Skocz do zawartości
czendlerbing

Mad Max 1, 2, 3 - DVD czy BD?

Rekomendowane odpowiedzi

Od pewnego czasu poluję na Mad Maxa. Na rodzimym rynku ukazało się jedynie wydanie na DVD i zastanawiam się mocno nad zakupem wydania na BD np. z UK (bez j.polskiego się obędzie). Jako, że jednak filmy te mają już trochę na karku obawiam się o sens inwestowania w BD ze względu na jakość i może wydanie DVD będzie rozsądniejszym zakupem.

Ktoś z Koleżanek/Kolegów posiada wspominane dzieła na DVD lub BD? Będę wdzięczny za wszelkie uwagi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Ja posiadam całą sagę na DVD i jakość jest wg mnie dobra - skalowanie do 1080p na pewno robi swoje.

Próbek na BD nie widziałem, więc nie mam jak porównać tych dwóch różnych wydań.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skalowanie nie ma takiego znaczenia, jak to się powszechnie uważa. Zwyczajnie od jakiegoś czasu odtwarzacze potrafią odtworzyć DVD po prostu dobrze. Z drugiej strony ilość informacji na DVD jest tak duża, że jakość obrazu jest zazwyczaj znakomita. Statystyczny Kowalski oglądający Polsat, cyfrę czy enkę na swoim elcedeku, który ustawiał pan Józek nie potrafi rozróżnić, że ogląda DVD na dobrze ustawionym telewizorze i z dobrego odtwarzacza. Taki dobry obraz z DVD jakością bije na głowę kanały HD (Half Definition) ze wspomnianych platform. A tak na poważnie to ja uważam, że jakość z DVD jest znakomita. Inna sprawa , że BD jest jeszcze lepsze, trochę. Natomiast stare filmy na DVD mają ten niepowtarzalny klimat. Taki Nagi Instynkt na DVD to jest mocna rzecz. Na BD część klimatu może zniknąć bo obraz odda wszystko zbyt dosłownie.

Moja opinia jest taka. Stare filmy, które dobrze znamy na DVD. Nowe filmy na BD. I też na BD stare filmy, których nie widzieliśmy jeszcze.

Edit. Mój odtwarzacz potrafi więcej, bo różnica pomiędzy DVD i BD jest mniejsza niż na tych obrazkach z postu powyżej.

Edytowane przez janek_k

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki. Mad Max 1 to dźwięk mono ;) stąd moje wątpliwości odnośnie wydania na BD.

Wg. mojej wiedzy, to 3 nie ma na BD, a 1 jest jedynie w USA z reg A, więc nie zaszalejesz, a szkoda, bo warto.

Jedynka ma English: DTS-HD MA 5.1 i Dolby Digital Mono

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wg. mojej wiedzy, to 3 nie ma na BD, a 1 jest jedynie w USA z reg A, więc nie zaszalejesz, a szkoda, bo warto.

Wydanie australijskie jest region B.

Z drugiej strony ilość informacji na DVD jest tak duża, że jakość obrazu jest zazwyczaj znakomita.

To jest jakaś ukryta ironia, której nie załapałem... ? :)

Tak z ciekawości to kolega z jakiej odległości ogląda i jakiej wielkości TV dysponuje ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

(...) A tak na poważnie to ja uważam, że jakość z DVD jest znakomita. Inna sprawa , że BD jest jeszcze lepsze, trochę (...)

Dla mnie różnica między BD a DVD to przepaść, wręcz urwisko ;) Nawet bardzo dobrze wydane filmy na DVD nie zbliżają się do średniego poziomu BD (na tv 46" patrzę z odległości ~2,5 m).

Wydanie australijskie jest region B.

Czyli ewentualna droga przez mękę :( 2 części pozostaje kupić w UK, a 3 części szukać gdzie indziej. Jest jeszcze jedno wyjście z sytuacji - kupić wydanie DVD i oglądać z odległości 5 m ;)

Edytowane przez czendlerbing

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 i 2 (importowaną z AU ) kupisz w UK za 26 funtów w pakiecie, ale części 3 nie kupisz, gdyż nie ukazała się na BD. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 i 2 (importowaną z AU ) kupisz w UK za 26 funtów w pakiecie, ale części 3 nie kupisz, gdyż nie ukazała się na BD. :)

