Skocz do zawartości
Lukasz436

Surogaci

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Serdecznie;

Dzisiaj wypożyczyłem z wypożyczalni Surogatów, chociaż przyznam że w pracy zastanawiałem się czy nie kupić w Saturnie za 94,99zł.

Ogólnie klimat filmu coś w stylu Ja Robot. Dla tych którym Ja Robot się podobał ten film na pewno przypadnie do gustu. Seans krótki trwa tylko 88 minut.

Cd Projekt przygotował dla nas wydanie dość wysokich lotów. Zarówno dźwięk jak i obraz są na wysokim poziomie.

Podsumowując - film polecam, czy do kupna - kwestia do przemyślenia, z wypożyczalni na pewno warto wsiąść.

Oceny:

Film: 7

Obraz: 9

Dźwięk: 9

Dodatki: 9

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wypożyczalnia do dyskusji, ale film do d......

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Słyszałem, że film baardzo kiepski więc raczej mało ludzi rzuci się na wydanie 100 zł. Po recenzjach niewiem czy w ogóle poszedłbym do wypożyczalni... ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Jeśli chodzi o treść, jak dla mnie podobnie do 'Ja robot" w skali 10 pkt. coś ok 6-7.

Obejrzeć warto, ale kupować za ok 100 zł, moim zdaniem NIE.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem - obejrzałem i nie zgodzę się z Łukaszem436, że obraz jest na 9. W scenie, gdy nie-Willys goni człowieka po wypadku helikoptera na złomowisku obraz jest jak na SD :-( Obejrzałem dwa razy tą scenę i jest tam właśnie lipa.. Moim zdaniem obraz 6-7 to max.

Co do wydania BR (dodatki, które oceniam na 4) - a gdzie BD Live ? PL nadal jest krajem gorszego gatunku - brak ciekawych dodatków (spodziewałem się większej ilości niż na DVD). Przydały by się trailery kinowe, galeria zdjęć - jest tylko teledysk i dwa krótkie filmiki.

Sprzęt video:

TH-50PZ70 + PS3 (HDMI)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolega oglądał i też mówił, że obraz taki sobie ale dobry dźwięk. Ale sam film w miarę ok jak ktoś lubi takie kino.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Potwierdzam,

Całkiem dobrze skrojona historia, nawet można powiedzieć - z morałem. Co kto lubi, a ja lubię zarówno kryminały, jak i s-f. Więc dobra kombinacja w odpowiednich proporcjach. Szkoda tylko, że potencjał nie został dostatecznie wykorzystany w fabule. Nie chcę spoilować, ale wątek tajemniczej broni mógł być bardziej rozwinięty. Wówczas straciłby na znaczeniu wątek surogatów, ale - moim zdaniem - z korzyścią dla filmu.

Obraz przeciętny (co nie oznacza, że zły - jeśli za referencję uważamy wydania w stylu "Dark Knight" czy "Terminator - Salvation"), ale całkiem sympatyczny dźwięk. Warto wypożyczyć i samemu przekonać się, czy kupować. Szczególnie, że ostatnio na rynku wydawnictw straszna posucha.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja po godzinie oglądania tego filmu usnąłem... Jak jest dla mnie film do d... to choćby obraz był miodzio nie zagości na mojej półce. Szkoda czasu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ja po godzinie oglądania tego filmu usnąłem... Jak jest dla mnie film do d... to choćby obraz był miodzio nie zagości na mojej półce. Szkoda czasu.

Filmy z udziałem Willisa raczej nie pobudzały/ją do głębszej refleksji. Oglądam je dla efektów dźwiękowych (nie ścieżki muzycznej ;-) ). Od zawsze grał w 'rąbankach' i abstrakcyjnych realiach (Armagedon itp).. Ja z kolei wolę kupić film i po obejrzeniu sprzedać niż tropić go w wypożyczalni i płacić 15-20pln/dobę tym bardziej, że często 'coś mi wypada' i wtedy wypożyczenie kosztuje x2.

Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też ten film dziś wypożyczyłem. Napisze tak: wypożyczyć owszem, ale kupić i zapłacić te 90 zł to nieporozumienie.

Fabuła filmu niezła, choć nie porywająca.

Dźwięk fajny, DTS Master Audio wymiata.

Obraz też całkiem, całkiem, na 100 calach w Full Hd wygłada ładnie.

Avatar to nie jest.......

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiem, że o gustach się nie dyskutuje... ale chyba w roli głównej wystąpił surogat Bruce`a...

Porównanie do "I Robot" to chyba jakieś nieporozumienie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W tym filmie to chyba najciekawszy jest sam pomysł, reszta już przeciętna, taka mocno średnia. Ale obejrzeć można, kupować na półkę niekoniecznie. Na pewno nie jest to "Ja Robot", czy też "Raport Mniejszości". Trochę mu brakuje do tych filmów.

Edytowane przez SlawekR

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zgadza się - sam pomysł jest ok. reszta znacznie gorzej. A można sobie wyobrazić, jakby ten film wyglądał w reżyserii Ridleya Scotta w takiej scenerii jak z Blade Runner.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Zgadza się - sam pomysł jest ok. reszta znacznie gorzej. A można sobie wyobrazić, jakby ten film wyglądał w reżyserii Ridleya Scotta w takiej scenerii jak z Blade Runner.

A ja by mógł wyglądać jak by go Polacy nakręcili ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
o matko i córko SF spada na psy

W sumie taka opinia też jest trochę krzywdząca. Owszem, zgadzam się, że Surogaci to fajny pomysł ale ostateczna fabułą już była pełna dziur. Jednakże weźmy pod uwagę jak trudno zrobić coś naprawdę nowatorskiego w tych czasach biorąc pod uwagę ile już pomysłów przewijało się w kinie. Dodatkowo wiele tzw. epokowych filmów s-f trąci w tej chwili mocno myszką. Niektórych nie da się obejrzeć prawie mimo, że są bardzo wysoko notowane w rankingach typu imdb.com. Gra aktorska w filmach s-f z lat 50,60,70 też pozostawia wiele do życzenia, często jest na poziomie McGyvera albo Drużyny A. Z tymże oczywiście wtedy było to coś wyjątkowego, nowego stąd duże wrażenie i wysoka pozycja w rankingach. Podobnie zresztą jest z horrorami, gdzie większość najsłynniejszych filmów tego gatunku to filmy klasy C lub gorzej. Taka kolej rzeczy, problem z niektórymi tytułami jest taki, że większą wagę przykłada się do efektów czy nazwisk, a mniejszą do spójnej i ciekawej fabuły. O ile w filmie akcji nie stanowi to problemu, o tyle akurat gatunek s-f bardzo mocno na tym traci, bo w gruncie rzeczy liczy się treść, a nie fajerwerki. Przynajmniej w ciekawym s-f, nie w tytułach pokroju AvP.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...