Slumdog Milioner z ulicy na Blu-Ray

[jacob 0]

Witam! Informuje ze w saturnie można zakupic Slumdoga....cena 89 zl...wydawca Monolith :/

[Gmeru 2 220]

Ciekawe jak go zrobili ; ) ? Bo cena w miarę.

[-Oldboy- 7]

dzwonilem do kolegi,który już ma swoją kopie,powiedział mi,że film ma bardzo dużo ziarna,najwięcej w ciemnych scenach

jutro kupie i sam sprawdze...

[jacek-k-wawa 0]

Właśnie obejrzałem Slumdoga na blu. Co do obrazu to faktycznie jest sporo ziarna, ale takiego chyba 'filmowego', bo nie przeszkadza. Spory bitrate w AVC (nie wiem jaka średnia ale na oko 25-30M). Generalnie wydaje mi się, że obraz sporo lepszy niż wtedy, gdy widziałem ten film w kinie. Uwaga - nie jest 24fps alee (jeśli dobrze sprawdziłem...) 1080i/50

Natomiast dżwięk jest super - nie ma co nawet porównywać do muzyki z filmu wydanej na zwykłym CD, miksy wielokanałowe są fajnie zrobione i naprawde się ciekawie tego słucha.

Zapewne pod wzgledem realizacji nie jest to pozycja 'referencyjna' ale ogląda się przyjemnie i niczego nie brakuje. Co do wartości 'poza technicznych' - ja osobiście polecam jeśli ktoś nie oglądał, mimo, że film wzbudził sporo kontrowersji po swojej premierze.

[BoDeX 121]

Uwaga - nie jest 24fps alee (jeśli dobrze sprawdziłem...) 1080i/50

kolejne zabawy polskiego dystrybutora ....

[-Oldboy- 7]

przeleciałem film na szybko

potwierdzam obraz 1080i/50,ogólnie miło się ogląda,ziarno mocno jest widoczne w nocnych scenach,niestety...

dzwięk DTS HD MA 5.1 naprawdę super,mix muzyki i inne dzwięki dają rade...

89 pln troche drogo,ale sam film to wynagradza

[Mati29 1]

za drogo, wciąz za drogo...

też kupiłem, z uwagi na film. Ziarno mnie nie razi, w kinie było podobne

Ale ta cena za film bez jakichkolwiek dodatków ( nie liczę poważnie płyty DVD! z masą dodatków w jakosci telewizji SD ) to przegięcie.

Nie wiem na co czekają dystrybutorzy. Póki co 2/3 filmów kupuje za granicą i to sie chyba dlugo nie zmieni ....

[bohun 6]

Ludzie, przestańcie się dziwić, że w nocnych scenach jest widoczne ziarno. Do kręcenia takich scen bierze się taśmę o większej czułości, a większa czułość = większe ziarno. I nic się na to nie poradzi, chyba, że doświetli się sceny jak w hollywood tonami reflektorów.

[maxiuca 10]

Ludzie, przestańcie się dziwić, że w nocnych scenach jest widoczne ziarno. Do kręcenia takich scen bierze się taśmę o większej czułości, a większa czułość = większe ziarno.

kkhheem, kkheem... SI-2K ... kkhheem, kkheem ... jaka taśma??

Edytowane 8 Października 2009 przez maxiuca

[bohun 6]

Obejżałem sobie ostatnio slumdog i tak sposobał mi się, że postanowiłem kupić go na BD, ale... - w jakimś opisie wyczytałem, że film ma format 1.78:1, a ja go oglądałem w pełnym panoramicznym formacie. Czy ktoś może potwierdzić, że monolith przyciał film po bokach?

[jacob 0]

Film jest na pełnym ekranie! Tzn. bez pasów na gorze i na dole!

Edytowane 29 Listopada 2009 przez jacob

[benek07 1]

No cóż... oszczędności dystrybutora.

Zrobił wydanie BD z mastera telewizyjnego, którego wykorzysta przy sprzedaży filmu do płatnego kanału (w tym wypadku do nFilmu bo z tego co wiem to Monolith ma właśnie z nimi deal na wyłączność).

Ale to dość częste zjawisko. U nas, bo amerykański "Slumdog" na BD ma oczywiście format 2.35:1.

Edytowane 29 Listopada 2009 przez benek07

[Gość]

Obejżałem sobie ostatnio slumdog i tak sposobał mi się, że postanowiłem kupić go na BD, ale... - w jakimś opisie wyczytałem, że film ma format 1.78:1, a ja go oglądałem w pełnym panoramicznym formacie. Czy ktoś może potwierdzić, że monolith przyciał film po bokach?

Z tym obcinaniem to się nie zgodzę, wystarczy zmienić sposób kadrowania i w filmie panoramicznym jak Next DVD tracimy obraz na rzecz Blu-ray. To czego nie widać na 2.35:1 jest na 1.85:1. Proponuję obejrzeć filmy jednocześnie by zrozumieć na czym polega różnica.

[benek07 1]

Tak, ten problem był już nieraz wałkowany na forum.

Tylko, że jak film jest robiony na "otwartej ramce" - ale kadrowany jest pod 2.35:1 - to przy robieniu wersji telewizyjnej poszerza się kadr z góry i z dołu można odnieść wrażenie, że widzimy więcej. Ale czy to znaczy, że to jest lepsza - właściwsza - wersja bo widzimy więcej?

Niekoniecznie. Jeśli twórcy wersję kinowa - czyli najważniejszą - kadrowali 2.35:1 to powinniśmy uznać, że taka jest lepsza, bo lepiej oddaje wszelkie ich zamysły jeśli mówimy o komponowaniu kadru.