W takim przypadku wygra jednak opcja kupna pakietu na DVD i grzeczne czekanie, że nastaną czasy kiedy doczekamy się wydania BD wszystkich części (może jakaś edycja kolekcjonerska? ;)). Ile to już takich filmów, które są wpisane na listę życzeń? Ciężko zliczyć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja uważam, zresztą nie tylko ja tak uważam, że jakość obrazu z DVD jest znakomita. Oczywiście DVD nie oznacza od razu super jakości. Różne wydanie z gazetą i takie tam wynalazki mają różną jakość. Niemniej jednak dobrze wydana płyta DVD gwarantuje znakomitą jakość obrazu. Piszę całkiem poważnie. Natomiast jakość z BD jest oczywiście lepsza, ale trochę. I z całą pewnością nie jest to przepaść. Czasem trudno powiedzieć z jaką płytą ma się do czynienia jeśli się nie sprawdzi co jest w odtwarzaczu. Jeśli ktoś wie na co zwracac wagę, tzn. gdzie na DVD muszą się pojawić błędy i jak one wyglądają, to oczywiście pozna. Ale jeśli się nie zna materiału i jest to naprawdę dobrze przygotowane DVD, to niekoniecznie od razu i z łątwością ożna stwierdzić z jakim nośnikiem ma się do czynienia. Ale to pod warunkiem. Materiał musi być naprawdę dobrze wyedytowany, odtwarzacz musi być z najwyższej półki, a poza tym trzeba usiąść w normalnej odległości od ekranu.

A przekątna ekranu to jakie ma znaczenie? 50" ma więcej pikseli niż 40"?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja uważam, zresztą nie tylko ja tak uważam, że jakość obrazu z DVD jest znakomita. Oczywiście DVD nie oznacza od razu super jakości. Różne wydanie z gazetą i takie tam wynalazki mają różną jakość. Niemniej jednak dobrze wydana płyta DVD gwarantuje znakomitą jakość obrazu. Piszę całkiem poważnie. Natomiast jakość z BD jest oczywiście lepsza, ale trochę. I z całą pewnością nie jest to przepaść. Czasem trudno powiedzieć z jaką płytą ma się do czynienia jeśli się nie sprawdzi co jest w odtwarzaczu. Jeśli ktoś wie na co zwracac wagę, tzn. gdzie na DVD muszą się pojawić błędy i jak one wyglądają, to oczywiście pozna. Ale jeśli się nie zna materiału i jest to naprawdę dobrze przygotowane DVD, to niekoniecznie od razu i z łątwością ożna stwierdzić z jakim nośnikiem ma się do czynienia. Ale to pod warunkiem. Materiał musi być naprawdę dobrze wyedytowany, odtwarzacz musi być z najwyższej półki, a poza tym trzeba usiąść w normalnej odległości od ekranu.

A przekątna ekranu to jakie ma znaczenie? 50" ma więcej pikseli niż 40"?

Niestety nie mogę się zgodzić. Jakość BD jest o wiele lepsza niż DVD, co miałem okazję zobaczyć np. na przykładzie Władcy Pierścieni, Szybcy i Wściekli, Avatar.

I to jedynie na moich skromnych 40 calach z odległości 3 metrów.

Im większa matryca tym większy pojedynczy piksel, więc przy 100 calach DVD już będzie wyglądać bardzo "brzydko" :)

Powiedzmy jak divX na 40 calach :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W takim przypadku wygra jednak opcja kupna pakietu na DVD i grzeczne czekanie, że nastaną czasy kiedy doczekamy się wydania BD wszystkich części (może jakaś edycja kolekcjonerska? ;)). Ile to już takich filmów, które są wpisane na listę życzeń? Ciężko zliczyć.

Nigdy nie wyjdzie pakiet. Bo prawa do pierwszej częśći ma MGM, a do drugiej i trzeciej Warner. Nowe wydania filmów na Blu pewnie wyjdą jak Fury Road wejdzie do kin.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam ten pakiet - bardzo ładne wydanie. Cześć pierwsza ma dwie ścieżki audio: amerykański dubbing i oryginalną australijską.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mad Max jak dla mnie - na DVD. Z dwóch powodów. nie o piękne zdjęcia w tym filmie chodzi. Ja osobiście lubię klimat DVD i uważam, że dobrze się komponuje ze starszymi filmami.

A teraz mały off-top. Według mnie Blu-ray jest przereklamowany. W Stanach różnica pomiędzy ich starym standardem telewizji analogowej z 420 liniami różnica pomiędzy HD i SD jest duża. Pomiędzy naszym standardem i HD już takiej różnicy nie ma. Natomiast różnica między BD i DVD jest naprawdę zaskakująco mała, jak dla mnie. Może winny jest mój odtwarzacz?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W Stanach różnica pomiędzy ich starym standardem telewizji analogowej z 420 liniami różnica pomiędzy HD i SD jest duża.

