do drugiej dekady 21 wieku.

Co do badań to przykłady: jak ja zarabiam 10 k a sąsiad 2 k to średnio zarabiamy 6k , jak sąsiad ukradł dwa rowery a ja żadnego to obydwoje jesteśmy zlodziejami bo średnio na piętrze każdy ukradł 1 rower.Także nie przytaczaj cudownych brytyjskich badań przynajmniej na forum hdtv bo wynika z nich jednoznacznie że osoby biorące w nich udział zupełnie nie wiedzą co mówią.A okulistyka brytyjska ma jeszcze w tej dziedzinie medycyny dużo do zrobienia, bo ich pacjenci potenjalni bredzą.Miejmy nadzieję że nie chodzi o schizofremię i depresję.Ciesz się Grzesiu.

Żałuję jednakże że pozbyłem się sporej kolekcji płyt dvd- podarowałbym Ci je w prezencie .Dla mnie one były bezużyteczne.Dla Ciebie bezcenne widać z opisów.

Grzesiu mamy rok 2013 za rogiem czai się 4K a ty o DVD piszesz? Wydoroślij.

Edytowane przez play007

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
  • 0

Jak wam dvd wystarcza to umocowaliście się mentalnie w epoce prl. . .

W wyżej napisanym zdaniu zamiast DVD powinno być VHS.

Jak ty zarabiasz 10k to dla ciebie kupno filmu na blu-ray to jak wydanie złotówki. Pamiętaj o tym że są ludzie, którzy chcą kupować filmy na blu-ray, ale nie kupiją bo za mało zarabiają i przez to nie stać ich na filmy w formacie blu-ray. Nie rób z siebie takiego super uczciwego człowieka, bo każdy ma swoje za uszami.

Jak dla ciebie DVD ma tragiczną jakość, to po co kupowałeś DVD? Proste jak świński ogoń.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
  • 0

Witam. Mam wrażenie że co poniektórym brakuje wyobraźni i zdrowego rozsądku , bo jak można nazywać ludzi którzy nie widzą różnicy między DVD a BR kretynami . Może ci ludzie nie widzą aż takiej różnicy która spowodowała by sięgnęli po BR .

Odpowiedź jest prosta choć może trudno ją co po niektórym zobaczyć zza 60 calowego odbiornika. Największym zainteresowaniem cieszą się odbiorniki około 40 calowe , dołóżmy do tego odtwarzacz z przyzwoitym skalowaniem i odległość oglądania około 3 metry i okazuje się że w takich warunkach DVD jest dla bardzo wielu użytkowników akceptowalne. Dołóżmy do tego jeszcze popularność MKV, które bez najmniejszego problemu można odpalić na prawie każdym TV czy odtwarzaczu. Według mnie BR ma spory potencjał i jego popularność będzie rosła proporcjonalnie do popularności dużych odbiorników. Powiedzmy też sobie szczerze że nie wszyscy mają potrzebę posiadania dużego TV , nawet jeśli mają odpowiednie warunki i kasę.

I słusznie. Nikt nie powinien obrażać takich ludzi. Mają prawo myśleć co chcą.

Jednak mówienie, że takiej różnicy między BR i DVD nie ma (a wręcz spieranie się o to) jest ... śmieszne.

Jeśli już jesteśmy tolerancyjni to niech to będzie obustronne.

Ktoś nie widzi różnicy ... to cóż ... to jego problem.

Jednak jeśli taka osoba próbuje mi udowodnić, że takiej różnicy nie ma ... bez komentarza :)

Film DVD wyglada tym lepiej im na mniejsyzm wyswietlaczu jest pokazywany.

Jak ktos ma w chacie TV do 32" to faktycznie - DVD mu spokojnie wystarcza i wcale się takim osobom nie dziwię.

Wystarczy jednak kupić cokolwiek powyżej 40" i jeżeli ktoś nadal twierdzi ze nie widzi roznicy to znaczy ze powinien udać do dobrego okulisty

Ode mnie macie nagrodę za to, że macie rację. Pozdrowienia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
  • 0

Nie no chlopaki,sam tytul tego tematu nadaje sie do roku 2006. Ja widze roznice miedzy dvdripem a 720p ripem na moim tel. (1280x720) a na TV to juz widac roznice miedzy 720p a 1080p a co dopiero w porownaniu z dvd.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
  • 0
Film DVD wyglada tym lepiej im na mniejsyzm wyswietlaczu jest pokazywany.

Thank you' date=' Captain Obvious.

ak ktos ma w chacie TV do 32" to faktycznie - DVD mu spokojnie wystarcza i wcale się takim osobom nie dziwię.

Na 32 różnice są już tak drastyczne, że trzeba oglądać chyba z 4 metrów, żeby ich nie widzieć.

A wiesz o tym że są ludzie którzy widzą i słyszą różnicę między DVD, a Blu-Ray? A tacy ludzie, na to odpowiedzą "I co z tego że blu-ray jest lepsze? To dobrze że jest lepsze, ale nam DVD wystarcza i więcej nie potrzebujemy". Ja mogę takich ludzi przekonywać do blu-ray, ale to nic nie da. Bo tacy ludzie i tak wiedzą swoje.