Cóż, na BD mamy wtedy czarne pasy góra/dół ale ja tak wolę.

[maxiuca 10]

A ten Slumdog PL Blu-ray jest Open Matte czy Butchervision (przycięty po bokach)? Teoretycznie powinien być Open Matte, bo rejestrowali 16/9, ale często operator robi albo mix albo w ogóle nie pozwala na open matte.

[benek07 1]

Jeśli nie pozwala, to taki master tv nie powinien w ogóle powstać.

Jednak prawda jest taka, że teraz większość nowych filmów, które do kina są kadrowane w 2.35:1 (lub po prostu filmowane w 100% w tym aspekcie - jeśli to są obiektywy anamorficzne) wypuszcza się do tv również w wersji open matte. Wersje z przyciętymi bokami są rzecz jasna "popularniejsze" jeśli oryginalnie film był rejestrowany najbardziej klasyczną techniką szerokoekranową czyli na obiektywach anamorficznych.

[maxiuca 10]

Jeśli nie pozwala, to taki master tv nie powinien w ogóle powstać.

Chodzi o to, że wtedy mimo tego, że obraz był rejestrowany na Super35 (czy jakimś HD) i można otworzyć kadr do 16/9 to się tego nie robi tylko przycina (oczywiście też odpowiednio kadrując, robiąc wirtualne szwenki itp) to 2.35 do 16/9. Z naszego podwórka to Katyń był rejestrowany na Super35, ale Edelman od razu po skanowaniu kazał przyciąć obraz do 2.35 miejscami nieznacznie przekadrowując obraz, ale generalnie to większość ujęć po prostu była dobrze wykadrowana na planie do 2.35 więc wystarczyło przyciąć równo z góry i z dołu.

Potem wyszła ta sytuacja z wydaniem HD DVD/Blu-ray, gdzie użyto mastera tekewizyjnego 1.78 zamiast 2.35 i jak pytałem Edelmana, czemu nie zrobił Open Matte to powiedział, że taki zabieg psuje kompletnie kompozycje kadru i nie pozwoli nigdy na takie zabiegi przy swoich filmach.

Edytowane 29 Listopada 2009 przez maxiuca

[Astromatrix 3]

Czy za 69 zł warto to wydanie mieć w swoich zbiorach?

[-Oldboy- 7]

Czy za 69 zł warto to wydanie mieć w swoich zbiorach?

film sam w sobie jest rewelacyjny...

co do jakości wydania wszystko jest opisane wyżej...

dla mnie tak,warto mieć ten film w swoich zbiorach...

[djrobus 54]

Czy za 69 zł warto to wydanie mieć w swoich zbiorach?

Warto, nawet jak nie lubisz "Milionerów"

I Akademia Filmowa, więc na półce może się kurzyć

[klopsik1988 2]

film jak wiadomo super ale jakosc obrazu co najwyzej znosna. Faktycznie ziarno wynika głównie z zamysłu reżysera ale ogólnie poziom obrazu jest jak by to bylo dvd po upscalingu. Choć czasem jest lepiej. Ogólnie nie równy poziom jakosciowy jest w tym filmie. No ale liczy sie sam film i w dodatku teraz staniał. Ja sam na allegro za 60 zł nówkę w folii kupiłem już licząc z wysyłką.

[michalmichalmichal 1]

Trzeba pamietac ze jest w 1080i a nie w 1080p wiec jest z przeplotem.

[maxiuca 10]

Nie masz do końca racji a że już w którymś wątku to piszesz to czas na sprostowanie.

Obraz 1080i w przypadku filmów nie oznacza przeplotu, bo klatki dalej są progresywne (w praktyce jest to 1080p25). Problem polega na czym innym, po pierwsze film jest przyśpieszony względem oryginału o 4% (25 kl/s zamiast 24 kl/s), więc i dźwięk jest przyśpieszony co oznacza albo wyższą tonację całej ścieżki dźwiękowej albo cyfrowe zabiegi (bardzo kaleczące dźwięk) przywracające oryginalną tonację. Po drugie telewizory i odtwarzacze Blu-ray niestety nie zawsze dobrze radzą sobie z wykrywaniem sygnału 1080p25 w strumieniu 1080i50 (a blu-ray nie przewiduje trybu 1080p25) i często (zwłaszcza telewizory) stosują na takim strumieniu całą gamę "polepszaczy" ruchu, co daje niestety w wielu przypadkach kuriozalny efekt.

[michalmichalmichal 1]

Proponuje program dvdfab6 hd decrypter i on własnie pokazuje ktory plik filmowy jest 1080i a ktory 1080p a i to zawsze przeplot z tego co wiem. np. the reader posiada główny plik filmowy 1080i ale na płycie znajduja sie rowniez inne pliki tzw.dodatki i miedzy innymi sa pliki 1080p wiec dlatego nie podejrzewam ze program nie rozpoznaje 1080p ale uwazam ze je sprawdza podczas skanowania i pokazuje ktory jest 1080p a ktory 1080i natomiast bd playery usowaja przeplot i pokazuja 1080p. W watku o bdrebilder ktos narzekal ze nie ma 24p a moze po prostu film jest z przeplotem ale to juz tylko spekulacja. Mysle ze niektorzy filmuja kamerami z przeplotem.

Z reszta nic mi z tego sporu jezeli uwazasz na 100 proc ze masz racje to pewnie ja sie myle i niech tak zostanie.

Edytowane 30 Grudnia 2009 przez michalmichalmichal

[Pit_P 8]

Obejrzałem sobie w końcu ten film i faktycznie za dużo tego ziarna dla mnie jak na blu ray.