Pomiędzy naszym standardem i HD już takiej różnicy nie ma. Natomiast różnica między BD i DVD jest naprawdę zaskakująco mała, jak dla mnie.

Hmmm:

- NTSC 704x480 = 337920 (0.34 miliona pkt)

- PAL 720x560 = 403200 (0.40 miliona pkt)

- DVD 720x576 = 414720 (0.41 miliona pkt)

- BR = 1920x1080 = 2073600 (2.00 miliona pkt)

Faktycznie ... prawie nie ma różnicy ... po prostu detal ;)

Może winny jest mój odtwarzacz?

Ja bym nie miał wątpliwości :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do jednej rzeczy się zgodzę. 480 linii, a nie 420. Poza tym w takie wyliczanki chętnie bawią się dzieci. Dzieciom się wszystkiego nie mówi. Perwerci tej zasady się nie trzymają, ale to na marginesie. Gdyby 5x więcej pikseli przekładało się na 5x lepszy obraz, to by fajnie było. Ale nie jest. Jest 1/5 lepiej, czasem 1/2 lepiej. No ale żeby wiedzieć dlaczego tak jest, trzeba naprawdę sporo wiedzieć. A odtwarzacz? SAMSUNG BD-C6900. Masz coś lepszego?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To koniecznie zmień ekran ........ najlepiej na 120" , bo kino, to przede wszystkim duży rozmiar.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja uważam, zresztą nie tylko ja tak uważam, że jakość obrazu z DVD jest znakomita. Oczywiście DVD nie oznacza od razu super jakości. Różne wydanie z gazetą i takie tam wynalazki mają różną jakość. Niemniej jednak dobrze wydana płyta DVD gwarantuje znakomitą jakość obrazu. Piszę całkiem poważnie. Natomiast jakość z BD jest oczywiście lepsza, ale trochę. I z całą pewnością nie jest to przepaść. Czasem trudno powiedzieć z jaką płytą ma się do czynienia jeśli się nie sprawdzi co jest w odtwarzaczu. Jeśli ktoś wie na co zwracac wagę, tzn. gdzie na DVD muszą się pojawić błędy i jak one wyglądają, to oczywiście pozna. Ale jeśli się nie zna materiału i jest to naprawdę dobrze przygotowane DVD, to niekoniecznie od razu i z łątwością ożna stwierdzić z jakim nośnikiem ma się do czynienia. Ale to pod warunkiem. Materiał musi być naprawdę dobrze wyedytowany, odtwarzacz musi być z najwyższej półki, a poza tym trzeba usiąść w normalnej odległości od ekranu.

A przekątna ekranu to jakie ma znaczenie? 50" ma więcej pikseli niż 40"?

Chłopie, czego ty się dzisiaj nawąchałeś?

Jeśli nie widzisz różnicy pomiędzy DVD a BD to albo definitywnie masz coś z oczami albo oglądasz HD tak jak niektórzy widzowie wspomnianej przez Ciebie n-ki ... po scarcie.

Pozdro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To koniecznie zmień ekran ........ najlepiej na 120" , bo kino, to przede wszystkim duży rozmiar.

Aż z tak dużym to bym nie polecał - to może być nawet kłopot ;) ...ale te 50" powinno być w sam raz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chłopie, czego ty się dzisiaj nawąchałeś?

Jeśli nie widzisz różnicy pomiędzy DVD a BD to albo definitywnie masz coś z oczami albo oglądasz HD tak jak niektórzy widzowie wspomnianej przez Ciebie n-ki ... po scarcie.

Pozdro

Zdaje się, że co poniektórzy są zbyt leniwi, żeby czytać posty innych. Naturalnie twoje posty są mojsze od moich i w zasadzie niby czemu miałbyś czytać to, co ja napisałem. jest jeszcze inna sprawa. Przeczytać to nie znaczy zrozumieć. Ja proponuję pozbyć się uprzedzeń i porzucić myślenie schematami, które zostały nam sprytnie podrzucone przez rozmaitych manipulatorów.