No to niech sobie wiedzą i oglądają DVD. Komuś to przeszkadza? Po co ich przekonywać?

Jak dla ciebie DVD ma tragiczną jakość' date=' to po co kupowałeś DVD? Proste jak świński ogoń.[/quote']

Bo nie było niczego lepszego geniuszu?

Edytowane przez Paraponzipopo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
  • 0
Jak ty zarabiasz 10k to dla ciebie kupno filmu na blu-ray to jak wydanie złotówki. Pamiętaj o tym że są ludzie, którzy chcą kupować filmy na blu-ray, ale nie kupiją bo za mało zarabiają i przez to nie stać ich na filmy w formacie blu-ray.
Serio? W 2013 roku dalej podtrzymujemy mit, jakie to filmy na BD są drogie i mogą sobie na nie pozwolić tylko bogacze? lol

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
  • 0

odtwarzacz BluRay mozna dzis kupic w sklepie za 250-300zł

Pakiet 22 filmów z Bondem na Allegro do łykniecia za 400zł.... srednio 18zl/film

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
  • 0

ale ile tego Bonda można oglądać ;)

co do cen - nie przesadzajmy w żadną stronę;

filmy wciąż są drogie, już nie tak drogie jak kiedyś - ale wciąż drogie.

sam mam często dylemat, czy kupić ... jakby standardem było 49,90 to byłoby OK, ale jednak wciąż jest to OK 80 PLN a za 3D ponad stówkę - jak za jeden film - to sporo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
  • 0

Jak ci się nie pali żeby kupować zaraz po premierze to praktycznie każdy film (mówię o standardowych wydaniach) kupisz za te 49,90 i wcale nie będziesz musiał na to 2 lata czekać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
  • 0

i na razie to jest właśnie moja metoda,

chociaż ostatnie akcje typu 69,90 za 3D spowodowały, że ruszyłem do sklepu wcześniej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
  • 0

Maniacy tacy jak my poradzą sobie z dorwaniem danego filmu na BD w przystępnej cenie czy to przez zabawę w imporcik czy polowanie na okazje w serwisach aukcyjnych czy promocje w sklepach (których z każdym rokiem jest coraz więcej), ale jeśli format BD ma się na serio upowszechnić w naszym pięknym kraju to ceny nowości ~49PLN (a katalog nie wyżej niż ~29-39PLN) muszą stać się standardem w sklepach stacjonarnych, a nie tylko być dostępne od święta i to w wybranych oddziałach sieci marketów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
  • 0

Jak ci się nie pali żeby kupować zaraz po premierze to praktycznie każdy film (mówię o standardowych wydaniach) kupisz za te 49,90 i wcale nie będziesz musiał na to 2 lata czekać.

Tutaj mocno przesadziłeś. Jest wiele filmów, ktore zostały wydane pare lat temu i cena nadal powyżej stówy. Mam oczywiście na myśli naszą dystrybucje, a nie jakieś kombinowanie z kupywaniem za granicą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
  • 0

W wyżej napisanym zdaniu zamiast DVD powinno być VHS.

Jak ty zarabiasz 10k to dla ciebie kupno filmu na blu-ray to jak wydanie złotówki. Pamiętaj o tym że są ludzie, którzy chcą kupować filmy na blu-ray, ale nie kupiją bo za mało zarabiają i przez to nie stać ich na filmy w formacie blu-ray. Nie rób z siebie takiego super uczciwego człowieka, bo każdy ma swoje za uszami.

Jak dla ciebie DVD ma tragiczną jakość, to po co kupowałeś DVD? Proste jak świński ogoń.

Nie powinno być w tym zdaniu tak jak jest DVD nie VHS.Nie zarabiam 10k i nigdy nie zarabiałem i pewno nie będę nigdy.Ja akurat bardzo szanuję niezamożnych bo sam taki jestem.Można nabyć film używany lub go po prostu wypożyczyć.Dvd kupowałem wtedy kiedy nie było innego lepszego formatu.

Nie oceniaj Grześ ludzi powierzchownie.Akurat ja nie jestem fanem ludzi obrzydliwie bogatych.Niestety zupełnie nie wiesz z kim masz do czynienia.A pozory bardzo mylą.

Za Bondy zapłaciłem po 18 pln za sztukę ,Valkiria za 30 pln.Czy to rzeczywiście drogo?Tematem rozprawki nie było czy filmy na blu ray są drogie bo rzeczywiście nadal są ,tylko czy widać dużą róznicę w jakości obrazu w stosunku do DVD.Tak widać.Proste jak drut bo świński ogon bywa czasami zakręcony.Używanego Prometeusza w 3D kupisz za 50 pln...