Filmy w HD na BD są bardzo drogie i tylko nieznacznie lepsze od tych na DVD. No ale przecież o to chodziło, żeby ludzi przekonać o "lepszości" BD nad DVD, żeby pokornie płacili 3-4x więcej. O kasie wydanej na sprzęt nie wspomnę, a to są ciężkie pieniądze. Mnie też udało im się omamić. I ja też zabecalowałem na sprzęt. Tylko, że ja nie potrafię sobie wmówić, że jest tak różowo, że jakość jest taka świetna. Powiem krótko. Gdybym miał możliwość obejrzenia i sprawdzenia sprzętu przed zakupem w domu, to nie kupiłbym odtwarzacza Blu-ray, tylko pozostałbym przy poczciwym DVD, które miało i HDMI i bardzo porządny skaler. I mimo, że mój Blu-ray kosztował 4x tyle co DVD, to obraz jest najwyżej o połowę lepszy, a i to nie zawsze. Zamiast skoku w jakości jest kroczek.

Jeszcze większe wątpliwości mnie ogarniają przy zakupach płyt. Wydać kasę na jeden BD czy kupić kilka DVD w zamian? Tym bardziej, że raczej obejrzę film tylko jeden raz. A i to nie zawsze uda mi się go strawić na raz...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja myślę kolego, że nie mamy o czym gadać. Ja przy 40 calach widzę dużą różnicę przy DVD a BD - jak można tego nie widzieć? Ogrom szczegółów na BD jest nieporównywalny do DVD - chociażby zmarszczki, włosy, elementy krajobrazu - czy tego nie widzisz?

A ceny to tylko w Polsce są kosmiczne, co zresztą jest poruszone na tym forum. Większość zaopatruje się za granicą - np. Amazon itp., gdzie ceny nie są już, jak to piszesz "4x większe".

Sam odtwarzacz BD to też nie jest już kosmiczny wydatek.

Przecież przepaść jest ogromna. Nawet DVD nie jest o tyle lepsze od DivX, jak BD od DVD.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Filmy w HD na BD są bardzo drogie i tylko nieznacznie lepsze od tych na DVD.

Wiesz jaka była reakcja moich teściów na puszczenie im filmu BR na moim (bardzo przeciętnym) TV full HD 42' ?

Nadmienię, że mają już swoje lata (>65) i w domu oglądają filmy DVD na dobrej jakości TV CRT (Philips 32').

Wiesz jaka była reakcja? Natychmiastowa decyzja abym im wybrał nowy TV LCD i odtwarzacz BR :)

I wiesz ... nie zamierzam ich przekonywać że głupio robią ....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

*ciach*

Filmy w HD na BD są bardzo drogie i tylko nieznacznie lepsze od tych na DVD. No ale przecież o to chodziło, żeby ludzi przekonać o "lepszości" BD nad DVD, żeby pokornie płacili 3-4x więcej.

*ciach*

I mimo, że mój Blu-ray kosztował 4x tyle co DVD, to obraz jest najwyżej o połowę lepszy, a i to nie zawsze. Zamiast skoku w jakości jest kroczek.

Jeszcze większe wątpliwości mnie ogarniają przy zakupach płyt. Wydać kasę na jeden BD czy kupić kilka DVD w zamian? Tym bardziej, że raczej obejrzę film tylko jeden raz. A i to nie zawsze uda mi się go strawić na raz...

Trochę Cię rozumiem, a trochę jednak nie ... ;)

Twój problem może leżeć w tym, że wydałeś sporo (pojęcie względne) kasy na sprzęt, poza tym kupujesz (jak sądzę) filmy w Polsce.

Efekt jest taki, że płacąc jak sam napisałeś 3-4x więcej za film na BluRay oczekujesz niebywałego skoku jakościowego. Prawda jest taka, że filmy należy wybierać ostrożnie i dobrze jest sprawdzić co się tak na prawdę zamierza kupić (od tego m.in. jest to forum).

Są filmy, które rzeczywiście nie wyglądają imponująco w porównaniu do DVD, ale są też takie co do których wynik porównania może być tylko jeden. Generalnie - filmy na BD wyglądają lepiej, ale nie zawsze tak dobrze jak byśmy chcieli (lub spodziewali się uwzględniając ich cenę).

Aby pozbyć się szoku cenowego proponuję (jak już inni wcześniej) szukać filmów poza granicami naszego pięknego kraju. Filmy na amazon.uk są czasem w granicach 6-7 funciaków - a ten sam film w polsce wciąż potrafi kosztować ok. 100 pln. Tego nie przeskoczysz, choć ostatnio widzę coraz więcej pozycji w granicach 49,99 pln.

Moja opinia jest taka, nie wszystko trzeba mieć na BD. A jak już chcesz coś na BD, sprawdź czy warto oraz gdzie można dostać to taniej. Z kasą jest jak jest i takie czasy, że trzeba wydawać ją rozsądnie.

pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...