Edytowane przez play007

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
  • 0

Za Bondy zapłaciłem po 18 pln za sztukę

Mowa o boxie ? - 22x18 = dobra cena ... promocja na wykończeniu, takie ceny będą marzeniem. ( MERLIN 999,-) :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
  • 0

Mowa o boxie ? - 22x18 = dobra cena ... promocja na wykończeniu, takie ceny będą marzeniem. ( MERLIN 999,-) :)

Tak kupiłem boxa za 396 pln.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
  • 0
Jest wiele filmów, ktore zostały wydane pare lat temu i cena nadal powyżej stówy. Mam oczywiście na myśli naszą dystrybucje, a nie jakieś kombinowanie z kupywaniem za granicą.

W EMPiKu lub na Merlinie pewnie tak. Ale w MM, na Allegro czy gdzie indziej w promocji na pewno się znajdzie. Nie spotkałem się jeszcze z takim przypadkiem by jakikolwiek wydany kilka lat temu film, który chciałem kupić, w zwykłym, niewypasionym wydaniu nie znalazł się gdzieś w takiej cenie.

Edytowane przez Paraponzipopo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
  • 0

Nie powinno być w tym zdaniu tak jak jest DVD nie VHS.Nie zarabiam 10k i nigdy nie zarabiałem i pewno nie będę nigdy.Ja akurat bardzo szanuję niezamożnych bo sam taki jestem.Można nabyć film używany lub go po prostu wypożyczyć.Dvd kupowałem wtedy kiedy nie było innego lepszego formatu.

Nie oceniaj Grześ ludzi powierzchownie.Akurat ja nie jestem fanem ludzi obrzydliwie bogatych.Niestety zupełnie nie wiesz z kim masz do czynienia.A pozory bardzo mylą.

Za Bondy zapłaciłem po 18 pln za sztukę ,Valkiria za 30 pln.Czy to rzeczywiście drogo?Tematem rozprawki nie było czy filmy na blu ray są drogie bo rzeczywiście nadal są ,tylko czy widać dużą róznicę w jakości obrazu w stosunku do DVD.Tak widać.Proste jak drut bo świński ogon bywa czasami zakręcony.Używanego Prometeusza w 3D kupisz za 50 pln...

Aha! To po co piszesz takie rzeczy? Jak cię uraziłem to przepraszam. I piszesz też o wypożyczaniu? Jak ja napisałem o wypożyczaniu to niektórzy zmieszali mnie z błotem i napisali że reklamuję firmy leasingowe. A jedne z drugim nie ma nic wspólnego. A to badanie brytyjskie pokazałem po to, żeby inni się dowiedzieli. I nigdzie nie pisałem o wyższości formatu DVD nad blu-ray lub o tym że są małe różnice między tymi formatami. Różnice są i to ogromne! Ale drażni mnie jak niektórzy, przeklinają format DVD! To wtedy sobie zadaję pytanie? Po co oni kupowali filmy na DVD? Aha! Bo nie było nic lepszego. A nie szkoda im było pieniędzy i bezcennego czasu na DVD? Śmiało mogli poczekać na coś lepszego od DVD. Ja będę tego formatu DVD zawsze bronił. Bo dzięki niemu ulubione filmy wreszcie obejrzałem z napisami, a nie z głupim lektorem, wreszcie miałem dobry dźwięk z filmów, wreszcie miałem filmy panoramiczne z dobrym obrazem, wreszcie miałem dodatki do filmów i w telewizji nie musiałem już oglądać dokumentów typu "Making Of". I pisanie o tym że DVD ma tragiczną jakość, jest dla mnie przegięciem, jak już to DVD ma słabą jakość, tragiczną jakość mają filmy DivX o rozmiarze 700 MB i filmy na kasecie VHS. Jestem ciekaw co będzie jak zaczną sprzedawać filmy w 4K? To ci co piszą o tragicznej jakości DVD, będą później pisać o tragicznej jakości na Blu-Ray. A ja wtedy będę bronił formatu Blu-Ray.

A co do cen filmów, ceny filmów w Polsce to przegięcie. Jakiś staroć na blu-ray kosztuje np. 70zł, a to samo starocie na DVD można nabyć za 10zł, to jest chore. Mam nadzieję że ktoś nie napisze że wysokie ceny filmów na blu-ray to "Efekt jakości", to raczej podatek od technologi. Ciekawy jestem ile kosztuje zawartość płyty blu-ray? Bo mam wrażenie że plastikowe pudełko, okładka z papieru i płyta blu-ray są droższe od tego co jest na płycie? Wolałbym iść do sklepu z twardym dyskiem i kupić zawartość płyty, może byłoby taniej. Pozdrowienia.

Edytowane przez grzegorz288

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
  • 0

Tak będziemy ciągnać te Twoje Dvd ukochane do roku 2014 czy dalej?

Wybacz ale nie chce mi się Tobie odpowiadać już kolejny raz.Może inni mnie wyręczą?

Edytowane przez play007

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
  • 0

DVD ma niewątpliwie w jednym przewagę nad BD - w ofercie. Większości filmów z poza strefy anglojęzycznej na BD nie uświadczy się.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...